Dong Fangzhuo, czyli jedyn trafiony testowany? - fot. Tomek Janus
REKLAMA

Co z testowanymi?

Tomek Janus - Wiadomość archiwalna

Już za niecałe dwa tygodnie legioniści rozegrają pierwszy mecz ligowy w 2010 r. Choć czasu jest coraz mniej, to wciąż nie wiadomo czy Jan Urban będzie mógł skorzystać z nowych zawodników. Na obozie Legii na Cyprze testowanych jest trzech zawodników. Jak zapewnia Leszek Miklas szansę na grę wiosną dostanie Dong Fangzhuo. Ale co z Peterem Moyo i Goranem Mujanovciem?
Postawienie na Donga wydaje się słusznym posunięciem Legii. Chiński napastnik imponuje na treningach grą głową. Ma też dobrze ułożoną prawą nogę. Gdy tylko uderza nią piłkę, bramkarze nie mają zbyt dużych szans na obronę. W jego grze widać zaległości treningowe i brak zgrania z kolegami. Mimo to warto przyjrzeć mu się uważniej.

Z coraz lepszej strony prezentuje się też Mujanović. Początkowo Chorwat pozostawał nieco na uboczu drużyny. Z treningu na trening poczyna sobie jednak coraz śmielej. Na pewno nie można odmówić mu waleczności. Wiele razy zdecydowanymi wślizgami przerywa akcję rywali. Dobrze radzi sobie też na prawej pomocy.

Najtrudniej ocenić Petera Moyo. Pewne jest, że w linii obrony trudniej zachwycić niż w pomocy czy ataku. Tym bardziej, że Moyo oceniany jest na tle Dicksona Choto i Inakiego Astiza. O losie obrońcy z Zimbabwe powinny zadecydować najbliższe mecze sparingowe. Jeżeli nie pokaże się w nich z dobrej strony, to legionistą raczej nie zostanie.



Goran Mujanović - fot. Tomek Janus

Peter Moyo - fot. Tomek Janus

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.