Relacja z trybun: Nie zmienia się nic
Bodziach - Wiadomość archiwalna
Na Legii nadal smutno. Piłkarze liczyli co prawda na powrót dopingu, ale po raz kolejny się przeliczyli. Żyleta i Kryta milczały przez większość spotkania, ożywiając się tylko wtedy, gdy ubliżano właścicielom klubu. Jakie będą konsekwencje czwartkowego "festiwalu chamstwa"? Czy od meczu z Lechią na stadion wpuszczane będą tylko osoby, które zapisały się do oficjalnego klubu kibica? Niestety, na razie wiadomo tyle, że do zakończenia konfliktu bardzo daleka droga.
Relacja z trybun