Legioniści zajęli drugie miejsce w turnieju na Bemowie - fot. Raffi
REKLAMA

Młode Wilki 97 drugie na Bemowie

Raffi, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

W niedzielę w bemowskiej hali piłkarskiej odbył się turniej z cyklu Sportowy Talent, organizowany przez miejskie Biuro Sportu oraz Sportową Akademię Żmuda, dla warszawskich drużyn z rocznika 1997. Młode Wilki, szkolone przez Jakuba Sowińskiego, zajęły w zawodach drugie miejsce ulegając w decydującym spotkaniu Polonii Warszawa 0-1. Natomiast podopieczni Michała Kapusty, grający w CWKS Legia, zajęli 13. lokatę. Legionista Eryk Więdłocha został z 9 trafieniami najlepszym strzelcem imprezy .

Wyniki Młodych Wilków:
mecze grupowe:
Legia 3-0 Legion
Legia 6-1 Sarmata
Legia 6-0 Orzeł
Legia 5-0 SA Żmuda

mecze o miejsca 1-5:
Legia 2-0 Olimpia
Legia 0-1 Polonia
Legia 3-2 Białe Orły
Legia 3-1 SA Żmuda

Mlode Wilki zaczęły turniej doskonale, od wysokich zwycięstw nad Legionem, Sarmatą i Orłem. Przeciwnicy nie potrafili się przeciwstawić szybko rozgrywanym akcjom. Twardy pressing skutkował odbiorem piłki i okazjami do strzelenia kolejnych bramek. Skutecznymi strzałami popisywali się Maciej Zalewski, Konrad Zaradny i Eryk Więdłocha. W ostatni mpojedynku grupowym legioniści zmierzyli sięz gospodarzami - SA Żmuda. Choć przed pojedynkiem obie drużyny miały na koncie komplet zwycięśtw, piorunujący początek Młodych Wilków spowodował, że za sprawą Więdłochy i Zaradnego już po 12 minutach było 0-3 dla Legii. Gospodarze grali ze sporym respektem dla legionistów i stworzyli tylko 2-3 groźniejsze sytuacje bramkowe, nie zamieniając ich wszakże na gola. Konsekwencją przebiegu gry były dwa kolejne trafienia (Więdłochy i Rafała Pokuty) i wynik 0-5.

Pierwszym poważniejszym przeciwnikiem okazała się być, już w fazie finałowej, drużyna Olimpii Warszawa. Zawzięcie grający zawodnicy WRKS początkowo skutecznie przeszkadzali w rozgrywaniu akcji, choć sami raczej nie zagrażali bramce Legii, ale w końcu gola po stałym fragmencie gry zdobył Konrad Zaradny. W końcówce drugie trafienie dołożył Maks Brzosko i Legia wygrała 2-0.

W kolejnym pojedynku fazy finałowej legioniści zmierzyli się z Polonią. "Czarne Koszule" posłużyły się dotychczasową bronią Legii, przestępując do pressingu na całym boisku od pierwszej minuty. Nasi zawodnicy nie do końc radzili sobie z wyprowadzaniem akcji, stąd kilka groźnych akcji Polonii, na posterunku był jednak fantastycznie broniący Dawid Witkowski. Gdy już wydawało się, że napór Polonii zelżał, szybka kontra.... i 0-1. Legioniści zawzięcie dążyli do obrobienia strat, ale wynik nie uległ zmianie.

Mecz z Białymi Orłami przebiegał z początku pod dyktando podopiecznych trenera Sowińskiego (którego wspierał dziś również Tomasz Sokołowski). Po ładnych bramkach Zaradnego i Więdłochy wydawało się, że jest po meczu, tym bardziej że zanosiło sie na kolejne gole dla naszej druzyny. Tymczasem, po dwóch szybko rozegranych akcjach gracze z Żerania doprowadzili na 2 minuty przed końcem do wyrównania! Rozpaczliwe ataki legionistów przyniosły wymierny efekt na kilkanaście sekund przed końcem, gdy zwycięskiego gola zdobył Więdłocha.

Ostatnie spotkanie, w świetle wyników innych drużyn, decydowało już tylko o rozdziale niższych stopni podium. I tym razem legioniści dzięki dwóm sprytnym strzałom Więdłochy, już po 90 sekundach gry porowadzili 2-0. Trener Sowiński, tak jak przez cały turniej, dbał bardziej o danie wszystkim zawodnikom okazji gry, niż o wynik i chętnie korzystał z całego posiadanego składu, dokonując zmian hokejowych. Gospodarze po zdobyciu gola kontaktowego ochłonęli i próbowali nawet doprowadzić do wyrównania, ale to Maciej Zalewski, strzałem z bliskiej odległości ustalił wynik spotkania na 1-3 dla Legii.

Skład Młodych Wilków '97:
Dawid Witkowski - Łukasz Dworakowski, Kacper Krasuski, Maks Maj, Rafał Pokuta, Piotr Sieluk, Mateusz Stańczuk, Eryk Więdłocha, Artur Zabłocki, Maciej Zalewski, Konrad Zaradny, Maks Brzosko.
Trener: Jakub Sowiński
Kierownik: Tomasz Sokołowski

Strzelcy goli dla Legii: Eryk Więdłocha 9, Konrad Zaradny 6, Maciej Zalewski 4, Maks Maj 2, Kacper Krasuski 2, Rafał Pokuta 1, Artur Zabłocki 1, Piotr Sieluk 1, Mateusz Stańczuk 1, Maks Brzosko 1

Wyniki CWKS Legia:
mecze grupowe:
CWKS 0-2 Olimpia
CWKS 1-3 Białe Orły
CWKS 0-2 Delta
CWKS 2-1 WAPN Woronin

mecze o miejsca 11-15:
CWKS 3-2 Sarmata
CWKS 0-3 KS Wesoła
CWKS 2-2 Orzeł
CWKS 1-1 WAPN Woronin

Podopieczni trenera Michała Kapusty trafili do dość ciężkiej grupy i o punkty nie było im łatwo. Na domiar złego proste błedy w wyprowadzaniu piłki prowadziły do kontr kończonych celnymi strzałami. W pierwszych trzech meczach legioniści stracili zatem aż 7 goli, a sami strzelili jednego (Maciek Pietrzykowski).
Ostatni w tej fazie rozgrywek mecz z WAPN Woronin wyglądał z początku podobnie. Łatwo stracona bramka - a potem mozolne, mimo przewagi w polu, odrabianie strat. Na minutę przed końcem meczu stan meczu wyrównał jednak Piotr Żukowski. Na 3 sekundy przed końcem gry strzałem rozpaczy spróbował szczęścia Paweł Olek. Piłka trafiła w poprzeczkę i odbiła się już wyraźnie za liną. Sędzia oczywiście gola uznał. Gorsza różnica bramek przy identycznej ilości punktów, co kilka innych drużyn, nie pozwoliła jednak "wojskowym" na walkę o miejsca 6-10.

Faza finałowa rozpoczęła się dla Legii dobrze. Wynik w meczu z Sarmatą otworzył bardzo dobrze spisujący się dziś Kacper Poszak. Kolejnego gola dołożył o rok młodszy od większości kolegów, za to bardzo ruchliwy Pietrzykowski, i choć przeciwnicy zdobyli dwie bramki, to strzał Mateusza Królaka rozwiał wątpliwości co do wyniku.

Po dość gładko przegranym meczu ze zdecydowanie najlepszą w tej grupie Wesołą doszło do pojedynku z Orłem. CWKS był od początku stroną przeważającą. W 5. minucie pięknym strzałem z dystansu w okienko popisał się Daniel Wójcik; chwilę później ofensywnie grający defensor Poszak okiwał dwóch przeciwników, strzelił przy słupku i było już 2-0. Nie brakowało kolejnych okazji, były one jednak marnowane. To zemściło się w końcówce, gdy po dwóch prostych stratach legionistów gracze z Pragi doprowadzili do wyrównania.

Mimo wszystko "Wojskowi" zachowali szanse na 2. miejsce w grupie, potrzebowali jednak do tego wygranej z WAPN Woronin. Początek zapowiadał wysokie zwycięstwo. Prażanie niemal nie wychodzili z własnej połowy, trwał nieustatnny napór Legii. Niestety, w 6. minucie błąd obrońcy CWKS, który "zakiwał się" w pobliżu własnego pola karnego spowodował utratę gola. Wprawdzie po akcji Daniela Maliny szybko wyrównał Poszak, jednak mocno zmęczeni legioniści nie zdołali już mimo wyraźnej przewagi w polu, odnieść zwycięstwa. W drużynie zadebiutowało kilku nowych graczy, ale ciężko jeszcze jednoznacznie ocenić ich przydatność.

Skład CWKS Legii '97:
Piotr Lewiński - Kacper Poszak, Daniel Malina, Daniel Wójcik, Paweł Olek, Rafał Bodziakowski, Mateusz Błaszczyk, Kuba Bratkowski, Łukasz Kulczyński, Piotr Żukowski, Mateusz Królak, Tomasz Świderski [98], Maciek Pietrzykowski [98].
Trener: Michał Kapusta.

Strzelcy goli dla CWKS-u; Kacper Poszak 3, Maciej Pietrzykowski 2, Paweł Olek 1, Mateusz Królak 1, Piotr Żukowski 1, Daniel Wójcik 1

Klasyfikacja końcowa:
1. Polonia
2. Legia
3. SA Żmuda
4. Białe Orły
5. Olimpia
6. SEMP Ursynów
7. Ursus
8. Delta
9. Agrykola
10. Legion
11. KS Wesoła
12. WAPN Woronin
13. CWKS Legia
14. Orzeł
15. Sarmata

Najlepszy piłkarz: Kacper Wroński (WAPN Woronin)
Najlepszy strzelec: Eryk Więdłocha (Legia, 9 goli)
Najlepszy bramkarz Michał Brudnicki (Polonia)

Nagrody wręczali: Andrzej Strejlau, Władysław Żmuda oraz szef warszawskiego Biura Sportu i Rekreacji Wiesław Wilczyński.

Łączna klasyfikacja cyklu "Sportowy Talent"

Rocznik 1997:
1. SA Żmuda
2. MKS Polonia
2. UKS Białe Orły

Rocznik 1998:
1. UKS Białe Orły
2. SA Żmuda
3. KS Wesoła

Rocznik 1999:
1. SEMP Ursynów
2. UKS Bródno
3. SA Żmuda










fot. Raffi

przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.