Łukasz Wilczek - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Wilczek: Zwycięstwa potrzebujemy jak tlenu

Hugollek, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Trudno jest mówić o kolejnej, dziesiątej już, porażce. Nasza gra wyglądała słabo. W ataku graliśmy zbyt nerwowo, brakowało płynności. Na parkiecie nie realizujemy tego, co ćwiczymy na treningach i naprawdę nie wiem, skąd się to bierze - powiedział po meczu z Polpharmą Łukasz Wilczek.
- Wydaje się, że momentami gramy dobrze, po czym przychodzi okres, w którym kompletnie zapominamy, jak gra się w koszykówkę, przez co przeciwnicy „odjeżdżają” nam na 15 punktów. Z taką stratą w spotkaniu ekstraklasowym trudno potem wrócić na właściwe tory. Tak było w meczu ze Starogardem, z identyczną sytuacją mieliśmy do czynienia podczas konfrontacji ze Stelmetem.
Musimy koniecznie coś zmienić. W ostatnim czasie pojawił się nowy trener, więc teraz przyszedł czas na zmiany w naszej grze. Mam nadzieję, że to, co przepracowaliśmy w ostatnim czasie na treningach, zaprocentuje i że wreszcie ta maszyna ruszy, dzięki czemu będzie nam się lepiej grało.

- Z każdym kolejnym meczem zwiększa się presja, jaką odczuwamy i mimo że chcemy wreszcie odnieść zwycięstwo, to ona nam w tym nie pomaga. Wygrana pozwoliłaby nam chociaż przez chwilę odetchnąć z ulgą. Potrzebujemy jej niczym tlenu. Musimy zbudować mentalność zwycięzców. Wierzę, że zwycięstwo pozwoli nam w siebie uwierzyć. Gramy teraz z bardzo trudnym przeciwnikiem w Sopocie. Wiem jednak, że zrobimy wszystko, by zwyciężyć tę konfrontację. Obyśmy tylko zaprezentowali się lepiej niż w pojedynku z Polpharmą.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.