Jan Mucha - fot. Tomek Janus
REKLAMA

Mniej siły - więcej techniki

Tomek Janus - Wiadomość archiwalna

"'Komor' nie może być tak, że podając na 20 metrów masz 10 metrów błędu. Kop piłkę delikatniej. Mniej siły, a więcej techniki. Ona musi lecieć tak jakbyś uderzał nad murem obrońców!" - krzyczał Jan Urban do Marcina Komorowskiego podczas wieczornego treningu. Obrońcy Legii obrywało się podczas prób dośrodkowań. "Widzisz, to bardzo łatwe" - pochwalił trener defensora, gdy ten zaczął podawać dokładniej.

Fotoreportaż z treningu - 13 zdjęć Tomka Janusa
Dokładne podanie były za to zmorą bramkarzy. Cezary Osuch i Maciej Gostomski mieli dużo problemów, żeby wybronić uderzenia swoich kolegów. "Nie mogę jej sięgnąć" - żalił się "Gostek", gdy po precyzyjnym uderzeniu jednego z legionistów musiał znów wyciągać piłkę z siatki. Dobrą grą głową popisywał się Dong Fangzhuo. Nie zawsze futbolówka lądowała jednak w siatce. Trenerzy Ryszard Szul i Krzysztof Dowhań ruszyli więc na poszukiwania zgub. Szczęśliwie dla wszystkich trening dośrodkowań przeprowadzono na bramkę za którą nie ma domów z basenami a jedynie łąki.

Zajęciom kolegów z boku przyglądał się Miroslav Radović. Serb, podobnie jak piłkarze, którzy grali wczoraj przeciwko Lewskiemu Sofia, dostał wolne. "Trochę pospałem, ale ile można spać?" - smutno pytał "Rado". Zadowolony był za to Jan Mucha, który choć wystąpił w meczu z Bułgarami to w treningu wziął udział. "Co 'Rado' ciągnie na boisko?" - podśmiewał się "Muszkin".

Dobry humor nie opuścił słowackiego bramkarza Legii do końca zajęć. Nie zraziły go nawet słowa trenera Dowhania, który zarzucił Musze, że powinien wyżej wybijać piłkę w jednym z ćwiczeń. "To było takie angielskie wybicie" - odparł bramkarz. "Dobra Jacek kończymy więc ten trening" - rzucił Dowhań do Jacka Magiery i można było iść do hotelu.

Jutro legioniści nie będą trenowali. Dostali dzień wolnego i do zajęć powrócą w poniedziałek.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.