REKLAMA

Grali przyjaciele

Fumen - Wiadomość archiwalna

Ze zmiennym szczęściem grali dziś nasi przyjaciele. Na II ligowym froncie Zagłębie Sosnowiec pojechało do Częstochowy. Natomiast Pogoń Szczecin mierzyła się na wyjeździe z MKS Kluczbork. Po końcowym gwizdku sędziego cieszyli się sosnowiczanie. Gorycz porażki musieli przełknąć "Portowcy".
II liga gr. zachodnia: Raków Częstochowa 0-2 Zagłębie Sosnowiec
Udała się sosnowiczanom pielgrzymka do Częstochowy. Jeszcze na dobre mecz się nie rozpoczął a już do siatki trafili goście. Autorem gola w 11. minucie był Adrian Pajączkowski. Rezultat 1-0 dla Zagłębia utrzymał się do przerwy. Po zmianie stron kibice nie musieli czekać długo na kolejną bramkę. Nie upłynęło... 11 minut od rozpoczęcia drugiej połowy a głową bramkarza gospodarzy pokonał Wojciech Białek.
Taki rezultat pozwolił na spokojne prowadzenie gry, dzięki czemu komplet punktów pojechał do naszych przyjaciół.

II liga gr. zachodnia: MKS Kluczbork 3-1 Pogoń Szczecin
W zdecydowanie odmiennych nastrojach wracali do siebie gracze Pogoni Szczecin. Katem "Portowców" okazał się Piotr Sobotta, który trzykrotnie trafiał do siatki naszych przyjaciół. Jedynego gola szczecinianie zdobyli tuż przed przerwą. Wówczas do remisu 1-1 doprowadził Ferdinand Chifon. Decydujące ciosy gospodarze zadali odpowiednio w 86. i 90. minucie. Tym samym 3 punkty dały ekipie z Kluczborka fotel lidera po trzech kolejkach.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.