Ekstraklasa
6. kolejka

11000
Gdynia
8.09.2006
20:00
Arka Gdynia
Legia Warszawa
Arka Gdynia
1-1
Legia Warszawa
28' Moskalewicz
(1-0)
Roger (k) 63'
33 Norbert Witkowski
6 Tomasz Sokołowski II
14 Piotr Jawny
3 Krzysztof Sobieraj
29 Michał Marcjanik
20 Bartosz Ława
8 Radosław Wróblewski
78 Olgierd Moskalewicz
29 Krzysztof Przytuła 66'
80 Janusz Dziedzic 38'
16 Grzegorz Niciński 46'
35 Kamil Biecke
4 Ireneusz Kościelniak 38'
2 Piotr Bazler 66'
5 Grzegorz Jakosz
10 Damian Nawrocik
7 Dariusz Ulanowski
15 Grzegorz Pilch 46'
Łukasz Fabiański 1
Grzegorz Bronowicki 7
Mamadou Balde 24
Herbert Dick 17
da Silva Edson 27
Miroslav Radović 32
80' Łukasz Surma 8
Luiz Junior 22
Guerreiro Roger 6
46' Piotr Włodarczyk 9
65' Brandao Elton 28
Jan Mucha 99
Maciej Korzym 13
Tomasz Kiełbowicz 11
Marcin Burkhardt 19
65' Aleksandar Vuković 14
80' Michal Gottwald 21
46' Dawid Janczyk 15
Trener: Wojciech Stawowy
Asystent trenera: Robert Jończyk
Kierownik drużyny: Paweł Bednarczyk
Lekarz: Zbigniew Łobodziński
Masażyści: Marek Latos
Trener: Dariusz Wdowczyk
Asystent trenera: Jacek Zieliński
Kierownik drużyny: Ireneusz Zawadzki
Lekarz: Stanisław Machowski
Masażyści: Jerzy Somow, Zbigniew Sęktas
Sędziowie
Główny: Mariusz Podgórski
Asystent: Krzysztof Myrmus
Asystent: Kamil Muniak
Techniczny: Mariusz Jasina
Relacja

Nieskuteczni

Zagrają czy nie zagrają? Będzie walkower czy nie będzie? Takie pytania zadawali sobie w ostatnich dniach kibice Arki oraz Legii. Spowodowane było to modernizacją murawy na stadionie w Gdyni. Ostatecznie udało się. W piątkowy wieczór sędzia Podgórski dał znak do rozpoczęcia zawodów.

W barwach drużyny z Łazienkowskiej, w wyjściowym składzie, zadebiutowali sprowadzeni w ostatniej chwili obrońca Herbert Dick oraz ofensywny pomocnik Junior. Natomiast w zespole gospodarzy nie mogło zabraknąć m.in. byłych graczy warszawskiej drużyny – Tomasza Sokołowskiego II oraz Radosława Wróblewskiego.

Początek spotkania nie był zbytnio interesujący. Z obu stron bramkowych akcji było jak na lekarstwo, a jeżeli już takie były, to nie na tyle groźne, żeby można było o nich powiedzieć – stuprocentowe. Tę sytuację odmieniła akcja z 29. minuty. Wówczas przed polem karnym Legii Edson sfaulował Janusza Dziedzica. Do bezpośredniego uderzenia szykowali się Olgierd Moskalewicz oraz Bartosz Ława. Ostatecznie do piłki podszedł pierwszy z nich i uderzył w samo okienko na bramki strzeżonej przez Łukasza Fabiańskiego. Efekt? Młody bramkarz stołecznego zespołu musiał wyjmować piłkę z siatki. Sytuacja zrobiła się mało ciekawa dla Łukasza Surmy i kolegów, bo gospodarze objęli prowadzenie. Jeszcze ciekawiej było po niespełna 10. minutach gry, kiedy to za ujrzenie drugiej żółtej i w konsekwencji czerwonej kartki, boisko musiał opuścić Krzysztof Sobieraj. Wydawać by się mogło, że Legia bez trudu wykorzysta swą liczebną przewagę i doprowadzi do wyrównania. Niestety, tak się nie stało... do przerwy.

Na drugą połowę za Piotra Włodarczyka wszedł Dawid Janczyk, który podczas zgrupowania w Mrągowie urządził sobie ostre strzelanie w sparingu z miejscowym zespołem. Od początku kolejnych 45. minut, goście ruszyli do zdecydowanych ataków. Próbował Grzegorz Bronowicki, Surma, Edson, ale mimo wszystko piłka nie mogła znaleźć drogi do bramki. Z pomocą przyszedł Piotr Jawny, który w 63. minucie faulował piłkarza Legii w polu karnym. Decyzja sędziego – rzut karny! Po chwili na 11. metrze futbolówkę ustawił sobie Roger Guerreiro. Poczekał, przymierzył i pokonał Norberta Witkowskiego. Na 25 minut przed końcem meczu podopieczni „Wdowca” doprowadzili do wyrównania. Gospodarze mieli pretensje do sędziego, ale ten pozostał niewzruszony na zachowania gdynian. Chwilę później legioniści mogli dołożyć kolejne trafienie, ale niestety z rzutu wolnego minimalnie spudłował Edson. Zresztą goście nie ustawali w atakach. Grająca z przewagą jednego gracza Legia za wszelką cenę chciała przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Dariusz Wdowczyk dokonywał roszad, wpuścił na boisko m.in. Michala Gottwalda za Łukasza Surmę. Bez efektów. Żaden z wielu ataków warszawskiego zespołu nie zakończył się sukcesem, a warto odnotować, że na kontry czyhała Arka. Gospodarzom kilka razy udało się przedrzeć w okolice pola karnego Legii, ale dobrze spisywała się stołeczna obrona lub też sędzia liniowy dopatrywał się spalonego. Czas płynął nieubłagalnie, a wynik na tablicy wciąż wskazywał remis. Remis, który nie zadowalał Dariusza Wdowczyka, samych zawodników oraz kibiców z Warszawy.

Niestety, rezultat nie uległ już zmianie. Powód? Brak napastników, którzy potrafiliby zamienić na bramki stwarzane sytuacje. Tym bardziej, że przez ponad 50 minut Legia grała z przewagą jednego zawodnika! O ile gra w obronie się polepszyła, o tyle tego samego nie można powiedzieć o przedniej formacji. Jeżeli legioniści chcą wygrywać, muszą przede wszystkim popracować nad skutecznością, bo inaczej ciężko będzie przebrnąć do grupowej fazy Pucharu UEFA.

Autor: Fumen

Minuta po minucie

W piątek o godzinie 20 Legia Warszawa zmierzy się w meczu 6. kolejki ekstraklasy z Arką Gdynia. Tradycyjnie na Legia.TV znajdziecie tekstową relację ze spotkania. Zapraszamy!
-------------------------
Witamy ze stadionu w Gdyni. Za niecałą godzinę rozpocznie się spotkanie pomiędzy Arką a Legią.
Sektor dla gości już jest pełny. Około 500 fanów Legii prowadzi doping.
Znamy już składy obu drużyn. W pierwszym składzie Legii wystąpią nowi zawodnicy: Herbert Dick i Junior!
Po kontuzji wraca również Grzegorz Bronowicki. Na ławce rezerwowych brak Szałachowskiego i Choto!
Obie drużyny już na rozgrzewce
Na stadnionie wielkie zamieszanie. Z sektora zajmowanego przez kibiców Legii wybiegła grupa osób to samo uczynili kibice Arki....
Policja weszła zdecydowanie i już zapanował porządek
Ogrodzenia na stadionie w Gdyni momentalnie "puściły"...
Policja teraz pacyfikuje kibiców Legii polewając ich czerwoną wodą
Teraz kibice Arki mocują się z płotem... ale nie dzieje się nic.
Arka prezentuje oprawę: "Witamy gości z gorszej strony Stolicy. W Warszawie tylko Polonia!"
Piłkarze jeszcze nie wyszli na murawę
Sędziowie wyprowadzają drużyny
Legia na biało-czarno. Gospodarze na niebiesko
Rozpocznie Legia

1' - Początek pierwszej połowy
2' - W akcji gospodarze... rajd lewą stroną i Balde wybija na rzut rożny
3' - Legioniści skutecznie przerywają akcję gospodarzy
3' - W ataku cały czas gospodarze... Legia tylko wybija piłkę z pola karnego
4' - Teraz w akcji Legiia. Radović i Włodarczyk - strata piłki
5' - Fantastyczna okazja dla Legii! Włodarczyk do Radovicia, ten mija bramkarza podaje na 6 metr... nikt nie sięgnął piłki! jeszcze dobitka Rogera.... niecelnie
6' - Dośrodkowanie Nicińskiego z prawej strony pewnie wyłapuje Fabiański
7' - Aut dla Legii wykonuje Edson
8' - Surma prostopadle do Włodarczyka, ten wolniejszy od obrońcy Arki
9' - Złe przyjęcie Edsona, i kontra Arki... świetnie zatrzymana przez Bronka
9' - Zbyt mocne podanie Ławy do Dziedzica
10' - Roger drybluje w obronie... skutecznie
11' - Włodar... sam.. sam i strata piłki na 16 metrze
11' - Rzut wolny dla Legii z 35 metrów z prawej strony boiska. Do piłki podszedł Junior
12' - Mocne płaskie podanie i Balde uderza nad bramką z pierwszej piłki
13' - Legia uspokoiła grę i zaczyna pomału zdobywać coraz więcej miejsca do rozegrania swoich akcji
14' - Niciński na spalonym
15' - Faul na Dicku
16' - Sokołowski z lewej storny z Wróblewskim... Sokołowski dośrodkowuje - za mocno i od bramki zacznie Fabiański
19' - Legioniści bezbłędne w obronie. Roger z Edsonem poradzili sobie z Kowalskim
20' - Powrót Eltona na własną połowę i przejęcie piłki
21' - Moskalewicz prostopadle do Wróblewskiego, Fabiański wybiega na 18 metr i mocno wykopuje piłkę na aut!
23' - Kontra Arki....podanie do Nicińskiego i sędzia podnosi chorągiewkę - spalony
24' - Edson z autu na środku boiska. Roger uruchamia Włodarczyka a ten faulwoany przy linii bocznej
25' - Dośrodkowanie Rogera ląduje w rękach Witkowskiego
25' - Radović z prawej strony... źle i znowu Witkowski rozpocznie atak gospdoarzy
26' - Elton z lewej strony dobiega do linii końcowej... płasko w pole karne na 5 metr... wybijają obrońcy!
26' - Strzał Juniora zza pola karnego przelatuje wysoko nad poprzeczką
27' - Brzydki faul na Radoviciu....
27' - Żółta kartka: Krzysztof Sobieraj (Arka)
28' - Dośrokoduje Junior, obrońcy wybijają
28' - Dziedzic... Edson.. faulowany piłkarz Arki 18 metrów od bramki!
28' - Będzie groźnie
29' - Moskalewicz i Ława przy piłce... będzie uderzał Moskalewicz
29' - GOL! Olgierd Moskalewicz! (Arka)
29' - Świetne uderzenie prosto w okienko i Fabiański bez szans...
30' - Faul dla Legii ok 30 metrów do bramki
31' - Edson uderza... prosto w mur
32' - Zamieszanie na boisku... brzydki faul legionisty
32' - Żółta kartka: Brandao Elton (Legia)
34' - Surma... złe podanie na 16 metr do Eltona
35' - Faulowany Radović! Okazja dla Edsona!
36' - Około 23-26 metrów do bramki... przy piłce Edson i Junior
36' - Druga żółta kartka, a w konsekwencji czerwona: Krzysztof Sobieraj (Arka)
37' - Piękne uderzenie!! Piłka leciała tuż pod poprzeczkę, ale Witkowski zdołał ją wybić na rzut rożny
37' - Gospodarze grają w dziesiątkę
38' - W Arce szykuje się już pierwsza zmiana. Do wejścia przygotowany Kościelniak
38' - Zmiana Arka: Janusz Dziedzic - Ireneusz Kościelniak
38' - Trener Stawowy zdecydowanie wzmacnia szyki obronne
39' - Na spalonym Edson po podaniu Juniora
39' - Legia powinna teraz przejąć zdecydowaną inicjatywę. Na razie rozgrywamy piłkę w obronie
40' - Spalony Włodarczyk
41' - Edson mija trzech zawodników, podaje do Surmy a ten trochę niedokładnie do Włodarczyka
41' - Niciński fauluje Balde
42' - Słaba na razie postawa napastników Legii. Nie oddali żadnego strzału na bramkę Witkowskiego
43' - Elton zwija się na murawie. Sędzia każe grać dalej
43' - Brzydki faul na Juniorze.
44' - Elton już gotowy do gry
44' - Tym razem faul na Surmie...
45' - Niciński ma jakieś pretensje do liniowego... będzie kartka
45' - Żółta kartka: Grzegorz Niciński (Arka)
46' - Legia radzi sobie dobrze ale tylko do 16 metra...
46' - Bronowicki uderzał z otrego kąta ale tam nikt nie przeciął piłki lecącej za linię końcową.
47' - Sędzia dolicza 3 minuty
47' - Roger fauluje Przytułę
48' - Legia cały czas w ataku... Roger, Junior... Roger podaje w pole karne - łapie Witkowski
49' - Kontra.. Włodarczyk... spalony!
49' - Koniec pierwszej połowy

Zakończyła się pierwsza część meczu. Spotkanie jest bardzo ciekawe. Legioniści rozpoczęli słabo. Gospodarze częściej atakowali i przyniosło im to efekt w postaci bramki Moskalewicza zdobytej z rzutu wolnego (w stylu Edsona). Jednak od 35. minuty Arka gra w dziesiątkę po drugiej żółtej kartce dla Sobieraja.
Drużyny wracają na boisko. W Legii zmiana: Janczyk za Włodarczyka
W Arce Pilch za Nicińskiego

46' - Początek drugiej połowy
46' - Zmiana Legia: Piotr Włodarczyk - Dawid Janczyk
46' - Zmiana Arka: Grzegorz Niciński - Grzegorz Pilch
48' - Fantastycznie uderza Bronowicki... tuż obok spojenia! Jeszcze rzut rożny
49' - Wszyscy piłkarze na połowie Arki... Junior... do Rogera.. uderza... aut dla Legii
50' - Fani Legii prezentują oprawę z kilkudziesięciu dużych flag
51' - Surma świetnie przejął piłkę i chwile później ją stracił
51' - Elton na prawą stronę do Edsona, ten płasko w pole karne - źle
54' - Legia ciągle w ataku, ale bez konkretnego pomysłu na wykończenie akcji
55' - Edson z dystansu... obok słupka
56' - Bronowicki dośrodkowuje w pole karne. Elton wyskoczył do główki ale uderzył źle...
58' - Junior do Edsona.. Janczyk zdjął piłkę Edsonowi i niestety nie ma wyrównania.
59' - Roger sam sam.. uderza zza pola karnego - rykoszet i rzut rożny dla Legii
59' - Drugi korner dla Legii. Ponownie wykonuje Surma.
60' - Roger opatrywany przy linii środkowej boiska ma rozcięcie na głowie, ale będzie mógł grać
60' - Żółta kartka: Krzysztof Przytuła (Arka)
61' - Piłkarz arki faulował Radovicia
61' - Janczyk... 16 metr beznadziejne uderzenie
62' - Junior uderza z ostrego kąta - Witkowski bez problemów łapie
63' - Vuko wejdzie za Eltona
63' - Karny dla Legii!
63' - Żółta kartka: Piotr Jawny (Arka)
64' - Roger....
64' - GOL! Guerreiro Roger z karnego! (Legia)
65' - Zmiana Legia: Brandao Elton - Aleksandar Vuković
66' - Zmiana Arka: Krzysztof Przytuła - Piotr Bazler
67' - Dochodzi do roszad w obu ekipach
67' - Żółta kartka: Łukasz Surma (Legia)
68' - Legia doprowadziła do wyrównania, a piłkarze Arki wszczęli dyskusje z arbitrem. Bezskutecznie
68' - Legia teraz kontoluje przebieg gry.
69' - Rzut wolny dla Legii - 28 metrów... będzie podchodził Edson...
69' - Świetne uderzenie minimalnie obok słupka!!!
70' - Terner gospodarzy szaleje na ławce rezerwowych, a kibice krzyczą w kierunku sędziów "złodzieje"
71' - Centra Rogera i Witkowski łapie piłkę
71' - Jedna z nielicznych interwencji Fabiańskiego - bezbłędna
72' - Legia cały czas naciera, Arka liczy na kontry.... spalony Pilch
72' - Żółta kartka: Grzegorz Pilch (Arka)
73' - Aut dla Legii na wysokości pola karnego
73' - A jednak rzut rożny. Junior... dośrodkowuje a arkowcy wybijają
73' - Wróblewski ładnie zatrzymany przez Bronowickiego
74' - Junior uderza z 16 metrów - Witkowski ponownie na posterunku!
75' - Na spalonym Junior.
76' - Faulowany Radović przy linii bocznej. Cała ławka rezerwowych Arki protestuje
76' - Świetnie Dick i Balde ratują Legię... i już kontra
77' - Bronowicki z autu na wysokości pola karnego...Surma stracił piłkę, ale już Legia w ataku na połowie boiska
78' - Pole karne Junior wykłada z prawej strony do Bronka.. ten uderza mocno wzdłuż pola karnego... nikt nie doszedł do piłki.
78' - Pilch sam w ataku, zablokowany przez duet obrońców Legii
79' - Do wejścia szykuje się Gottwald
79' - Centruje Vuković... słabo prosto w ręce bramkarza Arki
80' - Zmiana Legia: Łukasz Surma - Michal Gottwald
81' - W końcówce meczu Dariusz Wdowczyk stawia na atak.
82' - Poirytowany trener Legii na grę swoich podopiecznych w ataku
83' - Roger z lewej strony podaje na 7 metr i znowu do nikogo
84' - Okazja dla Arki. Pilch sam na sam... spalony!
84' - Dobra interwencja Dicka. Z autu Legia
85' - Moskalewicz uderza z linii pola karnego dwa metry nad poprzeczką.
85' - Legia musi uważać na kontry Arki
87' - Roger dośrodkowuje w pole karne i Janczyk fauluje w ataku
88' - Faul na Janczyku, ale daleko do bramki
89' - Legia Radović, Junior... Edson, Roger... lewa strona boiska
90' - Faul na Radoviciu.. krótkie rozegranie Juniora i strzał Edsona z 28 metrów słaby
92' - Ależ dużo szczęscia miała Legia!!! Sam na sam obronił Fabiański! Dwie minuty doliczone!
93' - Legia w ataku. Bronowicki z prawej strony... Junior.. Roger...
93' - Strata i akcja gospodarzy
93' - Ostatnie sekundy meczu
93' - Koniec meczu!





Grająca przez 55 minut w osłabieniu Arka zremisowała w Gdyni z Legią 1-1. Legioniści mieli zdecydowaną przewagę, ale zupełnie nie istniała gra w ataku. Remis musi zadowolić obydwie drużyny.
Piłkarze Legii dziękują kibicom za doping - podeszli pod sektor zajmowany przez legionistów.
Dziękujemy za śledzenie naszej relacji LIVE! i zapraszamy na www.legialive.pl

Relacja z trybun

Poniżej oczekiwań

W końcu - po wielu latach udało nam się pojechać do Gdyni na mecz z Arką! Do końca nie było pewne, czy spotkanie się odbędzie, bowiem gdynianie wymianę murawy zostawili na ostatnią chwilę... ale na szczęście się udało. To już trzeci raz w ostatnich dwóch latach, gdy jadąc na mecz nie mamy pewności, czy spotkanie się odbędzie. Po raz kolejny nie podróżowaliśmy nadaremnie.

Choć nie był to pierwszy mecz Arka - Legia, od powrotu gdynian do ekstraklasy, to pierwszy raz mieliśmy możliwość na legalu obejrzeć spotkanie naszej drużyny. Tym razem, o dziwo, prezes Arki, nie znalazł żadnych przeciwskazań, aby przyjąć fanów gości. SKLW na ten wyjazd zorganizowało pociąg specjalny, którym główna grupa udała się do Trójmiasta w piątkowe południe. Na dworcu Wschodnim zameldowało się około 400 fanów, którzy bardzo dobrze bawili się całą drogę. Na trasie dosiedli się do nas zaprzyjaźnieni kibice Olimpii Elbląg i legijne fan-cluby i w trochę większym gronie podróżowaliśmy dalej (oczywiście nie brakowało przedstawicieli innych zgód). Gdy powoli pociąg wjeżdżał do Gdańska, przyszła pora na powitanie naszej skromnej grupy. Jakież było zdziwienie kibiców, gdy okazało się, że kamieniarzami nie są ani Lechiści, ani Arkowcy, a... prewencja. Dosyć rzadkie to zjawisko, ale mówiąc, że nas dziwi... skłamalibyśmy.

Na szczęście pociąg dotarł na miejsce o czasie i sprawnie udało nam się przemieścić na stadion Arki, gdzie bez żadnych kłopotów wszyscy zajęliśmy miejsca w klatce dla gości. Po chwili dobili legioniści, którzy podróżowali na własną rękę i w sektorze za bramką zebrało się ok. 600 osób. Nasz przyjazd wywołał niemałe zainteresowanie miejscowych. Wokół stadionu było widać żółto-niebieskie koszulki i szaliki. Cała Gdynia i okolice dobrze wiedziała, że ich zespół mierzy się tego dnia ze znienawidzoną Legią. O frekwencję można się było nie obawiać. I faktycznie, stadion Arki, prawie do końca wypełniony kibicami wyglądał nieźle.

Arkowcy na płocie wywiesili transparent z hasłem "Arkowcy! Wierzymy, że wygracie to dla nas!" - skierowany oczywiście do swoich piłkarzy. Transparent ten prawie zupełnie zasłaniał flagę przyjaciół gdynian, Polonii. Pojawił się również transparencik, który miał być prześmiewczą nazwą jednej z grup mocnych wrażeń - "TeletuBisie". O tym, że nie było to trafne prześcieradło, gospodarze przekonali się dosyć szybko, gdy z naszego sektora, bardzo sprawnie wybiegła grupa, zamierzająca "przybić piątki" z Arkowcami. Gospodarze czym prędzej chwycili za znajdujące się najbliżej płótno z Sopotu i po minutowym "przeciąganiu liny", z trudem uratowali swoją flagę. Wizytatorami gdyńskich sektorów zainteresowała się policja, więc nastąpił szybki odwrót. Już do końca meczu Arka w tym właśnie miejscu bujała płotem, nie przejawiając chyba jednak większych chęci do jego sforsowania. Do czasu. Niestety, przed naszym sektorem unosił się już gaz, którym policja postanowiła potraktować warszawiaków. Po chwili strumień czerwonej wody polał się na kibiców ze stolicy, więc trzeba było szybko zorganizować suszarnię z tyłu sektora.

Jeśli chodzi o samo spotkanie, to niestety obie grupy nie zaprezentowały się na tyle, na ile je stać. Ci, którzy liczyli na dobrą oprawę Arki zawiedli się srodze. Miejscowi ultrasi swoją słabość postanowili wytłumaczyć transparentem "Do dupy przeciwnik, do dupy oprawa". Spodziewamy się więc, że Arka spina się jedynie na rywali z wyższej półki - Groclin, Odrę i Polonię (bez obrazy dla dwóch pierwszych).
Zresztą motyw Polonii parokrotnie przewijał się w śpiewach obu ekip. Gospodarze pozdrawiali swoich ziomali, podczas gdy my wyrażaliśmy trochę odmienne zdanie o "Konfidentach z Konwiktorskiej". Kwestią sporną był również stosunek do Cracovii, innej zgody żółto-niebieskich. Hasło "nożownicy ch... wam w d..." - spotkało się z gwizdami gdynian.

Parę słów odnośnie jakości dopingu. Niestety, z naszej perspektywy śpiewy Arki były bardzo słabiutkie. Częste przestoje i doping zaledwie jednej, no czasami dwóch trybun, nie robił na nas żadnego wrażenia. Widać, że nie wszyscy się angażowali. Kryta siedziała cicho przez 85 minut, ożywiając się tylko w końcówce. Nasze śpiewy też nie były najwyższych lotów, ale parę razy udało się nam głośniej ryknąć. Nowym przebojem był utwór "Bo Warszawa, bo Warszawa, bo Warszawa jest od tego, aby bawić się, aby bawić się, aby bawić się na całego". Wychodziło całkiem przyzwoicie, gospodarze oczywiście słyszeli to doskonale, nawet starając się ubliżać naszemu miastu. Co na to zgodowicze, o ile byli na meczu?

Na boisku piłkarze nie wykazywali się olśniewającą grą i w pierwszej połowie powody do radości mieli gospodarze. Na szczęście po przerwie karnego wykorzystał Roger i było 1-1. "Jak strzelił, jak strzelił?" - pytali kibice, bowiem widoczność z sektora gości jest w Gdyni fatalna. "Przewrotką" - odpowiedział ktoś z tłumu i zrobiło się wesoło. Niestety w śledzeniu poczynań naszych piłkarzy przeszkadzała armatka wodna, ustawiona centralnie przed naszą klatką. Jak widać policja założyła, że zawody sportowe zupełnie nas nie interesują. Skoro i tak nic nie widzieliśmy, w drugiej połowie nad naszymi głowami powiewało kilkadziesiąt sporych flag na kijach. Efekt raczej zdecydowanie lepszy niż skomplikowana oprawa Arki ;) Ale to nasze subiektywne zdanie.

Ostatni gwizdek sędziego nie był jednak końcem atrakcji na ten dzień. Legioniści mieli jeszcze małe przejścia z policją, która po chwili musiała skierować się w stronę młyna Arki. Stamtąd bowiem wysypało się kilkadziesiąt osób i zmierzały one w kierunku przyjezdnych. Gdzieś w okolicach połowy boiska nastąpił odwrót, bowiem białe kaski uznały, że nadmierna eksploatacja nowej murawy nie jest mile widziana. Postanowiono nawet odpalić armatkę, ale "lufę" skierowano... w stanowisko Canal+ :D Oj, trochę się zdziwili eksperci, którzy poznali sposób pracy naszych mundurowych. "Nie pan był celem" - próbował tłumaczyć się wyższy rangą mundurowy. Nas tymczasem czekało blisko półtoragodzinne oczekiwanie na wyjście z sektora. Aby umilić nam czas, Arka ponownie próbowała szczęścia, biegnąc w naszą stronę od tyłu sektora. Jako, że drogę do pokonania mieli długą (długość bocznego boiska), a w zamiarach Arki szybko skapowała się policja, ponownie trzeba było się wycofać. Dwóm fanom nie udała się ta sztuka i zostali ostro spałowani. Z naszej strony słychać było antypolicyjne pieśni.
Gdy po 1,5h od zakończenia meczu nikt nie kwapił się do otwarcia bram naszej klatki, postanowiliśmy wziąć sprawy w swoje ręce i dzięki szybkim ruchom bramą zyskaliśmy trochę więcej przestrzeni. Tak wyglądał pierwszy od wielu lat wyjazd na Arkę. Doping i oprawa poniżej oczekiwań, jednak ogólnie... było ciekawie.

Frekwencja: 10.000
Kibiców gości: 600
Flagi gości: 10

Doping gospodarzy: 5
Doping Legii: 6,5

Autor: Bodziach

Oceń legionistów
Komentarze (124)

© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.