Ekstraklasa
14. kolejka

9165
Warszawa
10.11.2006
19:00
Legia Warszawa
Odra Wodzisław
Legia Warszawa
2-0
Odra Wodzisław
12' Janczyk
87' Radović
(1-0)
1 Łukasz Fabiański
7 Grzegorz Bronowicki
17 Herbert Dick
4 Dickson Choto
3 Wojciech Szala
6 Guerreiro Roger
8 Łukasz Surma
14 Aleksandar Vuković 61'
32 Miroslav Radović
15 Dawid Janczyk 60'
20 Sebastian Szałachowski 75'
99 Jan Mucha
9 Piotr Włodarczyk 60'
11 Tomasz Kiełbowicz
19 Marcin Burkhardt 61'
22 Luiz Junior 75'
27 da Silva Edson
Wojciech Skaba 1
82' Piotr Szymiczek 4
73' Mariusz Muszalik 11
Adam Gmitrzuk 30
Marcin Malinowski 32
Jan Woś 7
85' Jacek Kowalczyk 16
Sławomir Szary 16
Dariusz Dudek 33
Marcin Dymkowski 13
Marcin Chmiest 9
Krzysztof Pilarz 80
85' Marcin Krysiński 24
82' Marcin Radzewicz 20
73' Marcin Smoliński 10
Marcin Kokoszka 7
Trener: Dariusz Wdowczyk
Asystent trenera: Jacek Zieliński
Kierownik drużyny: Ireneusz Zawadzki
Lekarz: Stanisław Machowski
Masażyści: Jerzy Somow, Zbigniew Sęktas
Trener: Marcin Bochynek
Asystent trenera: Krzysztof Zagórski
Kierownik drużyny: Władysław Kowalik
Lekarz: Ryszard Zakrzewski
Masażyści: Sebastian Blazy
Sędziowie
Główny: Mariusz Podgórski
Asystent: Andrzej Kotos
Asystent: Kamil Muniak
Techniczny: Waldemar Socha
Relacja

Nieskutecznie, ale zwycięsko

Legia pewnie pokonała Odrę Wodzisław i zanotowała piąte zwycięstwo z rzędu. Wydarzeniem meczu był powrót na boisko Piotra Włodarczyka. Popularny „Włodar” porozumiał się z klubem i zagrał pierwszy raz od blamażu w Sanoku, czyli od 20 września. I to by było na tyle na temat ważnych wydarzeń, którym uraczyli nas piłkarze. Mecz z Odrą był z gatunku tych, które trzeba rozegrać i jak najszybciej o nim zapomnieć. Legioniści zbytnio się nie wysilali, ale i tak zdominowali grę. A goście chyba zbyt przestraszyli się Wojskowych i ograniczyli się do obrony.

Trener Dariusz Wdowczyk przyzwyczaił, że prawie w każdym meczu decyduje się przynajmniej na jedną zaskakujące posunięcie. Nie inaczej było i tym razem. Między słupkami znów pojawił się Łukasz Fabiański, który zastąpił Jana Muchę. Podobno grę „Fabiana” mięli w piątkowy wieczór oglądać jego potencjalni nowi pracodawcy. Jeżeli rzeczywiście tak było to nie zobaczyli zbyt dużo. Bramkarz Legii praktycznie przez cały mecz nie miał nic do roboty. Na brak zajęcia nie narzekali jednak jego koledzy z ofensywy. Już w 12. minucie ich starania zostały uwieńczone bramką. Prawym skrzydłem akcje przeprowadził Aleksandar Vuković i Miroslav Radović. Ten ostatni podał w pole karne. Tam czekał już Dawid Janczyk, który nie miał problemów z pokonaniem Wojciecha Skaby. Chwilę potem pierwszy kontakt z piłką zanotował... Fabiański. Przynajmniej miał okazję do rozgrzania się:) W pierwszej połowie legioniści na dobre zadomowili się na połowie przyjezdnych. Nie potrafili jednak zdobyć kolejnej bramki. Kolejne sytuacje marnował Janczyk, który nadal nie może powrócić do formy, którą prezentował wiosną. To strzelał wprost w ręce Skaby, to znów fatalnie skiksował. W doliczonym już czasie gry tylko poprzeczka uratowała wodzisławian od straty gola. Po strzale główką Herberta Dicka bramkarz gości sparował strzał właśnie na nią i gola nie było.

Druga połowa rozpoczęła się błyskotliwie. Jednak to nie piłkarze obu drużyn błyszczeli na boisku. To fani po raz kolejny odpalili racę i przyłączyli się do protestu. TO MY NADAJEMY KOLORYTU SZAREJ POLSKIEJ PIŁCE. Tymczasem mijały minuty, gra się wyrównała, Janczyk trafił w słupek, ale i tak wszyscy czekali na powrót „Włodara”. Wreszcie ich cierpliwość została nagrodzona w 60. minucie, gdy zmienił on Janczyka. Wielkie brawa i chóralne śpiewy zagościły na trybunach. - Niby tylko truchta, ale jakoś lepiej niż ostatnio – komentowano z humorem grę „Władeczka”. Włodarczyk szybko wziął się do roboty i już po kilku chwilach... stracił piłkę. Potem było już lepiej. „Włodar” oddał kilka strzałów na bramkę Skaby. Najgroźniejszy był ten z 70. minuty, gdy piłka minimalnie minęła bramkę. Koledzy chyba chcieli dodać otuchy Włodarczykowi i sami też marnowali okazję. Zarówno Grzegorz Bronowicki i Radović nie potrafili przedrzeć się przez obronę. Wreszcie w 88. minucie padła bramka na 2:0. Piłkę przed polem karnym przejął Roger. Podał do Włodarczyka, a ten odegrał do Burkhardta. Po strzale „Burego” piłka po rękach bramkarza zmierzała do bramki. Tuż przed linią bramkową dopadł do niej Radović i wepchnął ją do bramki. I komu zapisać tu gola? Po meczu Burkhardt rozwiał wątpliwości przyznająć, że to Serb był ostatnim, który dotknął piłki. Najważniejsze, że piłka wylądowała w siatce. Nie był to jeszcze koniec emocji. W 93. minucie sam przed Skabą znalazł się bohater wieczoru „Włodar”. Skończyło się na rzucie rożnym, bo „Władeczek” musiał uznać wyższość bramkarza gości. Ktoś złośliwi mógłby powiedzieć „Jak zawsze”. Na szczęście uczucie zawiści i złośliwości jest nam obce.

Piąta wygrana z rzędu cieszy. W ostatnich pięciu meczach legioniści zdobyli więcej punktów niż w początkowych dziewięciu. Może i nie grają ładnie dla oka, ale są skuteczni. Może i zamęczają rywali, ale co z tego skoro mogą dopisać kolejne trzy punkty. Jeszcze kilka tygodni temu nikt głośno nie mówił o obronie tytułu a teraz są na to realne szanse. I tylko jedno nadal nie wiadomo – czy to Legia jest taka dobra, czy też liga tak słaba? Okazja do zweryfikowania tego pytania, choć tylko częściowego, już w następną sobotę. Wojskowi pojadą do dalekiego Lubina by spotkać się z tamtejszym Zagłębiem. Szósta wygrana będzie bardzo mile widziana.

Autor: Tomek Janus

Minuta po minucie

Zapraszamy do śledzenia naszej relacji LIVE! z ligowego meczu między Legią Warszawa i Odrą Wodzisław. Początek meczu o 19:00
-------------------------
Witamy wszystkich na ostatnim meczu ligowym tej jesieni na Łazienkowskiej
Już za 30 minut Legia podejmie Odrę Wodzisław
Znane są składy obu drużyn. W ekipie Legii między słupki wraca Łukasz Fabiański. Na ławce zasiądzie Piotr Włodarczyk
Na Żylecie już sporo kibiców. Jest również dwóch fanów Odry pod zegarem
Zarówno Legia, jak i Odra cały czas rozgrzewają się na boisku
Zawodnicy Odry zebrali się już do szatni
Podziękowania od SKLW dla Wiesława Gilera z okazji 500. numeru Naszej Legii. W ramach podziękowań i gratulacji, wydawca "NL" otrzymał pamiątkową tabliczkę
Już 10 minut do pierwszego gwizdka sędziego. Wojtek Hadaj przy mikrofonie, kibice zapełniają trybuny...
"Sen o Warszawie..." w wykonaniu kilku tysięcy kibiców. Do meczu coraz bliżej
Dzisiaj bez oprawy na wejście, ale "Mistrzem Polski jest Legia..." niesie się po Łazienkowskiej
Legia zagra dziś w jednolitych białych kostiumach, a Odra na granatowo

1' - Początek pierwszej połowy
1' - Rozpoczął Janczyk z Szałachowskim
2' - Szałachowski chciał do Janczyka na wolne pole, ale zrobił to niedokładnie. Szkoda, bo Dawid znalazłby sie spokojnie sam na sam ze Skabą
2' - Kolejne złe podanie Szałachowskiego. Tym razem na lewo do Janczyka
3' - Walka w środkowym sektorze boiska
4' - Legioniści spokojnie. Dickson do Szali
4' - Prawym skrzydłem Szałachowski... Przedziera się, pada, ale nie ma faulu
5' - Szala, po linii, Szałachowski.. Dośrodkowanie....
5' - Gospodarze wciąż przy piłce
6' - Roger, Bronowicki, ale nie udało się to podanie do środka
6' - Vuković, Bronowicki, Vuković do kolegów... Janczyk strzela z lewej strony, z ostrego kąta, ale futbolówka poszła poza linię końcową boiska
7' - Próbowali wyjść z akcją goście, ale zatrzymał ich Bronowicki. Już legioniści w ofensywie
8' - Bronowicki daleko na lewo do Rogera, ale był przy nim Dymkowski
8' - Roger na lewej flance, faul na Dymkowskim
9' - Surma ładnie znalazł Vuko, tylko podanie zostało przecięte
10' - Ruszyła Odra, zatrzymał Bronowicki
10' - Surma, Szala ponownie kapitan Legii..
10' - Bronowicki do Vuko na lewe skrzydło
11' - Vuković ograł Gmitrzuka i ten musiał ratować się faulem
11' - Tuż przed linią pola karnego, z lewej strony, Roger...
11' - Roger w pole karne i bez trudu łapie Skaba
12' - GOL! Dawid Janczyk! (Legia)
13' - GOL !!! Ładna, składna akcja legionistów. Poszło podanie na prawo do Radovicia, który nie za mocno, ale celnie podał do środka, gdzie bez trudu piłkę do siatki wpakował Janczyk. Legia 1. Odra 0!
13' - Pierwszy kontakt Fabiańskiego z piłką, który wyłapał dośrodkowanie z prawej strony
14' - Jak on to mógł zmarnować! Fantastyczny rajd Szałachowskiego, któremu nie starczyło nogi, żeby precyzyjnie uderzyć. Był jeszcze Janczyk, ale skończyło się na rogu
14' - Gospodarze nadal przy piłce
15' - Podopieczni Dariusza Wdowczyka nie schodzą z połowy przeciwnika
15' - Ładnie Radović zrobił z rywala wiatrak, ale w polu karnym nikt nie czekał na te podanie
16' - Rusza Odra, ale przy Chmieście był Choto. Oj, chyba nasz defensor nie da pograć byłemu napastnikowi Legii
16' - Kolejny rzut wolny dla Legii. Z lewej strony będzie wrzucał Roger
17' - Centra, ale prosto na głowy defensorów Odry. Mimo to gospodarze nadal w ataku
18' - Szala, Dick, Bronowicki na lewej...
19' - Kolejny raz było groźnie pod bramką Skaby. W ostatniej chwili na róg wybił jeden z zawodników Odry
19' - Starcie o piłkę. Leży na murawie Bronowicki...
19' - Już Odra w grze. Na prawym skrzydle goście
20' - Źle wykonany aut przez zawodnika z Wodzisławia
20' - Chmiest do Wosia, ale od czego mamy Choto
21' - Szkoda. Była dobra akcja, szło czterech legionistów, ale Roger za mocno technicznie zagrał do partnerów
21' - Piłka na głowę do Chmiesta, od bramki Fabiański
23' - Szałachowski na prawym skrzydle, będzie kolejny rzut rożny
23' - Radović do Szali, bez efektów... Jeszcze wlczy Legia
23' - Piłka do Janczyka, ten odkręca się twarzą do bramki strzela, ale prosto w ręce Skaby
25' - Akcja wodzisławian i spalony
25' - Vuković, Surma, Bronowicki, ale traci piłkę tuż przed polem karnym
26' - Zapędził się Szałachowski, ale zamiast podawać do lepiej ustawionego Janczyka, strzelił sam, ale w boczną siatkę. Szkoda...
27' - Niedokładnie teraz legioniści na lewej stronie
28' - Trzeba przyznać, że choć dzisiaj nie zagłuszają nas fani spod zegara, to i tak jest kiepawo z dopingiem
28' - Piłka do Wosia, który ponownie ogrywa Bronowickiego. Na szczęście uderzenie poszło w boczną siatkę i od bramki Fabiański
29' - Szałachowski do Vukovicia, ale uprzedził go Gmitrzuk
30' - Roger lewą stroną, tuż przy linii
30' - Jeszcze gospodarze nie ustają w atakach
31' - Popis niedokładnych podań ze strony Legii zakończony strzałem Vukovicia, ale bez trudu łapie Skaba
32' - Choto do Janczyka, piłka wraca na połowę Legii. Jest Szala, Surma..
32' - Decyduje się na strzał Vuković, ale bardzo niecelnie
33' - Kolejna niewykorzystana akcja. Tym razem Janczyk
34' - Groźnie w polu karnym Odry, bez efektów
35' - W ataku Odra, w obronie Surma z Szalą i piłka nasza
36' - Żółta kartka: Herbert Dick (Legia)
36' - Żółta kartka dla Dicka za brzydki faul na Wosiu
37' - Do głosu próbują dochodzić goście, ale Legia umiejętnie poczyna sobie w obronie
38' - Szala na prawym skrzydle. Dwa razy zmarnował okazję do centry w pole karne
39' - Faul na Janczyka na 18 metrze. Będzie okazja...
40' - Będzie strzelał Szałachowski...
40' - Szałachowski prosto w mur
41' - Radović próbował rozciągnąć grę, ale przerwali akcję wodzisławianie
41' - Odra w ofensywie
43' - Legia powoli próbuje przedrzeć się pod pole karne Odry
43' - Szala do Janczyka, który zamiast uderzyć precyzyjnie na bramkę Skaby, fatalnie skiskował
44' - Vuković na lewej flance, wrzutka, ale wybita przez Odrę. Nadal Legia...
45' - Aj, teraz Radović, ale uprzedził go Skaba
46' - Janczyk, Janczyk, Janczyk sam i zamiast podawać do lepiej ustawionych kolegów, wywalczył tylko rzut rożny
46' - Roger powoli do narożnika...
46' - Dośrodkowanie, uderzenie głową, po rękach Skaby i poprzeczka! Jeszcze korner
46' - Koniec pierwszej połowy

Koniec pierwszej połowy. Legia ma przewagę, ale cóż z tego skoro prowadzi zaledwie 1-0
Po przerwie kibice Legii ponownie będą nadawać kolorytu szarej polskiej piłce. Wiadomo o co chodzi...
Na murawę wychodzą obie jedenastk
A pod zegarem już dobre 10 osób, które... rusza z dopingiem

46' - Początek drugiej połowy
47' - Drugie 45 minut rozpoczęte
47' - W obu zespołach bez zmian
48' - Fani odpadalają race za transparentem TO MY NADAJEMY KOLORYTU SZAREJ POLSKIEJ PIŁCE
48' - Rozbłyskują również stroboskopy
48' - Z atakiem legioniści, ale powstrzymani przez rywali
50' - Odra z wolnego z prawego skrzydła. Głową Gmitrzuk, nadal Odra w ataku...
50' - Za wysoko uniesiona noga przez Rogera. Bedzie okazja do wrzutki
51' - Dośrodkowanie, ale bardzo niecelnie i Fabiański od bramki
51' - Ofensywna akcja Odry, ale Chmiest na spalonym
52' - Tymczasem rozgrzewa się trójka Burkhardt, Kiełbowicz, Włodarczyk
52' - Podanie do Radovicia, ale ten był dobrze blokowany przez Dudka
53' - Woś, na 18 metrze, niekryty przez nikogo, strzela, ale pewnie łapie Fabiański
54' - Ruszają z akcją legioniści, ale podanie do Szałachowskiego za mocne
55' - Ajajajaj! Ładna wymiana piłek na skrzydle, Szala idealnie zagrał na głowę do Janczyka, który trafił w słupek!
56' - Akcja Legii, będzie korner
56' - Radović do Szałachowskiego, który skutecznie powstrzymany przez rywala
57' - Bronowicki plącze się na lewej flance. Podaje do Vukovicia.
57' - Roger w pole karne, ale tam wybijają goście
57' - Na plac gry wejdzie zaraz Burkhardt z Włodarczykiem
58' - Walczą gospodarze na połowie rywala
58' - Żółta kartka: Aleksandar Vuković (Legia)
59' - Żółta kartka dla Vukovicia za dyskusje z sędzią
60' - Brawa, brawa, brawa...Dlaczego?
60' - Zmiana Legia: Dawid Janczyk - Piotr Włodarczyk
60' - Dlatego :)
61' - Zmiana Legia: Aleksandar Vuković - Marcin Burkhardt
62' - Dwie zmiany w Legii. Do końca meczu jeszcze dobrych 30 minut
62' - Korner dla Odry, wybija Burkhardt
63' - Wrócił! Burkhardt na lewo do Włodarczyka, który wpada w pole karne, gdzie ostatecznie traci piłkę. Nasz stary dobry, Włodarczyk ;-)
64' - Bury, Bury, szuka kolegów, ostatecznie strzela z dystansu i Skaba łapie ten niesodziewany strzał
65' - Legioniści spokojnie w ofensywie
66' - Bronowicki nie pierwszy raz za daleko się zapędził i stracił piłkę
66' - Leży Dick będzie potrzebna pomoc lekarzy
67' - Jednak nie... gramy dalej
68' - Radović, Szala, Szałachowski przekombinował i stracił piłkę
68' - Włodarczyk faulowany, sędzia nie reaguje
69' - Przypadkowa piłka w polu karnym Skaby, ale nikt nie rusza do bezpańskiej futbolówki
70' - Minimalnie teraz Włodarczyk uderza głową nad poprzeczką po centrze Rogera. Było blisko
71' - Dwójkowa akcja Bronowicki, Szałachowski zakończona strzałem prosto w nogi rywala. Będzie korner
72' - Źle legioniści w ataku
73' - Na plac gry wejdzie chłopak z Bródna, czyli Marcin Smoliński. Jednak to za chwilę
73' - Zmiana Odra: Mariusz Muszalik - Marcin Smoliński
73' - "Smoła" przywitany brawami
73' - ...wita go Żyleta skandując jego imię
74' - Żółta kartka: Łukasz Surma (Legia)
74' - Będzie ostatnia roszada w Legii. Na murawie pojawi się Junior, więc zejdzie pewnie Szałachowski
74' - Jutro 11 listopada, więc cały stadion śpiewa Hymn Polski
75' - Zmiana Legia: Sebastian Szałachowski - Luiz Junior
75' - Tak jest. Ostatnia zmiana w ekipie gospodazy
77' - Ofensywna akcja Odry zakończona niecelnym zagraniem na prawo
77' - Radović sunie lewym skrzydłem, ale zatrzymany i będzie rzut rożny
78' - Ajajaja! A juz widzieliśmy piłce w siatce strzeloną przez Włodarczyka. Niestety Radović zagrał w pole karne, a Odra wybiła na róg. Piłka przetarła się jeszcze po bocznej siatce
78' - Kowalczyk opatrywany poza boiskiem przez lekarzy
79' - Natomiast Legia fatalnie kolejny raz wykonuje rzut rożny
79' - Będzie kolejny korner, bo Skaba wybił piłkę na róg
79' - Kolejny fatalny stały fragment gry w wykonaniu gospodarzy
80' - Fatalnie! Teraz Bronowicki wpada pole w karne, podaje do Radovicia, który mocno strzela, ale prosto w nogi rywala. Była to wyśmienita okazja do podwyższenia na 2-0!
81' - Do wejścia na murawę sposobi się kolejny Marcin. Tym razem Radzewicz
81' - Nie wierzę! Legia w przeciągu kilkunastu sekund mogła podwyższyć
82' - Zmiana Odra: Piotr Szymiczek - Marcin Radzewicz
82' - Najpierw Radović sam na sam, po chwili sprytnie Roger z prawego skrzydła strzelił, ale Skaba wybił na róg
82' - Korner... cóż, jak to korner w wykonaniu Legii
83' - Żółta kartka: Adam Gmitrzuk (Odra)
84' - Ruszał Radović, ale Gmitrzuk go nieprzepisowo zatrzymywał
84' - Roger na prawym skrzydle i... zgadnijcie :-) Nie, bo korner ;-)
85' - Zmiana Odra: Jacek Kowalczyk - Marcin Krysiński
85' - Legioniści cały czas na połowie Odry, ale nic z tego nie wynika. Jak było 1-0, tak jest nadal
86' - Smoliński, na prawo do kolegów.. Malinowski strzela, było groźnie, ale Fabiański zdołał wybić na róg
86' - Smoliński w pole karne, ale wybijają legioniści
87' - Ehhh, szkoda gadać. Kolejna zmarnowana bardzo dobrze zapowiadająca się akcja Legii
87' - Żółta kartka: Marcin Chmiest (Odra)
88' - Faul na Bronku
88' - GOL! Miroslav Radović! (Legia)
88' - GOOOOOOOOOOL !!!!!!
89' - Burkhardt 1 na 1 ze Skabą, strzela, piłka przechodzi pod bramkarzem Odry, ale wolno zmierza do bramki. Dopada do piłki Radović i dobija rywali. Legia 2. Odra 0!
89' - Podanie do Włodarczyka, ale ten nie sięga dalekiej piłki
91' - Jeszcze Roger lewą stroną
92' - Sędzia dolicza 3 minuty
92' - Ucieka Radović rywalom, podaje fantastycznie do Burkhardta, ale ten marnuje okazję
93' - Włodarczyk, Włodarczyk wpada z lewej strony w pole karne, 1 na 1 ze Skabą i... korner
93' - Rzut rożny... szkoda gadać
94' - Koniec meczu!





Koniec. Legia wygrywa tylko 2-0, bo mogła znacznie wyżej. Zapraszamy na stronę www.legialive.pl gdzie można znaleźć relację oraz zdjęcia z meczu

Relacja z trybun

Udana mobilizacja

"Wejdę, czy nie wejdę na Żyletę" - zastanawiała się grupa młodzieńców przed bramami stadionu. Oczywiście dylemat młodych fanów Legii spowodowany był informacjami, jakie pojawiły się w internecie dzień przed meczem. Chodziło o poprawę dopingu na naszym stadionie, który jest z meczu na mecz coraz słabszy. Na szczęście, tym razem było trochę lepiej niż na Lechu. Czy więc akcja mobilizacyjna podziałała? Wygląda na to, że tak, tym bardziej, że mecz rozgrywany był z o wiele słabszym rywalem i bez nagłośnienia.

Brak nagłośnienia i bębnów na trybunie odkrytej - jako powód słabnącego dopingu zauważyła większość fanów. Wobec tego przed spotkaniem z Odrą trwała zbiórka właśnie na najbardziej potrzebne sprzęty, które miejmy nadzieję pojawią się na estadio WP już na wiosnę. Jeszcze przed bramami stadionu długie kolejki ustawiły się nie do bram wejściowych a do kas biletowych. Sporo osób w ostatniej chwili zdecydowało się zakupić wejściówki na to spotkanie... i przez to nie zobaczyli pierwszych minut meczu. Na trybunach słychać było dyskusje o Pucharze Ekstraklasy oraz nieoficjalnej ugodzie w sprawie odpalania pirotechniki na stadionach.

Tego wieczora zegar przy Łazienkowskiej miał awarię i środkowa jego część nie działała. Składy poznaliśmy więc po wyczytaniu ich przez Hadaja. Wielu zdziwiła obecność z pierwszej jedenastce Łukasza Fabiańskiego. Trybuny od razu zaczęły skandować jego nazwisko. Na ławce pojawił się także Włodarczyk, witany w skrajnie różny sposób. Mecz rozpoczął się od naporu Legii. Obserowało je również dwóch fanów z Wodzisławia, którzy dotarli na czas na nasz stadion. Radować ze strzelonej bramki mogliśmy się już po niespełna kwardansie. "Ile goli ma Legia?!" - zapytał tradycyjnie spiker. "Jeden" - odpowiedziały trybuny. W ciągu kilku kolejnych minut, powinniśmy jeszcze parokrotnie odpowiadać na pytanie Hadaja, ale niestety nacieszyć musieliśmy się tylko doznaniami artystycznymi, czyli brazylijską techniką Radovicia, który ośmieszał graczy Odry raz za razem. O ile w przypadku meczu z Lechem nasz doping oceniano jako tragiczny, tym razem nawet bez nagłośnienia i wysokiej rangi meczu, udało nam się wypaść znacznie lepiej. Widać było wyraźnie, że G dawała z siebie wszystko. Częściowo także dwa sąsiednie sektory próbowały się włączać do śpiewów. Skrajne sektory odkrytej tymczasem zupełnie milczały, nie słysząc słów zarzucanych właśnie pieśni. Pod względem dopingu całkiem nieźle wypadła Kryta, która tradycyjnie wykorzystywała akustykę trybuny.

Po przerwie na płocie pojawił się transparent "To my nadajemy kolorytu szarej polskiej piłce" za którym zapłonęły race. Było również sporo stroboskopów, które dały bardzo dobry efekt. Nasz pokaz pirotechniczny podziwiać mogli już wodzisławianie w pełnym składzie. W przerwie na nasz stadion dotarło kilkanaście osób i łącznie pod zegarem zasiadło 17 osób. Fanatycy znad granicy nie przywieźli ze sobą swojego firmowego płótna - płot w tej części stadionu pozostał pusty. Po zapewne długiej podróży fani Odry nie przejawiali ochoty do wokalnego wsparcia swoich piłkarzy i odezwali się zaledwie raz. Wystarczyło, by otrzymać od nas notę za doping powyżej zera. Na zachętę.

W drugiej części gry fani najbardziej przeżywali powrót na boisko Piotrka Włodarczyka. W 60 minucie "Włodar" zastąpił Janczyka i wzrok fanów skupił się właśnie na nim. Choć zanotował kilka niezłych zagrań, zmarnował również setkę, co głośno komentowano na trybunach. "Nic się nie nauczył" - słychać było westchnięcia kibiców. Na szczęście po raz drugi bramkarza Odry pokonał Radović i mogliśmy odetchnąć z ulgą. Nie będzie nerwówki. Po wygranym meczu piłkarze wraz z kibicami świętowali powrót na fotel lidera (przynajmniej do jutra) i kolejne 3 punkty. Za przyjazd swoich kibiców podziękowali również piłkarze Odry.
Teraz przed nami ostatni ligowy mecz tej rundy. Oficjalnie fani Legii mają zakaz wyjazdowy do Lubina, ale spodziewać się należy, że wszystko odbędzie się tak jak przed rokiem. Przypomnijmy, że wówczas Zagłębie wpuściło legionistów na swój sektor, pokazując w ten sposób kibicowską solidarność. Na tym meczu nie skończą się piłkarskie emocje w tym roku kalendarzowym. Czekać nas będą jeszcze 4 spotkania - 3 w PESA i spotkanie z Zagłębiem Sosnowiec.

Frekwencja: 9.165
Kibiców gości: 17
Flagi gości: 0

Doping Legii: 7
Doping Odry: 1

Autor: Bodziach

Oceń legionistów
Komentarze (141)

© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.