Ekstraklasa
26. kolejka

3300
Wodzisław Śląski
19.04.2008
18:00
Odra Wodzisław
Legia Warszawa
Odra Wodzisław
0-2
Legia Warszawa
(0-1)
Borysiuk 38'
Vuković 84'
1 Adam Stachowiak
2 Witold Cichy 51'
27 Jacek Kuranty
7 Jan Woś
20 Ilijan Micanski
7 Marcin Kokoszka
16 Jacek Kowalczyk
0
22 Daniel Rygel 48'
23 Bartosz Hinc 51'
33 Dariusz Dudek
0 Paweł Linka
4 Piotr Szymiczek
0
29 Damian Seweryn 48'
5 Grzegorz Jakosz 51'
2 Błażej Radler
24 Arkadiusz Aleksander 51'
Jan Mucha 82
Jakub Rzeźniczak 25
Wojciech Szala 3
Inaki Astiz 26
Jakub Wawrzyniak 24
48' Miroslav Radović 32
Aleksandar Vuković 14
Ariel Borysiuk 36
Guerreiro Roger 6
49' Maciej Rybus 31
50' Takesure Chinyama 19
Wojciech Skaba 1
Dickson Choto 4
49' Tomasz Kiełbowicz 11
50' Bartłomiej Grzelak 18
Piotr Bronowicki 23
Martins Ekwueme 30
48' Kamil Majkowski 33
Trener: Janusz Białek
Asystent trenera: Paweł Sibik
Kierownik drużyny: Władysław Kowalik
Lekarz: Ryszard Zakrzewski
Masażyści: Marek Bies, Sebastian Blazy
Trener: Jan Urban
Asystent trenera: Jose Vicuna
Kierownik drużyny: Ireneusz Zawadzki
Lekarz: Stanisław Machowski
Masażyści: Jerzy Somow, Zbigniew Sęktas
Sędziowie
Główny: Paweł Gil
Asystent: Marcin Borkowski
Asystent: Cezary Wójcik
Techniczny: Zbigniew Zych
Relacja

Młodość i doświadczenie

Mieszanka młodości i doświadczenia dała Legii wygraną w Wodzisławiu Śląskim. W 38. minucie wynik spotkania otworzył Ariel Borysiuk. Pod koniec spotkania wygraną przypieczętował Aleksandar Vuković. W sobotni wieczór Legia była drużyną zdecydowanie lepszą i wygrała zasłużenie.

Po dobrym meczu młodych zawodników we wtorkowym meczu z Wisłą Kraków, Jan Urban do gry od pierwszej minuty wystawił Macieja Rybusa i Ariela Borysiuka. Okazało się, że był to strzał w dziesiątkę. Młody duet, podobnie jak pod Wawelem, zagrał bez kompleksów i sprawiał wiele problemów rywalom. „Ryba” szybkimi rajdami nękał obrońców Odry, a Borysiuk udanie zastępował kontuzjowanego Piotra Gizę. Dodatkowo to właśnie trafienie „Borysa” dało Legii prowadzenie. W 38. minucie podanie z lewej strony otrzymał świeżo upieczony Polak – Roger. Zamiast strzelać podał jednak do lepiej ustawionego Borysiuka. Ten niewiele myśląc, pewnym strzałem z 16. metra nie dał szans Adamowi Stachowiakowi.

Debiutanckie trafienie w lidze Borysiuka podsumowało pierwsze trzy kwadranse, w których stroną przeważającą byli legioniści. Co prawda z dużym impetem mecz rozpoczęli gospodarze. W pierwszych minutach spotkania z prawej strony przedarł się Ilian Milcański. Minął Wojciecha Szalę i Jakuba Wawrzyniaka i wpadł w pole karne. Mocne uderzenie trafiło jednak wprost w Jana Muchę i gola nie było. Chwilę później znów zagotowało się pod bramką Legii. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego głowa uderzał jeden z zawodników Odry. Piłka odbiła się od ziemi, ale „Muszkin” czubkami palców zdołał przenieść futbolówkę ponad poprzeczką. I na tym skończyły się groźne akcje w wykonaniu gospodarzy.

Po początkowej szarży, zgodnie z przedmeczowymi przewidywaniami Jana Urbana, Odra cofnęła się pod własną bramkę, czyhając na kontry. Legia została więc zmuszona do gra atakiem pozycyjnym. Ale w sobotni wieczór legioniści całkiem przyzwoicie spisywali się w tym elemencie gry. Jak zwykle szarpał Takesure Chinyama, dla którego przeszkodą nie było nawet trzech rywali na raz. „Tejkszur” brakiem wyobraźni „popisał się” niestety brakiem wyobraźni. Usiłował wymusić rzut karny, za co został ukarany żółtą kartką. W konsekwencji nie zagra w meczu z Wisła Kraków.

W pierwszej połowie bolączką podopiecznych Urbana była skuteczność. Legioniści dość łatwo przedzierali się pod bramkę Stachowiaka, ale nie potrafili zmusić go do wysiłku. Ich strzały były niecelne i niweczyły wysiłek całej drużyny. Ale w końcu w światło bramki trafił Borysiuk i było 1-0 dla Legii.

Przegrywając Odra musiała się odsłonić i ruszyć do ataku. I faktycznie po przerwie gospodarze częściej pojawiali się pod bramką Muchy. Ale ten udowodnił, że nie stoi w bramce Legii przypadkiem. Potwierdził to w 54. minucie, gdy jego umiejętności sprawdził... Aleksandar Vuković. Serb dość przypadkowo z z niewielkiej odległości uderzył w kierunku własnej bramki. „Muszkin” popisał się jednak ponadprzeciętnym refleksem i sparował piłkę na korner.

A tymczasem Legia konsekwentnie odmładzała skład. Po przerwie na murawie nie pojawił się już Miroslav Radović. Zastąpił go kolejny młody-gniewny – Kamil Majkowski. „Maja” miał nawet swoją szansę na wpisanie się na listę strzelców, ale Chinyama podał mu minimalnie za mocno. Była to jedna z nielicznych groźnych akcji Legii w drugiej połowie. Gra przez większość czasu koncentrowała się w środkowej strefie boiska. Gospodarze atakowali, ale popełniali ten sam błąd co legioniści w pierwszych trzech kwadransach, czyli kończyli swoje mecze niecelnymi strzałami.

W drugiej połowie mniej było gry przyjemnej dla oka. Mnożyły się za to faule, do których uciekały się obie strony. Wraz z uciekającymi minutami gra stawała się coraz bardziej nerwowa. Na szczęście dobrze spisywała się defensywa Legii dowodzona przez Wojciecha Szalę i Inakiego Astiza. A gdy do końca meczu pozostawało nieco ponad 5 minut, jak strzelać gole przypomniał sobie kapitan Legii. Najpierw Vuković był faulowany przed linią pola karnego. Sprawiedliwość wymierzył sam poszkodowany, który pewnym strzałem nie dał najmniejszych szans Stachowiakowi.

Tak pogrążona Odra nie mogła już się podnieść. Legia wygrała więc zasłużenie. Po meczu w Wodzisławiu Jan Urban znów ma jednak ból głowy. Przeciwko Wiśle nie będzie mógł zagrać Chinyama i Rzeźniczak. A ławka rezerwowych jest coraz krótsza. No chyba, że znów przypomną o sobie młodzi piłkarze Legii.

Autor: Tomek Janus

Minuta po minucie

Witamy ze stadionu Odry Wodzisław! Za 50 minut rozpocznie się mecz między miejscową Odrą a Legią Warszawa!
Pierwsi, na zielonej i mokrej murawie pojawiają się bramkarze Legii Jan Mucha i Wojciech Skaba wraz z trenerem Krzysztof Dowhań
W sektorze dla gości już około 40 kibiców Legii, prawdopodobnie ostatecznie będzie ich około 300
17:29 Z lewej strony prezentujemy już składy obu drużyn, które w chwili obecnej przeprowadzają rozgrzewkę
17:32 Legioniści wystąpią dziś w biało-czarnych strojach, gospodarze na czerwono
W sektorze gości około 300 kibiców Legii. Obie drużyny właśnie wychodzą na murawę

1' - Początek pierwszej połowy
2' - Rozpoczęła Legia
3' - Głośny doping kibiców z Warszawy, w ataku Legioniści, ale dobra interwencja Dariusza Dudka
6' - Pewna interwencja Astiza
6' - Mucha interweniuje poza polem karnym, wykopuje piłkę na aut
7' - Niedokładny wykop Stachowiaka, piłkę przejął Rzeźniczak
7' - Micański biegnie prawą stroną i decyduje się na uderzenie z 16 metrów... prosto w Muchę
8' - Żółta kartka dla Chinyamy, który teatralnie przewrócił się w polu karnym
9' - Żółta kartka: Takesure Chinyama (Legia)
11' - Faul Rzeźniczaka na środku boiska
13' - Rzeźniczak do Rogera, ten dośrodkowuje z prawej strony na piąty metr, ale Stachowiak uprzedził wyskakującego do piłki
15' - Rzut wolny dla Odry z ok 30 metrów wykonuje Biskup. Dośrodkowanie wybija głową Borysiuk
17' - Groźnie pod bramką Legii! Dośrodkowanie uderzenie głową i Mucha na raty piąstkuje piłkę na kolejny korner
17' - Roger uderza z 20 metrów obok słupka!
20' - Najlepsza okazja dla Legii. Chinyama pobiegł lewą stroną i wyłożył piłkę na 16 metr Borysiukowi, który uderzył mocno
23' - Radović wywalczył rzut rożny
24' - Dośrodkowanie Rogera... zdecydowanie za mocne, jeszcze próba strzału w wykonaniu Wawrzyniaka... baardzo niecelna
24' - Chinyama mija dwóch obrońców i uderza z 20 metrów - niecelnie
24' - Aut dla Legii na wysokości pola karnego Odry. Legioniści rozgrywają atak pozycyjny
26' - Kontra Odry... skutecznie przerwana przez Wawrzyniaka
27' - Chinyama wywalczył rzut rożny
28' - Krótkie rozegranie stałego fragmentu gry, i dośrodkowanie do Astiza... ten jednak nie trafił w bramkę
32' - Legioniści bez problemu radzą sobie z atakiem gospodarzy
33' - Strzał Rogera z bardzo ostrego kąta... prawie na aut
35' - Borysiuk faulowany 28 metrów przed bramką Odry. Chinyama prosto w mur
35' - Chinyama uderza z półobrotu... wysoko nad poprzeczkę
37' - Dośrodkowanie Rzeźniczaka wybija Dudek
38' - GOL! Ariel Borysiuk! (Legia)
38' - GOOOOOOOOLLLLLLL!!!!!! Ariel Borysiuk otrzymał podanie od Rogera i z 16 metrów posłał piłkę do siatki! 1-0 dla Legii
40' - Żółta kartka dla Rybusa
40' - Żółta kartka: Maciej Rybus (Legia)
44' - Dośrodkowanie Radovicia z linii końcowej a tam wysoko wyskoczył Rybus, sięgnął piłkę ale nic już z tej akcji nie
45' - Mucha wyłapuje dośrodkowanie w pole karne
47' - Sędzia dolicza jedną minutę
47' - Koniec pierwszej połowy
48' - Koniec pierwszej połowy


46' - Początek drugiej połowy
47' - Zmiana Legia: Miroslav Radović - Kamil Majkowski
47' - Jedna zmiana w Legii Majkowski za Radovicia
47' - Roger wykonuje rzut rożny
53' - Faul na Rybusie
55' - Żółta kartka: Jakub Rzeźniczak (Legia)
55' - Żółta kartka dla Rzeźniczaka
56' - Vuković uderza przez przypadek do własnej bramki po dośrodkowaniu Odry... ale fenomenalnie interweniuje Mucha!
57' - Fatalne uderzenie Hinca
57' - Żółta kartka: Marcin Kokoszka (Odra)
58' - Żółta kartka dla Marcina Kokoszki
60' - Nikt nie doszedł do dośrodkowania Rybusa
61' - Chinyama przejmuje piłkę na 8 metrze, mija bramkarza... i obrońca wybija mu piłkę!
62' - Vuković uderza z główki, Chinyama wybija futbolówkę z rąk bramkarzowi... ale tylko korner
62' - Zmiana Odra: Daniel Rygel - Damian Seweryn
63' - Zmiana w Odrze. Rygel schodzi, wchodzi Seweryn
64' - Strzał Cichego poleciał wysoko nad bramką
66' - Odra w ataku. Dośrodkowanie Wosia zbyt mocne i kontra Legii
66' - Faul na Chinyamie
67' - Żółta kartka: Jacek Kowalczyk (Odra)
71' - Gospodarze atakują częściej i śmielej, ale nieskutecznie
75' - Zmiana Legia: Maciej Rybus - Tomasz Kiełbowicz
75' - Niskie dośrodkowanie Wawrzyniaka z lewej strony... wyłapał bramkarz Odry
76' - Żółta kartka: Bartosz Hinc (Odra)
78' - Szybka akcja Kiełbowicza, dośrodkowanie w pole karne... z autu Odra
79' - Faul na Vukoviciu na 20 metrze
80' - Zmiana w Legii: Grzelak za Chinyamę
80' - Kiełbowicz uderza prosto w mur z rzutu wolnego
80' - Zmiana Legia: Takesure Chinyama - Bartłomiej Grzelak
81' - Faul Borysiuka
82' - Zmiana Odra: Bartosz Hinc - Arkadiusz Aleksander
82' - Przemoczeni kibice Legii prowadzą bezustanny doping
82' - Zmiana w Odrze: Aleksander za Hinca
82' - Dośrodkowanie w pole karne Legii. Dudek główkuje tyłem do bramki - wysoko nad poprzeczką
82' - Faul Majokwskiego przy linii bocznej
83' - Vuković po raz kolejny faulowany tuż przed polem karnym Odry
83' - GOOOOOOOLLLLLLLL!! ALeksandar Vuković bezpośrednio z rzutu wolnego posyła piłkę w samo okienko!
83' - GOL! Aleksandar Vuković! (Legia)
87' - Faul Rzeźniczaka z lewej strony boiska
88' - Zmiana Odra: Witold Cichy - Grzegorz Jakosz
88' - Cichy ni to dośrodkowanie ni to strzał - piłka w rękach Muchy
88' - Zmiana w Odrze: Jakosz za Cichego
89' - Dwa rzuty rożne dla Legii z rzędu
89' - Grzelak podejmuje próbę strzału... tylko próbę niestety
90' - Bezpośrednie uderzenie z rzutu wolnego Wosia broni pewnie Mucha
91' - Roger uderza z 30 metrów po ziemi, ale niecelnie
91' - Sędzia dolicza 2 minuty
92' - Dwa rzuty rożne dla Odry
93' - Koniec meczu! Legia wygrywa 2-0.
93' - Koniec meczu!






Relacja z trybun

15h w trasie, 25 min w transie

Wyjazdy do Wodzisławia nigdy nie cieszyły się większym zainteresowaniem i zawsze traktowane były jako te "na koniec świata". Co prawda było już tak, że sektor gości na Odrze podczas naszej wizyty pękał w szwach, ale był to raczej jednorazowy "wyskok". Tym razem na południe Polski udało się nas 335, co patrząc na zakaz wyjazdowy i brak nagłośnienia naszej wyprawy, trzeba uznać za wynik niezły. Ci, którzy pokonali tę długą trasę z pewnością nie żałowali. Zabawa w naszym sektorze należała do przednich - podobnie jak w Bełchatowie, pokazaliśmy, że jak tylko chcemy, to dopingujemy na najwyższym poziomie.

Cała nasza grupa zajęła miejsca w sektorze gości, z tym jednak zastrzeżeniem, że szaliki pozostawiliśmy w naszych pojazdach. Na płocie, zgodnie z umową, nie eksponowaliśmy żadnych legijnych płócien. Padający z nieba deszcz z pewnością nie nastrajał najlepiej. To pewnie on miał wpływ na późne uformowanie młyna przez gospodarzy. Sektor najbardziej zagorzałych fanów Odry, jeszcze kilkanaście minut przed meczem świecił pustkami. Później jednak zebrała się w nim wiara, a na płocie wywieszono kilka flag, w tym najciekawszą zdaniem legionistów - "Żorzanie".

Początkowe apele naszego wodzireja, który zajął miejsce na płocie sektora G, nie przynosiły oczekiwanych rezultatów. Żadne argumenty nie pomagały, byśmy śpiewali naprawdę głośno. Zaczęliśmy od hitu z Wiednia, który ciągnęliśmy przez kilka pierwszych minut. W pierwszej połowie, poza paroma przebłyskami, zdecydowanie cieniowaliśmy. Na pojedyncze bluzgi miejscowych odpowiedzieliśmy znaną dobrze piosenką o panu Zdzisławie. Więcej odpowiedzi z naszej strony nie było. Po pierwsze Odra nie jest rywalem wywołującym u nas jakiekolwiek ciśnienie, a po drugie... w naszym sektorze wodzisławian praktycznie nie było słychać. Ich młyn tego dnia śpiewał jednak nie najgorzej i na trybunie Krytej był nieźle słyszalny. Fani MKS-u tym razem nie przygotowali żadnej oprawy.

Trzeba przyznać, że do jej prezentowania nie zachęcała na pewno pogoda. W przerwie bowiem rozpadało się na dobre i każdy miał tylko nadzieję, że druga część spotkania minie jak najszybciej i będzie można znaleźć się wreszcie w ciepłym i suchym miejscu. Nie minęło kilkanaście minut i okazało się, że kiepska pogoda wcale nie przeszkadza nam w wyśmienitej zabawie i jeszcze lepszym dopingu. Wcześniej jednak nastąpił kolejny apel "Starucha", a jego słowa najwyraźniej legioniści wzięli sobie do serca, bo śpiewaliśmy znacznie lepiej. Najlepsze jednak dopiero miało nadejść. W 70 minucie spotkania rozpoczęliśmy doping na najwyższych obrotach.

"Ole ole, ole ola i tylko Legia, Legia Warszawa" - śpiewaliśmy z każdą minutą coraz głośniej. Za każdym razem było jeszcze głośniej, a z pomocą bębna udało nam się osiągnąć bardzo równy doping. Po kilku minutach doping przerodził się w doskonałą zabawę - kibice skakali, pogowali i naprawdę wyśmienicie się bawili. Bramka Vukovicia wywołała oczywiście olbrzymią radość w naszych szeregach, ale nawet na moment nie przerwała "Ole ole". Jechaliśmy dalej, po chwili wprowadzając w życie hasło "Cała Legia bez koszulek". Nikt nawet nie zobaczył, kiedy spotkanie się skończyło, bowiem zabawy wcale nie nadszedł kres. Jeszcze przybijając piątki z piłkarzami, dawaliśmy czadu i jak w transie ciągnęliśmy 25-minutę tę samą piosenkę. Możemy jedynie żałować, że naszego kibicowskiego potencjału nie wykorzystaliśmy przed przerwą. Tak czy inaczej, ten mecz na pewno na dłużej zapadnie w naszej pamięci. Raczej nie ze względu na wygraną piłkarzy (wszak widoczność z sektora gości jest marna), ale z racji przedniej zabawy, która nawet w najgorszą pogodę bardzo dobrze nastraja przed długą drogą powrotną.

Później, mimo że na boisku nie było już nikogo, nakręcona wiara pośpiewała jeszcze "Dziś zgodnym rytmem" oraz wyraziła swoje zdanie o Grupie ITI. Oberwało się także prezesowi Legii oraz właścicielowi klubu. Na koniec trzeba wspomnieć jeszcze o jednym. Wraz z nami do Wodzisławia przyjechało pięciu kibiców Pogoni Szczecin. Ze względu na odległość, którą musieli pokonać, należą im się słowa uznania.

Przed nami spotkanie Pucharu Polski z Zagłębiem Lubin, a następnie mecz z Wisłą. Na ten drugi - prezes Miklas postanowił wymyślić nową kategorię cenową. Specjalnie z dedykacją dla najwierniejszych fanatyków, prezes podniósł ceny wejściówek na Żyletę do 40 złotych. Czyżby była to konsekwencja wywieszenia transparentu na ostatnim spotkaniu, w którym legioniści zarzucali Miklasowi brak eLki w sercu?

Frekwencja: 3300
Kibiców gości: 335
Flagi gości: 0

Doping Odry: 6
Doping Legii: 8

Autor: Bodziach

Statystyki
Odra Wodzisław
  • 9 (2+7)
  • 5 (2+3)
  • 8 (3+5)
  • 6 (2+4)
  • 18 (8+10)
  • 9 (4+5)
  • 0 (0+0)
  • 0 (0+0)
  • 0 (0+0)
  • 3 (0+3)
  • 0 (0+0)
-
  • strzały
  • strzały celne
  • rzuty wolne
  • rzuty rożne
  • faule
  • interwencje bramkarzy
  • spalone
  • słupki
  • poprzeczki
  • żółte kartki
  • czerwone kartki
  •  
  • suma
    (1. połowa + 2 połowa)
Legia Warszawa
  • 15 (11+4)
  • 6 (4+2)
  • 4 (2+2)
  • 9 (4+5)
  • 22 (5+17)
  • 10 (7+3)
  • 0 (0+0)
  • 0 (0+0)
  • 0 (0+0)
  • 3 (2+1)
  • 0 (0+0)
Oceń legionistów
Komentarze (61)

© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.