Ekstraklasa
6. kolejka

16529
Warszawa
20.08.2016
20:30
Legia Warszawa
Arka Gdynia
Legia Warszawa
1-3
Arka Gdynia
62' Hamalainen
(0-2)
Marcus Vinicius 7'
Marciniak 19'
Marciniak 59'
1 Arkadiusz Malarz
52 Mateusz Wieteska
5 Maciej Dąbrowski
25 Jakub Rzeźniczak 46'
17 Tomasz Brzyski
22 Kasper Hamalainen
15 Michał Kopczyński
23 Stojan Vranjes 68'
77 Michaił Aleksandrow
11 Jarosław Niezgoda 75'
99 Aleksandar Prijović
33 Radosław Cierzniak
4 Igor Lewczuk
14 Adam Hlousek
6 Guilherme 46'
8 Vadis Odjidja-Ofoe 68'
7 Steeven Langil
53 Sebastian Szymański 75'
Konrad Jałocha 13
Damian Zbozień 33
Dawid Sołdecki 4
Michał Marcjanik 29
Marcin Warcholak 23
84' Marcus Vinicius 8
Antoni Łukasiewicz 6
Adam Marciniak 17
89' Miroslav Bożok 19
Mateusz Szwoch 10
68' Dariusz Zjawiński 22
Pavels Steinbors 1
Tadeusz Socha 2
Krzysztof Sobieraj 3
84' Adrian Błąd 7
68' Rafał Siemaszko 11
89' Rashid Yussuff 18
Przemysław Stolc 32
Trener: Besnik Hasi
Asystent trenera: Aleksandar Vuković
Kierownik drużyny: Konrad Paśniewski
Lekarz: Maciej Tabiszewski
Masażyści: Wojciech Frukacz, Wojciech Spałek, Paweł Bamber
Trener: Grzegorz Niciński
Asystent trenera: Grzegorz Witt
Kierownik drużyny: Paweł Bednarczyk
Lekarz: Janusz Śliwiński
Masażyści: Marek Latos, Marek Gaduła
Sędziowie
Główny: Mariusz Złotek
Asystent: Konrad Sapela
Asystent: Dawid Golis
Techniczny: Zbigniew Dobrynin
Relacja

Drużyna Besnika wygranych unika

To jest po prostu dramat. Legia po raz kolejny skompromitowała się w tym sezonie. Tym razem mistrzowie Polski przegrali na własnym stadionie z tegorocznym beniaminkiem - Arką Gdynia - aż 1-3. Jedynego gola dla "Wojskowych" strzelił Kasper Hamalainen. Przez całe spotkanie ekipa Besnika Hasiego wyglądała tragicznie, a najgorsze że nic nie wskazuje na to, aby ktoś miał pomysł, jak wyjść z obecnego kryzysu...

Legioniści do ataku ruszyli od samego początku. Już w 2. minucie w pole karne Arki wpadł Tomasz Brzyski, ale z jego mocnym uderzeniem poradził sobie Konrad Jałocha. Chwilę potem doświadczony obrońca mocno dośrodkował, a własnego golkipera omal nie zaskoczył jeden z gdynian. Niespodziewanie to jednak beniaminek otworzył tego dnia wynik pojedynku. Po wrzutce z rzutu wolnego błąd w wyprowadzeniu akcji popełnił Kasper Hamalainen, za chwilę fatalnie zachował się Jakub Rzeźniczak i Marcus Da Silva mocnym strzałem pokonał Arkadiusza Malarza. W 14. minucie powinno paść wyrównanie. Z rzutu rożnego zacentrował Michaił Aleksandrow, jego dogranie przedłużył Aleksandar Prijović, lecz z najbliższej odległości w piłkę nie trafił Stojan Vranjes. Przez pierwszy kwadrans legioniści w ofensywie wyglądali naprawdę obiecująco. Głupi błąd w defensywie, oczywiście po stałym fragmencie, zadecydował mimo wszystko o kolejnym straconym ligowym golu.
W 19. minucie Arka podwyższyła prowadzenie... Na prawej stronie w dziecinny sposób ograny został Jakub Rzeźniczak, za chwilę piłka trafiła przed pole karne do Adama Marciniaka, a ten mocnym uderzeniem umieścił piłkę w siatce warszawskiej drużyny. Druga bramka nie zmieniła zbytnio obrazu gry. Co więcej, goście radzili sobie coraz pewniej i ani myśleli bronić korzystnego wyniku. W 24. minucie przeprowadzili składną akcję, którą mocnym strzałem zakończył Miroslav Bożok. Arkadiusz Malarz był dobrze ustawiony i nie dał się zaskoczyć. Niebawem golkiper Legii znów uratował swoich kolegów. Prawą flanką pobiegł Marcus Da Silva, Brazylijczyk mocno kopnął w kierunku bramki gospodarzy i legionista tym razem nie dał się pokonać. Pięć minut potem okazję z rzutu wolnego miał Stojan Vranjes. Uderzenie pomocnika można pozostawić bez komentarza. Do szatni piłkarze z Warszawy zeszli przy akompaniamencie gwizdów i okrzyków motywujących do lepszej gry.

Kilku minut po zmianie stron znów zagroziła Arka. Po rzucie rożnym główkował jeden z obrońców i piłka nieznacznie minęła słupek. Chwilę potem w bliźniaczej akcji uderzał Mateusz Wieteska i pewnie interweniował Konrad Jałocha. Po godzinie gry kolejny gol dla gości. Standardowo wrzutka z rzutu rożnego, w polu karnym najwyższej wyskoczył piłkarz rywali - Adam Marciniak - i był już 0-3. Za moment honor Legii starał się ratować Kasper Hamalainen. Fin wykończył dośrodkowanie od Guilherme i z bliska pokonał Konrada Jałochę. Po zdobyciu bramki gracze Besnika Hasiego ruszyli do odrabiania strat. Aleksandar Prijović wbiegł w szesnastkę Arki i jego próba nieznacznie minęła słupek. Niebawem napastnikowi ponownie zabrakło precyzji, gdy główkował po podaniu od Kaspera Hamalainena. Niestety, potem było już klasyczne bicie głową w mur. Legia niby chciała, ale nic z tego nie wynikało. Arka spokojnie grała w defensywie i nie czuła się nawet przez moment zagrożona.

Autor: Wiśnia

Minuta po minucie

Dzień dobry! Bardzo serdecznie witamy Was ze stadionu Legii.
Za parę minut zaczynamy spotkanie z gdyńską Arką.
Tymczasem ... Sen o Warszawie!
Kibice obu zespołów wymieniają uprzejmości.
Rozpoczną legioniści.

1' - Początek pierwszej połowy
1' - Dobry początek gospodarzy. Dynamiczny atak Niezgody został zakończony strzałem Brzyskiego i mamy rzut rożny.
3' - Blisko gola dla Legii! Niewiele brakowało, a Jałochę zaskoczyłby jeden z jego obrońców!
3' - A całe zamieszanie miało miejsce po ostrym dośrodkowaniu Brzyskiego.
5' - Ponownie atak mistrzów Polski. Arka na razie nie potrafi wyjść z własnej połowy.
5' - Niedokładnie Aleksandrow i od bramki Jałocha.
6' - Arka w akcji ofensywnej, którą kończy faulem Rzeźniczak. Rzut wolny.
7' - GOL! Marcus da Silva! (Arka)
8' - No i klops. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i zamieszaniu w polu karnym futbolówka spadła pod nogi Marcusa Da Silvy, który mocnym strzałem obok słupka pokonał Malarza.
8' - A wszystko po złym wybiciu przez Rzeźniczaka...
9' - Ponownie groźnie pod naszą bramką. Kolejny błąd Rzeźniczaka i Da Silva próbował głową lobować Malarza.
9' - W rewanżu Legia i ponownie dobre dośrodkowanie aktywnego Brzyskiego. Bliski powodzenia był Prijović, ale obrońcy nie dali się przechytrzyć.
11' - Niezgoda niezdarnie w kierunku Prijovicia i kontra Arki.
12' - Korner dla gości, ale niedokładne podanie i od bramki zacznie Malarz.
14' - Dobre zagranie od Wieteski i róg dla Legii. Do piłki podbiega Brzyski.
14' - Bardzo dobre dośrodkowanie "Brzytwy" i obrońca o ułamek sekundy wyprzedza Dąbrowskiego.
14' - Kolejny róg.
15' - Ależ szansa Vranjesa!
15' - Niestety pudło! Bośniak w czystej sytuacji po zagraniu Aleksandrowa skierował piłkę obok słupka.
18' - Składny atak Legii, Hamalainen zagrywa do Prijovicia, ten odegrał do Niezgody, ale młody napastnik uderzył bardzo niedokładnie.
18' - Kontratak gdynian skasowany przez Dąbrowskiego.
19' - GOL! Adam Marciniak! (Arka)
19' - Druga bramka dla Arki.
20' - Mocnym strzałem z 19 metrów popisał się Marciniak.
20' - Po raz kolejny legioniści pozostawili odkrytą strefę na przedpolu własnej "szesnastki", co skrzętnie wykorzystali goście.
21' - Warto przy tym odnotować, że cała akcja zaczęła się od dynamicznego wejścia Da Silvy.
24' - Niezgoda za szybko kończy akcję strzałem, który został łatwo zablokowany.
26' - Rzut wolny dla Arki, z którym poradzili sobie nasi obrońcy, ale znów piłka spada na 20 metr i po strzale jednego z pomocników gości piłka trafia w głowę Vranjesa.
26' - Znów Arka swobodnie poczyna sobie w naszym polu karnym.
27' - Znów Brzyski dobrze w ataku, ale jego ostrego dośrodkowania żaden z legionistów nie był w stanie skierować do siatki.
27' -
28' -
28' - Dośrodkowanie Brzyskiego z rzutu rożnego... Strzał Rzeźniczaka! I dobra interwencja Jałochy!
29' - I znowu kotłuje się pod bramką Arki, ale goście sobie radzą.
29' - W ataku Legia, Hamalainen próbował lobować wysuniętego Jałochę.
31' - Przerwa w grze. Leży jeden z żółto-niebieskich.
32' - No i gramy znowu.
32' - Hamalainen bardzo niedokładnie zagrywa prostopadle.
34' - Szansa Niezgody, ale górą Jałocha!
35' - Po dalekim zagraniu piłka nieco przypadkowo trafiła do naszego napastnika, który jednak przegrał pojedynek z Jałochą.
35' - W rewanżu Da Silva stanął oko w oko z Malarzem!
35' - Lepszy nasz bramkarz.
36' - Niezła wymiana piłek, Hamalainen do Prijovicia, ale serbski Szwajcar strzela za lekko i prosto w Jałochę.
38' - Wieteska niefrasobliwie wybija pod nogi Łukasiewicza i Arka wciąż w obrębie naszego pola karnego.
38' -
38' - Brzyski i Rzeźniczak nie radzą sobie z Da Silvą, który raz po raz okazuje się od nich po prostu szybszy.
39' - 38 minuta i ze "Żylety" niesie się pierwsze: "Legia grać, k... mać!".
39' - No może teraz. Rzut wolny Legii na wprost bramki gdynian.
40' - Z ok. 25 metrów.
40' - Vranjes bardzo źle...
40' - Wciąż więc przegrywamy 0-2.
40' - A cały stadion domaga się lepszej gry od mistrzów kraju.
40' - Tymczasem atak Arki.
41' - Strzał głową wysoko nad poprzeczką.
41' - Dobrze w obronie arkowcy i mają aut.
42' - Arka w akcji 2 na 4 i groźne uderzenie Bożoka.
45' - Legia w ataku pozycyjnym, który kończy się rzutem rożnym z naszej lewej strony.
45' - Brzyski...
45' - Tym razem na pierwszego obrońcę.
47' - Koniec pierwszej połowy

Do przerwy zasłużone prowadzenie Arki Gdynia 2-0.
Legionistów żegnają przeciągłe gwizdy.

46' - Początek drugiej połowy
46' - Zmiana Legia:

Jakub Rzeźniczak -
Costa Marques Guilherme
47' - Guilherme zmienił Rzeźniczaka. Aleksandrow cofnięty na prawą obronę. Wygląda na to, że zmieniliśmy system gry z 3-5-2 na 4-4-2.
48' - Wieteska na środku obrony.
48' - Bardzo oryginalnie.
48' - Guilherme wyraźnie złakniony gry, zaczął bardzo dynamicznie.
49' - Ale na razie bez efektów.
49' - Róg dla Arki. Da Silva...
49' - ... ufff...
49' - Było blisko trzeciej bramki dla gości.
50' - Jednak dalej gramy 3-5-2.
51' - Szansa dla Legii po dobrym dośrodkowaniu Brzyskiego. Głową strzelał Wieteska, ale za lekko i piłka w rękach Jałochy.
51' - Aut dla Legii na wysokości pola karnego Arki.
52' - Strata Kopczyńskiego. Kontra Arki 5 na 3.
52' - Zepsuli.
52' - Arka już w ataku pozycyjnym.
53' - Prostopadłe podanie Guilherme do Niezgody i mamy rzut wolny w narożniku pola karnego gości.
53' - Tymczasem Hasi w słownej potyczce z arbitrem Złotkiem...
54' - Brzyski z wolnego...
54' - Wysoko ponad bramką.
54' -
55' - Hamalainen psuje akcję niedokładnym podaniem do Brzyskiego. Dużo w tym było nonszalancji.
55' - Arkowcy zdeterminowani. Mocno walczą o swoje.
56' - Brzyski z bardzo daleka. I bardzo niecelnie.
57' - Hamalainen zagrywa prosto w nogi przebiegającego Guilherme...
58' - Przerwa w grze. Medycy pomagają Brzyskiemu.
59' - Kolejna akcja oskrzydlająca Arki i mają rzut rożny.
59' - GOL! Adam Marciniak! (Arka)
59' - 0-3.
59' - Marciniak głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
60' - Zachodzi poważna obawa, że jednak nie wygramy tego meczu.
61' - Cały stadion wygwizduje Legię.
62' - Prawie cały. Arkowcy świetnie bawią się w swoim sektorze.
62' - GOL! Kasper Hamalainen! (Legia)
63' - Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Guilherme gola głową zdobył Hamalainen.
64' - To pierwsza w tym sezonie bramka zdobyta po stałym fragmencie gry.
64' - Natomiast trzeci gol dla Arki był już 9 straconym po stałym fragmencie...
65' - Było blisko gola kontaktowego. Po dobrej akcji przed szansą stanął Prijović, uderzył w kierunku dalszego słupka, ale minimalnie chybił.
66' - Znów okazja dla Legii! Po dryblingu Kopczyńskiego zrobiło się bardzo groźnie, ale niestety goście wybronili się i z tej opresji.
67' - Żół‚ta kartka: Michał Kopczyński (Legia)
67' -
67' - Kopczyński musiał faulem przerwać kontrę Arki po tym, jak otrzymał niedokładne podanie z lewej strony.
68' - "Zobaczcie sami, dziś wp... jest z ogórkami" - skanduje "Żyleta".
68' - Zmiana Arka:
Dariusz Zjawiński -
Rafał Siemaszko
68' - Zmiana Legia:
Stojan Vranjes -
Vadis Odjidja-Ofoe
69' -
70' - Ponownie Arka w natarciu, ale tym razem Bożok trafia w sędziego. Dzięki.
72' - Świetne zagranie Ofoe do Hamalainena, ten dośrodkował na głowę Prijovicia i znów piłka minimalnie minęła słupek bramki Jałochy...
73' - Hamalainen z poświęceniem utrzymał piłkę w boisku po niedokładnym zagraniu Guilherme. Legia teraz długo rozgrywa na połowie Arki.
74' - Goście przejmują futbolówkę po stracie Ofoe, ale ten szybko naprawia błąd i kasuje kontrę w zalążku.
74' - Znów dobrze Ofoe w odbiorze.
75' - Prijović próbował nabić obrońcę na rzut rożny, ale skończyło się wznowieniem od bramki.
75' - Zmiana Legia:
Jarosław Niezgoda -
Sebastian Szymański
76' - Ofoe faulowany w środkowej strefie.
77' - Belg z rzutu wolnego na głowę Prijovicia, ten zgrywa na środek pola karnego, ale obrońcy sobie radzą.
77' - Szymański bez kompleksów wpadł w pole karne Arki, dograł do środka i ...
78' - Legioniści sygnalizowali zagranie ręką jednego z obrońców Arki.
79' - Zderzenie Malarza z Dąbrowskim, bramkarz Legii padł na murawę i sztab medyczny udziela mu pomocy. Nie wygląda to za dobrze.
79' - Co gorsza nie mamy już zmian.
79' - Na szczęście Malarz powoli się podnosi.
80' - Przerwa przedłuża się. Malarz wciąż leży.
81' - Malarz wstał.
82' - Gramy!
82' - Gwoli ścisłości, to gra Arka...
82' - Ale też trudno odmówić legionistom zaangażowania.
83' - Aleksandrow fauluje w ataku.
85' - Zmiana Arka:
Marcus da Silva -
Adrian Błąd
86' - Legia nieporadnie próbuje skonstruować atak.
86' - Aut dla Arki.
86' - "Wojskowi" budują akcję od nowa.
87' - I znów aut dla gości.
88' - Kopczyński znów ratuje się faulem po niedokładnym zagraniu od Dąbrowskiego. Powinna być druga żółta kartka...
89' - Złotek oszczędził "Kopę", ale jest rzut wolny. Rykoszet i róg dla gości.
90' - Zmiana Arka:
Miroslav Bożok -
Rashid Yussuff
91' - Wrzutka w angielskim stylu na Prijovicia, ten zgrał na 20 metr, tam z powietrza uderzył Hamalainen, ale Jałocha bez problemu obronił.
91' - Arbiter doliczył 6 minut.
95' - Nie dzieje się nic godnego uwagi. Legia próbuje długich podań, bez efektu.
97' - Koniec meczu!





Legia przegrała 1-3 z beniaminkiem Arką Gdynia.
Dziękujemy za śledzenie naszej relacji. Miłego wieczoru. Jak to mawiają nasi olimpijczycy, to tylko sport.
Fotoreportaż z meczu

Relacja z trybun

Jak tak dalej grać będziecie, to wy z ligi tej spadniecie

Legia, mimo ogromnej szansy na awans do Ligi Mistrzów, w krajowych rozgrywkach radzi sobie tragicznie, a gra naszego zespołu woła o pomstę do nieba. Fanatycy z Łazienkowskiej już dawno tak długo w trakcie spotkania nie okazywali niezadowolenia z zaangażowania naszych graczy. Hasło "Legia grać, k... mać" skandowane było wielokrotnie, ale jakoś nie zmobilizowało piłkarzy do większego wysiłku...

Sobotni mecz z Arką przyciągnął na trybuny 16,5 tysiąca fanów. Zdecydowanie mniej niż we wtorek pojawi się na rewanżowym meczu z Dundalk, który zdecyduje o awansie po 21 latach do fazy grupowej Champions League. Trener tym razem wystawił rezerwowy skład, oszczędzając zawodników na najważniejsze od lat starcie. Patrząc jednak na nazwiska graczy, którzy mieli wybiec na boisko przeciwko Arce, można było spodziewać się, że wygrana jest w ich zasięgu. Fani Legii od samego początku meczu ruszyli z głośnym dopingiem, ale już po kilkunastu minutach nasza cierpliwość skończyła się. Pewnie, jesteśmy z klubem na dobre, i na złe, ale nigdy nie będziemy przechodzić do porządku dziennego wobec braku zaangażowania na murawie. Tymczasem po 19. minutach meczu, beniaminek ekstraklasy prowadził z nami 2-0. Dodajmy, że ostatnim razem arkowcy zwyciężyli z Legią... 38 lat temu.

Na Żylecie oprócz naszych flag oraz zgodowych (m.in. Olimpii Elbląg, która wczoraj grała przy Konwiktorskiej 6), zawisły dwa transparenty - "Ząbek trzymaj się PDW" oraz "Oktawia dla nas jesteś mistrzynią. Dziękujemy" - skierowany do pięcioboistki Legii Warszawa, Oktawii Nowackiej, która kilkanaście godzin wcześniej wywalczyła brązowy medal na Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro.



Szybko, bo już po 30 minutach gry, w stronę piłkarzy zaczęto skandować hasło "Legia grać, k... mać" z rzadko spotykaną intensywnością. W tym sezonie, mimo olbrzymiej szansy na sukces w europucharach, zawodnicy zdecydowanie nas nie rozpieszczają. Chwilę później z trybun niósł się również okrzyk "Jak tak dalej grać będziecie, to wy z ligi tej spadniecie". Pozostaje nam wierzyć, że gracze w końcu przebudzą się. Na razie niestety większość z nich wygląda tak, jakby nie wiedziała jaki klub ma zaszczyt reprezentować... Okrzyk "Legia grać, k... mać" był chyba najczęściej skandowanym w trakcie meczu, wykonywany również na dwie strony. Jak widać, brak zaangażowania zauważa nie tylko Żyleta, ale również fani z pozostałych trybun.

Arkowcy przyjechali do Warszawy pociągiem specjalnym w 973 osoby, w tym Polonia Bytom (8) oraz po kilka osób z Lecha i Cracovii. W sektorze dla przyjezdnych pojawili się z odpowiednim zapasem czasowym, zajmując całą górną trybunę sektora gości, a także część dołu. Wywiesili 10 flag i w trakcie meczu prowadzili głośny doping, do którego z pewnością mobilizował jeszcze bardziej, korzystny rezultat. W drugiej połowie zaprezentowali malowaną mini-sektorówkę "Połączyła nas zabawa, wspólne w Polskę eskapady", a kilkanaście minut później flagi na kiju oraz pokaz pirotechniczny, na który składały się stroboskopy oraz ognie wrocławskie.



Po zmianie stron, chwilę po oprawie Arki, przyjezdni strzelili trzecią bramkę. "Co wy robicie, wy naszą Legię hańbicie" oraz "Zobaczcie sami, dziś wpie...l jest z ogórkami" - usłyszeli piłkarze grający z eLką na piersi. Hasło "Legia grać..." przybrało jeszcze na sile, nawet pomimo szybkiej bramki honorowej. Po trafieniu Hamalainena, nadal z trybun niosło się hasło, oznaczające - delikatnie mówiąc - niezadowolenia fanów z postawy grajków. Żałować można jedynie, że tego dnia oberwało się przy okazji młodym, dopiero wchodzącym do drużyny (Wieteska, Niezgoda, Szymański, Kopczyński), którzy starali się jak umieli i raczej jeszcze nie przyszłoby do głowy przejście obok meczu w takim klubie jak nasz.

Do końca spotkania nasz doping przeplatany był okrzykami "Legia grać...". Widać było, że w sektorze gości zabawa trwa w najlepsze - w końcu gdynianie osiągali właśnie najlepszy wynik w historii potyczek z Legią. Sytuacja na boisku nie zmieniła się do ostatniej minuty. Choć w pewnym momencie można było mieć obawy, czy Malarz dokończy mecz w bramce, po zderzeniu z jednym z naszych obrońców. Jako jedyny w trakcie meczu doczekał się pozdrowień kibiców, którzy skandowali jego imię i nazwisko. Piłkarze, którzy podchodzili pod nasz sektor, za swoją postawę "nagrodzeni" zostali gwizdami oraz tymi samymi okrzykami co w trakcie meczu.

Tego dnia stadion przy Łazienkowskiej opuszczaliśmy w nie najlepszych nastrojach. Nasz klub plasuje się obecnie na 11. pozycji w ligowej tabeli... Ewentualny awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów nie zwalnia piłkarzy z walki o mistrzostwo Polski. Z drugiej strony opuszczanie trybun przed końcem meczu, bez względu na wynik, nie przystoi. Kolejny mecz już we wtorek, kiedy o 20:45 podejmować będziemy Irlandczyków z Dundalk. Możemy spodziewać się niewielkiej grupy kibiców gości, którym klub zaproponował podróż na pokładzie wyczarterowanego dla piłkarzy samolotu. Musimy dać z siebie wszystko, by piłkarzom gości drżały nogi i operacja "awans po 21 latach do Ligi Mistrzów" została w końcu zrealizowana.

Frekwencja: 16 529
Kibiców gości: 973
Flagi gości: 10

Autor: Bodziach

Statystyki
Legia Warszawa
  • 18 (9+9)
  • 8 (4+4)
  • 3 (1+2)
  • 9 (6+3)
  • 12 (6+6)
  • 6 (5+1)
  • 1 (0+1)
  • 0 (0+0)
  • 0 (0+0)
  • 1 (0+1)
  • 0 (0+0)
-
  • strzały
  • strzały celne
  • rzuty wolne
  • rzuty rożne
  • faule
  • interwencje bramkarzy
  • spalone
  • słupki
  • poprzeczki
  • żółte kartki
  • czerwone kartki
  •  
  • suma
    (1. połowa + 2 połowa)
Arka Gdynia
  • 12 (9+3)
  • 6 (5+1)
  • 5 (2+3)
  • 5 (2+3)
  • 9 (4+5)
  • 13 (8+5)
  • 1 (1+0)
  • 0 (0+0)
  • 0 (0+0)
  • 0 (0+0)
  • 0 (0+0)
Oceń legionistów
Komentarze (66)

© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.