Liga Mistrzów
4. runda eliminacyjna

30417
Dublin
17.08.2016
20:45
Dundalk FC
Legia Warszawa
Dundalk FC
0-2
Legia Warszawa
(0-0)
Nikolić (k) 56'
Prijović 90+3'
1 Gary Rogers
2 Sean Gannon
15 Patrick Barrett
4 Andy Boyle
14 Dane Massey
8 John Mountney 64'
6 Stephen O`Donnell
5 Chris Shields 77'
11 Patrick McEleney
7 Daryl Horgan
9 David McMillan 80'
22 Gabriel Sava
3 Brian Gartland
10 Ronan Finn 64'
12 Shane Grimes
16 Ciaran Kilduff 80'
18 Robert Benson 77'
21 Darren Meenan
Arkadiusz Malarz 1
Łukasz Broź 28
Michał Pazdan 2
Igor Lewczuk 4
Adam Hlousek 14
76' Vadis Odjidja-Ofoe 8
Tomasz Jodłowiec 3
Thibault Moulin 75
88' Steeven Langil 7
83' Nemanja Nikolić 11
Michał Kucharczyk 18
Radosław Cierzniak 33
76' Michał Kopczyński 15
Tomasz Brzyski 17
Kasper Hamalainen 22
Jakub Rzeźniczak 25
88' Michaił Aleksandrow 77
83' Aleksandar Prijović 99
Trener: Stephen Kenny
Asystent trenera: Gerry Spain
Kierownik drużyny: Noel Wlash
Lekarz: Dr Samir
Masażyści: Adam Kelly
Trener: Besnik Hasi
Asystent trenera: Aleksandar Vuković
Kierownik drużyny: Konrad Paśniewski
Lekarz: Maciej Tabiszewski
Masażyści: Wojciech Frukacz, Wojciech Spałek, Paweł Bamber
Sędziowie
Główny: Deniz Aytekin (Niemcy)
Asystent: Guido Kleve, Markus Häcker (Niemcy)
Asystent: Tobias Welz, Benjamin Brand (Niemcy)
Techniczny: Jan Seidel (Niemcy)
Relacja

Krok od marzeń!

Legia Warszawa wygrała 2-0 w pierwszym meczu ostatniej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów! Mistrzowie Polski ograli Irlandczyków po trafieniach Nemanji Nikolicia i Aleksandara Prijovicia. Pierwsza połowa była w wykonaniu gości bardzo słaba, lecz po zmianie stron wszystko wyglądało już lepiej. Czekamy na rewanż na Łazienkowskiej, jednak takiej szansy nie można już wypuścić!

Pierwsze minuty meczu to spora niedokładność w szeregach obydwu drużyn. Szczególnie widoczna była on u podopiecznych Besnika Hasiego, którzy wydawali się niezwykle stremowani rangą tego starcia Piłkarze Dundalk nie zamierzali długo czekać i chcieli szybko wykorzystać błędy legionistów. W 3. minucie z daleka huknął Patrick McEleney, lecz piłka przeleciała nad poprzeczką. Niebawem natrudzić się już musiał Arkadiusz Malarz. Bramkarz mistrzów Polski w świetnym stylu wybił futbolówkę zmierzającą do bramki po zaskakującej centrze Daryla Horgana. Z biegiem czasu Irlandczycy zaczęli czuć się coraz pewniej, a przyjezdni mieli kłopoty z konstruowaniem akcji na połowie gospodarzy. W 22. minucie wreszcie okazję miał polski zespół, kiedy z rzutu wolnego prosto w mur trafił Nemanja Nikolić.
Chwilę potem Langil spróbował niesygnalizowanego strzału z ostrego kąta i z najwyższym trudem swoich kolegów uratował Gary Rogers. W 26. minucie Michał Kucharczyk strzelił z dystansu. Uczynił to jednak zdecydowanie zbyt mało dokładnie. Dundalk miał przewagę w środku pola, co mógł wykorzystać kilku minut przed przerwą. Aktywny tego dnia Daryl Horgan wpadł w szesnastkę legionistów, gdzie został w ostatnim momencie uprzedzony przez Igora Lewczuka. Do gwizdka oznaczającego koniec pierwszej połowy nie działo się już zbyt wiele i obydwie jedenastki zeszły do szatni przy bezbramkowym remisie.

Tuż po przerwie do ataku ruszyli gracze Dundalk. W 49. minucie mocno strzelał jeden z Irlandczyków i pewnie na linii zachował się Arkadiusz Malarz. Sześć minut potem środkiem pola pobiegł Vadis Odjidja-Ofoe, podał do szarżującego Nemanji Nikolicia, ten minął bramkarza i podał do Steevena Langila. Próba pomocnika została zablokowana przez defensora ręką i sędzia słusznie odgwizdał rzut karny. Jedenastkę na gola zamienił reprezentant Węgier i Legia wyszła na prowadzenie.
Irlandczycy nie zamierzali szybko składać broni. Po godzinie gry jeden z nich przymierzył z rzutu wolnego i pewnie interweniował Arkadiusz Malarz. Chwilę potem odpowiedzieli legioniści. Steeven Langil dorzucił z prawego skrzydła, świetną szansę miał Michał Kucharczyk, który przegrał pojedynek z Garym Rogersem. Od czasu strzelenia gola gra mistrzów Polski wreszcie zaczęła wyglądać lepiej. Wydaję się, że spadł im z serca ogromny kamień, który do tej pory plątał nogi. W 67. minucie z dystansu huknął Tomasz Jodłowiec, ale trafił wprost w bramkarza przeciwników. Podopieczni Besnika Hasiego wreszcie zaczęli częściej utrzymywać się przy piłce, dlatego akcje Irlandczyków miały miejsce z dala od Arkadiusza Malarza. W samej końcówce Dundalk kilkukrotnie zagroził "Wojskowym", lecz dzięki dobrej postawie całego bloku defensywnego udało się dowieźć skromną, ale bardzo ważną zaliczkę. W doliczonym czasie gry Jodłowiec do wybiegającego Prijovicia i... drugi gol dla Legii!

Autor: Wiśnia

Minuta po minucie

20:11 - Witamy z Aviva Stadium w Dublinie! Obie drużyny już na rozgrzewce
20:12 - Kibice Legii też zajęli miejsca w sektorze gości. Cały czas pada rzęsisty deszcz
20:41 - Kibice Legii przywieźli ze sobą flagi na kijach i sektorówkę
Race w sektorze gości :)
Legioniści zagrają dziś na zielono. Gospodarze na biało-czarno
Rozpoczną gospodarze

1' - Początek pierwszej połowy
1' - Faul Igora Lewczuka na środku boiska
2' - Szybkie wznowienie dośrodkowaniem w pole karne Legii, ale bez problemów piłkę złapał Malarz
3' - Dośrodkowanie w pole karne Legii.. głową strzelał McEleney, ale nad poprzeczką
6' - Dośrodkowanie Langila zablokowanie i będzie pierwszy rzut rożny dla Legii
6' - Z rzutu rożnego zacentrował Moulin, ale niebezpieczeństwo zażegnali piłkarze Dundalk
7' - Błąd Pazdana, piłkę przejął Daryl Horgan i szczęśliwie w porę zdążył wrócić Hlousek
8' - Na razie częściej w posiadaniu piłki są Irlandczycy, lecz żadna z drużyn nie stworzyła sobie jeszcze żadnej groźnej sytuacji
9' - Mokra murawa sprawia trudność obydwu zespołom. Dalekie podania są najczęściej niedokładne
10' - Podanie Odjidja-Ofoe do wybiegającego Kucharczyka. Polak pada na boisko, lecz gwizdek sędziego milczy...
11' - Z lewego skrzydła mocne dośrodkowanie Horgana. Piłka niespodziewanie zmierza w kierunku bramki i końcówką palców niebezpieczeństwo zażegnał Malarz!
12' - Legia mądrze rozgrywa akcję od środkowych obrońców. Mistrz Polski ma jednak problemy z konstruowaniem akcji na połowie przeciwnika
13' - Mocny strzał z dystansu Patrick McEleneya. Na szczęście w znacznej odległości minął poprzeczkę bramki
14' - Można śmiało powiedzieć, że Irlandczycy nie odczuwają żadnej presji związanej z grą na tak wielkim stadionie...
15' - Faul Brozia i będzie rzut wolny dla rywali
15' - Centra Horgana zbyt słaba i piłkę wybił Pazdan. Potem jeszcze spalony i zaczną goście
16' - "Jesteśmy zawsze tam...!" poniosło się z legijnego sektora
17' - Złe wybicie bramkarza Dundalk i aut dla Legii
19' - Dwa poważne błędy Brozia przy prostym zagraniu piłki, które skończył się groźną stratą
20' - Spokojnie akcję buduje Legia. Piłkę wymieniają Lewczuk i Pazdan
21' - Żół‚ta kartka: Chris Shields (Dundalk FC)
22' - Faul na szarżującym Odidja-Ofoe i żółta kartka dla O`Donnella. Do wykonania rzutu wolnego podszedł Nikolić, ale trafił prosto w mur
24' - Dobre dośrodkowanie Langila, które omal nie zaskoczyło Rogersa! Bramkarz Dundalk z najwyższym trudem wybił piłkę zmierzającą do bramki
24' - Jak na razie gra Mistrzów Polski pozostawia jednak wiele do życzenia. Groźne akcje można policzyć na palcach jednej ręki
26' - Moulin dobrze podał do Nikolicia, ten odegrał do nadbiegającego Kucharczyka. Pomocnik strzela na bramkę rywala, jednak piłka przeleciała obok słupka
28' - Moulin wyszedł z kontrą, miał bardzo dużo czasu i... podał wprost do obrońcy przeciwników
30' - Na spalonym złapany Hlousek, a szkoda bo była dobra szansa dla gości
31' - Broź wyskoczył do główki... i nie trafił w piłkę. Naprawił swój błąd tak, że rywale uzyskali rzut rożny
31' - Dośrodkowanie w pole karne Legii.. faulowany Lewczuk
33' - Legioniści próbują zbudować atak pozycyjny... Langil dośrodkował z prawego skrzydła, ale zdecydowanie za mocno...
35' - Jodłowiec stracił piłkę w ataku
37' - Rywale chcieli wyprowadzić kontrę, ale świetnie zatrzymał ją Lewczuk. Następnie dośrodkował w pole karne, ale bez efektu
38' - Rzut rożny dla Dundalk
38' - Odjidja wybija głową poza pole karne
39' - Lewczuk ratuje Legię - rywal niemal znalazł się sam na sam z Malarzem
40' - Dośrodkowanie Langila... piłka minęła Nikolicia i przeleciała między nogami Moulina
42' - Faul Pazdana w środku boiska przerwał kontrę gospodarzy
44' - Żół‚ta kartka: Vadis Odjidja-Ofoe (Legia)
46' - Koniec pierwszej połowy

Piłkarze już na murawie
Legia bez zmian

46' - Początek drugiej połowy
48' - "Jak tu dzisiaj nie wygracie, to w Warszawie wpier... macie" - niesie się z sektora Legii
49' - Groźnie pod bramką Legii, ale rywal strzelał z trudnej pozycji i piłkę spokojnie złapał Malarz
50' - Kolejne uderzenie na bramkę Malarza i znów piłka w rękach legionisty
51' - Przewinienie Nikolicia w ataku
55' - Pazdan gra ostro - faul
56' - Karny dla Legii!
56' - Langil strzelał i obrońca obronił ręką!
56' - Żółta kartka: Andy Boyle (Dundalk FC)
56' - Sekunde wczśniej świetną sytuację miał Nikolić
57' - GOL! Nemanja Nikolić z karnego! (Legia)
57' - GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOLLLL!!!!!!!!!!!!
60' - Rzut wolny dla Dundalk z około 28 metrów...broni Malarz!
61' - Kucharczyk z 13 metrów... bramkarz broni na raty!
64' - Legia po bramce przejęła inicjatywę. Teraz już jesteśmy dużo spokojniejsi :) Gol na wyjeździe to jest to!
64' - Zmiana Dundalk FC:

John Mountney -
Ronan Finn
66' - Langil na skrzydle... dośrodkowanie Nikolić tylko podbija głową, jeszcze próbował tam dojść Kucharczyk - mamy rzut rożny!
68' - Moulin z rożnego wycofuje przed pole karne, Kucharczyk nie trafia w piłkę, a Langil strzela nad poprzeczką
68' - Jodłowiec uderza zza pola karnego - broni bramkarz!
70' - Odjidja przejął piłkę w środku pola. Teraz Langil na skrzydle, dobrze podaje po ziemi... obrońca w ostatniej chwili blokuje
70' - Żół‚ta kartka: Adam Hlousek (Legia)
71' - Nikolić w ataku, ale nikt za bardzo nie ruszył mu z pomocą. Wycofanie do Jodłowca, a ten z mocno z powrotem do Niko...
73' - Długa piłka z obony do McMillana, ale spokojnie interweniował Lewczuk
75' - Niecelny strzał Lewczuka
76' - Rzut rożny dla Legii wykona Moulin
77' - Zmiana Legia:
Vadis Odjidja-Ofoe -
Michał Kopczyński
77' - Zmiana Dundalk FC:
Chris Shields -
Robert Benson
78' - Langil na skrzydło do Moulina, ten utrzymał piłkę w narożniku i wycofał. Legoniści spokojnie rozgrywają akcję
79' - Strzał Moulina z ostrego kąta broni Rogers
81' - Zmiana Dundalk FC:
David McMillan -
Ciaran Kilduff
84' - Dobrze wślizgiem Pazdan!
84' - Zmiana Legia:
Nemanja Nikolić -
Aleksandar Prijović
86' - Moulin chyba faulowany blisko pola karnego ale sędzia nie zareagował
89' - Zmiana Legia:
Steeven Langil -
Michaił Aleksandrow
90' - Dundalk zmarnował piłkę meczową! Strzał Kilduffa nad poprzeczką!
93' - Sędzia doliczył 3 minuty
93' - Legia czeka na końcowy gwizdek, a gospodarze nieporadnie próbują
94' - Od bramki gospodarze
94' - GOL! Aleksandar Prijović! (Legia)
95' - GOOOOOOOOOOL! TAKKKKKKK!! PRIJO I JODŁA!!!!!
96' - Koniec meczu!





Dundalk FC 0-2 Legia Warszawa. Dziękujemy! Liga Mistrzów coraz bliżej! :)
OLE OLEE OLE OLA!!! Liga Mistrzów nadciągaaaa :)))
Zdjęcia z Dublina

Relacja z trybun

Przeżyj to sam...

Po losowaniu par 4. rundy eliminacji Ligi Mistrzów, większość fanów była bardzo zadowolona - głównie ze względu na rywala, który jest piłkarsko w naszym zasięgu. Kibicowsko wiadomo było, że nie czeka nas zbyt wiele atrakcji, ale cóż zrobić. Nie zawsze będzie nam dane jeździć do Mostaru, Tirany, czy Kijowa. Wyjazd na mecz do Dublina nie należał też do najtańszych.
Drogą lądową podróż była mało opłacalna, choć nie niemożliwa. Większość osób wybrało jednak opcję samolotową, nie tylko bezpośrednie połączenia Modlin - Dublin, ale także kombinowane przez np. Brukselę, Londyn czy Birmingham. Bez względu na kombinację trzeba się było liczyć, w zależności od terminu zakupu biletów, z wydatkiem 1000-1800 złotych. Tym bardziej sensownym rozwiązaniem okazał się czarter do stolicy Irlandii, który organizowało SKLW (1350 zł). Ten wystartował w dniu meczu z godzinnym opóźnieniem, ale na miejscu kibice mieli wystarczająco dużo czasu, żeby zobaczyć trochę miasta i spróbować Guinnessa.

Pogoda w dniu meczu była fatalna - siąpiący od rana deszcz, bliżej meczu zamienił się w konkretną ulewę i mało kto na naszym sektorze nie był przemoczony do suchej nitki. Legioniści w dniu meczu zebrali się na niespełna dwie godziny przed pierwszym gwizdkiem pod 3Arena, znajdującą się ok. 1,8km od stadionu i stamtąd przemaszerowali na Aviva Stadium. 55-tysięczny stadion narodowy Irlandii wybrano do rozegrania meczu, który miał być jednym z najważniejszym w historii irlandzkiej piłki klubowej. Dundalk na co dzień rozgrywa swoje mecze 80 kilometrów od Dublina w kierunku Belfastu. Dla nich więc to również było spotkanie na obcym terenie. Tyle, że niskie ceny biletów dla gospodarzy (10 euro) oraz odpowiednia promocja meczu - nawoływanie kibiców wszystkich klubów do wsparcia, pozwoliło przyciągnąć na trybuny ponad 30 tysięcy osób. Przed taką publicznością klub z niewielkiej miejscowości do tej pory nie miał okazji występować. Na stadionie wypełnione zostały niemal w całości dwie kondygnacje - najniższa i najwyższa. Pusta (wyłączona z użytku) pozostała tylko środkowa jej część. Przed stadionem sprzedawano okazjonalne szaliki "Legia - Dundalk", które wśród miejscowych cieszyły się sporym powodzeniem. Mowa głównie o kibicach z Dublina i całej Irlandii, bo to oni stanowili zdecydowaną większość na trybunach, nie zaś mieszkańcy 30-tysięcznego Dundalk.

Sektor dla kibiców gości na stadionie znajduje się za jedną z bramek i wyraźnie różni się od trzech pozostałych trybun. Zamiast okazałych trzech kondygnacji, posiada jedną i do tego niezwykle płaską. W całości może pomieścić ponad 2200 osób, dla nas jednak wydzielono jedynie połowę tej trybuny. Zanim weszliśmy na nasz sektor musieliśmy przejść aż pięć kontroli biletów oraz standardowe przeszukanie. Co ciekawe Irlandczycy wydawali się w miarę wyrozumiali i np. pozwalali wnosić własne napoje, tyle że bez nakrętek.

Organizatorzy meczu już wcześniej zapowiedzieli, że Polacy mieszkający w Irlandii będą mogli kupić wejściówki na sektory gospodarzy. Na trybunie dla przyjezdnych zasiedli tylko więc tylko kibice Legii oraz przedstawiciele naszych zgód. Nasze flagi zawisły w górnej części trybun, bowiem dolne ogrodzenie było na tyle niskie, że w całości zasłaniały by je bandy reklamowe.

Od samego początku spotkania każdy z nas dawał z siebie wszystko, zdając sobie sprawę z rangi meczu. Wszak od 21 lat czekamy na ponowny awans naszego klubu do Ligi Mistrzów. Przed wyjściem piłkarzy na boisko rozwinęliśmy sektorówkę - Wielką eLkę, a chwilę później, podczas "Mistrzem Polski jest Legia", w naszym sektorze zaczęły powiewać flagi, a pośród nich odpalonych zostało kilkanaście rac. Miejscowi byli w niezłym szoku - większość z nich być może pierwszy raz w życiu widziała taki pokaz ;)



Oprócz naszych flag w sektorze wywieszone zostały transparenty "Gazownik trzymaj się" oraz "Bolszewika goń, 15.08.1920". W trakcie meczu pozdrowiliśmy wszystkie nasze zgody. Doping przez całe spotkanie stał na wysokim poziomie, a były momenty, kiedy jak na naszą liczbę, był nieskromnie mówiąc zajebisty. W pierwszej połowie najgłośniej wychodziło nam "Nie poddawaj się, ukochana ma" oraz "Hej Legia gol". W drugiej części meczu zdecydowanie w miażdżący sposób wykonywaliśmy "Jesteśmy zawsze tam, gdzie nasza Legia gra".

Pierwsza część spotkania nie przebiegała tak, jak byśmy sobie tego życzyli - na boisku przeważali gospodarze, a nasz zespół prezentował się zupełnie poniżej oczekiwań. Okrzyki "Jak tu dzisiaj nie wygracie, to w Warszawie wpi... macie" oraz "Legia grać, k... mać" podziałały mobilizująco i zaledwie kilka minut później legioniści wywalczyli rzut karny, który następnie Nikolić zamienił na bramkę. Radość w naszym sektorze była ogromna. Awans do Ligi Mistrzów wydawał się już na wyciągnięcie ręki.

Po stracie bramki doping gospodarzy zdecydowanie przycichł. Ich młyn znajdował się za drugą bramką i liczył ponad 1000 osób zaangażowanych w doping. Możemy podejrzewać, że to właśnie tam zasiedli kibice, którzy przyjechali z Dundalk. Jak już śpiewali - wychodziło im to naprawdę nieźle, melodyjnie. Pozostała część trybun była jakby przeniesiona z teatru. Ożywiała się jedynie wówczas, gdy ich zespół zbliżał się w okolice naszego pola karnego. W drugiej połowie w pobliżu naszego sektora kilku Irlandczyków rozwinęło flagę w barwach narodowych z napisem "Ultras", którą chcieli sprowokować naszą ekipę. Nieskutecznie. Reakcja jednego z legionistów z tego właśnie sektora wystarczyła, by gospodarze czym prędzej zwinęli płótno i skończyli napinkę.



Ostatnich 30 minut meczu to maksymalny poziom decybeli z naszej strony, a na koniec olbrzymia radość po drugim golu. Po końcowym gwizdku sędziego wszyscy byliśmy pewni, że awansu do Champions League nic nie jest w stanie nam odebrać, a każdy z nas uczestniczył w historycznym wyjeździe. Przez chwilę z sektora niosło się "Przeżyj to sam... dzisiaj Legia Ligę Mistrzów ma, nasza Legia Warszawa". Następnie podziękowaliśmy piłkarzom za wygraną, kilku graczy rzuciło swoje koszulki w trybuny, a następnie przez ponad 20 minut czekaliśmy na opuszczenie sektora. Wiele osób do Warszawy wracała dopiero w czwartek rano. Bezpośrednio ze stadionu na lotnisko podróżowali jedynie fani, którzy przylecieli czarterem. Ci, którzy chcieli po meczu świętować w pubach w Dublinie mieli utrudnione zadanie. Właściwie w każdym z barów nie chciano wpuszczać kibiców w barwach.

Teraz przed nami powrót do ligowej rzeczywistości. W sobotę na naszym stadionie podejmować będziemy Arkę i miejmy nadzieję, że frekwencja na trybunach nie będzie wiele niższa niż na rewanżowym meczu z Dundalk, na który sprzedano już wszystkie wejściówki. Arkowcy do Warszawy wybierają się w dobrej liczbie pociągiem specjalnym.

Frekwencja: 30 417
Kibiców gości: 400
Flagi gości: 4

Autor: Bodziach

Statystyki
Dundalk FC
  • 7 (3+4)
  • 4 (1+3)
  • 2 (1+1)
  • 2 (2+0)
  • 6 (4+2)
  • 5 (2+3)
  • 3 (3+0)
  • 0 (0+0)
  • 0 (0+0)
  • 2 (1+1)
  • 0 (0+0)
-
  • strzały
  • strzały celne
  • rzuty wolne
  • rzuty rożne
  • faule
  • interwencje bramkarzy
  • spalone
  • słupki
  • poprzeczki
  • żółte kartki
  • czerwone kartki
  •  
  • suma
    (1. połowa + 2 połowa)
Legia Warszawa
  • 9 (2+7)
  • 6 (1+5)
  • 1 (1+0)
  • 4 (1+3)
  • 19 (13+6)
  • 5 (1+4)
  • 5 (3+2)
  • 0 (0+0)
  • 0 (0+0)
  • 2 (1+1)
  • 0 (0+0)
Oceń legionistów
Komentarze (56)

© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.