O krok od awansu!
Legia Warszawa wygrała trzeci finałowy mecz z Miastem Szkła Krosno 85-57. Wyniki poszczególnych kwart: 29-12, 21-19, 16-9, 19-17. Legioniści od początku zagrali bardzo agresywnie, nie pozwalając przeciwnikowi praktycznie na nic, a dodatkowo byli bardzo skuteczni, dzięki czemu szybko wywalczyli wysokie prowadzenie i nie oddali zwycięstwa już do końca.
Pierwsze 2 punkty zdobył Łukasz Wilczek. Potem Grzegorz Kukiełka trafił dwa rzuty wolne, a chwilę później dołożył jeszcze 3 punkty i zrobiło się 7-0 dla Legii. Minutę później ponownie wykazał się celnością za 3 punkty, a jego wyczyn powtórzył Adam Parzych. Przy stanie 13-2 o czas poprosił trener drużyny gości Michał Baran. Dobra seria legionistów trwała. Pod koniec pierwszej kwarty prowadzili już 28-6. Duża w tym zasługa doskonałej skuteczności w rzutach za 3 punkty. Można śmiało powiedzieć, że w tej części gry goście byli bezradni, a legioniści naprawdę dawali z siebie wszystko.
Druga kwarta była nieco bardziej wyrównana. Goście szybko zmniejszyli stratę do 16 punktów, ale później sytuacja wróciła do normy i na tablicy mogliśmy zobaczyć wynik 44-19. Zawodnicy z Warszawy seryjnie trafiali "trójki" i na przerwę schodzili przy wyniku 50-31. Mimo że trener Piotr Bakun wpuścił na parkiet rezerwowych graczy, i ta część gry zakończyła się wygraną Legii. W pierwszych dwóch kwartach legioniści zanotowali jednakową skuteczność w rzutach za 2 i 3 punkty - po 47%, podczas gdy goście odpowiednio 33% i 27%.
W trzeciej kwarcie obraz gry nie uległ zmianie i było wiadomo, że Legia tego zwycięstwa już nie odda. W ostatniej części spotkania Kibice przygotowali oprawę z balonów w barwach. Po meczu długo cieszyli się razem z zawodnikami i odśpiewali z nimi Sen o Warszawie.
Stan rywalizacji: 2-1 dla Legii. Niedzielne spotkanie rozpocznie się o godzinie 13. Legioniści mogą zapewnić sobie w nim awans do PLK. Zapraszamy na Bemowo!
