Legioniści o meczu z Krosnem

Grzegorz Kukiełka: To był ciężki mecz i ciężki przeciwnik, bo zwycięzca rundy zasadniczej. Wszystko nam jednak wpadało, od początku narzuciliśmy swój styl i dowieźliśmy zwycięstwo do końca. To już jednak historia, bo w niedzielę kolejny mecz, na którym trzeba się skupić. Chcemy postawić kropkę nad "i", ale to nie będzie łatwe.
Na pewno goście wyciągną wnioski po sobotnim meczu, wyjdą na parkiet mocniej skoncentrowani i z lepszą obroną. Myślę, że nie powiedzieli ostatniego słowa. Nam brakuje jednego zwycięstwa, a oni muszą wygrać dwa mecze. Podchodzimy do tej rywalizacji z szacunkiem, ale chcemy wygrać, zagrać swoje, jakby nie było wcześniejszych meczów ani serii.

Adam Parzych: Mecz dobrze się nam ułożył od samego początku. Była wysoka skuteczność i twarda gra w obronie. Dużo punktów zdobyli zmiennicy. Mamy długą ławkę, mogliśmy rotować składem. Chcieliśmy wygrać, u siebie czujemy się mocni. Teraz trzeba wygrać w niedzielę.