Oprawa przygotowana przez 40 osobowy młyn Vetry Wilno
REKLAMA

Na stadionach świata: Vetra Wilno - Ekranas

Tomas Sadovskis, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

W ostatnim meczu sezonu ligowego w lidze litewskiej Vetra Wilno przegrała z Ekranasem 1-2. Wrażeniami z tego spotkania postanowił się podzielić z Wami urodzony na Litwie Tomas Sadovskis, który od ośmiu lat kibicuje Legii. Spotkanie, które decydowało o mistrzostwie Litwy obejrzało tylko 2500 widzów, z czego połowę stanowili przyjezdni. Właśnie rywal Vetry posiada najlepiej w kraju zorganizowaną grupę ultras.

Fotoreportaż z meczu - 15 zdjęć Artura

Jeśli i Ty masz ochotę podzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat innych aren piłkarskich (i nie tylko) - pisz koniecznie na ultras@legialive.pl.

31.10.2009: FK Vetra Wilno 1-2 FK Panevezys Ekranas (1200).
Jestem kibicem z Litwy (przedmieścia Wilna). Od urodzenia mieszkam na Litwie, jestem obywatelem Litwy, a narodowosc mam polską. Kibicuję dla Legii od ponad 8 lat.

Nieprzypadkowo wybralem ten mecz, bo sam jestem również kibicem Vėtry Wilno, której kibicuję prawie od założenia klubu (1997roku). Vėtra to mój klub rodzinny, najlepszy na Litwie, a Legia to mój ulubiony klub z Polski. Co ciekawe nie byłem na meczu Vetry z Legią w 2007 roku i... może to i dobrze. Chyba nie wiedziałbym komu kibicować w takim spotkaniu, bowiem obie drużyny są mi bliskie. Jak skończyło się takto spotkanie wszyscy wiemy - piłkarsko Vetra pokazała, że może pokonać tak utytuowany klub jak Legia.

W tym sezonie żółto-czarni (barwy Vėtry) dosyć dobrze spisywali się w rozgrywkach ligowych. Nawet mogli zostać mistrzem Litwy, ale w przedostatniej kolejce nieszczęśliwy remis z ostatnią drużyną w tabeli - Pakruojis Kruoja oraz wygrana lokalnego rywala, Ekranasa zmniejszyła szanse na mistrzostwo. By zostać mistrzem, Vėtra musiała wygrać z Ekranasem w ostatniej kolejce przed własną publicznością. Wtedy obie drużyny miałyby tyle samo punktów i o mistrzostwie zadecydowałoby dodatkowe spotkanie, rozegrane na neutralnym boisku. No ale tak się nie stało. Takie oto ciekawe przepisy piłkarskie mamy na Litwie.

Wracając do sobotniego meczu, wybrałem się na niego z kolegami. Było nas razem pięciu. Bilet kosztował 10 Litow, czyli 12 złotych. To ciekawostka dla pracowników Legii, którzy żądają od swoich kibiców kilkakrotnie większych pieniędzy. Co ciekawe za 10 Litów na stadion wchodzi się na wszystkie mecze (bez względu na przeciwnika) w sezonie, a także można zajmować każde miejsce na trybunie (w przeciwieństwie do Legii). Także dla kibiców Ekranasa wejściówki wyceniono na równowartość 12 PLN. Inna sprawa, że do tej pory kibice innych litewskich drużyn na stadion w Wilnie wpuszczani byli... za darmo. Zmianę przed samym meczem o mistrzostwo wprowadzili pracownicy Vėtry, którzy liczyli na większy zysk.

Stadion, na którym swoje mecze rozgrywają żółto-czarni może pomieścić 5500 widzów. Na najważniejszy pojedynek sezonu przyszło ok.2500 kibiców. Aż połowę osób na trybunach stanowili fani Ekranasu. Samych ultrasow z Poniewieża było około 300. Ich ekipa nazywa się Pirmoji Armada, czyli "Pierwsza Armata". Wielu kibiców na trybunach trzymało kciuki za gości głównie ze względu na... lepszą grę.

Ultrasi Vėtry nazywają się Tornados. Nazwa nie jest przypadkowa, bowiem "Vėtra" oznacza wichutę lub właśnie tornado. Na ten mecz ultrasi Vetry wystawili 40 osobowy młyn. Na mniej ważnych meczach w roli gospodarza bywa on o połowę mniejszy. Warto jednak dodać, że najbardziej fanatyczni kibice Vėtry są wpuszczeni na stadion za darmo. Do darmowego wejścia uprawnia... szalik klubowy. Ultrasi mają osobne wejście na stadion i wchodzą razem, o tej samej porze. Na ten mecz wejście zaplanowane było na 14:40, czyli 20 minut przed spotkaniem. Nawet osoby, które wypiły trochę procentów przed meczem, nie mają problemów z wejściem. Dopiero, gdy zachowują się nieodpowiednio, interweniuje policja. Tej na meczu z Ekranasem było więcej niż zwykle. Inna sprawa, że interwencje mundurowych należą do rzadkości.

Trzeba przyznać, że "Pirmoji Armada" kibicowała w naprawdę dobrym stylu. To zresztą najlepiej zorganizowana ekipa na Litwie. Tornados jak na swoje możliwości także spisali się nieźle. To dopiero młody "klub ultrasów", który powoli się rozkręca. Fani gospodarzy żałowali porażki w ostatnim meczu, bowiem ekipa z Wilna nigdy nie była tak blisko ekipa mistrzostwa Litwy. Był to i tak najlepszy sezon w wykonaniu żółto-czarnych.

W zespole gospodarzy występuje jeden Polak - Janusz Bucholc, który kiedyś grał w Wigrach Suwałki. Co ciekawe, żadna litewska telewizja nie transmitowała najważniejszego meczu sezonu. Takie właśnie podejście do piłki na Litwie ma telewizja... Szkoda, a tak zamiast emocjonować się meczami piłki nożnej przed szklanym ekranem, widzowie do wyboru mają jedynie meksykańskie melodramaty.

Na koniec dodam, że mam nadzieję, że fani Legii już wkrótce nie będą mieli powodów do narzekań na właścicieli klubu i skończą się okrzyki "ITI Sp...". Licze, że Legia z Vetrą zmierzą się jeszcze w przyszłości - może na nowym stadionie przy Łazienkowskiej?

Podziękowania za zdjęcia dla Artura-Sieryj oraz za filmy dla Pawla-Iwana.

Fotoreportaż z meczu - 15 zdjęć Artura

Poprzednie relacje z tej kategorii znajdziecie w dziale Na stadionach.

Masz ciekawą historię z meczu europejskich (i nie tylko) klubów lub Mistrzostw Europy, czy Świata?
Wychodząc naprzeciw Waszym pomysłom, zachęcamy do przesyłania nam relacji i zdjęć! Wy również możecie mieć swój wkład w tworzenie materiałów na LegiaLive!

Relacje prosimy nadsyłać na specjalnie przeznaczonego maila ultras@legialive.pl


Doping kibiców:


Skrót meczu, w tle doping:

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.