Ekstraklasa
25. kolejka

2500
Warszawa
23.04.2010
20:00
Legia Warszawa
Piast Gliwice
Legia Warszawa
3-0
Piast Gliwice
3' Mięciel
40' Iwański
61' Grzelak
(2-0)
82 Jan Mucha
3 Wojciech Szala
4 Dickson Choto
26 Pance Kumbev
11 Tomasz Kiełbowicz
20 Sebastian Szałachowski
8 Maciej Iwański
78 Tomasz Jarzębowski 46'
31 Maciej Rybus 47'
21 Marcin Mięciel 72'
9 Bartłomiej Grzelak
1 Maciej Gostomski
14 Fangzhuo Dong
16 Ariel Borysiuk 46'
23 Maciej Górski 72'
25 Jakub Rzeźniczak
28 Marcin Smoliński 47'
32 Miroslav Radović
Michał Nalepa 31
Paweł Gamla 5
Kamil Glik 25
Maciej Michniewicz 20
Lumir Sedlacek 14
Mariusz Zganiacz 6
Mariusz Muszalik 11
47' Jakub Smektała 7
Jakub Biskup 20
40' Bartosz Iwan 38
75' Kamil Wilczek 10
40' Tomasz Kasprzik 93
75' Sebastian Olszar 11
Roman Maciejak 13
Daniel Chylaszek 22
Maciej Mizgajski 23
Szymon Matuszek 22
47' Marcin Pietroń 30
Trener: Stefan Białas
Asystent trenera: Jacek Magiera
Kierownik drużyny: Ireneusz Zawadzki
Lekarz: Stanisław Machowski
Masażyści: Zbigniew Sęktas, Jerzy Somow
Trener: Ryszard Wieczorek
Sędziowie
Główny: Hubert Siejewicz (Białystok)
Asystent: Konrad Sapela
Asystent: Radosław Siejka
Techniczny: Tomasz Radkiewicz
Relacja

Bezproblemowa wygrana

Piłkarze Legii gładko pokonali Piasta Gliwice 3-0. Pierwsza bramka padła już w 3. minucie spotkania, a jej strzelcem był Marcin Mięciel. Potem gra "siadła". Na drugie trafienie musieliśmy czekać do 41. minuty. Wówczas, tuż po czerwonej kartce i wymuszonej zmianie bramkarza w zespole gości, świetnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Maciej Iwański. Po raz trzeci do bramki Piasta trafił w 61. minucie Bartłomiej Grzelak.

W pierwszej jedenastce Legii zabrakło Inakiego Astiza, który w meczu z Jagiellonią doznał kontuzji mięśnia czworogłowego. W jego miejsce na murawie pojawił się Pance Kumbev i od razu zamienił się miejscami z Wojciechem Szalą, który zastąpił również kontuzjowanego Jakuba Rzeźniczaka. Już pierwsza szybka akcja legionistów dała im prowadzenie. Po podaniu Tomasza Jarzębowskiego sam na sam z Maciejem Nalepą znalazł się Marcin Mięciel i skutecznie przelobował bramkarza gości. Gliwicznie mieli szansę na wyrównanie, ale znakomitej okazji nie wykorzystał Kamil Wilczek, który zdołał położyć Muchę, ale strzelił mu prosto w nogi. W 37. minucie Bartłomiej Grzelak został sfaulowany tuż przed polem karnym przez bramkarza Piasta. Arbiter spotkania Hubert Siejewicz bez zastanowienia pokazał czerwoną kartkę Nalepie. W jego miejsce między słupki wszedł więc 17-letni Tomasz Kasprzik, dla którego był to debiut w ekstraklasie. Niestety młody golkiper nie zdążył nawet dotknąć piłki i już musiał ją wyjmować z siatki, bo pięknie z rzutu wolnego z 22 metrów uderzył Maciej Iwański. Jeszcze przed przerwą Grzelak znalazł się w dogodnej sytuacji z lewej strony pola karnego, ale jego uderzenie z kilku metrów na rzut rożny wybił Kasprzik. Po stałym fragmencie gry Iwański zagrał na 12 metr do Dicksona Choto. Obrońca z Zimbabwe huknął prosto w poprzeczkę.

W przerwie Stefan Białas dokonał dwóch zmian. W miejsce Rybusa i Jarzębowskiego weszli Smoliński i Borysiuk. W 61. minucie Bartłomiej Grzelak ustalił wynik meczu po podaniu Macieja Iwańskiego. Legioniści mieli jeszcze okazje do podwyższenia prowadzenia, ale dobrze spisywał się bramkarz gości. W końcówce na boisku w zespole gospodarzy zadebiutował Maciej Górski. 20-letni gracz Młodej Legii kilkakrotnie próbował atakować bramkę przeciwnika, a raz z główki uderzył obok słupka.

Legia zainkasowała pewne trzy punkty, a już w poniedziałek jedzie do Kielc, gdzie zmierzy się z Koroną.

Woytek

Minuta po minucie

19:39 Witamy i zapraszamy na mecz Legii z Piastem. Znamy już składy obu drużyn. W Legii przemeblowana obrona. Nie ma Rzeźniczaka i Astiza. Są za to Kumbev i Kiełbowicz
19:48 Na płocie wypatrzyliśmy transparent o treści "Prędzej czy później (L) będzie wielka"
Ostatnie przygotowania do wyjścia - piłkarze już szykują się w tunelu
Piłkarze wychodzą na murawę
Powitanie z kibicami

1' - Początek pierwszej połowy
2' - Zaczęła Legia, będzie grała na bramkę od Łazienkowskiej
2' - Kibice po pierwszym gwizdku odśpiewali Hymn
3' - Przy piłce tymczasem goście
4' - GOL! Marcin Mięciel! (Legia)
6' - Mięciel dostaje w polu karnym podanie od Jarzębowskiego, nie ma spalonego, bramkarz wychodzi, ale nasz napastnik go lobuje i prowadzimy. Pięknie się zaczął dla Legii ten mecz!
6' - Rożny dla Piasta, przejmują piłkę legioniści, ale marnują okazję na kontrę
7' - ITI sp... słychać na trybunach. Fani przemycili malutki kawałek prześcieradła z napisem koniecITI
7' - Biskup blokowany w polu karnym
9' - Grzelak mocno naciska obrońców gości
9' - Ale jest osamotniony w tej akcji
11' - Po akcji Kiełbowicza z lewej strony legioniści wymieniają podania w polu karnym, w końcu sprzed linii 16stki uderza Jarzębowski - po koźle i dość niebezpiecznie, ale obok bramki
11' - Legia z autu
13' - Za silny przerzut na prawą stronę do Mięciela
14' - Akcja Piasta - sytuację wyjaśnia głową Dickson Choto
14' - Rożny dla Legii
17' - Grzelak pięknie podaje do Szałachowskiego, ten uderza i będzie rożny dla Legii
18' - Mięciel na spalonym
19' - Wilczek zmarnował idealną okazję - Mucha usiadł i jakimś cudem piłkarz Piasta uderzył po ziemi w niego, mając przed sobą całą bramkę
22' - Leży na murawie jeden z graczy gości, konieczna będzie interwencja lekarzy
22' - W tym czasie Maciej Rybus podbiega do ławki a Stefan Białas udziela mu kilku rad
22' - Piłkarz Piasta opuszcza murawę niesiony przez sanitariuszy
23' - To Bartosz Iwan
23' - Michniewicz idzie na bramkę Muchy, asekuruje go jednak do końca Choto i od bramki Mucha
24' - Cichutko na stadionie
25' - Wrzutka do środka - wybija piłkę z naszego pola karnego Kumbev
25' - Błąd Choto, dostaje piłkę Sedlaczek i wbiega w pole karne, ale na szczęście nie potrafi celnie uderzyć
26' - Mucha źle przyjął piłkę - niewiele brakowało a przejąłby ją napastnik Piasta
26' - Po początkowych dobrych minutach teraz gra Legii wygląda słabo
27' - Muszalik z rogu
27' - Główkuje Iwan, ale wysoko i niecelnie
28' - Rajd Mięciela, ale obiecującą akcję przerywają obrońcy Piasta
30' - Kiełbowicz naprawia swój błąd - ubiega Smektałę i tylko róg dla Piasta
30' - Strata w środku pola
32' - Akcja Legii - idą trójką. Mięciel ze środka odgrywa na lewo do Rybusa, a ten daje się w dziecinny sposób zatrzymać obrońcy
32' - Róg dla Piasta
35' - Mucha od bramki
35' - Choto fauluje Iwana
35' - Żółta kartka: Dickson Choto (Legia)
36' - Tym razem sędzia już nie wytrzymal i pokazał legioniści żółtą kartkę - Dickson nie gra najlepiej
38' - Czerwona kartka: Maciej Nalepa (Piast)
38' - Grzelak faulowany przez bramkarza - sędzia wyrzuca Nalepę z boiska
39' - Bramkarz wyszedł przed pole karne i ewidentnie trafił w nogi napastnika Legii
39' - Słuszna decyzja sędziego (obserwujemy na ekranach C+)
39' - Na boisko za Nalepę wejdzie 17-letni Tomasz Kasprzik (1993)
41' - Zmiana Piast:

Bartosz Iwan -
Tomasz Kasprzik
41' - Iwański z wolnego a Kasprzik już między słupkami
41' - GOL! Maciej Iwański! (Legia)
42' - Chłopak ma trudne początki w ekstraklasie ;-)
44' - Teraz młody Kasprzik już nie zawiódł - ładnie wypiąstkował uderzenie Grzelaka z boku
44' - Ależ walnął Dickson Choto petardę w poprzeczkę!
46' - Jarzębowski powstrzymuje Sedlacka, Piast od autu
46' - Sędzia dolicza trzy minuty do podstawowego czasu gry
48' - Biskup ... blokowany
49' - Koniec pierwszej połowy

Piłkarze wrócili na boisko
Rozpocznie Piast

46' - Początek drugiej połowy
46' - Zmiana Legia:
Tomasz Jarzębowski -
Ariel Borysiuk
46' - Faulowany Muszalik
47' - Zmiana Legia:
Maciej Rybus -
Marcin Smoliński
47' - Zmiana Piast:
Jakub Smektała -
Marcin Pietroń
48' - Wilczek naciska na obrońców Legii, bezskutecznie
49' - Przecięte podanie crossowe Szałachowskiego
50' - Kumbev zagrał krzyżykiem :)
51' - Strata Szałachowskiego
52' - Szałachowski... odbija Kasprzik, jeszcze dobija Grzelak i... znów w bramkarza!
53' - Pance dzisiaj sobie robi co chce na boisku :)
54' - Rożny dla gości
55' - Dośrodkowuje Biskup, piłkę przejmuje Iwański
55' - Grzelak na spalonym
57' - Legia w środku pola
58' - Mięciel zatrzymany przez Glika. Piłkarz Piasta chyba faulował, ale sędzia kazał grać dalej. Udany odbiór Szali i próba strzału Mięciela - napastnik Legii uderza jednak niecelnie
59' - Marna wrzutka Kiełbowicza, ale i tak piłkarze Piasta nie potrafią sobie poradzić z tym dośrodkowaniem
60' - Chcieli rozegrać ładną dwójkową akcje w polu karnym Grzelak z Iwańskim, ale zabrakło w tym precyzji
61' - GOL! Bartłomiej Grzelak! (Legia)
61' - Grzelak dostaje piłkę w polu karnym, bardzo ładnie się odwraca w stronę bramki i uderza - trzy do zera!
64' - Smoliński pod bramką... podcina piłkę iiii ech, nad poprzeczką!
65' - Pance Kumbevvvv - śpiewają kibice z sektora A
69' - Smoliński do Grzelaka, ale ubiega napastnika Legii Michniewicz
71' - Iwański wrzuca w pole karne, gdzie czyha Mięciel, ale minimalnie za mocne to podanie
71' - Wejdzie Maciek Górski. Kolejny debiut, tym razem w barwach Legii
72' - Zmiana Legia:
Marcin Mięciel -
Maciej Górski
73' - Sedlacek faulował Górskiego przy linii bocznej
75' - Biskup dośrodkowuje z lewej strony w pole karne. Nikt z jego kolegów nie idzie jednak za akcją, a piłkę łapie Mucha
75' - Strzał z daleka Górskiego
75' - Zmiana Piast:
Kamil Wilczek -
Sebastian Olszar
76' - Wrzutka Iwańskiego, biegnie w polu karnym w stronę bramki Grzelak, ale odważnie wyskakuje do piłki Kasprzik i bez problemów ją łapie
77' - Muszalik, groźnie... ale na szczęście nad bramką
78' - Szałachowski nie dał rady wywalczyć rzutu rożnego - piłka wędruje do piłkarzy Piasta
78' - Tym razem jest juz jednak rożny dla Legii i zmierza do narożnika Iwański
80' - Nieudane dośrodkowanie, któremu towarzyszyły nieśmiałe okrzyki: Pączek, pączek
81' - Górski faulował rywala
82' - Składał się do strzału Górski. Nie wyszło, ale i tak dostał brawa. Kibice go dziś bardzo wspierają
83' - Grzelak rozciąga grę na skrzydła
83' - Sam wbiega w pole karne, ale obrońcy Piasta łapią go na spalonym
86' - Gra toczy się w środku pola
88' - Wojciech Szala dośrodkowuje, bramkarz mija się z piłkę i Bartłomiej Grzelak dobija ją do siatki. Wcześniej jednak zdążył sfaulować Kasprzika, więc gola nie ma
88' - Ole, ole - pojawiło się na trybunach
88' - Szałachowski na spalonym
89' - Kiełbowicz strzela z daleka z lewej strony - niecelnie
90' - Biskup mija Choto i Kumbeva, ale strzela nad bramką
90' - Tunel już czeka na piłkarzy, ale sędzia Siejewicz dolicza jeszcze 2 minuty
91' - Górski strzela, Kasprzik z trudem łapie. Górski zbiera po raz kolejny porcję braw
92' - Na koniec zabawne dośrodkowanie Szali
93' - Koniec meczu!





Wreszcie pewna wygrana. Dziękujemy i dobranoc

Relacja z trybun

Jeszcze nie sezon na truskawki

Po długiej przerwie Legia zagrała na Łazienkowskiej, chociaż nie było to pewne. Tym razem nie olano jednak karneciarzy i zagrano nie dość, że na własnym stadionie, to z kibicami. Na trybunach, nie licząc pojedynczych wybryków "nieobliczalnych kibiców", nie działo się nic. Ci, którzy liczyli na słodziutkie truskawki, musieli obejść się smakiem. Trzeba poczekać jeszcze parę miesięcy - aż będzie na nie sezon.

Kilka dni przed meczem ruszyła bowiem kampania klubu promująca nowy stadion i zachęcająca do kupna abonamentów. Na razie jej efekty są mizerne, co widać po liczbie sprzedanych karnetów. Klub przekonuje, że najbardziej zależy im właśnie na osobach przychodzących na każdy mecz - jak to ładnie (teraz) mówią - będących z drużyną na dobre i na złe. Na trybunach dało się słyszeć głosy, że to puste słowa, zwłaszcza po tym, gdy karneciarze nie mieli możliwości obejrzenia meczu z Jagiellonią. Zawsze jednak można skorzystać z super promocji i kupić pamiątkę z fioletowym herbem, więc proszę nie narzekać!

Samą kampanię oceniać będzie można za kilka tygodni, gdy skończy się sprzedaż karnetów. Już teraz jednak wywołała ona sporo emocji, choć w większości raczej niezbyt pozytywnych. Faktem jest, że nie brakowało osób, które nie omieszkały sprawdzić czy w cateringu przypadkiem nie pojawiły się łubianki z truskawkami. Na razie co prawda ich nie było, ale gdy będzie otwierany nowy stadion, sezon truskawkowy powinien być w pełni, więc nowa pozycja w menu wydaje się oczywista.

Docinków na temat truskawek, szypułek i innych (głównie pomarańczy, gruszek i jabłek) było wiele, ale przejdźmy jednak do tego co działo się na trybunach. Gdy już pożegnaliśmy matkę machaniem z najbliższego czynnego tarasu widokowego, można było zająć miejsce na trybunie. Tu po raz pierwszy zobaczyliśmy nowe oświetlenie stadionu w pełnej krasie oraz prawie gotowy napis "Legia" na trybunie imienia Kazimierza Deyny. Wszystko pięknie (naprawdę), tylko frekwencja jak zwykle pozostawiała wiele do życzenia. I na razie nic nie wskazuje na to, by zapowiadana moda na Legię miała wrócić. No, ale skoro ceny biletów na nowym stadionie porównuje się do cen biletów do kina, chyba trzeba założyć różowe okulary. Koniecznie 3D.

Po pierwszym gwizdku sędziego fani zaśpiewali hymn narodowy, upamiętniając poległych 70 lat temu w Katyniu, Miednoje i Ostaszkowie oraz ofiary z 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem. Parę minut później na niewielkim płótnie fani zaprezentowali hasło "koniecITI", a z trybun dochodziły okrzyki "ITI sp...". Ochrona została postawiona w stan gotowości, ale długo nie mogła znaleźć winnych. Dopiero kilkanaście minut później, gdy płótno powędrowało znów nad głowy kibiców, nie było wątpliwości. Osoby o wysokiej kulturze osobistej wyprowadziły trzech "nieobliczalnych kibiców" przez murawę poza trybuny stadionu. W czasie całej akcji padło sporo gorzkich słów pod adresem właściciela klubu oraz ochroniarzy.

Później nastała błoga cisza i można było się delektować widowiskiem w wykonaniu naszych piłkarzy. I patrząc na końcowy wynik można powiedzieć, że tylko tych truskawek brakowało... Ale czekamy cierpliwie. Warto odnotować kolejny plus dla ochrony, potwierdzający fakt, że nie zatrudnia się w niej prostaków i chamów. Dwóch kilkuletnich kibiców na dole trybuny urządzało sobie dziecinne zabawy. Ochroniarze zachowywali się wzorowo - byli cierpliwi, nie nakazując zajęcia dzieciakom miejsca wskazanego na bilecie, ani nie ganiąc, gdy jedno z nich podczas zabawy w berka wpadło na pilnującego porządku ochroniarza. Może nawet na nowym stadionie stewardzi pobawią się z maluchami w ciuciubabkę? Na to pytanie na razie w słynnym już na cały kraj "poradniku" nie znaleźliśmy odpowiedzi, ale... nie popadamy w panikę.

Trzeba koniecznie nadmienić o pierwszych krokach nowego ruchu kibicowskiego na Legii. Do tej pory orkiestra zatrudniana przez klub zagrzewała kibiców siedzących w sektorach D-F. Tym razem nowiusieńki bęben na fakturę rozgrzewał publiczność z drugiej strony stadionu. Sprawiedliwość musi być. Choć na razie nieśmiało, grupka osób parę razy dała znać o sobie - skandując "Legia, Legia". Z czasem może być tylko lepiej. Po wykonaniu dwóch transparentów i pierwszym użyciu bębna, najwyższy czas na pierwszy wyjazd. Herbata w termosie, kuchnia polowa na trasie, a więcej hej przygodo! Oj, sektor gości w Kielcach naprawdę może pękać w szwach.

A już zupełnie serio, dało się wyczuć, że końcowy gwizdek sędziego fani przyjęli z ulgą. Mecz nie był bowiem porywającym widowiskiem. Mimo to po meczu piłkarze pożegnani zostali brawami. Przybijania piątek nie było, ale nic w tym dziwnego - to wszystko wina regulaminu Ekstraklasy. Eh, jak człowieka przyprze, to zapomina o regulaminie...

Frekwencja: 2500
Kibiców gości: 0

Doping Legii: 1 (na zachętę)

Autor: Bodziach

Statystyki
Legia Warszawa
  • 20 (6+14)
  • 7 (3+4)
  • 1 (1+0)
  • 4 (3+1)
  • 16 (8+8)
  • 6 (2+4)
  • 6 (3+3)
  • 0 (0+0)
  • 1 (1+0)
  • 1 (1+0)
  • 0 (0+0)
-
  • strzały
  • strzały celne
  • rzuty wolne
  • rzuty rożne
  • faule
  • interwencje bramkarzy
  • spalone
  • słupki
  • poprzeczki
  • żółte kartki
  • czerwone kartki
  •  
  • suma
    (1. połowa + 2 połowa)
Piast Gliwice
  • 11 (6+5)
  • 2 (1+1)
  • 0 (0+0)
  • 9 (7+2)
  • 5 (1+4)
  • 8 (2+6)
  • 3 (2+1)
  • 0 (0+0)
  • 0 (0+0)
  • 0 (0+0)
  • 1 (1+0)
Oceń legionistów
Komentarze (41)

© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.