REKLAMA

Europejskie puchary, czyli 7 chudych lat Legii

Fumen - Wiadomość archiwalna

Dwa remisy z Broendby Kopenhaga nie dały upragnionego awansu do kolejnej rundy eliminacyjnej Ligi Europy. Tym samym niczym bańka mydlana prysły marzenia kibiców, sztabu szkoleniowego i samych piłkarzy, że wiosną będzie nam dane rywalizować z innymi europejskimi drużynami. Mało tego, kolejny raz będziemy się emocjonować tylko krajowymi rozgrywkami, kiedy za oknami będzie typowa polska jesień! Ostatnia dłuższa przygoda z europejskim futbolem miała miejsce... 7 lat temu.
Kiedy w 2002 roku legioniści sięgnęli po... siedmiu latach po mistrzostwo Polski na Łazienkowskiej ponownie mogliśmy poczuć przedsmak Ligi Mistrzów. W eliminacjach do Champions League, los najpierw skojarzył graczy Dragomira Okuki z Vardarem Skopje, a następnie z FC Barceloną. I choć aktualne było wówczas hasło, że "naszej Legii nie pokona, nawet słynna Barcelona", to na boisku po prostu musieliśmy uznać wyższość hiszpańskiej potęgi. Na pocieszenie pozostał Puchar UEFA. Na początek warszawski zespół zapisał się w historii polskiego futbolu, jako pierwszy, który wyeliminował z europejskich pucharów holenderską drużynę. Przekonujące zwycięstwa zarówno u siebie, jak i w Utrechcie dały możliwość mierzenia się z Schalke. I choć niemiecka drużyna z Tomaszem Hajto w składzie przewyższała na papierze stołeczny klub pod każdym względem – zarówno piłkarskim, jak i przede wszystkim finansowym, to na murawie legioniści walczyli do końca jak równy z równym. Niestety po porażce 2-3 w Warszawie i bezbramkowym remisie w Gelsenkirchen z awansu cieszyli się gracze Schalke, którzy później trafili na krakowską Wisłę. A Legia? Zakończyła swoją przygodę z europejskimi pucharami w połowie listopada 2002 roku. Niestety ligowe rozgrywki nie były zbyt owocne i w efekcie na początku czerwca 2003 roku warszawski klub znalazł się poza miejscami dającymi prawo ruszyć na podbój Europy. Natomiast poza Legią znalazł się Dragomir Okuka, którego zastąpił Dariusz Kubicki.

"Kuba" miał okazję prowadzić Legię w europejskich pucharach tylko raz. Po przyjściu do klubu koncernu ITI zajął w lidze 3. miejsce i w sezonie 2004/2005 jego podopieczni przystąpili do rundy kwalifikacyjnej Pucharu UEFA. Dwa zwycięstwa z FC Tbilisi na "zero z tyłu" dały awans i możliwość zmierzenia się z Austrią Wiedeń. I choć rywal był jak najbardziej w zasięgu stołecznej jedenastki, to z końcem września nastąpił również koniec rywalizacji na europejskich salonach. Niemal natychmiastowo wspomnianego Kubickiego zastąpił kombinowany duet Jacek Zieliński – Krzysztof Gawara. Choć za wyniki odpowiadał były obrońca Legii, to na konferencje prasowe oraz do oficjalnych protokołów wpisywano Gawarę. Jednak o ile takie rozwiązanie w zupełności wystarczało na krajowe rozgrywki, to już w Europie nie zdało egzaminu. Porażka z FC Zurich w Warszawie i wstydliwy blamaż w Szwajcarii sprawiły, że kibice z Łazienkowskiej mogli znowu skupić się na kibicowaniu drużynie tylko w ramach polskich granic. Oczywiście szybkie pożegnanie z Europą przyniosły za sobą zmiany na stanowisku trenera i "Zielek" został przesunięty na stanowisko asystenta Dariusza Wdowczyka.

Wkrótce "Wdowiec" poprowadził Legię do mistrzostwa kraju i po czterech latach mogliśmy powalczyć o fazę grupową LM. Po męczarniach z islandzkimi amatorami trafił nam się ukraiński Szachtar. I choć ekipa z Doniecka to uznana firma z utalentowanymi zawodnikami, to każdy po cichu wierzył w awans. Tym bardziej, że Szachtar to przecież nie Barcelona czy madrycki Real. Niestety, dwie bramki Piotra Włodarczyka nie wystarczyły wówczas na potentata zza wschodniej granicy. Kolejny raz na osłodę Legii pozostał Puchar UEFA, a w nim kolejny raz czekała słaba ówcześnie Austria Wiedeń. Po remisie w Warszawie gracze z "eLką" na piersi wcale nie byli na straconej pozycji. Niestety, mieliśmy do czynienia z powtórką z rozrywki. Przy ogłuszającym dopingu 4000 kibiców będących za Legią nasi wylądowali za burtą Pucharu UEFA.

Nie upłynęło pół roku na ławkę trenerską ponownie powrócił Jacek Zieliński, który awaryjnie poprowadził zespół do końca sezonu 2006/2007. Doprowadzając drużynę do 3. miejsca w lidze dającego start w Pucharze Intertoto, oddał piłkarzy pod opiekę Jana Urbana. Jednak nim Urban na dobre zadebiutował w europejskich pucharach, już musiał się z nimi żegnać. Chuligańska akcja kibiców w Wilnie sprawiła, że przygoda w Intertoto trwała zaledwie 45 minut. Zatem sny o podboju Europy, realizacja planów i zapowiedzi włodarzy stołecznego klubu kolejny raz trzeba było odłożyć na następny rok. Niestety mimo szumnych zapowiedzi również rok 2008 był wielkim niewypałem. Tym razem lekcji w Pucharze UEFA udzielili nam wschodni sąsiedzi. Po wyeliminowaniu białoruskiego FK Homel, nie daliśmy rady rosyjskiemu przeciętniakowi z Moskwy. I na tym zakończyła się wakacyjna przygoda.

Paradoksalnie im było przy Łazienkowskiej biedniej, tym... lepiej piłkarze Legii radzili sobie w europejskich pucharach. Po zmianie właściciela z bankrutującego Pol-Motu na potężny holding ITI, wydawało się, że występy z sukcesami na europejskiej arenie będą normą. Nic z tego! Kolejny raz musieliśmy przełknąć porażki smak. Jeszcze dobrze się sierpień nie rozpoczął, a już ograli nas piłkarze z Kopenhagi.

Zatem dla kibiców znowu zostają ligowe emocje. A to oznacza czekanie przez kolejne miesiące na europejskie puchary i nadzieję, że może tym razem się uda. Tylko ile można jeszcze czekać?

7 chudych lat Legii

Sezon 2002/2003

31.07.2002 - II runda el. LM – Vardar Skopje 1-3 Legia Warszawa
07.08.2002 - II runda el. LM – Legia Warszawa 1-1 Vardar Skopje
14.08.2002 – III runda el. LM - FC Barcelona 3-0 Legia Warszawa
28.08.2002 – III runda el. LM - Legia Warszawa 0-1 FC Barcelona
19.09.2002 - 1. runda PUEFA - Legia Warszawa 4-1 FC Utrecht
03.10.2002 - 1. runda PUEFA - FC Utrecht 1-3 Legia Warszawa
29.10.2002 - 2. runda PUEFA - Legia Warszawa 2-3 Schalke 04
14.11.2002 - 2. runda PUEFA - Schalke 04 0-0 Legia Warszawa

Sezon 2003/2004
brak awansu do europejskich pucharów

Sezon 2004/2005
12.08.2004 – 2. runda el. PUEFA - FC Tbilisi 0-1 Legia Warszawa
26.08.2004 – 2. runda el. PUEFA - Legia Warszawa 6-0 FC Tbilisi
16.09.2004 - 1. runda PUEFA - Austria Wiedeń 1-0 Legia Warszawa
30.09.2004 - 1. runda PUEFA - Legia Warszawa 1-3 Austria Wiedeń

Sezon 2005/2006
11.08.2005 – 2. runda el. PUEFA - Legia Warszawa 0-1 FC Zurich
25.08.2005 – 2. runda el. PUEFA - FC Zurich 4-1 Legia Warszawa

Sezon 2006/2007
26.07.2006 - II runda el. LM - FH Hafnarfjördur 0-1 Legia Warszawa
02.08.2006 - II runda el. LM - Legia Warszawa 2-0 FH Hafnarfjördur
09.08.2006 - III runda el. LM - Szachtar Donieck 1-0 Legia Warszawa
23.08.2006 - III runda el. LM - Legia Warszawa 2-3 Szachtar Donieck
14.09.2006 - 1. runda PUEFA - Legia Warszawa 1-1 Austria Wiedeń
28.09.2006 - 1. runda PUEFA - Austria Wiedeń 1-0 Legia Warszawa

Sezon 2007/2008
08.07.2007 - 1. runda Intertoto - Vetra Wilno 3-0 Legia Warszawa (walkower, na boisku 2-0)

Sezon 2008/2009
17.07.2008 - 1. runda el. Pucharu UEFA - Legia Warszawa 0-0 FK Homel
31.07.2008 - 1. runda el. Pucharu UEFA - FK Homel 1-4 Legia Warszawa
14.08.2008 - 2. runda el. Pucharu UEFA - Legia Warszawa 1-2 FK Moskwa
28.08.2008 - 2. runda el. Pucharu UEFA - FK Moskwa 2-0 Legia Warszawa

Sezon 2009/2010
16.07.2009 - 2. runda el. Ligi Europy - Legia Warszawa 3-0 Olimpi Rustawi
23.07.2009 - 2. runda el. Ligi Europy - Olimpi Rustawi 0-1 Legia Warszawa
30.07.2009 - 3. runda el. Ligi Europy - Broendby Kopenhaga 1-1 Legia Warszawa
06.08.2009 - 3. runda el. Ligi Europy - Legia Warszawa 2-2 Broendby Kopenhaga

Bilans meczów Legii
Liga Mistrzów: 8 meczów – 3 zwycięstwa - 1 remis – 4 porażki Bramki: 9-10
Puchar UEFA/Liga Europy: 18 meczów – 7 zw. - 5 r.- 6 por. Bramki: 31-24
Puchar Intertoto: 1 mecz – 0 zw. - 0 r. -1 por. Bramki: 0-3
Razem: 27 meczów – 10 zw. – 6 r. – 11 por. Bramki: 40-37


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.