Jagiellonia już ma dwie oferty na Grosickiego

W zeszłym tygodniu informowaliśmy, że Jagiellonia Białystok wykupi z Legii Kamila Grosiciego. Białostoczanie za transfer definitywny zapłacą 610 tysięcy złotych, a już teraz gdyby chcieli, mogliby zarobić na "Grosiku" więcej. Młodym pomocnikiem zainteresowane są dwa greckie kluby - AEK Ateny i PAOK Saloniki. Oba przysłały swoje oferty do siedziby Jagiellonii (wypożyczenie na pół roku z opcją pierwokupu i podpisania umowy na 3 lata), ale jak zapewnia wiceprezes klubu, odpowiedzialny za sprawy sportowe, Grosicki na razie nie jest na sprzedaż. Menedżer zawodnika, Mariusz Piekarski zapewnia, że Grosicki najbliższy sezon spędzi w Białymstoku, a na rzecz Kamila nawet zrzekł się swojej prowizji.

"Nie gorączkujemy się w sprawie ofert dla Kamila. One są, a sądzę, że jak Kamil będzie jeszcze lepiej grał, to zgłoszą się po niego kluby z jeszcze wyższej półki, niż AEK czy PAOK, choć i te są konkretne. Trudno, by zawsze stawiać pieniądze na pierwszym miejscu. Zresztą na rzecz Kamila zrzekłem się swojej prowizji, by więcej zarabiał w Jagiellonii. Najbliższy sezon Kamil spędzi w Białymstoku. On ciągnie grę w tym zespole, jest wartościowym piłkarzem" - mówi Piekarski.