Zagrać na przekór statystykom

Podopiecznych Jana Urbana tradycyjnie czeka trudne zadanie. Już w sobotę legioniści zmierzą się w wyjazdowym meczu z GKS-em Bełchatów. Oglądając grę stołecznego zespołu w obecnym sezonie trudno być optymistą. Tym bardziej, że najbliżsi rywale w ostatnich meczach zanotowali fantastyczną serię zwycięstw.
A do tego na niekorzyść Legii przemawiają liczby. Ze statystyk dobitnie wynika, że ekipa z Warszawy nie radzi sobie najlepiej na boisku bełchatowian.

Od momentu powrotu GKS-u Bełchatów w szeregi ekstraklasy, piłkarze Legii wygrali na ich boisku zaledwie raz. Ponad cztery lata temu klasycznym hattrickiem popisał się Marcin Klatt, dając wygraną 3-0. W kolejnych sezonach stołeczny zespół, bez względu na rozgrywki, tylko dwukrotnie zremisował i poniósł aż trzy porażki. A szans na zmianę tego stanu rzeczy było kilka. W samym sezonie 2006/2007 obie drużyny stawały ze sobą w szranki czterokrotnie. Wówczas legioniści zwyciężyli tylko raz, na dodatek u siebie w Pucharze Ekstraklasy. Pozostałe trzy spotkania zakończyły się zwycięstwami GKS-u.

Wydawać by się mogło, że w rozgrywkach 2007/2008 legioniści pozbyli się kompleksu bełchatowian. Jednak wpakowanie czterech bramek u siebie nie przełożyło się na wiosenną potyczkę. W kwietniu 2008 roku, gdyby nie trafienie Macieja Rybusa w doliczonym czasie gry, górą ponownie byłaby ekipa GKS-u Bełchatów. Miniony sezon to ponowne starcia na dwóch frontach. W lidze jeden i drugi zespół wykorzystał w stu procentach atut własnego boiska. Jednak już w ćwierćfinale Pucharu Ekstraklasy legioniści nie potrafili znaleźć skutecznego sposobu, aby udowodnić swą wyższość nad rywalem.

Jak będzie w najbliższą sobotę? Statystyki nie napawają optymizmem. Ponadto podopieczni Rafała Ulatowskiego radzą sobie ostatnio nadzwyczaj dobrze. W ostatnich siedmiu meczach piłkarze z Bełchatowa odnieśli komplet zwycięstw, przy bilansie bramkowym 11-0! Ostatnią drużyną, która urwała punkty najbliższemu rywalowi Legii, było Zagłębie Lubin. Dwa miesiące temu na Dialog Arena padł wynik 1-1, a jedyną bramkę dla "Miedziowych" zdobył wypożyczony z Łazienkowskiej Martins Ekwueme. Ponadto GKS Bełchatów to drużyna własnego boiska. Punkty ze Sportowej wywieźli na początku sezonu Piast Gliwice (remis) oraz Jagiellonia Białystok (remis). Czy Legia dołączy do tych drużyn? Jeżeli zagra na przekór statystykom, to tak.

Sezon 2005/2006
05.08.2005. Ekstraklasa: GKS Bełchatów 0-3 Legia Warszawa
03.03.2006. Ekstraklasa: Legia Warszawa 1-0 GKS Bełchatów

Sezon 2006/2007
12.08.2006. Ekstraklasa: Legia Warszawa 1-2 GKS Bełchatów
01.12.2006. Puchar Ekstraklasy: Legia Warszawa 3-1 GKS Bełchatów
06.03.2007. Puchar Ekstraklasy: GKS Bełchatów 3-0 Legia Warszawa
18.03.2007. Ekstraklasa: GKS Bełchatów 3-1 Legia Warszawa

Sezon 2007/2008
28.09.2007. Ekstraklasa: Legia Warszawa 4-1 GKS Bełchatów
06.04.2008. Ekstraklasa: GKS Bełchatów 2-2 Legia Warszawa

Sezon 2008/2009
11.11.2008. Ekstrklasa: GKS Bełchatów 1-0 Legia Warszawa
06.12.2008. Ekstraklasa: Legia Warszawa 3-0 GKS Bełchatów
20.02.2009. Puchar Ekstraklasy: GKS Bełchatów 1-1 Legia Warszawa
27.03.2009. Puchar Ekstraklasy: Legia Warszawa 1-2 GKS Bełchatów

Bilans meczów Legii z GKS Bełchatów w latach 2005-2009
Zwycięstwa/remisy/porażki: 5/2/5
Bramki: 20-16

Tak grała Legia w Bełchatowie
Zwycięstwa/remisy/porażki: 1/2/3
Bramki: 7-10