CWKS 98 na turnieju Cezar Cup. Pierwszy z prawej Mateusz Bui - najlepszy zawodnik turnieju - fot. Raffi
REKLAMA

Młodzież: mecze i turnieje niedzielne (foto + video)

Raffi - Wiadomość archiwalna

W najciekawiej zapowiadającym się meczu niedzielnym juniorzy starsi Legii pokonali 4-1 Jagiellonię. Gracze z rocznika 1994 pechowo ulegli za to białostoczanom 0-1. Młode Wilki 95 kontynuują zwycięską serię - tym razem rozprawiły się w stosunku 5-0 z o rok starszymi graczami Radomiaka. Żacy zremisowali 4-4 z o rok starszymi graczami z Piaseczna, a orlicy'99 rozgromili 9-1 GKS Bełchatów.

Oprócz tego legioniści uczestniczyli w licznych turniejach halowych. Młode Wilki 2000 zajęły trzecie miejsce w Radomiu, młodzicy CWKS piąte w Łowiczu; w Konstancinie drużyny młodzieżowe "Wojskowych" zajęły drugie (2001) i czwarte (1998) miejsce. Na osłodę żakom przypadła CWKS nagroda dla najlepszego zawodnika turnieju, którą otrzymał Mateusz Bui, a wręczał ją osobiście Michał Żyro.

Legia 91/2 4-1 (2-1) Jagiellonia Białystok 91/2
Gole:
1-0 26 min. Mateusz Delikat (as. Bartłomiej Kursa)
2-0 33 min. Mateusz Tietz
2-1 36 min.
3-1 43 min Dawid Duda b.a.
4-1 55 min. Mateusz Tietz (as. gracz testowany)

Legia: Jałocha (46' Chrostowski) - gracz testowany (46' Bochenek), Wydra CZ (27' Cichocki), gracz testowany, Kursa - Delikat, Duda (75' Jałocha), Mizgała (46' Stoch), gracz testowany (46' Kostyra) - gracz testowany (27' Tietz), gracz testowany

Legioniści pewnie poradzili sobie z juniorami starszymi Jagiellonii. Ci mogli nawet objąć prowadzenie, ale Konrad Jałocha obronił rzut karny podyktowany za zagranie ręką Macieja Wydry (który został usunięty z boiska). Szczególnie dobitna była przewaga Legii po przerwie, gdy część zawodników testowanych zastąpili gracze z kadry meczowej.

Legia 94 0-1 Jagiellonia Białystok 94 Zdjęcia z meczu
Gole:
0-1 65 min. Piotr Olszewski

Legia: gracz testowany - Drożdżal (41' Fabiszewski), gracz testowany, Dankowski, Przysowa (60' Drożdżal) - Kurowski (41' Kacprzak), Sokołowski, Malesa (56' Kurowski), Misiak - Sosnowski (51' Żegleń), Janusiewicz (65' Pielaciński)

Nieco pechowo przegrały Młode Wilki 94 swój pojedynek z Jagiellonią. Pierwsza połowa nie była toczona w zbyt szybkim tempie, ale legioniści mieli 3 dogodne okazje do zmiany rezultatu, goście natomiast zagrażali naszej drużynie głównie przy stałych fragmentach gry. Po przerwie było podobnie, ale kilka groźnych kontr przeprowadzili również goście. Pierwsza z nich zakończyła sie trafieniem w słupek, druga - utratą gola. Losy meczu mógł jeszcze odwrócić Przemysław Żegleń, ale w dogodnej sytuacji główkował tuż obok słupka.

Radomiak Radom 0-5 (0-3) Legia 95
0-1 2 min. Jan Okieńczyc (as. Maciej Sieradzki)
0-2 18 min. Aleksander Stolarz (as. Mateusz Zawal)
0-3 38 min. Jakub Arak (as. Konrad Romachów)
0-4 50 min. Jakub Arak (as. Aleksander Jagiełło)
0-5 53 min. Przemek Chmielewski (as. Aleksander Jagiełło)

Legia: Haluch (25' Śmiłowski, 55' Wandzel) - Sieradzki, Piórkowski, Okieńczyc, Wilimowski (53' Juźwik) - Juźwik (41' Jagiełło), Dziewicki, Zawal, Stolarz (41' Chmielewski), Romachów - Arak (50' Stolarz)

Legioniści pojechali do Radomia z jedynie 2 rezerwowymi graczami z pola. Mimo to szybko objęli prowadzenie. Później spotkanie nieco się wyrównało a mocniejsi fizycznie, starsi przeciwnicy również przeprowadzili kilka groźnych akcji. Jeszcze przed przerwą jednak Stolarz i Arak podwyższyli na 0-3, a w drugiej odsłonie gra przebiegała już pod dyktando naszych graczy.

Legia 98 4-4 (2-1) KS Piaseczno 97 Zdjęcia z meczu
Gole:
1-0 7 min. Cezary Sauczek as. Adrian Jabłoński
2-0 12 min. Mateusz Leleno as. Wiktor Wiszorowski
2-1 20 min. Michał Gęsicki
2-2 33 min. Igor Krogulec
2-3 39 min. Michał Gęsicki
3-3 44 min. Mateusz Kijewski (as. Jan Balawejder)
3-4 47 min. Michał Gęsicki
4-4 64 min. Mateusz Kijewski (as. Patryk Gregorczuk)

Legia: Ceran, Balawejder, J. Ławcewicz - Orłowski, Żyro, S. Ławcewicz, Smętek, Dróżdż, Najemski - Korczakowski, Świerszcz, Gregorczuk, Kaniecki, Leleno, Łuczyński, Jabłoński, Moussaoui, Wiszorowski, Sauczek, Kijewski, Waniek.

Wobec odwołania sparingu z GKS Bełchatów udało się dogadać sparing z jedną z lepszych drużyn Warszawskiej Ligi Młodzików 1997r., KS Piaseczno. Pierwsza połowa odbywała się na mniejszym boisku i wg zasad obowiązujących w żakach tj. bez spalonych. W tym okresie gry inicjatywa należała głównie do naszych graczy, którzy za sprawą goli Czarka Sauczka i Mateusza Leleno prowadziła 2-1. Po przerwie boisko powiększono i czynnik fizyczny zaczął odgrywać większą rolę. Nieźle zgrana drużyna z Piaseczna objęła prowadzenie 3-2 i 4-3, ale w końcówce legioniści odrobili stratę.

Legia 99 9-1 (5-0) GKS Bełchatów 99 Zdjęcia z meczu
1-0 6 min. Kuba Skrzyński (as. Przemek Kostrzycki)
2-0 8 min. Kamil Świerczek (as. Radek Rosiński)
3-0 18 min. Kamil Waśniowski (as. Adrian Rybak)
4-0 20 min. Krystian Wawrzyn (as. Adrian Rybak)
5-0 29 min. Michał Malesa b.a.
5-1 32 min. (rzut karny)
6-1 33 min. Krystian Wawrzyn (as. Kamil Waśniowski)
7-1 54 min. Przemek Kostrzycki b.a.
8-1 57 min. Bruno Parzych (as. Adrian Rybak)
9-1 60 min. Krystian Wawrzyn (as. Kamil Waśniowski)

Legia: Kruś (Antolak) - Rybak, Kostrzycki, - Parzych, Skrzyński, Waśniowski, Wawrzyn oraz gracz testowany, Rosiński, Gańko, Musiał, Malesa, Rogoń, Świerczek.

Spotkanie z GKS Bełchatów od początku przebiegało pod dyktando naszych zawodników, którzy rzucili się do ataku i zdobywali kolejne bramki (już do przerwy pięć), a na dodatek dysponowali szerszym składem. Goście wprawdzie zdobyli honorowego gola z rzutu karnego (jedenastki nie wykorzystali za to legioniści), ale po nieco spokojniejszej trzeciej tercji, w ostatniej częsci spotkania nastąpił prawdziwy szturm na bramkę gości. Licznik bramek zatrzymał się na liczbie "9" (hat trickiem popisał się Krystian Wawrzyn), ale okazji do ustrzelenia "dwucyfrówki" nie brakowało, zawiodła tylko nieco skuteczność.

Broń Radom Cup

Nieźle spisała się drżyna orlików z rocznika 2000 Młodych Wilków na mocno obsadzonym turnieju w Radomiu. Legioniści zwyciężyli w fazie grupowej. Wyniki nie należały do wysokich, głównie z uwagi na małe pole gry i małe bramki, dające dużo pola do wykazania się golkiperom. To wymagało od napastników wszystkich drużyn sporej precyzji w rozgrywaniu i wykańczaniu akcji. Zacięte spotkanie półfinałowe z opartą głównie na byłych graczach Kosy Konstancin SF Wilanów rozstrzygnęły rzuty karne. Niestey, spośród naszych graczy tylko Daniel Janaśkiewicz wykorzystał swoją "jedenastkę". W meczu o 3. miejsce wątpliwości już nie było - po golach Michała Struzika i Mikołaja Neumana legioniści wygrali 2-0 i zajęli miejsce na najniższym miejscu podium. W finale Agrykola pokonała SF Wilanów po rzutach karnych.

1. Agrykola Warszawa
2. SF Wilanów
3. Legia Warszawa (MW2000)
4. Korona Kielce
5. OSiR Żyrardów
6. Unia Warszawa
7. Motor Lublin
8. ŁKS Łódź
9. Broń Radom
10. Broń Radom
11. Avia Świdnik
12. KS Wesoła

Mecze Legii:
Legia 1-0 ŁKS Łódź (Blok)
Legia 1-1 Agrykola (M. Zawistowski)
Broń 0-0 Legia
Legia 1-0 OSiR Żyrardów (Cichocki)
Legia 3-0 KS Wesoła (N. Zawistowski, Michalak, Struzik)

1/2 finału Legia 1-1 k. 1-2 SF Wilanów (Janaśkiewicz 1+1)
Mecz o 3. miejsce Legia 2-0 Korona Kielce (Struzik, Neuman)
Finał: Agrykola 1-1 k.2-1 SF Wilanów

Skład Legii: Filip Białoruski, Tomasz Warszawski - Daniel Cichocki, Bartosz Żaczek, Nikodem Zawistowski, Mikołaj Zawistowski, Paweł Michalak, Daniel Janaśkiewicz, Sebastian Blok, Mikołaj Neuman, Patryk Salazar, Jan Różański, Michał Struzik.


Turniej żaków w Łowiczu:
1. Unia Sochaczew
2. SAS Unia Skierniewice
3. Pelikan Łowicz
4. Widok Skierniewice
5. CWKS Legia Warszawa '97
6. Astra Zduny
7. Ryś Laski
8. AON Rembertów

Zawodnicy : Piotr Żukowski - Mateusz Królak, Kuba Bratkowski, Łukasz Kulczyński, Adam Dudek, Kacper Roszak, Paweł Olek, Piotr Lewiński , Krystian Ampulski, Michał Gil

Relacja (K. Dudek, za www.legia.97.pl) :

Pierwszy mecz zagraliśmy z drużyną Ryś Laski; zaczęliśmy bardzo dobrze, cały mecz atakując. Paweł Olek trafia w słupek, Mateusz Królak - sam na sam, bramkarz broni na rzut rożny. Paweł Olek wykonuje rzut rożny dopada do piłki Mateusz Królak do spółki z Kacprem Roszakiem i jest 1 - 0 sędziowie uznają bramkę Mateuszowi Królakowi. Zawodnicy Legii dalej atakują i przeprowadzają piękną akcję - Adam Dudek podaje do Kacpra Roszaka, ten strzela - piłka odbija się od obrońcy, dopada do niej Michał Gil, spokojnie prostopadłym strzałem pokonuje bramkarza i ustala wynik meczu na 2 -0
Wygrywamy 2 - 0

Drugi mecz gramy z drużyną AON Rembertów Warszawa. Zaczynamy od ataków, na bramkę Rembertowa strzela Paweł Olek , Kacper Roszak niestety niecelnie. Rembertów przeprowadza kontrę, ale nasz bramkarz Piotr Żukowski popisuje się piękną paradą , znowu atakuje Rembertów i Żuczek zbiera oklaski od publiczności; broni jak w transie popisując się jeszcze dwoma paradami Mecz kończy się remisem dzięki Żuczkowi.
Remis 0 - 0

Trzeci mecz gramy z gospodarzami Pelikanem Łowicz. Cały mecz przeważamy, praktycznie jesteśmy na połowie Pelikana Strzela Kacper Roszak minimalnie obok bramki, Adam Dudek oddaje strzał z prawej strony minimalnie nad bramką, Paweł Olek również - bramkarz w ostatniej chwili wybija na rzut rożny. Znowu nie udaje się strzelić bramki i musimy zadowolić się remisem.
Remis 0 - 0

Czwarty mecz gramy z SAS Unią Skierniewice. Zaczynamy bardzo dobrze Łukasz Kulczyński podaje po skrzydle do Pawła Olka ten popędził lewą stroną pięknie strzela i jest 1 - 0. Unia zaczęła mocno atakować i po zamieszaniu w polu karnym strzela wyrównującą bramkę; zaczynamy od środka niedokładnie i przegrywamy już 1-2. Zawodnicy Legii chcieli szybko odrobić straty, nadziali się na kontrę i wynik meczu został ustalony na 1-3.
Przegrana 1 - 3

Piąty mecz gramy z Unia Sochaczew. Zaczynamy spokojnie, dużo podań , nasza obrona trochę uśpiona traci piłkę, co kończy się utratą bramki i przegrywamy 0-1. Utrata bramki na zawodnikach Legii podziałała tak mobilizująco, że bardzo mocno przycisnęli Unię atakowali raz prawą raz lewą stroną, zawodnicy z Sochaczewa koncentrowali się tylko na rozbijaniu ataków, po jednej interwencji Kacper Roszak wykonuje aut super podaje do Pawła Olka na lewą stronę, ten uderza z woleja i jest 1-1. Cały czas atakujemy, wszyscy myślą że bramka zwycięska to kwestia czasu ,źle wykonujemy aut sędzia dyktuje aut dla Unii szybko wykonują i niestety tracimy bramkę 1-2. Niestety nie starcza nam czasu do wyrównania.
Przegrywamy 1 - 2

Szósty mecz gramy z Astrą Zduny. Cały mecz przeważaliśmy, Paweł Olek trafia w słupek, Krystian Ampulski tuż obok bramki, Kuba Bratkowski minimalnie nie trafia , Kacper Roszak - bramkarz broni , Michał Gil znowu bramkarz wychodzi zwycięsko . Astra Zduny nie oddała żadnego strzału, a mimo wszystko tylko remisujemy.
Remis 0 - 0

Siódmy mecz, ostatni w turnieju gramy z Widokiem Skierniewice. Zaczynamy od szaleńczych ataków, Kacper Roszak pędzi prawą stroną strzela i jest 1 - 0 , mimo prowadzenia nie zwalniamy tempa, cały czas atakujemy Piotr Lewiński strzela troszkę niecelnie , nasze ataki nie słabną, znowu Kacper Roszak tym razem strzela z lewej strony i jest 2 - 0; nadal atakujemy, mimo to nie udaje się zmienić wyniku meczu.
Wygrana 2 - 0

Podsumowanie Turnieju
Przegraliśmy dwa mecze, dwa wygraliśmy, trzy zremisowaliśmy. Zabrakło trochę szczęścia. Momentami graliśmy bardzo ładnie , akcjami i składnie. Chłopcy pokazali że zaczynają tworzyć drużynę , że się coraz lepiej rozumieją na boisku. Przy niekorzystnym wyniku dążyli do zmiany rezultatu nie obrażając się na siebie (tak trzymać). Grać z " L" na sercu jest bardzo trudno, gdyż każda drużyna chce z Legią wygrać, nasi zawodnicy to coraz bardziej rozumieją. Następny sprawdzian przed ligą napawa optymizmem , aczkolwiek w ich wieku to tylko zabawa (jak to powiedział dzisiaj organizator turnieju) i wyniki się liczą tylko w piłce seniorskiej.

Cezar Cup 2010: Zdjęcia z turnieju
Rocznik 1997/8:
1. Gwardia Warszawa
2. Cezar Konstancin
3. Piast Piastów
4. CWKS Legia Warszawa'98

Wyniki Legii:
Cezar 0-2 Legia
Legia 0-1 Piast
Legia 0-1 Hutnik

Skład Legii'98: Nowakowski - Liber, Ameliańczyk, Skowroński, Bui, Osowski, Kowalczyk, Przygoda, Leski, Nowakowski, Machnacki (2000).

Dość pechowo przebiegł dla drużyny żaków CWKS turniej w Konstancinie. Wprawdzie zaczęło się od planowej wygranej z gospodarzami, ale następnie utracony w ostatnich sekundach meczu z Piastem gol spowodował, że pojedynek z Gwardią decydował o pierwszej - bądź ostatniej - pozycji naszej drużyny w końcowej klasyfikacji. Wprawdzie legioniści od początku przeważali, ale nie mogli tego naporu przekuć na choćby jedną bramkę. To z kolei udało się Harpagonom. Podopieczni Mariusza Jagusia do końca próbowali odrobić straty, ale nie udało im sięzdobyć choćby wyrównującego gola. Na osłodę został tytuł najlepszego zawodnika turnieju dla Mateusza Bui.

Rocznik 2000/2001:
1. Hutnik Warszawa
2. CWKS Legia Warszawa 2001
3. Cezar Konstancin
4. UKS Józefosław

Relacja z występu rocznika CWKS2001:
za stroną cwks2001.futbolowo.pl :
Dnia 21.02.2010 nasz zespół wziął udział w miniturnieju organizowanym przez klub Cezar z Konstancina. W zawodach udział wzieły cztery drużyny. Oprócz nas i zespołu gospodarzy oglądać mogliśmy jeszcze Hutnik Warszawa i UKS Józefosław.

W pierwszym spotkaniu przyszło nam się zmierzyć z drużyną gospodarzy – Cezarem Konstancin. Nasz zespół rozegrał bardzo dobre spotkanie, w zasadzie nie sposób było wytknąć naszym zawodnikom jakiekolwiek błędy. Bardzo pewna gra w obronie, ostry pressing na całym boisku i składne akcje pozwoliły nam na osiągnięcie przewagi i kontrolowanie gry przez całe spotkanie. Po jednym z autów dośrodkowanie Marka Biedy wykorzystał Przemek Szostak, który musnął piłkę i wyprowadził nas na prowadzenie. Kolejnych sytuacji nie brakowało, ale piłka nie chciała więcej w tym spotkaniu wpaść do siatki rywala. Niewykorzystane sytuacje zemściły się na kilkanaście sekund przed końcową syreną. Zawodnicy Cezara rozegrali aut w niemal identyczny sposób jak zrobili to wcześniej Marek Bieda i Przemek Szostak i chociaż byliśmy zespołem lepszym zeszliśmy z boiska tylko z remisem.

W drugim spotkaniu na małą ilość goli nie mogliśmy narzekać. Nasi zawodnicy od pierwszych sekund rzucili się do zdecydowanych ataków i na efekty nie musieliśmy długo czekać. Jako pierwszy do bramki Józefosława trafił ponownie Przemek Szostak. Pewnym strzałem w prawe okienko nie dał szans na interwencje bramkarzowi rywali. Drugiego gola strzałem z daleka zdobył Marek Bieda. Trzecie i czwarte trafienie dołożył Kuba Śliwa. Przy jego pierwszym golu mogliśmy podziwiać bardzo ładną dwójkową akcję pomiędzy Kubą a Mikołajem Walewskim, wykończoną pięknym strzałem. Piątą i ostatnią bramkę w tym meczu strzelił Staś Muniak, któremu asystował bohater poprzednich akcji – Kuba Śliwa. Pomimo tego, że spotkanie dla kibiców był bardzo pasjonujące, to jedna osoba z naszego zespołu musiała być bardzo znudzona przebiegiem meczu – Rafał Rojda, któremu nasi obrońcy nie pozwolili w tym meczu dotknąć piłki...

Trzeci mecz był chyba najbardziej emocjonującym spotkaniem. Walczyliśmy w nim bezpośrednio o pierwsze miejsce z drużyną Hutnika Warszawa. W lepszej sytuacji przed pierwszym gwizdkiem byli nasi przeciwnicy, którym do zajęcia pierwszego miejsca wystarczał remis. Mimo iż od początku postawiliśmy rywalom ciężkie warunki, to po jednym z kontrataków straciliśmy bramkę i byliśmy zmuszeni do zdobycia przynajmniej dwóch goli aby zająć w końcowej klasyfikacji pierwsze miejsce. Nadzieje na złoto przywrócił na kilka minut przed końcem spotkania Staś Muniak. Po rozegraniu rzutu wolnego z Sebastianem Duczkiem Staś zdobył fenomenalną bramkę. Był to chyba najpiękniej wykonany rzut wolny w historii CWKS 2001... Piłka po precyzyjnym uderzeniu wewnętrzną częścią stopy wpadła w prawe okienko bramki, odbijając się jeszcze od poprzeczki. Jeden do jednego i wciąż mamy nadzieje na zwycięstwo w turnieju. Szansa aby przechylić wynik na naszą korzyść była ogromna. W samej końcówce spotkania przed znakomitą okazją stanął Mikołaj Walewski. Po przyjęciu piłki znakomicie obrócił się z obrońcą na plecach w stronę bramki i znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Silny strzał po ziemi i... tylko słupek... Niestety zabrakło nam już czasu na zdobycie kolejnego gola.

Ostatecznie zajęliśmy drugie miejsce. Najważniejsze jednak poza dobrym miejscem jest to, że we wszystkich spotkaniach zaprezentowaliśmy świetny styl gry i ogromną wolę walki. Na uwagę zasługuje również fakt, że wszystkie drużyny, z którymi przyszło nam rywalizować wspomagane były zawodnikami z rocznika 2000 (turniej odbywał się w kategorii 2000 – 2001). Przewaga fizyczna naszych rywali nie okazała się jednak dla nas większą przeszkodą. Być może na postawę naszych zawodników wpływ miała przyjemna atmosfera o jaką zadbali organizatorzy turnieju. Widać było, że naszym chłopakom sprzyja granie w rytm ogłuszającej muzyki, rozbrzmiewającej przez wszystkie spotkania. Jest podejrzenie, że to kolejny plus ulubionych przez naszych zawodników zajęć z aerobiku i na spotkania u siebie będziemy musieli załatwiać sprzęt grający :)

Cezar Konstancin 1–1 CWKS Legia
Bramka: Przemek Szostak

CWKS Legia 5–0 UKS Józefosław
Bramki: Kuba Śliwa 2, Przemek Szostak, Marek Bieda, Staś Muniak

CWKS Legia 1–1 Hutnik Warszawa
Bramka: Staś Muniak

Skład rocznika 2001:
Rafał Rojda - Norbert Duda, Przemek Hypki, Przemek Szostak, Kuba Śliwa, Bartek Cichacki, Marek Bieda (c), Sebastian Duczek, Mikołaj Walewski, Staś Muniak, Paweł Kugel
Trenerzy: Tomasz Świerczewski, Tomasz Borowik




CWKS Legia 2001 na turnieju Cezar Cup 2010 - fot. Dudi.














REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.