Na stadionach: Łódź stawia na sport, kielecka Revolta

Po raz kolejny podczas większości spotkań ekstraklasy nie działo zbyt wiele. Ciekawie było na meczu Korony z Lechią, gdzie gospodarze popisali się efektowną choreografią. Szkoda, że przygotowania ultrasów Lechii poszły na marne, bo ochrona nie pozwoliła wnieść przygotowanej przez gdańszczan oprawy, uznając ją za wulgarną. Bardzo ciekawie ultrasował Widzew, który zaprezentował dwustronne pasy materiału z przesłaniem "Łódź stawia na sport".
Interesująco było także na II-ligowych derbach Rzeszowa.

Spotkanie o prymat w mieście obejrzało 5 tysięcy kibiców, w tym około 1800 fanów Resovii. To jedno z niewielu miast, gdzie gospodarze nie ograniczają lokalnemu rywalowi liczby biletów. Resovia początkowo dostała tylko 1000 wejściówek, ale później mogła liczyć na drugie tyle biletów. Przed nadchodzącymi derbami Krakowa i Warszawy można się jedynie zastanawiać, dlaczego w innych miastach nie może być normalnie. Przypomnijmy, że fani i Wisły, i Legii otrzymali zaledwie 300 biletów. Wiadomo też, że legioniści po akcji "Widelec" nie wybierają się na stadion lokalnego rywala.

Ekipy z ekstraklasy słabo radziły sobie na wyjazdowym szlaku. Co prawda Wisła i Polonia Bytom na meczach swoich drużyn nie mogły się pojawić, ale to i tak nie tłumaczy wypełnionego po brzegi tylko jednego sektora gości! Tego wyczynu dokonali wrocławianie, którzy w nadkomplecie stawili się w Gliwicach. Bardzo dobrze zaprezentował się Górnik Zabrze w Łęcznej, gdzie wypełnił sektor gości do ostatniego miejsca. Za nami także mecze 1/2 finału Pucharu Polski. 22 maja w Bydgoszczy zmierzą się Pogoń z Jagiellonią. Obecnie trwają pertraktacje z PZPN w sprawie zwiększenia liczby biletów dla obu zainteresowanych stron.

Kibiców innych drużyn zachęcamy do wysyłania własnych relacji, liczb wyjazdowych itp. na adres ultras@legialive.pl - aby nasze raporty były jak najbardziej rzetelne.

Ekstraklasa:

Arka Gdynia 2-1 GKS Bełchatów (50).
50 fanów GKS-u pojechało do Gdyni. Na stadionie rugby wywiesili jedną flagę, "Torfiorze". Przez całe spotkanie dość mocno lało, więc bełchatowianie wrócili do domów przemoczeni do suchej nitki. Arka bez oprawy, z dopingiem przez całe spotkanie. Olbrzymią radość wywołała bramka zdobyta w samej końcówce, przedłużająca nadzieje na utrzymanie w ekstraklasie.

Cracovia Kraków 1-2 Polonia Warszawa (150).
Półtorej setki polonistów pojechało do Krakowa. Przyjezdni otrzymali od Cracovii bezpłatne wejściówki na mecz. Poloniści na stadionie Hutnika wywiesili dwie flagi. Pozostałe nie przeszły przez kontrolę ochrony. Po meczu ochrona zatrzymała dwóch polonistów, którzy wbiegli na boisko.

Jagiellonia Białystok 1-0 Ruch Chorzów (-).
Fani Jagiellonii wywiesili na meczu transparent "Piłka nożna dla kibiców". Ponadto pojawiły się transparenty zachęcające do wyjazdu na finał Pucharu Polski do Bydgoszczy. W meczu z Ruchem białostoczanie z dobrym dopingiem, bez oprawy. Kibiców gości brak, z powodu zamkniętego sektora dla przyjezdnych.

Piast Gliwice 2-2 Śląsk Wrocław (450).
Wrocławianie szybko wykupili 300 wejściówek, które otrzymali od Piasta. Do Gliwic pojechało ich jednak więcej i na stadion weszło około czterech setek, a kolejne 50 osób zostało poza stadionem. Śląsk spierały zgody: Slezsky Opava (16), Wisła (10), Motor (2) i Lechia (1). Piast zaprezentował oprawę z okazji 65-lecia klubu - sektorówkę "Piast Gliwice" oraz transparent z tajemniczą postacią rozwieszony ponad nią - na reklamach. Fani Śląska prowadzili słaby doping. Na płocie, oprócz swoich płócien, wywiesili także flagi Lechii i Opavy. Być może już od sezonu 2011/12 Piast będzie miał nowy, mogący pomieścić 10 tysięcy widzów stadion. Jego koszt to ok. 70 mln złotych.

Legia Warszawa 0-3 Wisła Kraków (-).
Najlepsza od dłuższego czasu frekwencja na Legii, choć kompletu nie było. Grupa współpracująca z klubem, która do tej pory wywieszała tajemnicze transparenty dziwnej treści, tym razem postanowiła pójść na całość i na mecz z Wisłą zorganizować całą prezentację. Na płocie wywieszono transparent oraz żabę w barwach Legii. Chyba tylko autorzy i pracownicy klubu wiedzą co to miało oznaczać. Nie doszła do skutku prezentacja składająca się ze złotych folii aluminiowych i sektorówki - te bowiem zostały sprzątnięte przez kibiców. Nie spodobało się to pracownikom ochrony, które wyrzuciły ze stadionu trzy osoby, jako przyczynę podając niszczenie mienia. Dwie kolejne opuściły trybuny po tym jak zaprezentowały transparent "Koniec-iti.eu". Ochronie nie spodobała się także karteczka z przekreślonym "ITI" trzymana przez czterolatka. "Oficjalni kibice" odezwali się tylko dwa razy. Pozostali siedzieli cicho, nie licząc dwóch okrzyków "ITI sp..." oraz szyderstw pod adresem marnych kopaczy - "Inter Mediolan nie sięga Legii do kolan".

Zagłębie Lubin 2-1 Odra Wodzisław (100).
Fani Odry miło zaskoczyli na wyjeździe do Lubina. W skromnej grupie potrafili zaprezentować oprawę składającą się z transparentu "Iść swoją drogą" oraz malowanej sektorówki z kibicem trzymającym klubową flagę. Fani Zagłębia z dobrym dopingiem, ale bez oprawy.

Lech Poznań 3-0 Polonia Bytom (-).
Po raz kolejny komplet widzów zgromadził się przy okazji meczu Lecha. Spotkanie z Polonią Bytom obejrzało 13 500 fanów. Lechici prowadzili głośny doping. Na trybunach nie zaprezentowano oprawy. Z powodu budowy stadionu, na meczu zabrakło kibiców gości.

Korona Kielce 1-0 Lechia Gdańsk (450).
Na wyjazd do Kielc wybrało się ok. 280 fanów Lechii. Wspierali ich wiślacy (150), kibice Czarnych Słupsk (11) oraz kilku fanów Śląska. Przyjezdni wywiesili 10 flag, w tym płótno Śląska i Czarnych. Weryfikacji nie przeszły natomiast flagi Wisły, a także szale Białej Gwiazdy. Ochrona nie wpuściła ponadto oprawy przygotowanej przez gdańskich ultrasów, tłumacząc to wulgarnym przesłaniem pod adresem Korony. Lechiści uważają, że ich oprawa była jedynie zabawna. W drugiej połowie kielczanie zaprezentowali efektowną oprawę. W młynie pojawił się malowany transparent "Rewolucja jest blisko, wyjdziemy na ulice, bo przecież wszystko ma swoje granice". Uzupełnieniem były transparenty na dwóch kijach, malowana sektorówka z hasłem "Revolt", kibicem trzymającym racę i pochodnię oraz race.

I liga:

Górnik Łęczna 1-1 Górnik Zabrze (350).
Kibice Górnika na mecz do Łęcznej pojechali w bardzo dobrej liczbie. Przyjezdni do ostatniego miejsca wypełnili sektor gości i wywiesili w nim kilka swoich płócien. Doping zabrzan stał na wysokim poziomie. W sektorze gości zaprezentowano transparenty tworzące hasło "Wszyscy mamy źle w głowach, że jeździmy". Gospodarze wywiesili transparent skierowany do swoich piłkarzy - "Zagrajcie tak, byście mogli spojrzeć nam w twarz".

Dolcan Ząbki 1-1 Sandecja Nowy Sącz (120).
W sektorze gości w Ząbkach pojawiło się 60 osób. Kolejnych 62 - wspierający Sandecję fani Polonii nie zostali wpuszczeni na stadion i cały mecz spędzili pod sektorem gości. Sączersi nie wywiesili flag.

Wisła Płock 1-0 Stilon Gorzów (50).
Fani Stilonu do Płocka dotarli spóźnieni - na stadion weszli pod koniec pierwszej połowy. Co ciekawe, ochrona nie chciała pozwolić przyjezdnym na wniesienie jednej z flag, sądząc że to... skrojone płótno Wisły Płock. Oba kluby nie dość, że powstały w tym samym roku, to jeszcze mają podobne barwy. Ostatecznie udało się przekonać ochroniarzy i na płocie zawisły dwie flagi Stilonu - "Lubniewice" i "19 ZKS 47". Wiślacy przez większość meczu bez dopingu. Ożywienie nastąpiło dopiero po golu dla gospodarzy.

ŁKS Łódź 2-2 Pogoń Szczecin (30).
Fani Pogoni po kolejnych karach nałożonych na klub zdecydowali się na odwołanie wyjazdu autokarowego do Łodzi. Istniało spore zagrożenie, że w przypadku kolejnego incydentu, Pogoń musiałaby zagrać z Górnikiem bez publiczności lub finał PP odbyłby się bez Portowców. Ostatecznie na stadionie ŁKS-u pojawiło się 15 fanów ze Szczecina i skromna delegacja legionistów. Dziwić może niska frekwencja ze strony gospodarzy.

Warta Poznań - MKS Kluczbork (22).
Fani MKS-u do Poznania przyjechali samochodami i pociągiem. Większość grupy na stadion dotarła dopiero na początku drugiej połowy. Na meczu parę razy zaznaczyli swoją obecność, a później świętowali z piłkarzami wygraną.

KSZO Ostrowiec - Podbeskidzie Bielsko-Biała (-).
Sektor gości w Ostrowcu nadal zamknięty. Gospodarze ze względu na problemy z działaczami oraz fatalną postawę piłkarzy tego dnia nie prowadzili dopingu. Sektor, gdzie zazwyczaj zbiera się młyn KSZO przez cały mecz pozostał pusty.

Widzew Łódź - Flota Świnoujście (0).
Widzew coraz bliżej ekstraklasy. Na meczu z Flotą fani RTS-u zaprezentowali oprawę - pasy materiału przedstawiające boisko, sektorówkę z Tsubassą oraz transparent "Łódź stawia na sport". Drugie przesłane transparentu przedstawione zostało po chwili - pasy materiału po odwróceniu utworzyły herb Widzewa, charakterystyczną literę "h" oraz sparujących kibiców/pięściarzy. Ciekawa oprawa Widzewa wyszła pod względem technicznym bardzo dobrze. Spotkanie obejrzało 6,5 tysiąca widzów, w tym delegacja Ruchu.

II liga:

Stal Rzeszów 1-2 Resovia Rzeszów (1800).
Najciekawsze spotkanie niższych klas rozgrywkowych minionego weekendu to derby Rzeszowa. Tym razem gospodarzem meczu była Stal. Obie ekipy odpowiednio przygotowały się do tego pojedynku. Jak można się było spodziewać, dla kibiców gości liczba wejściówek przyznanych początkowo (1000) była niewystarczająca. Stal przekazała gościom kolejne dwie partie, po 500 biletów każda. Resoviacy na stadionie pojawili się w biało-czerwonych koszulkach. Mieli ze sobą sporo chorągiewek w barwach, a także zaprezentowali dwie oprawy. Pierwsza z nich to starannie wykonana sektorówka "Rzeszowianie". Druga skierowana była do lokalnego rywala - składała się z sektorówki z przekreśloną twarzą kibica Stali oraz transparentu "Śmierć garbatym nosom". Stal rozpoczęła od podwieszanej sektorówki "Do szybkiego zobaczenia za metalowymi drzwiami". Później zaprezentowali trzy mini sektorówki w asyście folii aluminiowych oraz transparentu "Masz talent, to go wykorzystaj". Ostatnia, podobnie jak w przypadku Resovii była anty oprawą i składała się z transa "SzczuRRki" i sektorówki przedstawiającej płaczącego szczura w barwach rywala. Spotkanie II ligi obejrzało 5 tysięcy widzów.

Zagłębie Sosnowiec 2-0 Zawisza Bydgoszcz (320).
Można się było spodziewać trochę lepszej liczby wyjazdowej "Zetki" w Sosnowcu. Ostatecznie w sektorze gości pojawiło się 320 osób, w tym ŁKS Łódź (18) i GKS Tychy (4). Przyjezdni wywiesili flagę "Zawisza pany niebiesko-czarne szatany".

Raków Częstochowa - Bałtyk Gdynia (0).
Fani Bałtyku w II lidze opuszczają sporo wyjazdów. Tym razem nie pojawili się w Częstochowie. Młyn Rakowa liczył 400 osób.

Polonia Słubice - Olimpia Grudziądz (0).

Niższe ligi:

Ina Goleniów 0-0 Gwardia Koszalin (70).
Do oddalonego o 140 km od Koszalina Goleniowa pojechało 70 fanów Gwardii. Goście wywiesili dwie flagi i prowadzili sporadyczny doping. Młyn gospodarzy liczył 30 osób. Dopingowali przez cały mecz i machali flagami na kiju. Obie ekipy powstrzymały się od bluzgów. Gospodarze w czasie meczu pozdrawiali Pogoń Szczecin.

Victoria Bartoszyce - Mamry Giżycko (3).
Gospodarze bez dopingu. Przyjezdni wywiesili flagę "Giżycko on tour".

Puchar Polski:

Pogoń Szczecin 0-0 Ruch Chorzów (320).
Dobry wyjazd Ruchu na daleki wyjazd w środku tygodnia. Do Szczecina dojechała 320 osobowa grupa, w tym delegacja Widzewa. W sektorze gości wywieszono jedną flagę - "PF". Chorzowianie prowadzili sporadyczny doping, ale czasami udało im się przebić przez doping gospodarzy. Doping Portowców stał na wysokim poziomie. W 25. minucie jeden z kibiców został trafiony racą, a na trybuny dość długo nie mogło dotrzeć pogotowie. Ostatecznie osoba, która rzuciła racę została zatrzymana. Pogoń zaś musi zapłacić 30 tysięcy złotych kary, w tym za wbiegnięcie kibiców po meczu na murawę. Bardzo ciekawie wypadły atrakcje dla kibiców w przerwie. Na murawie ustawiono ring, w którym pokazowe walki bokserskie i MMA stoczyli szczecińscy zawodnicy, tym samym zachęcając do oglądania gali sportowej.

Jagiellonia Białystok 1-1 Lechia Gdańsk (-).
Fani Jagiellonii już przed meczem... żyli finałem PP w Bydgoszczy. Najlepiej świadczy o tym transparent "Żółto-czerwone natarcie na Bydgoszcz 22 maj". Jak się okazało, białostoczanie nie pomylili się i za 2 tygodnie pojadą na finał. Na meczu z Lechią wywiesili także malowany transparent "Uwierz w Puchara" z herbem Jagiellonii oraz Pucharem Polski.

Inne dyscypliny:

Koszykówka: Anwil Włocławek - Polpharma Starogard Gdański (150).
Na meczu półfinałowym bardzo dobrą oprawę przygotowali fani Anwilu. Włocławianie zaprezentowali pasy materiału w barwach oraz długi transparent "Trzy kolory sławią nasze miasto, niektórzy przez nie nie mogą zasnąć". Nie zawiedli fani ze Stargardu, którzy przyjechali w 150 osób.

Koszykówka: Stal Stalowa Wola - Polonia Warszawa (5).
W Stalowej Woli pojawiło się 5 kibiców Polonii w barwach.

Koszykówka: ŁKS Łódź - MKS Dąbrowa Górnicza (0).
Pierwsze spotkanie koszykarzy ŁKS-u rozegrane w hali przygotowanej na zeszłoroczny Eurobasket. Łodzianie na meczu o 3. miejsce w I lidze wywiesili parę flag oraz zaprezentowali sektorówkę znaną z piłkarskich spotkań przedstawiającą łódź wikingów.


Wyjazd tygodnia: 350 fanów Górnika w Łęcznej i 450 lechistów w Kielcach
Oprawa tygodnia: Choreografia Widzewa na meczu z Flotą i prezentacja Korony na meczu z Lechią

Poprzednie relacje znajdziecie w dziale Na stadionach.