Pance Kumbev próbuje powstrzymać Pawła Adamca - fot. Mishka
REKLAMA

Pod lupą LL! - Pance Kumbev

Tomek Janus, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Pance Kumbev trafił do Warszawy, gdzie miał wzmocnić defensywę Legii. Po słabym początku sezonu dopadła go kontuzja. Lecząc uraz Kumbev nie miał zbyt wielkich szans na walkę o miejsce w składzie z Inakim Astizem czy Dicksonem Choto. Kontuzja tego drugiego spowodowała, że obrońca rodem z Macedonii pojawił się w wyjściowym składzie na spotkanie z GKS-em Bełchatów. Lupa LL! przyjrzała się jak macedoński obrońca wykorzystał swoją szansę.
Trzeba zaznaczyć, że Kumbev nie stał przed łatwym zadaniem. Choto wyrobił sobie w Legii tak dobrą markę, że zastąpienie go nie jest łatwą sprawą. Ale Macedończyk wywiązywał się z powierzonego mu zadania całkiem przyzwoicie do 36. minuty. Wtedy to został zmuszony do przerwania akcji gospodarzy faulem. Z jednej strony Kumbev nie miał innej możliwości jak sfaulowanie rywala. Ale z drugiej strony powinien faulować Janusza Gola wcześniej, a nie tak blisko własnej bramki. O tym jak złe było to rozwiązanie przekonaliśmy się kilka chwil później, gdy Łukasz Garguła umieścił piłkę w siatce.

Zresztą macedoński obrońca nie ma w Legii zbyt dużo szczęścia. Najpierw występował w słabych meczach z początku rundy. Potem złapał kontuzję, a do Warszawy sprowadzono Inakiego Astiza. Kumbev dochodząc do zdrowia, nie mógł podjąć z nim równorzędnej rywalizacji. Gdy był już gotowy do gry przeciwko Wiśle w Płocku, nabawił się urazu podczas rozgrzewki. Po meczu w Bełchatowie znów nie ma powodów do zadowolenia.

Macedończyk do tej pory wystąpił w czterech meczach Legii. "Wojskowi" w żadnym z nich nie odnieśli zwycięstwa. Przegrali trzy i jedno zremisowali. Bilans bramkowy legionistów z Kumbevem w składzie to 3-7.

O ile w swoim debiucie w Legii Kumbev sprawił dobre wrażenie, to dziś trudno uznać, go za lepszego od Astiza, Choto czy Wojciecha Szali. Jeżeli ta trójka będzie zdrowa macedoński obrońca będzie miał duże problemy z załapaniem się nie tylko do pierwszej jedenastki, ale nawet do kadry meczowej.

Poniżej prezentujemy statystyki Pance Kumbeva ze spotkania z GKS-em Bełchatów (w nawiasie pierwsza + druga połowa).

Pance Kumbev
Czas gry: 90 minut
Strzały celne: 0
Strzały niecelne: 0
Podania celne: 31 (21+10)
Podania niecelne: 10 (7+3)
Falował: 2 (2+0)
Faulowany: 0
Odbiory piłki: 10 (6+4)
Straty piłki: 5 (2+3)
Spalone: 0


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.