Na stadionach: Piłkarze obrażają kibiców

W piątek w całej Polsce rozgorzała dyskusja wśród kibiców piłkarskich - czego dotyczył jeden z transparentów wywieszonych przez fanów Lechii. Bynajmniej nie oznaczał on końca jednej z grup kibicowskich. W ekstraklasie w końcu doczekaliśmy się dwóch ponad tysięcznych wyjazdów. Pokazywanie przez piłkarzy obraźliwych gestów w stronę kibiców miało miejsce podczas dwóch meczów Pucharu Polski.
Najpierw gest Kozakiewicza (tzw. wała) fanom pokazał Maciej Iwański z Legii, a następnie Mariusz Pawełek pokazał fanom Wisły środkowy palec. Obaj po meczu tłumaczyli się w różny sposób. Iwański niby chciał pokazać coś jednej osobie, zaś Pawełek od razu przeprosił za swoje zachowanie. O karach finansowych dla piłkarzy na razie nie słychać. Czyżby polscy piłkarze brali przykład z zagranicy?

Dopiero co środkowy palec w stronę własnych fanów pokazał Ronaldo (Corinthians) oraz Zebina z Juventusu. Włoscy kibice nie tolerują nie tylko takiego zachowania, ale i marnej kopaniny (Juventus w tym sezonie spisuje się fatalnie) i nie ograniczają się do gwizdów, czy szydery, która bardzo nie pasuje piłkarzom w Polsce (także tym przy Łazienkowskiej). Za fatalne występy swojej drużyny, kibice Juventusu w niedzielę obrzucili autokar swoich piłkarzy udających się na mecz z Atalantą butelkami i jajkami, a jeden z zawodników został uderzony.

Tym razem doczekaliśmy się także kilku wyjazdowych opraw - nieźle pokazali się Arkowcy na Polonii, Koroniarze we Wrocławiu i Wiślacy w Bytomiu. Na zapleczu ekstraklasy dwa ciekawe mecze miały miejsce w Łodzi. Na obu pojawili się w dobrych liczbach kibice gości, a GieKSiarze zaprezentowali miłą dla oka oprawę. Na stadionie Zawiszy na razie nic się nie zmienia. Fanatycy "Zetki" wciąż protestują przeciwko swojemu prezesowi i kolejny raz na trybunach wywieszono kilka transparentów.

Ze spotkań niższych lig najgłośniej było przy okazji meczu Górnika Konin z Legią Chełmża. Na stadionie doszło do awantury z policją. Legioniści dobrze zmobilizowali się na ten wyjazd, ale na stadion wpuszczono tylko część z nich. Gdy kibice gospodarzy ruszyli w stronę sektora gości, pozostałe autokary zostały cofnięte przez policję w stronę Chełmży.

Kibiców innych drużyn zachęcamy do wysyłania własnych relacji, liczb wyjazdowych itp. na adres ultras@legialive.pl - aby nasze raporty były jak najbardziej rzetelne.

Ekstraklasa:

GKS Bełchatów 1-3 Zagłębie Lubin (400).
Około 400 fanów Zagłębia przyjechało do Bełchatowa. Wraz z lubinianami, 25 fanów Odry Opole. Przed meczem doszło do małego zamieszania pod kasami gospodarzy, po czym wszyscy trafili na właściwe sektory. Zagłębie prowadziło niezły doping, a w sektorze gości wywiesiło trzy flagi. Bełchatowianie zaprezentowali wycinaną sektorówkę oraz transparent "Nasze miasto, nasze rozdanie".

Lechia Gdańsk 2-3 Legia Warszawa (-).
Jedno z ciekawszych spotkań tej kolejki straciło sporo na atrakcyjności, gdy parę dni przed meczem jasne było, że na trybunach zabraknie legionistów. Wcześniej wszystko było na dobrej drodze, by kibice z Warszawy zajęli miejsca w sektorze gości. Tym razem KP Legia również nie sprzedawał biletów na mecz. Ostatecznie lechiści bawili się sami. Na meczu zaprezentowali niewielką sektorówkę oraz transparent zachęcający do wyjazdu na Dolny Śląsk: "Jaja niech święci rodzina, ty z nami jedź do Lubina!". Najwięcej kontrowersji wywołały inne transparenty wywieszone na prostej. Pierwszy z nich "www.koniec-iti.eu" odnosił się do protestu fanów Legii przeciwko właścicielom swojego klubu. Co miał oznaczać drugi ("www.koniec-TeddyBoys.pl"), wiedzą chyba tylko gdańszczanie. Ci, którzy wietrzyli rozpad legijnej grupy, muszą się zmartwić. Ekipa, która po meczu z Lechem ma jak widać o sobie bardzo wysokie mniemanie, chyba zapomniała o ostatnich dwóch spotkaniach z legionistami. Doping Lechii z perspektywy całego meczu stał na dość przeciętnym poziomie.

Polonia Warszawa 2-1 Arka Gdynia (300).
Arkowcy wykorzystali wszystkie bilety na mecz z Polonią. Do Warszawy przyjezdni przyjechali autokarami. Doping z ich strony słaby, z licznymi przerwami. Goście zaprezentowali oprawę składającą się z malowanego płótna na płot "Gdyńscy wikingowie" i flag na kiju z wikingami. Wywieszono również transparent "Stop islamizacji Europy", nawiązujący do budowy meczetu w Warszawie. Na trybunach nie brakowało bluzgów. Oprawę przygotowali także poloniści. Na mocno przerzedzonej Kamiennej rozciągnięto dwie malowane sektorówki - jedna przedstawiała okręt Arki, druga Polonii oraz transparent "Jose, Kapitanie! Kurs: utrzymanie".

Cracovia Kraków 1-4 Ruch Chorzów (350).
Po raz kolejny pula dostępnych biletów była ograniczeniem dla fanów Ruchu pragnących dopingować swój zespół na stadionie Hutnika. Niebiescy sprzedali wszystkie 300 biletów, a pierwszeństwo przy ich zakupie mieli ci, którzy byli na ostatnim wyjeździe na Konwiktorską. Chorzowianie do celu podróżowali pociągiem. Na stadion weszła tylko wspomniana 300 osobowa grupa. Pozostałych 50 osób bez biletów, spotkanie spędziło pod stadionem. W sektorze gości zawisły 4 flagi. Pomiędzy kibicami obu drużyn przez pewien czas trwała wymiana uprzejmości. W pierwszej połowie doping "Pasów" na dobrym poziomie. Wraz z kolejnymi traconymi bramkami słabł. W końcówce dominowała już "napinka" w stronę przyjezdnych.

Polonia Bytom 1-3 Wisła Kraków (1000).
Dobry wyjazd Wisły do Bytomia. Biała Gwiazda potrzebowała dwóch dni na rozprowadzenie tysiąca wejściówek na wyjazd do Bytomia. Do celu kibice z Krakowa pojechali pociągiem specjalnym. Na początku spotkania przyjezdni zaprezentowali oprawę składającą się z sektorówki przedstawiającej mapę pogody i 30 stopni w miejscu, gdzie gra Biała Gwiazda oraz transparentu z hasłem "Nastąpi skok temparatury w sobotni wieczór" oraz kilkunastu rac. Przez cały mecz obie ekipy prowadziły dobry doping. Nie brakowało wzajemnych "pozdrowień". Wiślacy wywiesili także transparent poświęcony Mateuszowi Makowskiemu - "Dziś już z nami Ciebie nie ma... teraz wymalujesz bramy nieba".

Śląsk Wrocław 1-1 Korona Kielce (476).
Fani Korony we Wrocławiu zaprezentowali oprawę wykorzystując siatkę oddzielającą sektor gości od boiska. Na nim przytwierdzono transparent z hasłem "Nasz savoir-vivre wyznaje świętą zasadę - Być przy niej, czy zwycięstwa czy przegrane" z dwoma postaciami po bokach. Na sektorze podniesiono natomiast transparenty na dwóch kijach z koroną. Później na płocie wywieszono flagę "Fanatycy znad Silnicy". Śląsk stracił na rzecz Korony flagę "Kłodzko".

Jagiellonia Białystok 2-0 Piast Gliwice (-).
Około 6 tysięcy fanów obejrzało wygraną w lidze Jagiellonii. Na stadion w tej rundzie nie są wpuszczani kibice gości. Gospodarze tym razem bez oprawy.

Odra Wodzisław 0-0 Lech Poznań (1200).
Lechici dostali 1200 biletów na ten wyjazd. W Wodzisławiu na pomieszczenie takiej grupy konieczne było otwarcie dodatkowego sektora. Poznaniacy wywiesili na płocie sporą liczbę flag. Gospodarze utworzyli spory jak na swoje możliwości młyn. Zaprezentowail również oprawę. Na płocie wywieszono transparent "Ars creatio", a ponad nim rozciągnięto malowaną sektorówkę przedstawiającą starą księgę. Ciekawostką było wystrzeliwanie koszulek Odry w stronę trybun przez specjalne urządzenie.

I liga:

ŁKS Łódź 1-2 GKS Katowice (717).
Ciekawe spotkanie w Łodzi. Fani GKS-u stawili się w dobrej liczbie, przyjeżdżając na mecz w nadkomplecie. Wraz z nimi Górnik (85), Banik Ostrawa (24) i JKS Jarosław (11). Oprócz dopingu zaprezentowali malowaną sektorówkę z wodzirejem z megafonem i hasłem "Dopinguj ile sił" oraz kilkanaście rac. Później odpalono również stroboskopy. Na płocie wywiesili dwie flagi GieKSy oraz po jednej fladze każdej ze zgód. Gospodarzy wspierało 80 fanów GKS-u Tychy. Łodzianie tym razem bez oprawy - skupili się na głośnym dopingu.

Widzew Łódź 1-1 Motor Lublin (750).
750 Motorowców przyjechało do Łodzi na mecz z Widzewem. Przed wyjazdem jeszcze we własnym mieście czekała ich niespodzianka - widzewiacy pomalowali Lublin w łódzkie akcenty. Na stadionie w Łodzi mobilizacja - w końcu przyjeżdżała ekipa licząca się w światku kibicowskim. Goście przyjechali ubrani w jednakowe żółte koszulki. Widzew zaprezentował efektowną oprawę z hasłem "Dziś was zaskoczy - gorączka sobotniej nocy" oraz postacią Johna Travolty. Całość dopełniała pirotechnika pod zegarem i na Niciarce. Gospodarze dopingowali na bardzo dobrym poziomie. Słabiej wypadli przyjezdni, którzy na stadion dotarli lekko spóźnieni. Motor wspierało 120 fanów Śląska.

Warta Poznań 2-0 Wisła Płock (44).
44 fanów Wisły pojechało do Poznania. W sektorze gości na stadionie Warty wywieszono jedną flagę. Gospodarze ze skromnym młynem i oprawą.

Pogoń Szczecin 0-1 MKS Kluczbork (12).

Stal Stalowa Wola 0-1 Stilon Gorzów (3).
Gospodarze zaprezentowali oprawę składającą się z pasów materiału tworzących datę założenia klubu oraz folii aluminiowych w barwach. Na dole wywieszono transparent "W hutniczej krainie jest wiara, która nigdy nie zginie". Na stadionie stawiło się trzech fanów Stilonu, którzy dali znać o swojej obecności oraz skandowali hasło "Stalówka nigdy nie spadnie" w geście solidarności wobec dobrych kibicowsko ekip.

Górnik Zabrze 1-1 Flota Świnoujście (0).

II liga:

Jarota Jarocin 1-0 Miedź Legnica (70).
Nielba Wągrowiec 0-1 Ruch Radzionków (10).

Przebój Wolbrom 1-2 Stomil Olsztyn (6).
Górnik Polkowice 3-2 Olimpia Grudziądz (5).

Elana Toruń 0-0 Tur Turek (0).
Fani Tura nie przyjechali do Torunia. Gospodarzy w młynie około dwustu. Młyn wyjątkowo uformowano na trybunie krytej.

Jeziorak Iława 2-0 Okocimski Brzesko (0).
Młyn gospodarzy liczył 60 osób. Doping prowadzono tylko w pierwszej połowie. Gości brak.

Raków Częstochowa 0-0 Czarni Żagań (0).
Półtora tysiąca widzów obejrzało pierwszy wiosenny mecz Rakowa. 800 fanów prowadziło regularny doping przez całe spotkanie. Pod koniec I połowy gospodarze wywiesili transparent "...aż zobaczyli ilu ich, poczuli siłę i czas" i zaprezentowali 200 flag na kiju.

OKS Otwock 2-1 Concordia Piotrków Tryb. (0).
Gospodarzy w młynie 45. Wywiesili trzy flagi i przez cały mecz prowadzili doping.

Pelikan Łowidz 4-0 Świt Nowy Dwór Maz. (0).
Fani Świtu zaliczyli zero wyjazdowe na dziesiątym z rzędu spotkaniu.

Zawisza Bydgoszcz 5-0 Unia Janikowo (0).
Jak zwykle bardzo ciekawie było na stadionie w Bydgoszczy, gdzie nie widać końca protestu fanów przeciwko prezesowi. Na płocie zabrakło flag, a kibice wywiesili kilka transparentów odnoszących się do ostatnich działań nielubianego prezesa. "Wiza do USA - natychmiastowa decyzja, akredytacja na kadrę - kilka dni, akredytacja od misia gdy piszesz prawdę - nigdy”, "Dombrowicz przez osiem lat nic nie robiłeś, a teraz czterolatkę wymyśliłeś”, "Bydgoszcz = Białoruś, Dombrowicz = Łukaszenko”, "Gliński łamie statut, a Masiota udaje że nic się nie stało”. Pod koniec spotkania fani z trybuny B przenieśli się na drugą stronę i głośno przekazali prezesowi co o nim sądzą.

Zagłębie Sosnowiec 2-1 Bałtyk Gdynia (-).
Mecz bez udziału publiczności - w wyniku zajść na meczu PP z Pogonią.

Niższe ligi:

Górnik Konin 2-1 Legia Chełmża (290).
To spotkanie już długo przed meczem wzbudzało spore emocje. Przypomnijmy, że jesienią fanów Górnika nie wpuszczono na stadion w Chełmży, twierdząc, że mecz odbędzie się bez publiczności (ostatecznie odbył się bez udziału kibiców gości). Fani z Chełmży do Konina podróżowali czterema autokarami w 220 osób. Wspomagali ich także kibice Rodła Kwidzyn (40) i Chełminianki Chełmno (30). Policja robiła wszystko, by goście na stadion nie dotarli. Ostatecznie pod obiekt pozwolono podjechać pasażerom dwóch autokarów. Gdy ci weszli do sektora gości, rozpoczął się szturm gospodarzy na klatkę. Interweniowała policja, a w starciach rannych zostało kilku policjantów. Pozostałe autokary Legii zostały cofnięte do Chełmży.

Igloopol Dębica 0-2 Błękitni Ropczyce (150).

Legionovia Legionowo 0-4 Radomiak Radom (150).
Około 150 fanów Radomiaka stawiło się w Legionowie. Gospodarzy w młynie około 40. W przerwie goście próbowali zerwać jedną z flag gospodarzy.

Mazowsze Grójec 1-2 Broń Radom (115).
Dobry wyjazd Broni do Grójca. Równo setka radomian pojechała na to spotkanie, a na miejscu dołączyło do nich 15 fanów Powiślanki. Przyjezdni wywiesili dwie flagi.

Legion Głowaczów 1-1 Powiślanka Lipsko (102).
Dobry wyjazd Powiślanki do Głowaczowa. Na meczu było ich 78, plus zgody: MKS Kozienice (18) i Broń Radom (6). Przyjezdni wywiesili jedną flagę. Gospodarze bez młyna.

Gryf Kamień Pomorski 1-2 Gwardia Koszalin (100).
Setka fanów Gwardii, w tym pięciu kibiców Górnika Wałbrzych pojechała do Kamienia Pomorskiego. Przyjezdni z dobrym dopingiem i dwoma flagami.

Polonia Świdnica 1-2 Moto-Jelcz Oława (80).
Do Świdnicy przyjechało 80 fanów gości, w tym zgody: Bielawianka Bielawa (25), Orzeł Ząbkowice (24) i Rokita Brzeg Dolny (11). Goście zaprezentowali foliowy napis "Moto-Jelcz" podświetlony pirotechniką. Gospodarzy w młynie 110. Wraz z nimi 12 fanów Górnika Wałbrzych. Na choreo z ich strony składał się trans "Lokalni patrioci" z pięścią owiniętą szalikiem w asyście świec dymnych oraz sektorówka z herbem.

Świt Cięcina 0-1 Góral Żywiec (80).
Marcovia Marki 1-2 GKP Targówek (40).
Leśnik/Rossa Manowo 2-2 Sarmata Dobra (35).
KS Piaseczno 2-1 Pogoń Siedlce (25).
Błękitni Orneta 5-0 Pisa Barczewo (15).
Orzeł Pustyny 3-2 Sanovia Lesko (14).
Huragan Wołomin 3-2 MKS Mława (0).
Nadnarwianka Pułtusk 1-3 Mazur Karczew (0).

Chrobry Głogów 2-1 Pogoń Oleśnica (0).
Chrobry Głogów zagrał pierwszy mecz na swoim nowym stadionie. Gospodarze wystawili na meczu 300 osobowy młyn i zaprezentowali oprawę z hasłem "The return of the king" z transparentami na dwóch kijach i foliami aluminiowymi. To pierwszy mecz głogowian na własnym stadionie od 2,5 roku. Fani gości nie stawili się na meczu.

Puchar Polski:

Legia Warszawa 2-1 Ruch Chorzów (-).
800 widzów obejrzało spotkanie 1/4 finału PP z Ruchem, które rozpoczęło się we wtorek o godzinie 14. Na trybunach było cicho, nie licząc okrzyków wznoszonych przez Młode Wilki - młodzieżowe drużyny Legii. Najgoręcej było po gestach, jakie wykonali w stronę kibiców dwaj piłkarze Legii. Najpierw Maciej Iwański pokazał w stronę publiczności gest Kozakiewicza, a Bartłomiej Grzelak strzeloną bramkę świętował klaszcząc pustej trybunie. Do końca meczu każde dojście do piłki Grzelaka powodowało burzę gwizdów na trybunach.

Wisła Kraków 1-3 Lechia Gdańsk (100).
Stu fanów Lechii pojechało w środku tygodnia do Krakowa na spotkanie Pucharu Polski. Część osób przebywała w Grodzie Kraka od soboty, kiedy obie drużyny zagrały w lidze. Na stadionie Hutnika wywieszono dwie flagi Lechi. Po meczu bramkarz Białej Gwiazdy, Pawełek pokazał publiczności środkowy palec. Później przeprosił za swoje zachowanie.

Jagiellonia Białystok 3-0 Korona Kielce (-).
Tym razem spotkanie dwóch ekip o tych samych barwach było mniej interesujące, bo na stadion nie wpuszczono kibiców gości. Gospodarze z dobrym dopingiem, ale bez flag na płocie. Dlaczego tak się stało - tłumaczono na transparencie - "Flag tu nie ma przez idiotę, co wymazał płot tawotem".

Pogoń Szczecin 1-1 Zagłębie Sosnowiec (350).
Około 350 fanów Zagłębia (wraz z nimi BKS Bielsko) stawiło się na meczu w Szczecinie. Na trybunach ponownie nie brakowało wzajemnych uprzejmości. Pogoń zaprezentowała oprawę składającą się z transparentu "Prosto z nami ziomuś rozpierd... skalę, w czasie gdy gołębie żegnają się z pucharem" oraz pirotechniki. Wcześniej na murawę poleciało sporo serpentyn.


Wyjazd tygodnia: 1200 fanów Lecha w Wodzisławiu
Oprawa tygodnia: Oprawa GKS-u na ŁKS-ie

Poprzednie relacje znajdziecie w dziale Na stadionach.