Transparent wywieszony przez fanów Lecha na meczu z Legią - fot. LegiaLive!
REKLAMA

Na stadionach: (Niby) dbają o nasze bezpieczeństwo. Fani przeciwko TVN-owi i GW

Bodziach - Wiadomość archiwalna

Przed świętami rozegrano kolejną serię spotkań i na niektórych stadionach było ciekawie. Przy okazji wyszło na jaw, że o terminach wielu meczów decyduje policja, która ustala je tak, by mogło je obejrzeć... jak najmniej osób. Tak było w przypadku spotkań kilku zaprzyjaźnionych drużyn - gdy policja dowiedziała się, że fani zamierzają jednego dnia zobaczyć mecz swojej drużyny, a później wspierać zgodę, nakazano zmianę terminu spotkania.
Tak by oba odbywały się w tym samym czasie. Oczywiście wszystko ze względu na bezpieczeństwo obywateli.

W minionym tygodniu opublikowano serię "doskonałych" artykułów w popularnej "Gazecie Kibolskiej". Tym razem "Misza" i spółka wzięli na tapetę kibiców Lecha, których zmieszali z błotem. Klub z Poznania zachował się zupełnie inaczej niż inne kluby w naszym kraju i... zerwał umowę z Gazetą, twierdząc, że współpraca z Wiarą Lecha układa się wzorowo. Który klub w podobnej sytuacji zareagowałby podobnie? Na meczu Lecha z Legią fani "Kolejorza" wyrazili swoje zdanie na temat Grupy ITI. Stacja tv, będąca jej własnością, przedstawiła wcześniej sensacyjny materiał. Nie oszczędzono również Gazety Wyborczej, która trąbiła o współpracy Lecha z kibolami. W treści oprawy ("Chcesz być wielki chuliganie? Jedz tatara na śniadanie") odniesiono się do spostrzeżeń mądrych głów w niebieskich mundurach, jakoby chuligani żywili się przede wszystkim tatarem. Na wielu innych stadionach również pojawiły się transy mówiące o tym, że kibice przestają oglądać TVN i czytać Gazetę Wyborczą.

Przy okazji warto przypomnieć również reakcję prezesa koszykarskiej Wisły, który nie widział nic dziwnego w tym, że fani Białej Gwiazdy spuścili powietrze z opon w samochodach swoich zawodniczek. Miała być to forma wyrażenia dezaprobaty dla słabych występów krakowskich koszykarek.

W końcu prezes Zawiszy zapowiedział, że po sezonie zrezygnuje ze swojego stanowiska, a jest także przygotowany na wcześniejszą "abdykację". Co ciekawe, kilka tygodni wcześniej okazało się, że i przy Łazienkowskiej szykowana jest zmiana prezesa - obecny zajmie w klubie inne stanowisko, a nowym prezesem zostanie oczywiście osoba z wąskiego grona pracowników ITI.


Problemy Hutnika
Źle dzieje się w Hutniku Kraków. Na razie o klubie najwięcej mówi się w przypadku występów Wisły i Cracovii na stadionie na Suchych Stawach. Taki pomysł od początku nie podobał się fanatykom Hutnika, którzy mają pretensje do swoich działaczy za katastrofalny stan klubu. "Władze Hutnika SSA doprowadziły do bezmyślnego demontażu najlepszej od lat drużyny piłkarskiej, która w minionej rundzie jesiennej deklasowała rywali. Do tej pory nie uregulowano należności finansowych względem piłkarzy, trenerów i innych pracowników SSA. Władze Hutnika SSA podpisały niekorzystną (naszym zdaniem) umowę wynajęcia stadionu innym krakowskim klubom, skutkującą m.in. zwiększaniem się zadłużenia SSA względem zakładu energetycznego. Nie zadbano nawet, by drużyny piłkarskie SSA miały możliwość korzystania z własnego obiektu" - to tylko niektóre z argumentów wszystkich zorganizowanych grup kibicowskich Hutnika. Wobec powyższego fani zapowiedzieli, że nie będą uczestniczyć w meczach organizowanych przez Sportową Spółkę Akcyjną. "Sprzeciwiamy się kontynuacji wieloletniej polityki uprawianej przez osoby zasiadające do dziś we władzach Hutnika SSA. Koniec bezczeszczenia dobrego imienia Naszego Klubu! Uważamy, że nasza obecność na trybunach stadionu przy ul. Ptaszyckiego byłaby legitymizacją nieudolnych i wątpliwych moralnie działań władz SSA i jej sukcesorów, zaś zakup biletów przedłużałby istnienie niezdrowej sytuacji. Podkreślamy, że żywimy głęboki szacunek dla piłkarzy drużyn prowadzonych przez SSA a także dla Kazimierza Putka - kierownika drużyny SSA. Jednomyślnie wyrażamy pełne poparcie dla działań wspólnie prowadzonych przez Stowarzyszenie Nowy Hutnik 2010 i Stowarzyszenie Pomocy Młodym Talentom Sportowym "Hutnik Kraków". Powodzenia! Trzymamy kciuki!" - informują fanatycy klubu z Nowej Huty.

Kibiców innych drużyn zachęcamy do wysyłania własnych relacji, liczb wyjazdowych itp. na adres ultras@legialive.pl - aby nasze raporty były jak najbardziej rzetelne.

Ekstraklasa:

Arka Gdynia 2-2 Polonia Bytom (100).
Fani Arki w siódmą rocznicę śmierci Mariusza, jednego z kibiców gdyńskiego klubu, odwiedzili jego grób. Na meczu z Polonią wywiesili także transparent "Mari pamiętamy".

Cracovia Kraków 0-1 Jagiellonia Białystok (100).
Fani Cracovii, oprócz flag, na płocie wywiesili także transparent poświęcony kibicowi Arki, Mariuszowi, który zmarł 7 lat temu. Na stadionie Hutnika po raz kolejny było sporo wolnych miejsc - na trybunach zebrało się ok. 2,5 tysiąca widzów. Fani Jagiellonii wywiesili jedną flagę.

GKS Bełchatów 3-0 Odra Wodzisław (63).
Jeden z najsłabszych meczów w Bełchatowie w tym sezonie. Na trybunie południowej zebrało się około 500 osób, które wspierały gospodarzy dopingiem. Przez cały mecz powiewały cztery flagi na kiju. Goście przyjechali w 63 osoby z dwoma flagami.

Piast Gliwice 1-0 Korona Kielce (210).
Pierwsze od dłuższego czasu spotkanie Piasta na stadionie w Gliwicach wzbudziło spore zainteresowanie. Gliwiczanie w młynie ubrani byli w niebieskie i czerwone koszulki. Fani Piasta wywiesili transparent odnoszący się do kolejnych "rewelacji" mediów spod znaków ITI i Agory: "Gazety Wyborczej nie czytam, TVN nie oglądam". Doping gospodarzy początkowo niezły. Po awarii nagłośnienia osłabł. Korona przyjechała dwoma autokarami oraz kilkunastoma samochodami. Kielczanie wywiesili trzy flagi i bardzo dobrze dopingowali.

Polonia Warszawa 0-1 Wisła Kraków (300).
Trzystu fanów Wisły przyjechało w Wielką Sobotę na Konwiktorską. Wiślacy byli kolejną ekipą, która błyskawicznie rozprowadziła skromną pulę biletów, przygotowaną przez Polonię. Przy wejściu na stadion wielu wiślaków zostało poddanych sprawdzeniu alkomatem. Goście wywiesili w sektorze m.in. flagi "Warszawa" i "Bronowice" oraz płótno Unii Tarnów. Razem z Wisłą zasiadło sześciu fanów Unii.
Fani Polonii wywiesili transparenty: "Katyń pamiętamy", "Jan Paweł II Polonia pamięta", "www.konwiktorska6.pl", "W kasie nie może być różnicy. Stadion dla dumy stolicy". Poloniści zaprezentowali również płótno podczepione do dachu ze święconką i hasłem "Smacznego jajka". Całość uzupełniał biało-czerwony transparent "Życzą kibice Polonii".

Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk (400).
Na wyjazd do Lubina lechiści przyjechali w 400 osób. Wspierały ich zgody: Śląsk (35), Czarni Słupsk (8), Gryf Słupsk (1) i Wisła (1). Przyjezdni wywiesili aż 16 flag. Doping Lechii z licznymi przestojami. Fani Zagłębia z dobrym dopingiem. W czasie meczu nie brakowało bluzgów z obu stron, co nie mogło dziwić, ponieważ lubinianie trzymają z Arką. Obie ekipy nie zaprezentowały oprawy.

Lech Poznań 1-0 Legia Warszawa (-).
Najciekawsze spotkanie minionego tygodnia rozegrano niestety bez udziału kibiców gości. Lechici natomiast mieli do dyspozycji więcej niż zazwyczaj miejsc - ok. 13,3 tysiąca. Miejsca, na które nie sprzedano dotychczas abonamentów, na które bilety kosztowały 90 i 110 złotych (najwięcej w historii poznańskiego klubu), zostały zarezerwowane w ciągu godziny. To tylko świadczy o olbrzymim zainteresowaniu spotkaniami "Kolejorza", na co z pewnością wpływ mają działania klubu i współpraca z kibicami. Władze Lecha nie przejęły się szkalującymi stowarzyszenie Wiara Lecha artykułami prasowymi. Co więcej, zerwano współpracę z Gazetą Wyborczą, zapewniając, że zarząd nie ma kibicom nic do zarzucenia. Wygląda na to, że właśnie tylko Lech będzie w stanie zapełnić wkrótce nowoczesny stadion. Na meczu z Legią doping poznaniaków stał na wysokim poziomie. Zaprezentowano również oprawę nawiązującą do sensacyjnego materiału, który ukazał się w stacji TVN. Na płocie wywieszono transparent "UWAGA: Chcesz być wielki chuliganie? Jedz tatara na śniadanie" z przekreślonym logo Grupy ITI. Całości dopełniały niebieskie chorągiewki oraz sektorówka w kształcie koszulki z hasłem "Kawał gnoja! MMA, boks i takie pierdoły". Na trybunach pojawiły się także transparenty: "TVN - nie oglądam, GW - nie czytam" i "Gazeta nie dla Wielkopolan". Lechici skandowali również "Wyborcza! Co? Pinokio!".

Ruch Chorzów 0-0 Śląsk Wrocław (1050).
Fani Śląska wykorzystali pulę 1000 biletów i w licznej grupie stawili się w Chorzowie. Wrocławianie bardzo długo wchodzili na stadion. Wszyscy byli ubrani w jednakowe, zielone czapki rybaczki. Cały sektor obwiesili flagami. Mieli ze sobą także transparent "Zielone Berety" z motywami wojennymi. Nie udało się natomiast wnieść transparentu "Nie czytam Gazety Wyborczej, nie oglądam TVN-u". Doping gości bez rewelacji. Obie strony powstrzymały się od bluzgów. Gospodarzy na stadionie ok. 9,5 tysiąca, w tym delegacje Widzewa z Tomaszowa Maz. oraz Bełchatowa. Na płocie wywieszono transparent "Wesołych Świąt", a na trybunach powiewały trzy flagi na kiju. Po meczu Śląsk ściągnął flagę "Górny Ślunsk" wiszącą na przy-stadionowym hotelu.

I liga:

Motor Lublin 3-2 Pogoń Szczecin (650).
Bardzo liczny wyjazd Portowców nie byłby możliwy, gdyby nie konkretna mobilizacja w stolicy. W związku z brakiem wyjazdu na Lecha, 500 fanów Legii pojechało z Pogonią do Lublina. Cała grupa podróżowała pociągiem rejsowym, a ze względu na brak miejsc, konieczne było doczepienie dwóch dodatkowych wagonów. Przyjezdni, jak na taką grupę, dopingowali bardzo słabo. Zdecydowanie lepiej pod tym względem wypadł Motor.

Sandecja Nowy Sącz - Górnik Zabrze (550).
Fani Górnika wykorzystali przyznaną im pulę biletów. Wraz z nimi zasiadło około 50 fanów Wisłoki Dębica. Przyjezdni nieźle oflagowali swój sektor. Sandecja zaprezentowała sektorówkę z panoramą miasta oraz transparent z hasłem "Tu jest nasze miejsce, tu jest nasz dom, tego nigdy nie oddamy Sandecja Pany!".

KSZO Ostrowiec - Widzew Łódź (430).
Na nic zakazy wyjazdowe dla fanów Widzewa. RTS-iacy po raz kolejny pojawili się na wyjazdowym meczu swojej drużyny, mimo że oficjalnie sektor gości miał pozostać zamknięty. Widzew stawił się w Ostrowcu w 430 osób, bez barw. W wejściu na stadion pomogli im gospodarze. Ci wystawili 350-osobowy młyn. Na płocie wywiesili transparent skierowany do swoich działaczy: "Na frekwencję narzekacie? To wy sami zniechęcacie!". KSZO zaprezentowało oprawę, nawiązującą do masowych zakazów za ostatnie mecze oraz problemów z dostaniem się na stadion, z hasłem "Wiara, która nie umrze - choć wielu chce ją zniszczyć", na którą składały się chorągiewki, sektorówka przedstawiająca herb oraz pirotechnika.

Stilon Gorzów - ŁKS Łódź (100).
Łodzianie pomimo zakazu pojawili się w Gorzowie. Setka fanów ŁKS-u zasiadła na sektorach gospodarzy.

MKS Kluczbork - Znicz Pruszków (5).
Gospodarze na meczu ze Zniczem wystawili 180-osobowy młyn i prowadzili niezły doping. Na płocie chcieli wywiesić transparent odnoszący się do rocznicy zbrodni katyńskiej "Prawdziwa wiara, przodków aspiracje, strzał w tył głowy, o którym pamiętam zawsze!", ale nie zezwolił na to delegat. W czasie meczu gospodarze często skandowali "Stop cenzurze na stadionach" oraz "Precz z komuną".

II liga:

Miedź Legnica - Zawisza Bydgoszcz (400).
Zawisza przyzwyczaił już nas do licznych wyjazdów. W Legnicy wspierało ich stu fanów Zagłębia Lubin i setka Górnika Wałbrzych. Goście wywiesili 5 flag, w tym po jednej ZL i Górnika. Młyn Miedzi bardzo liczny. Stawiło się w nim około półtorej setki fanów Śląska. Gospodarze zaprezentowali oprawę składającą się z malowanej sektorówki oraz transparentu "Ludzie z Legnicy".

Ślęza Wrocław - Raków Częstochowa (234).
Fani Rakowa dostali tylko 100 biletów na mecz we Wrocławiu. Mimo to w sektorze gości, po wjeździe z bramą, znalazła się cała, 234-osobowa ekipa. Raków wspierało 65 fanów Stalówki. Raków wywiesił jedną flagę "Święci grzesznicy".

Olimpia Grudziądz 0-0 Zagłębie Sosnowiec (160).
Policja robiła spore problemy przyjezdnym z dotarciem na stadion. Liczne grupy Olimpii Elbląg (60), Sparty Brodnica (20) oraz legionistów z Sochaczewa (20) były przetrzymywane 200 metrów od stadionu do końca pierwszej połowy, a niektórzy nawet do końca spotkania. Pod pozorem spisywania. Gospodarzy w młynie 250, w tym Drwęca NML (11), Warlubie (10) i Łasin (7). W drugiej połowie Olimpia rozwinęła foliową panoramę miasta na płocie, a nad nią sektorówkę z herbem oraz hasło "Duma miasta". Później zaprezentowano również flagowisko. W sektorze gości wywieszono dwie flagi legijnych fanklubów.

Czarni Żagań - GKS Tychy (103).
Unia Janikowo - Elana Toruń (100).
Ruch Radzionków - Jarota Jarocin (5).
Wigry Suwałki - Jeziorak Iława (0).
Świt Nowy Dwór Maz. - Przebój Wolbrom (0).

Niższe ligi:

Astra Ustronie Morskie 0-7 Kotwica Kołobrzeg (174).
Naprawdę niezły wyjazd Kotwicy. Goście wywiesili w sektorze gości trzy flagi.

Rodło Kwidzyn - Pomezania Malbork (156).

Błękitni Stargard Szczeciński - Gryf Słupsk (140).
Kotwica Korczyna 1-4 Czarni Jasło (82).

Polonia Kępno - KKS Kalisz (50).
Mimo zakazu wyjazdowego 50 fanów KKS-u pojechało na ten wyjazd okrężną drogą. W pobliżu stadionu policja cofnęła kaliszan.

Radomiak Radom 1-2 KS Piaseczno (40).
Ciekawe spotkanie w III lidze, na które wybrało się 40 fanów z Piaseczna z trzema flagami. Na trybunach panowała gorąca atmosfera. Gospodarzy wspierało 58 fanów Szydłowianki, 50 Polonii Iłża i 10 Prochu Pionki. Na całym stadionie około 4 tysięcy widzów, z czego prawie tysiąc stanowił młyn. Gospodarze z oprawą "Uzależnieni od zieleni", na którą składała się sektorówka w kształcie koszulki oraz zielone folie aluminiowe, race, stroboskopy i zielone świece dymne. Zaprezentowano również flagi na kiju ze świecami i strobo, a późnej sektorówkę w kształcie szalika.

Dąb Dąbrowa Białostocka - Sparta Augustów (39).


Wyjazd tygodnia: 1050 fanów Śląska w Chorzowie
Oprawa tygodnia: Oprawa Lecha na meczu z Legią

Poprzednie relacje znajdziecie w dziale Na stadionach.


Doping Lecha na meczu z Legią:


Doping Widzewa na meczu z KSZO (widzewtomy.net):


Doping na meczu Polonia W. - Wisła (wislakrakow.com):


Doping na meczu Sandecja - Górnik:


Doping z meczu Motor - Pogoń (jp85.pl):


Doping z meczu GKS - Warta (gieksiarze.pl):


Doping na meczu Ruch - Śląsk (niebiescy.pl):


Doping Korony w Gliwicach (mks-korona-kielce.pl):

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.