Ekstraklasa
1. kolejka

17000
Warszawa
20.07.2013
18:00
Legia Warszawa
Widzew Łódź
Legia Warszawa
5-1
Widzew Łódź
3' Radović
40' Rzeźniczak
52' Kucharczyk
57' Kucharczyk
88' Mikita
(2-0)
Staroń 60'
12 Dusan Kuciak
25 Jakub Rzeźniczak
39 Mateusz Cichocki
3 Tomasz Jodłowiec
17 Tomasz Brzyski
18 Michał Kucharczyk
37 Dominik Furman 62'
23 Helio Pinto 70'
33 Michał Żyro 79'
32 Miroslav Radović
27 Patryk Mikita
84 Wojciech Skaba
2 Dossa Junior 62'
9 Marek Saganowski
13 Wladimer Dwaliszwili
20 Jakub Kosecki 79'
21 Ivica Vrdoljak 70'
28 Łukasz Broź
Maciej Mielcarz 13
Jakub Bartkowski 2
Thomas Phibel 5
Hachem Abbes 30
63' Karol Tomczyk 24
46' Alex Bruno 29
Princewill Okachi 8
Bartłomiej Kasprzak 33
Bartłomiej Pawłowski 10
46' David Kwiek 22
Mariusz Rybicki 17
Maciej Krakowiak 23
Rafał Augustyniak 4
Piotr Mroziński 6
63' Marcin Kaczmarek 9
Krystian Nowak 18
46' Łukasz Staroń 19
46' Lewon Hajrapetjan 27
Trener: Jan Urban
Asystent trenera: Jose Antonio Vicuna, Jacek Magiera
Kierownik drużyny: Marta Ostrowska
Lekarz: Maciej Tabiszewski
Masażyści: Wojciech Spałek, Paweł Bamber
Trener: Radosław Mroczkowski
Sędziowie
Główny: Bartosz Frankowski
Asystent: Sebastian Mucha
Asystent: Jakub Winkler
Techniczny: Sebastian Tarnowski
Relacja

Widzew trafiony i zatopiony

Legia w nieco przemeblowanym składzie przed rewanżowym starciem 2. rundy eliminacji do Ligi Mistrzów pokonała w inauguracyjnej kolejce ekstraklasy Widzew Łódź 5-1. Gole dla aktualnych mistrzów Polski zdobyli Miroslav Radović, Jakub Rzeźniczak, Michał Kucharczyk (dwie) oraz Patryk Mikita. Honorowe trafienie dla przyjezdnych zaliczył Łukasz Staroń.

Kilkadziesiąt sekund po rozpoczęciu gry łodzianie po raz pierwszy zagrozili bramce Dusana Kuciaka. Z prawej flanki dośrodkował David Kwiek w szesnastce Legii główkował Bartłomiej Pawłowski, jednak jego próba w porę została zablokowana przez Mateusza Cichockiego. Odpowiedź gospodarzy była piorunująca, gdyż już w kolejnej akcji wyszli oni na prowadzenie. Piłkę w środku pola wywalczył Michał Żyro, dograł ją do Patryka Mikity, który przytomnym prostopadłym podaniem uruchomił Miroslava Radović. Serbski pomocnik po krótkim sprincie znalazł się sam na sam z Maciejem Mielcarzem i płaskim strzałem nie dał mu żadnych szans na skuteczną interwencję. W 8. minucie gry z rzutu rożnego futbolówkę dorzucił Helio Pinto, lecz uderzenie głową Michała Żyro wylądowało na górnej siatce widzewiaków. Chwilę później nieco podłamani gracze Radosława Mroczkowskiego mieli okazję z rzutu wolnego, ale kopnięta przez Hachema Abbesa piłka wylądowała w trybunach. Potem gra nieco straciła na atrakcyjności i żadna z jedenastek nie potrafiła zagrozić golkiperowi oponenta. Kwadrans po rozpoczęciu gry przyjezdni zmusili bramkarza Legii do pierwszej interwencji. Princewill Okachi podał do biegnącego Pawłowskiego i gdyby nie przytomne wyjście Słowaka napastnik Widzewa zapewne doprowadziłby do remisu. W 17. minucie na strzał zza pola karnego zdecydował się Michał Kucharczyk, jednak nie trafił do celu. Pięć minut później z lewego skrzydła dośrodkował Tomasz Brzyski i główka Kucharczyka poszybowała nad bramką.
Przez kolejne kilkanaście minut fani oglądający ten mecz mogli czuć się nieco rozczarowani. Żadna z ekip nie kwapiła się do poważniejszych ataków i na murawie niewiele się działo. W 33. minucie Widzew oddał niebezpieczne uderzenie. Aktywny Bartłomiej Pawłowski przymierzył z ostrego kąta, ale na wysokości zadania stanął Kuciak. Kilka minut potem szansę na premierowego gola w ekstraklasie miał Patryk Mikita. Młody napastnik gospodarzy miał stuprocentową okazję po dograniu od Michała Żyro, lecz nie opanował lecącej futbolówki. Co wówczas nie udało się legionistom, udało im się pięć minut przed przerwą. Jakub Rzeźniczak odnalazł się w polu karnym po niepewnym wybiciu jednego z defensorów i mocnym strzałem po ziemi podwyższył prowadzenie. Ten sam zawodnik mógł zdobyć drugą bramkę chwilę później. Prawy obrońca bardzo mocno kopnął piłkę z dystansu, jednak obiła ona tylko łódzką poprzeczkę.

W 49. minucie Widzew Łódź zmarnował dotychczas najlepszą szansę na gola. Bartłomiej Pawłowski dostał podanie od Łukasza Staronia, z łatwością przedryblował dwóch przeciwników, ale w pojedynku sam na sam górą był Kuciak. Zmarnowana przez podopiecznych Radosława Mroczkowskiego okazja zemściła się na nich trzy minuty potem. Tomasz Brzyski zagrał fenomenalną piłkę do Patryka Mikity, ten jej nie sięgnął z czego skorzystał Michał Kucharczyk pokonując bezradnego Mielcarza. Kilkadziesiąt sekund później najlepszy w ekipie gości Pawłowski zagrał prostopadle do wychodzącego Okachiego i raz jeszcze bardzo dobrą interwencją popisał się Kuciak. Stare piłkarskie przysłowie sprawdziło się ponownie w 57. minucie. Będący na lewej flance Patryk Mikita dograł do Kucharczyka, a ten spokojnym uderzeniem posłał futbolówkę obok nogi golkipera Widzewa. Rozpoczynająca grę od środka ekipa przyjezdnych zanotowała szybką stratę. Piłkę przejął Kucharczyk, który popędził w kierunku szesnastki łodzian, tam odegrał do niepokrytego Radovicia. Próbę Serba w ostatniej chwili zablokował Okachi, ratując swój klub. Radość legionistów z czterobramkowego prowadzenia trwała ledwie moment. Niemal po godzinie gry bardzo ładnym strzałem zza pola karnego honorowe trafienie zanotował Łukasz Staroń.
W 68. minucie Michał Żyro dośrodkował do Miroslava Radovicia, jednak ten nie miał pomysłu jak zakończyć tę akcję i ostatecznie nic z tego nie wyszło. Pięć minut potem Bartłomiej Pawłowski raz jeszcze z łatwością dał sobie radę z dwójką rywali i jego podanie w szesnastkę w ostatnim momencie zablokowali "wojskowi". Kwadrans przed końcem z rzutu wolnego podał Tomasz Brzyski i mocna główka Dossy Juniora poszybowała ponad bramką. Dziewięć minut przed końcem z dystansu szczęścia spróbował Bartłomiej Kasprzak i z problemami futbolówkę złapał Dusan Kuciak. Minutę później Patryk Mikita stanął oko w oko z Mielcarzem, ale doświadczenie bramkarza Widzewa pozwoliło mu łatwo wygarnąć piłkę spod nóg legionisty. Młody napastnik zdołał się wreszcie wpisać na listę strzelców w 88. minucie. Po rzucie rożnym Brzyskiego bardzo dobrze główkował i nie dał szans golkiperowi gości na skuteczną obronę. W doliczonym czasie gry bardzo mocno piłkę kopnął Kucharczyk i szczęśliwie interweniował Mielcarz.

Autor: Wiśnia

Minuta po minucie

Witamy wszystkich serdecznie ze stadionu mistrza Polski!
Już za niespełna 25 minut Legia Warszawa podejmie Widzew Łódź w 1. kolejce ekstraklasy.
Widać gołym okiem, że Jan Urban dokonał kilku zmian w porównaniu do środowego meczu w Walii. Od pierwszych minut zobaczymy na boisku m.in. Mateusza Cichockiego, Tomasza Jodłowca, Tomasza Brzyskiego oraz Patryka Mikitę
Sektor gości szczelnie wypełniony. Mieni się na czerwono od koszulek fanów z Łodzi. Flagi szczelnie zdobią płoty sektora
Natomiast na murawie trwa na dobre rozgrzewka obu ekip
Sporo wolnych miejsc na kwadrans przed meczem. Żyleta wypełniona w znacznym stopniu
Woda już zrasza murawę.. Zawodnicy już w szatniach.. Wojtek Hadaj już na mikrofonie, a to oznacza, że do rozpoczęcia meczu już tylko minuty
Choć nie ma co ukrywać, że ta pierwsza kolejka, choć na swój sposób wyczekiwana, to w Warszawie większe emocje wzbudzają europejskie puchary
Tysiące barw w górze... "Sen o Warszawie.."
Nie opuszczamy szalików. Wychodzą... "Mistrzem Polski jest Legia..."
Gospodarze na biało-czarno. Goście w jednolitych czerwonych strojach. Tradycja przede wszystkim

1' - Początek pierwszej połowy
2' - Sezon rozpoczęty przy Łazienkowskiej. Pierwsze kopnięcie przez widzewiaków
3' - Żyro przejmuje piłkę na skrzydle. Szukał Radovicia, ale przeciął to Rybicki
3' - Widzewiacy ruszają z kontrą. Dośrodkowanie z lewej strony, gdzie Pawłowski uderza głową, ale dobrze ustawiony Jodłowiec powstrzymuje przeciwnika
3' - GOL! Miroslav Radović! (Legia)
4' - Fantastyczne rozpoczęcie spotkania! "Legiaaaa, Legia Warszawa" niesie się po stadionie!
5' - Miroslav Radović dostał bardzo dobre podanie i znalazł się sam na sam z Mielcarzem. Jeszcze próbowali go gonić rywale, ale "Rado" płaskim strzałem pokonał bramkarza łodzian i fani wpadli w ogromną radość. Legia 1. Widzew 0!
5' - Kucharczyk pędzi na skrzydle, ale jest przy nim Okachi. Próba zgrania do środka.. bez powodzenia
7' - Pinto, Furman, rozgrywają w środku pola gospodarze. Włącza się Rzeźniczak, który dziś na prawej obronie...
7' - Żółta kartka: David Kwiek (Widzew)
7' - Arbiter szybko sięgnął po kartkę do kieszeni. Kwiek faulował Radovicia, który zaczynał konstruować atak
8' - Piłka ze skrzydła w stronę Mikity, ale napastnika Legii uprzedził Phibel. Będzie rzut rożny
8' - Brzyski w narożniku boiska...
8' - Zyro uderza głową..ale piłka wysokim lobem spada na górną część siatki
9' - Jodłowiec walczy o piłkę, na którym opiera się Pawłowski... Jednak arbiter zdecydował, że przepisy naruszył defensor Legii
9' - Widzew... Fatalnie wykonują stały fragment gry. Od bramki Kuciak
10' - Trochę pogubili się legioniści w zagraniach głową... Widzew próbuje przedzierać się prawym skrzydłem... Faul
11' - Kwiek będzie wrzucał w pole karne.. Już jest gotowy
11' - Kwiek będzie wrzucał w pole karne.. Już jest gotowy
11' - Za mocne rozegranie stałego fragmentu gry i mimo najszczerszych chęci graczy w czerwonych koszulkach futbolówka opuściła plac gry
12' - Bartkowski do Alexa... Szukają długich podań po linii goście, ale legioniści czujnie w obronie
12' - Przydałoby się trochę pogrania piłką przez legionistów
12' - Pinto na lewe skrzydło, ale tu trzeba mieć szybkość Koseckiego, a to było zagranie do Brzyskiego...
13' - Furman, Żyro, Brzyski, ale szybko doskakują do nich podpieczni Mroczkowskiego
14' - Cichocki, Rzeźniczak, Furman... próbują długiego zagrania do Kucharczyka, ale przecięli to rywale
14' - Pinto.. Mikita dość mocno cofnięty.. Lekkie nieporozumienie między Cichockim i Jodłowcem, którzy obaj ruszyli do piłki. Na szczęście bez przykrych konsekwencji
15' - Pinto zaatakowany od tyłu i traci piłkę.. Podanie do Pawłkowskiego, którego nie zatrzymał Cichocki, ale zespół ratuje Kuciak, który pewnie rzuca się po futbolówkę
16' - Widzew zamknięty na własnej połowie.. To z lewej, to z prawej strony próbują wrzucać legioniści. Radović strzela, ale przyblokowany...
17' - Jak na razie Phibel czyści wszelkie wrzutki. Ataki przerwane przez Żyrę, który na aut wypuścił Brzyskiego
17' - A Żyleta jak w transie... "Legiaaa, Warszawa! Legiaaaa! Warszawa!"
17' - Walczą legioniści.. Kucharczyk próbuje strzału z dystansu, ale to jeszcze nie pora, żeby wpadło mu do siatki. Obok celu
18' - Pawłowski dobrze utrzymuje się na nogach i legioniści uciekają się do faulu. Kolejny raz Widzew może zagrozić po stałym fragmencie gry
19' - Arbiter upomina Żyrę i Alexa, ale na razie tylko słownie
19' - A stały fragment gry? Bezpośredni strzał prosto w ręce Kuciaka
20' - Legioniści wychodzą z akcją.. 4 na 4, ale spowolnienie.. Już wszyscy na pozycjach...
21' - Brzyski w pole karne, ale wybijają rywale. Teraz piłka kierowana do Mikity, ale uprzedza go Okachi i mamy korner
21' - Brzyski z narożnika.. I jescze raz...
22' - Tym rzem Bartkowski uderza głową, a po drodze był jeszcze faul w obrębie szesnastki
22' - Fani z Łazienkowskiej wygłodniali po przerwie między sezonami... "Niepokonane miasto, niepokonany klub.."
23' - Cichocki, Rzeźniczak, Jodłowiec, jaki pomysł będą mieli teraz legioniści?
23' - Furman do Radovicia, ale ten nieco sponiewierany w środku pola i bez reakcji sędziego
24' - Phibel źle wybija, ale pełnego użytku z prezentu nie zrobili Żyro z Mikitą
24' - Żółta kartka: Mariusz Rybicki (Widzew)
24' - Trzeci faul, druga żółta kartka dla Widzewa...
25' - Pinto dobrze do Rzeźniczaka, który pod naporem rywala oddaje piłkę do boku.. Jeszcze Kucharczyk... Mamy rzut rożny
26' - Furman w pole karne, gdzie Cichocki zderzył się z Kasprzakiem, co dość mocno odczuł zawodnik Widzewa. Natomiast zagrożenie pod bramką Mielcarza? Żadne
28' - Jan Urban od dłuższego czasu stoi przed ławką rezerwowych i instruuje swój zespół.. W sumie słusznie, bo niby Legia przeważa, ale z drugiej strony, na tablicy 1-0
29' - Brzyski dobrze w stronę Radovicia, ale ten przegrywa z Phibelem
30' - Żyro z lewej strony w pole karne, ale nie było tam nikogo, kto mógłby wykończyć tę akcję strzałem
31' - Może teraz.. Pinto, Mikita do Radovicia... Kucharczyk wypuscza nieco Rzeźniczaka, który z prawej strony dogrywa do... Phibela
31' - Bartkowski pędzi na skrzydle ile sił w nogach, aby opanować futbolówkę, ale był tam Brzyski
32' - Łodzianie w ataku.. Zagranie z lewej strony w kierunku Bruno, ale przytomnie nogę wystawił Jodłowiec, który przerwał akcję ofensywną rywali
34' - Kąśliwy strzał w wykonaniu Pawłowksiego, ale Kuciak staje na wysokości zadania i jest rzut rożny
34' - Krótko rozerali.. Alex próbuje czarować na lewej flance, ale Pinto szybko go rozmontował
35' - Żyro z lewej strony po ziemi do środka i tylko odrobina szczęścia mogła sprawić, że ten rykoszet wyląduje pod nogami Mikity
37' - Akcja legionistów... wymiana kilku piłek.. Brzyski z dystansu, ale futbolówka tak zakręciła, że wylądowała obok celu
37' - Jodłowiec na uwolnienie w kierunku Mielcarza i nikogo innego
39' - Żyro.. Dobrze zagrał w kierunku Mikity, który miał sporo miejsca, mógł przyjąć piłkę, a ją dziubnął... Szkoda, bo futbolówka poszybowała nad bramką, zamiast wpaść do niej
40' - GOL! Jakub Rzeźniczak! (Legia)
41' - Tak jest!!! Żyro z lewej strony zdołał dograć mimo nacisku Bartkowskiego, ale rywale źle wybijają.. Do futbolówki dopada Rzeźniczak, który mając przeciwnika na plecach, oddaje strzał.. Mocny? Za dużo powiedziane. Futbolówka sunie po ziemi i ląduje w siatce! Legia 2. Widzew 0
42' - Na to czekaliśmy... To zwiastuje ciekawą drugą połowę, która również może obfitować w bramki
42' - Jeszcze przed chwilą sektor łódzki wręcz kipiał z dopingu.. Teraz cichutko jest
43' - Rzeźniczak z dystansu i... POPRZECZKA !!! Sporo szczęscia mieli Widzewiacy, bo dobijał jeszcze Mikita na pustą, ale zrobił na swój sposób... "Włodara"
43' - Szkoda, że nie wszedł ten strzał Rzeźniczaka, bo byłby to gol naprawdę rzadkiej urody
45' - Jeszcze rzut wolny dla Widzewa.. A to za sprawą aktywnego Pawłowskiego
46' - Stały fragment gry już rozegrany... Próbowali wymienić kilka podań widzewiacy, ale elegancko wmieszał się w to Jodłowiec i przerwał łódzkie harce
46' - Koniec pierwszej połowy

Przerwa. Legia prowadzi 2-0, jak najbardziej zasłużenie, choć Widzew też starał się zagrozić bramce Kuciaka. Szczególnie za sprawą aktywnego Pawłowskiego
"Mistrzem Polski jest Legia..." i możemy czekać na drugą odsłonę
Legioniści już na murawie. Wygląda na to, że bez zmian w składzie
Gwizdy witają zawodników Widzewa. Trener Mroczkowski szykuje roszady

46' - Początek drugiej połowy
47' - Zmiana Widzew:

Alex Bruno -
Lewon Hajrapetjan
47' - Zmiana Widzew:
David Kwiek -
Łukasz Staroń
47' - Trener Mroczkowski musiał zareagować i desygnował do gry dwóch zawodników. Legia powinna nadal grać swoje
48' - Mikity najpierw świetnie odebrał piłkę Bartkowskiemu, a po chwili wywalczył róg w stylu koszykarskim, czyli nabijając rywala piłką
48' - Dośrodkowanie z narożnika.. Jednak Furman wrzuca na głowę rywala
50' - Staroń.. Kręci się z piłką, ale przy nim Rzeźniczak.. Aj!
50' - Pawłowski sam na sam z Kuciakiem i napastnik Widzewa z najbliższej odległości huknął prosto w bramkarza Legii
50' - Żółta kartka: Mateusz Cichocki (Legia)
51' - Rzut wolny dla Widzewa.. Tomczyk patrzy jak ustawieni koledzy... Wrzuca w pole karne, ale Furman podbija piłkę swą czupryną
51' - Ostatecznie łodzianie nie zasiali spustoszenia pod bramką legionistów
52' - Cichocki teraz się myli podając do Rybickiego. Gracze w czerwonych strojach próbowali rozegrać akcję ofensywną, ale Kasprzak faulował Kucharczyka
53' - GOL! Michał Kucharczyk! (Legia)
54' - Pięęęęęęęknie... Rozciągnięcie z lewego skrzydła od Brzyskiego.. Piłka szybuje z flanki i wpada w pole karne, gdzie nie sięga jej Mikita, ale akcję zamyka Kucharczyk i jest 3-0!
54' - Tego się spodziewaliśmy, na to liczyliśmy. Brawo Legia! Brawo Kucharczyk!
54' - Walka dwóch "33"... Jednak to Żyro faulował Kasprzaka
56' -
56' - Rytm bębnów... rytmiczne klaskanie... "Hej Legia gooool!!!" eksplodowała Żyleta
57' - Sunie Okachi, Cichocki go wyczekał, ale gracz Widzewa doszedł do Kuciaka i starał się go pokonać na raty. Jednak Słowak stanął na wysokości zadania i zachował czyste konto
58' - GOL! Michał Kucharczyk! (Legia)
59' - Podniósł rękę w geście.. tu jestem, podaj mi.. I poszło podanie z lewej strony. Idealne. Piłka spadła w polu karnym pod nogami Kucharczyka i jest 4-0!
59' - A asystę zaliczył Mikita
60' - A mogło być 5-0! Kucharczyk sam na sam, ale teraz podawał do partnerów... Jeszcze bronią się Widzewiacy i futbolówka mija o centymetry słupek!
60' - GOL! Łukasz Staroń! (Widzew)
61' - Ojojoj! Odpowiedź Widzewa w postaci precyzyjnego trafienia Staronia, który strzałem z kilkunastu metrów pokonał Kuciaka, a piłka jeszcze weszła od słupka. Co niezmienia faktu, że jest 4-1 dla Legii
61' - Niespełna 10 minut i oglądaliśmy trzy bramki
62' - Jan Urban da pograć Juniorowi przez ostatnie dwa kwadranse. Nowy defensor musi łapać rytm meczowy
63' - Powtórki z inauguracji minionego sezonu nie będzie. Wóczas Legia gładko, bo 4-0, ograła Koronę Kielce
63' - Zmiana Legia:
Dominik Furman -
Dossa Junior
63' - Zmiana Widzew:
Karol Tomczyk -
Marcin Kaczmarek
63' - Limit zmian wyczerpany przez trenera Mroczkowskiego
65' - Rzeźniczak z prawej strony... Zagranie w pole karne, ale tam Mielcarz nie daje złudzeń do kogo powinna trafić piłka
65' - Tymczasem na murawie zwija się z bólu strzelec bramki, Łukasz Staroń. A zmian już nie ma, oj nie...
66' - A jakby ktoś pytał, jak teraz wygląda formacja obronna Legii, to odpowiadamy... Dossa Junior z Cichockim pełnią rolę środkowych obrońców, a przed nimi na defensywnym pomocniku gra Jodłowiec
67' - Jodłowiec fualowany przez Kasprzaka. Tomek Brzyski już gotowy, żeby precyzyjnie dorzucić do partnerów
68' - Owszem zagrał w szesnastkę, ale tam był Phibel
68' - Żyro niemal z narożnika lewego skrzydła w pole karne... Wydawało się, że Radović to zamknie strzałem, ale piłka przeszła niefortunnie pod stopą legionisty
69' - Mikita przyjął piłkę i niemal jednym ruchem zwiódł Okachiego... I tylko można żałować, że podanie do przodu było niecelne
70' - Cichocki naciskany przez Staronia... Oddaje do Juniora. Próba rozegrania przez Rzeźniczaka, który dziś dość ofensywnie ustawiony na prawej obronie
71' - Zmiana Legia:
Helio Pinto -
Ivica Vrdoljak
71' - Leży na murawie gracz Widzewa... Lekarze są przy nim... Pewnie wypadałoby dokonać zmiany, ale nie ma jak.. Potrzebne są nosze
72' - Abbes tymczasowo poza placem gry
74' - Pawłowski jednym ruchem świetnie zwiódł Cichockiego.. Od razu pognał za nim defensor Legii... Róg dla Widzewa
74' - Brzyski miał jakieś "ale" do Kaczmarka. Zainterweniował arbiter
74' - Natomiast Abbes wrócił już na murawę, ale utyka.. Nie będzie mógł grać na pełnych obrotach
75' - Radović na skrzydle... Próbował kiwnąć Okachiego, ale ten uciekał się do faulu. Będzie okazja do precyzyjnego dośrodkowania
76' - Brzyski z lewej strony w pole karne.. Junior ponad wszystkimi, ale głową uderza nad poprzeczką
77' - Ostatni kwadrans gramy z przewagą jednego gracza. Hachem Abbes nie dał rady nawet stać na murawie. Powędrował już na ławkę rezerwowych
77' - Rzut rożny dla Widzewa... Kuciak pewnie przechwytuje piłkę i już wybija w kierunku Mikity
79' - Czy grając w przewadze Legia dobije rywala? "Hej Legia gooooool!" poniosło się z Żylety
79' - Vrdoljak z wolnego w stronę Radovicia, ale ten znalazł się na spalonym
79' - Zmiana Legia:
Michał Żyro -
Jakub Kosecki
80' - Komplet zmian wykorzystany również przez trenera Urbana
80' - Kaczmarek, Staroń, ale legioniści uporali się z widzewiakami i sami starają się teraz skonstruować akcję ofensywną
82' - Ulalalala, kąśliwy strzał z dystansu, ale Kuciak dobrze interweniuje
82' - Jodłowiec chciał wykorzystać szybkość Kucharczyka, ale legionistę blokował Kaczmarek. Inna bajka, że samo zagranie okazało się za mocne
83' - Ajjjj! To była wyśmienita okazja... Mikita chciał minąć Mielcarza i pogrążyć łodzian, ale bramkarz Widzewa zdołał wygarnąć mu futbolówkę spod nóg!
86' - Rzeźniczak.. Cichocki.. Brzyski na lewej i nabierają prędkości legioniści..
86' - Spora w tym zasługa Koseckiego, którego Phibel najpierw potraktował dość mocno, ale ten się nie zraził i szybko odzyskał piłkę. Brawo Kosecki
87' - Mikita, Brzyski, Jodłowiec..
87' - Legioniści poprzez autu zdobywają kolejne metry na placu gry
88' - Junior grał na Rzeźniczaka, ale będący przy nim Kaczmarek nie patyczkuje się i wybija na róg
88' - Brzyski w narożniku, gdzie za chwilę zagra kolegom tak, żeby ci podwyższyli na 5-1
88' - GOL! Patryk Mikita! (Legia)
89' - I tak się debiutuje w Legii! Dośrodkowanie w pole karne, gdzie Mikita z bliskiej odległości dobija rywali strzelając na 5-1! Brawo!
90' - "Legiaaa, Legia Warszawa!"
90' - Rzeźniczak rozciąga na lewą stronę w kierunku Radovicia, ale nieco niedokładnie.. Przejmują to Widzewiacy, którzy chętnie zmniejszyliby rozmiary porażki
91' - I mógł Staroń wpisać się na listę strzelców, ale jego uderzenie z pierwszej piłki będąc kilka metrów od celu poszybowało w kierunku Żylety
91' - Sędzia dolicza 3 minuty
92' - Świetny atak Legii.. Szturmowali całą drużyną, ale niestety gdzieś tam się pojawił element pozycji spalonej, bodajże u Koseckiego... A szkoda, bo Mikita mógłby stanąć przed kolejną szansą na radość
93' - Kucharczyk pędzi ile sił w nogach... Szli mu z pomocą koledzy, ale Kucharczyk szuka hattricka.. Huknął, ale Mielcarz wybija jeszcze na róg
93' - Kucharczyk tak pędził, że aż sobie coś naciągnął w okolicach uda... Oby to nic groźnego
93' - Natomiast stały fragment gry nie przyniósł zagrożenia pod bramką Mielcarza
94' - "Niepokonane miasto! Niepokonany klub!" śpiewają fani z Żylety. Natomiast fanom gości pozostało już tylko "Czy wygrywasz, czy nie..."
94' - Żółta kartka: Bartłomiej Pawłowski (Widzew)
94' - Koniec meczu!





Koniec! Legia inauguruje sezon przy Łazienkowskiej od wysokiej wygranej. Oby to był początek, a raczej kontynuacja sukcesów z poprzedniego sezonu
Dziękujemy za śledzenie naszej relacji Live! i zapraszamy na dużo więcej z meczu na stronę główną Legionisci.com

Relacja z trybun

Mistrzowski koniec wesela

Kiedyś mecze w Widzewem były ligowymi klasykami, a fani obu drużyn prześcigali się w oprawach meczowych. Dzisiaj, mimo że nienawiść z obu stron pozostała, nie mają już takiego ciężaru gatunkowego. I tak, obie strony na sobotnim meczu inaugurującym nowy sezon ekstraklasy oprawy nie przygotowały. Najważniejsze, że nasz doping był prze-ko-za-cki. Fani Legii z wyjazdowego meczu w Walii wrócili w czwartek i piątek. Już w sobotę tymczasem czekał nas mecz ligowy z Widzewem. Nie było takiego ciśnienia jak przed laty, także z powodu napiętego terminarza. Nie dość, że dopiero co graliśmy eliminacje do Ligi Mistrzów, to za trzy dni gramy rewanż, za chwilę wyjazdowy mecz w Szczecinie, a już w kolejnym tygodniu prawdopodobnie udamy się do Norwegii. Przed nami bez dwóch zdań pracowite tygodnie, ale z tego powodu możemy się tylko cieszyć i niech inni zazdroszczą nam możliwości wyjazdów po Europie ;).

Dodatkowa pula biletów dla gości
Widzewiacy otrzymali dodatkową pulę biletów na sobotnie spotkanie, dzięki czemu mogli stawić się przy Łazienkowskiej w 1800 osób. Szkoda, że my na ich stadionie od kilku lat nie możemy pojawić się z powodu zamkniętego sektora dla przyjezdnych. Szkoda, że ani Ekstraklasa, ani PZPN nie widzą w tym problemu.

Mecz szczególny dla fanklubów
Ogólnie wiadomo, że wiele legijnych fanklubów, z racji swojego położenia pomiędzy Warszawą a Łodzią, rywalizuje z widzewiakami każdego dnia. Właśnie dla nich ten mecz był szczególnie ważny. Szczególnie mocno zmobilizowali się legioniści z Sochaczewa i Żyrardowa, których flagi zawisły na Żylecie.

Koszulki Habemus Campione
Podobnie jak na Deyna Cup, na Żylecie można było nabyć koszulki z motywem oprawy "Habemus Campione", przygotowane przez NS w serii "Ultrawersytet Warszawski". Zainteresowanie było tak duże, że rozeszły się wszystkie, ale w środę mają pojawić się kolejne. Cały zysk ze sprzedaży koszulek przeznaczony zostanie na cele ultras.

Powrót "Starucha" na gniazdo
Mecz z Widzewem był szczególnym - na gniazdo po dwóch latach przerwy wrócił "Staruch". I to w naprawdę dobrej formie. Co ciekawe, na niedawnej konferencji policji i wojewody mazowieckiego w kwestii bezpieczeństwa na stadionach jako główne zagrożenie w rozpoczynającym się sezonie policja wskazywała właśnie powrót naszego gniazdowego na stadion.

Bez bluzgów z naszej strony
Podczas meczu z Widzewem, po raz pierwszy od niepamiętnych czasów, obyło się bez bluzgów pod adresem przyjezdnych. Kilka razy "nakarmiliśmy psa", a na koniec jeszcze pożegnaliśmy przyjezdnych hasłem "Koniec wesela...". Widzewiacy wykorzystali przyznaną im pulę biletów i wywiesili 17 flag. Jeśli chodzi o doping, to przyjezdni mocno odstawali. Ogólnie zaprezentowali się przyzwoicie, ale poniżej oczekiwań. W pierwszej połowie śpiewali podzieleni na dwie grupy, klaskali, ale nie byli w stanie przebić się przez doping legionistów. Notowali też długie przestoje. "Uznali, że nie mają szans, czy mają jakieś wewnętrzne sprawy do omówienia?" - zastanawiali się legioniści.

Doping na 11 :)
Było kapitalnie, lepiej niż na najlepszych meczach poprzedniego sezonu. Nikt nie sprawdzi, czy to efekt powrotu "Starucha" na gniazdo, wewnętrznej mobilizacji na Widzew, czy może lepszego dnia. Mimo że stadion nie był pełen, to huczał na maksa od pierwszej do ostatniej minuty. Przy okazji trochę prywaty, bo wiele osób zagaduje mnie o oceny za doping i dlaczego są takie, a nie inne. Wyjaśniam tutaj raz, ale dla wszystkich - oceny, które widzicie pod relacjami z trybun nie są notami wystawionymi tylko przeze mnie, a oceną przedstawicieli naszej redakcji rozsianych po całym stadionie, także na murawie.

Hit z Wiednia
W pierwszej połowie nasz doping wgniatał w ziemię. Nie było gorszych momentów. Gniazdowy nie miał żadnych powodów do narzekań i widać było, że był dumny z postawy Żylety. Oby tak było na każdym kolejnym meczu. Motywem przewodnim pierwszej połowy był hit z Wiednia, który na wysokim poziomie ciągnęliśmy przez dobrych kilkanaście minut. Pewnie, po naszej stronie był także wynik i tego nie da się nie wziąć pod uwagę. Tyle, że nie raz i nie dwa, nawet mimo korzystnego wyniku, było z poziomem głośności różnie. Tym razem - bez jakichkolwiek zastrzeżeń.

Hej Legia gol
Po przerwie hitem okazała się pieśń "Hej Legia gol...", w której na pierwszy plan wychodził rytm wybijany przez bębniarzy. "Staruch" kilkakrotnie zachęcał do wsłuchiwania się weń wszystkim zgromadzonych, aby za tym poszło serducho. Śpiewana przez jakieś 30 minut pieśń, przerywana jedynie okrzykami po kolejnych bramkach dla naszej drużyny, to niekwestionowany hit tego meczu. Po golu na 4-0 dla naszej drużyny odśpiewaliśmy pieśń "Wyginam śmiało ciało (...) czwóreczka? Mało!". Oby więcej takich wyników! Wcześniej na dwie strony śpiewaliśmy "Warszawę" i "Za nasze miasto". Kapitalnie wyszła też pieśń "Szkoła, praca, dziewczyna, rodzina" - bez klaskania w refrenie "ooo...", a ze znanym choćby z treningu wokalnego układem choreograficznym (falujące ręce góra-dół).

Przez ostatnich kilka minut meczu cały stadion odśpiewał na maksa hit z końcówki poprzedniego sezonu - "Niepokonane miasto, niepokonany klub...". Zgodnie z zarządzeniem gniazdowego, dach drżał, więc było jak należy.
Po zakończeniu spotkania, w oczekiwaniu na podejście piłkarzy, nadal dopingowaliśmy Legię. Później rozległo się gromkie "Dziękujemy" i "Walczyć, trenować, Warszawa musi panować". Dopiero potem zaśpiewaliśmy z nimi "Warszawę" i przybiliśmy piątki.

Napięty terminarz
Kolejne spotkanie już w środę - rewanż z The New Saints. W sobotę czeka nas mecz przyjaźni w Szczecinie, a kilka dni później wyjazd do Norwegii lub Irlandii. Potem spotkanie z Podbeskidziem, rewanż w eliminacjach Ligi Mistrzów i wyjazd do Chorzowa. Nie da się narzekać na nudę.

Frekwencja: 17000
Kibiców gości: 1800
Flagi gości: 17

Doping Legii: 10
Doping Widzewa: 6,5

Autor: Bodziach

Statystyki
Legia Warszawa
  • 16 (10+6)
  • 6 (2+4)
  • 2 (0+2)
  • 8 (4+4)
  • 17 (10+7)
  • 9 (4+5)
  • 6 (1+5)
  • 0 (0+0)
  • 1 (1+0)
  • 1 (0+1)
  • 0 (0+0)
-
  • strzały
  • strzały celne
  • rzuty wolne
  • rzuty rożne
  • faule
  • interwencje bramkarzy
  • spalone
  • słupki
  • poprzeczki
  • żółte kartki
  • czerwone kartki
  •  
  • suma
    (1. połowa + 2 połowa)
Widzew Łódź
  • 8 (2+6)
  • 5 (1+4)
  • 6 (4+2)
  • 5 (1+4)
  • 11 (4+7)
  • 9 (2+7)
  • 0 (0+0)
  • 1 (0+1)
  • 0 (0+0)
  • 3 (2+1)
  • 0 (0+0)
Oceń legionistów
Komentarze (72)

© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.