Sebastian Szałachowski - fot. turi
REKLAMA

Pod lupa LL! - Sebastian Szałachowski

Tomek Janus - Wiadomość archiwalna

Sebastian Szałachowski był bohaterem meczu z Cracovią Kraków. Wchodząc z ławki rezerwowych, okazał się dżokerem w talii Jana Urbana. Nic więc dziwnego, ze w spotkaniu z Odrą Wodzisław trener postawił na "Szałacha" od pierwszej minuty. Na 26-letniego pomocnika uwagę zwróciła także lupa LL!. Okazało się jednak, że Szałachowski nie zawsze tylko zachwyca.
Podczas zimowych przygotowań Jan Urban nie ukrywał, że waha się czy postawić na "Szałacha", czy na Miroslava Radovicia. W niedzielne popołudnie obydwaj piłkarze pojawili się jednak na boisku. Serb wystąpił na prawym skrzydle, a Szałachowski spotkanie rozpoczął na lewej flance. W drugiej połowie "Szałach" przeszedł na pozycję Marcina Mięciela i wspierał w ataku Bartłomieja Grzelaka.

Na żadnej z pozycji Szałachowski jednak nie zachwycał. W drugiej połowie częściej szukał okazji do pokonania Arkadiusza Onyszki. Nie potrafił jednak oddać strzału, który dałby Legii chociaż punkt. Dwa uderzenia "Szałacha" chybiły celu i na tym skończyły się strzeleckie próby legionisty. Szałachowski zagrał więc tak jak cała drużyna i po błysku z meczu z Cracovią nie było już śladu.

Poniżej przedstawiamy meczowe statystyki Sebastiana Szałachowskiego (w nawiasie pierwsza + druga połowa)

SEBASTIAN SZAŁACHOWSKI
Czas gry: 90 minut
Kontakty z piłką: 32 (19+13)
Strzały celne: 2 (0+2)
Strzały niecelne: 0
Podania celne: 16 (9+7)
Podania niecelne: 5 (4+1)
Faulował: 0
Faulowany: 1 (0+1)
Odbiory piłki: 1 (1+0)
Straty piłki: 4 (4+0)


REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.