REKLAMA

Młodzież: mecze poniedziałkowe

Raffi, źródło: własne / cwkslegia95.futbolowo.pl - Wiadomość archiwalna

W poniedziałek dwa mecze rozegrały drużyny CWKS Legii. Spotkanie żaków z Varsovią zakończylo się wynikiem 4-3 dla "wojskowych", co oznacza awans na drugą lokatę dającą udział w barażach o uczestnictwo w WLM. Atak na pozycję lidera nie powiódł się niestety trampkarzom, którzy ulegli 2-3 Olimpii Warszawa '95 i tracą do niej obecnie 4 punkty.
Olimpia Warszawa 95 3-2 (3-0) CWKS Legia 95
Gole:
1-0 2 min. Jerzy Kupczyk
2-0 5 min. Michał Machitko
3-0 40 min. Michał Machitko
3-1 45 min. Daniel Katri (as. Adam Słowik)
3-2 68 min. Marcin Dołoszyński

Skład Legii: Dobiesz - Jedrzejczyk, Nowakowski, Jaworek - Sajecki (41' Słowik), Puza, Witek, Kubicki, Bielecki (41' Kułakowski) - Katri, Dołoszyński

Pierwsza połowa meczu z zajmującą pozycje lidera w grupie Olimpią wyglądała niestety podobnie do pojedynku z Piastem - średnie zaangażowanie w grę, niedokładności, dwie szybko stracone bramki(w 2 i 5 minucie), a na koniec.. gol do szatni i zasłużone prowadzenie WRKS. Jedynie dwa razy legioniści zagrozili drużynie przeciwnej - w sytuacji sam na sam o centymetry przestrzelił Daniel Katri, zaś po rzucie rożnym Kacpra Puzy i piłka uderzyła w słupek. Reszta to zasłona milczenia.

W przerwie, jak i przed tygodniem, legioniści przeszli metamorfozę. Za Kamila Bieleckiego wszedł Michał Kułakowski, a za Patryka Sajeckiego - Adam Słowik. Trenerzy Zasada i Madyniak musieli nieźle wstrząsnąć drużyną w szatni, gdyż legioniści praktycznie cały czas przebywali na połowie Olimpii. Adam Dobiesz przez całą drugą połowę nie miał praktycznie żadnej okazji do interwencji. W 45 minucie po szybkiej wymianie piłek, piłka trafia do Adama Słowika, który pociągnął prawym skrzydłem i wyłożył piłkę Danielowi Katri. Piękna akcja i wynik 3:1. Legioniści cisnęli, próbowali, to słupek, to poprzeczka. Chłopcy z Górczewskiej zwalniajli grę jak mogli. W 68. minucie przypomniał o sobie Marcin Dołoszyński. Strzał po długim słupku i było 3:2, a do końca 12 minut. Chłopcy poczuli, że mogą zremisować. Mimo licznych stałych fragmentów gry nic nie chciało jednak "wejść". Trener Olimpii poukładał grę swoich chłopaków, ale widząc, że nie idzie, też wiedział co zrobić. Zmianami ugrywał czas i wybijał naszych zawodników z rytmu.

Niestety legionistom nie udało się doprowadzić do wyrówniania i po 3 minutach doliczonego czasu gry sędzia zagwizdał po raz ostatni. Wynik końcowy 3:2 dla chłopców z Olimpii, którzy utrzymali pozycję lidera.

W najbliższą środę o 16 dokończenie przerwanego 10 kwietnia przy stanie 0-0 meczu z Orłem Baniocha.

CWKS Legia 98 4-3 (2-1) Varsovia Warszawa 98/99
Gole:
0-1
1-1 Bartek Sędziak (rzut wolny)
2-1 Kewin Przygoda
3-1 Filip Marnik
4-1 Kacper Gąstał
4-2
4-3

CWKS Legia: Nowakowski - Osowski, Padzik, Liber, Stein, Ameliańczyk, Skowroński, Sędziak, Bui, Marnik, Kowalczyk, Gąstał, Mikułowski, Przygoda, Pietrzykowski

Legioniści kontynuują dobrą passę na wiosnę - po trzecim zwycięstwie z rzędu awansowali na pozycję wicelidera w tabeli. Druga Unia ma jednak o 1 mecz rozegrany mniej. Zwycięstwo nie przyszło jednak tak łatwo jak jesienią - Varsovia na wiosnę prezentuje się o wiele lepiej, zaś na bardzo niewielkim boisku przy Międzyparkowej gracze MKS mogli skuteczniej przeforsować swoją taktykę. Niestety na boisku rządził do pewnego stopnia przypadek, po części również z uwagi na opady deszczu), niemożliwe było praktycznie wyprowadzenie szybkiego ataku, a silniejszy wyrzut ręką bramkarza wylądować mógł... pod bramką drużyny przeciwniej. Varsovia szybko zdobyła gola i przez chwilę skutecznie broniła wyniku. Do wyrównania doprowadził w końcu Bartek Sędziak celnym uderzeniem z rzutu wolnego, a na 2-1 podwyższył Kewin Przygoda. Gdy po rzerwie gole zdobyli Filip Marnik i Kacper Gąstał, było już praktycznie po meczu, a tak przynajmniej się wydawało. Więcej szansy gry otrzymali zawodnicy z szerokiego składu i mecz się wyrównał. W ostatniej kwarcie Varsovia zdobyła gola na 4-2, a następnie po stałym fragmencie gracze MKS mogli się cieszyć z gola kontaktowego. Legioniści nie pozwolili jednak na więcej i nie powtórzyła się historia z meczu Drukarza z Varsovią, w którym niespodziewanie wygrali poniedziałkowi przecinicy CWKS, mający po rundzie jesiennej 0 punktów na koncie.

W walce o 2. (barażowe) miejsce (na pozycji lidera niezagrożone są Młode Wilki z kompletem punktów) liczy się wciąż 5 drużyn i każde rozwiązanie jest jeszcze możliwe. Do elitarnej Warszawskiej Ligi Młodzików awansują zwycięzcy 8 grup i 4 drużyny z drugich miejsc.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.