REKLAMA

Kosecki: Syn na to zapracował

Bodziach, źródło: Dziennik - Wiadomość archiwalna

W poniedziałek treningi z pierwszą drużyną Legii rozpoczął pozyskany w styczniu z Kosy Konstancin Jakub Kosecki. W rundzie wiosennej młody "Kosa" wystąpił w 16 meczach Młodej Ekstraklasy, w których strzelił 4 bramki. Ojciec Jakuba, w przeszłości zawodnik pierwszej drużyny z Łazienkowskiej, denerwuje się, gdy słyszy, że to on załatwił niespełna 19-letniemu synowi treningi pod okiem Jana Urbana. "Denerwują mnie głosy idiotów, którzy twierdzą, że Kubie to załatwiłem. Ludzie szukają dziury w całym. Syn na to wszystko zasłużył tylko i wyłącznie swoją ciężką pracą" - mówi Roman Kosecki, który wskazuje, że teraz wszystko zależy od Jakuba.

"Ma w Legii dobrych nauczycieli i jeżeli tylko będzie ich słuchał, może zajść w piłce daleko" - dodaje.

Kosecki zwraca uwagę na fakt, że młodych piłkarzy należy jak najwięcej uczyć techniki. "Wytrzymałość i siłę da się później wypracować u piłkarza w kilka miesięcy, a techniki ani koordynacji ruchowej niestety 18-latka nauczyć się już nie da. Jeżeli dostajemy 7-latka, musimy w ciągu 10 lat nauczyć go techniki" - mówi Kosecki.

Zdaniem wielokrotnego reprezentanta Polski trenerzy w Polsce boją się stawiać na graczy młodych, niedoświadczonych. "A młody zawodnik musi ogrywać się w lidze, bo inaczej nie nabierze potrzebnego doświadczenia. Dwa lata spędzone na ławce rezerwowych w wieku 18 lat, to dla takiego chłopaka zabójstwo. W Polsce jest zła mentalność. Trenerzy ligowi nastawiają się na ciułanie punkcików i często zamiast wystawić młodego chłopaka, by się ogrywał i zdobywał doświadczenie, wolą postawić na starego ligowego wyjadacza. Co to za różnica, czy klub X będzie na koniec sezonu 7. czy 9.? Nawet kosztem błędów popełnionych przez juniora? Ale może ten junior za 2 – 3 lata odpłaci się polskiej piłce, będzie grał w wielkim klubie, brylował w reprezentacji..." - tłumaczy.



Jakub Kosecki na treningu z pierwszą drużyną - fot. Hagi


Jakub Kosecki na treningu Młodej Legii w przerwie zimowej - fot. Bodziach

przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.