Sebastian Szałachowski chce zagrać w reprezentacji Polski. - fot. Legia LIVE!
REKLAMA

Szałachowski myśli o grze w reprezentacji

Redakcja, źródło: Polska the Times - Wiadomość archiwalna

"Wierzę, że kadra nie jest dla mnie zamkniętym rozdziałem. Ostatni raz sztab szkoleniowy kontaktował się ze mną przed mistrzostwami Europy. Od tamtej pory panowała cisza, ale wiem, że jeśli będę grał dobrze w Legii, to nie umknie to uwadze selekcjonera" - mówi na łamach "Polska the Times" Sebastian Szałachowski, który po półtorarocznej przerwie wreszcie regularnie pojawia się na boisku.
"Szałach" zapewnia, że kontuzja to już tylko przykre wspomnienie. "Od dłuższego czasu czuję się dobrze. Nie odczuwam już żadnego bólu w operowanym piszczelu. Powoli zapominam o tej kontuzji. Na pewno nie mam problemu z tym, by zaprzątać sobie głowę leczoną długo nogą i uważać na nią podczas treningów. Jedyne problemy zdrowotne, które mnie ostatnio niepokoiły, to drobne stłuczenia" - zapewnia zawodnik Legii.

Mimo długiej przerwy w występach Szałachowski nie zatracił swojej szybkości. "To akurat cecha, z którą człowiek się rodzi. Tego się nie zapomina tak łatwo. Myślę, że w tym elemencie wróciłem już do dawnej dyspozycji. Co do ogrania? Mam jeszcze trochę do nadrobienia, ale cieszę się, że zacząłem występować w pierwszej jedenastce" - mówi, dodając, że słaby początek Legii wcale nie przekreśla jej szans na triumf na koniec rozgrywek. "Latem przyszło do klubu kilku piłkarzy i zajęło trochę czasu, by się zrozumieć, lecz już zaczynamy się rozpędzać. Jestem przekonany, że w tym sezonie będziemy walczyć o mistrzostwo kraju" - zapowiada.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.