Radość Macieja Rybusa po golu - fot. turi
REKLAMA

Rybus i Mięciel o meczu z Varteksem

turi - Wiadomość archiwalna

Maciej Rybus: Jestem z siebie zadowolony. Strzeliłem dwie bramki, a była szansa na trzecią. Do optymalnej formy jeszcze trochę mi jednak brakuje. Jak na pierwszy sprawdzian po urlopie postawiłem sobie wysoko poprzeczkę i zrobię wszystko, by grać na wysokim poziomie. Wygrana na pewno cieszy, ale bardziej chodziło o naszą dobrą grę, niż o wynik. Dla kilku z nas był to pierwszy mecz po urlopie i myślę, że wypadliśmy dobrze - długo utrzymywaliśmy się przy piłce, stwarzaliśmy sobie bramkowe okazje, chociaż wiadomo, że fizycznie nie jesteśmy jeszcze w stu procentach przygotowani do sezonu.

Co dalej? Przed nami jeszcze jeden sparing, potem wracamy do Warszawy, gramy z Widzewem, w sobotę mamy rozruch, a niedziela będzie wolna. Od poniedziałku zaczynamy operację "Gruzja". Pojedziemy tam po zwycięstwo. Legia nie może bać się takich drużyn.

Marcin Mięciel: Na razie nie mam jeszcze tyle sił, by grać bardziej dynamicznie. Z Varteksem zagraliśmy skrzydłami, dlatego nie było też pola popisu dla napastnika. Najważniejsze, że trochę się rozruszałem i pobiegałem. Trochę mnie poszarpali, ale to normalne kiedy się gra z Chorwatami, Rosjanami czy Rumunami - po takich meczach napastnicy najczęściej są poobijani. Co sądzę o obecnej Legii? Myślę, że mamy super zespół, w którym każdy może grać w piłkę na wysokim poziomie.




fot. turi

przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.