Oprawa Korony na meczu z Zagłębiem Lubin - fot. mks-korona-kielce.pl
REKLAMA

Na stadionach: Szanuj kibica swego, bo nie będziesz miał innego

Bodziach - Wiadomość archiwalna

Za nami pierwsze mecze ekstraklasy w sezonie 2010/11. Najciekawiej było na meczu Widzew - Lech - ekip, które kilkanaście miesięcy temu miały się ku sobie, a obecnie mają ze sobą kosę. Lecha wspierał lokalny rywal RTS-u. Najlepszą oprawę przygotowali natomiast fani Korony.
Kiedy w Warszawie doszło do porozumieniu kibiców z klubem, protest rozpoczęli fani Lechii. W europejskich pucharach polskie drużyny radziły sobie bardzo słabo. O wiele lepiej wypadli fani z Polski. Poniżej cotygodniowy raport ze stadionów.

Ruch i Jagiellonię po zagranicznych wyjazdach czekały dalekie wyjazdy ligowe. Co ciekawe, dla Niebieskich wyprawa do Gdańska nie była na pewno dłuższa, niż ta do Wiednia. W siedmiu meczach ekstraklasy nie zanotowano wyjazdowego zera, nawet pomimo zamkniętego sektora gości na stadionie Górnika. Fani KSG po raz kolejny wpuścili delegację KSP na swoje sektory.

W niższych ligach nieźle zaprezentował się Jeziorak na wyjeździe do Płocka, a także Motor w Pruszkowie. Ciekawie było także na meczu Bałtyk - Chojniczanka. W przyszły weekend czekają nas derby stolicy. Te prawdopodobnie rozegrane zostaną bez kibiców Legii. Leioniści wystąpili co prawda o 1800 biletów, ale nie trzeba być jasnowidzem, by przewidzieć odpowiedź klubu z Konwiktorskiej. Znając działaczy KSP, woleliby, aby stadion pozostał pusty, niż żeby mecz zobaczyli kibice z Łazienkowskiej.

Kibiców innych drużyn zachęcamy do wysyłania własnych relacji, liczb wyjazdowych itp. na adres ultras@legialive.pl - aby nasze raporty były jak najbardziej rzetelne.

Ekstraklasa:

Widzew Łódź 1-1 Lech Poznań (800).
Ciekawe spotkanie w Łodzi pomiędzy Widzewem a Lechem. Fani Kolejorza otrzymali 800 biletów i jak można się było spodziewać, wykorzystali wszystkie. Wraz z nimi zasiedli fani ŁKS-u (80). Gospodarze na melodię "Lecha zna cały świat" śpiewali zmodyfikowaną pieśń "Amicą Wronki jesteście od lat...". Gospodarze z bardzo dobrym dopingiem i oprawą skierowaną do Lecha i ich nowych przyjaciół z ŁKS-u. Składały się na nią chorągiewki, malowana sektorówka oraz hasło "Na placki zostaniecie starci! Wy i wasze koleżanki". Goście ze słabszym niż zazwyczaj dopingiem. Nie brakowało obustronnych bluzgów.

Korona Kielce - Zagłębie Lubin (350).
Fani Zagłębia do Kielc przyjechali w 350 osób z jedną flagą, "Wielkie Zagłębie". Przyjezdni prowadzili niezły, jak na swoje możliwości, doping. Gospodarze po raz kolejny przygotowali bardzo ciekawą oprawę, a którą składały się folie aluminiowe, malowana sektorówka i transparent "W naszej opowieści wszystko ma swój porządek - Korona to koniec, rozwinięcie i początek".

Lechia Gdańsk 0-0 Ruch Chorzów (350).
Fani Lechii zgodnie z zapowiedzią rozpoczęli protest przeciwko pracującym w klubie działaczom. Na meczu od 15 minuty nie prowadzono dopingu. Jako przyczyny konfliktu podają m.in. przedmiotowe traktowanie kibiców Lechii, pazerną politykę biletową, szczególnie wobec najmłodszych. Przyczyn protestu jest znacznie więcej i wszystkie możecie znaleźć na stronie lechia-protest.pl. Lechiści skandowali "Lechia to my", po kwadransie zdjęli flagi i zostawili transparenty, w tym "Szanuj kibica swego, bo nie będziesz miał innego". Fani Ruchu do Gdańska przyjechali w 350 osób, z jedną flagą. 50 osób zostało pod stadionem. Ruch wspierało 69 fanów Widzewa.

GKS Bełchatów 2-0 Polonia Bytom (330).
Ponad trzy setki kibiców Polonii Bytom przyjechały do Bełchatowa. Wraz z nimi 6 kibiców Odry Opole. Na stadionie ponad 3 tysiące widzów. Obie ekipy z przeciętnym dopingiem. Gospodarze zadowoleni z wyniku meczu śpiewali "Bełchatów miasto lidera".

Wisła Kraków 1-0 Arka Gdynia (200).
Fatalne występy piłkarzy Wisły w europejskich pucharach nie pozostały bez reakcji kibiców. Ci, podczas meczu z Arką na stadionie Hutnika, często skandowali "Wisła to my". Nie brakowało także wymiany uprzejmości z Arkowcami i wspomagającą ich Cracovią (ok. 200 z dwoma flagami). Gospodarze tego dnia, oprócz swoich barw, afiszowali się z barwami Lechii. Wiślacy wywiesili także transparent zachęcający do licznego wyjazdu na mecz z Widzewem: "Pokażmy naszą siłę, bo nie o wynik tu chodzi. Wszyscy ruszamy do Łodzi!" W czasie spotkania gospodarze pytali prezydenta miasta "gdzie jest ten stadion". Oddanie do użytku obiektu Wisły przedłuża się, przez co Biała Gwiazda kolejny raz musiała zagrać na Suchych Stawach.

Śląsk Wrocław - Jagiellonia Białystok (200).
Jagiellonia zaraz po wyjeździe do Salonik udała się na daleki, jak na krajowe warunki, wyjazd do Wrocławia. Tam stawiło się w ponad 200 osób, jednak ich doping nie stał na najwyższym poziomie. Na stadionie Śląska znowu wysoka frekwencja - ok. 8 tysięcy kibiców. Nie zaprezentowano oprawy przygotowanej przez wrocławskich ultrasów, bowiem ta została zniszczona przez deszcz.

Górnik Zabrze 0-2 Polonia Warszawa (30).
Na stadionie Górnika nadal obowiązuje ograniczenie liczby widzów. Spotkanie z Polonią mogło obejrzeć tylko 9 tysięcy fanów. Młyn KSG znowu uformowany został na środkowych sektorach trybuny prostej. Ostatnio, ze względu na remont, musiał się stamtąd przenieść. Gospodarze zaprezentowali 120 flag na kiju. Poloniści pojawili się na sektorach Górnika w 30 osób z nową flagą "Poloniści".

I liga:

Piast Gliwice - GKS Katowice (330).
Na bliski wyjazd do Gliwic, katowiczanie mieli ograniczoną liczbę miejsc. Ostatecznie w sektorze gości pojawiło się 330 GieKSiarzy.

Warta Poznań - Odra Wodzisław (30).
Sandecja Nowy Sącz - Flota Świnoujście (0).

II liga:

GLKS Nadarzyn - Motor Lublin (194).
Dobry wyjazd Motoru do podwarszawskiej miejscowości. 70 fanów z Lublina weszło do sektora gości, pozostali dopingowali spod stadionu.

Zawisza Bydgoszcz - Górnik Wałbrzych (250).
W Bydgoszczy rozegrano mecz zgody pomiędzy Zawiszą a Górnikiem. W Wałbrzycha przyjechało około 250 fanów. Specjalnie dla nich gospodarze przygotowali barkę, na której zorganizowano napoje i grilla. W czasie meczu kibice dopingowali obie drużyny, a umacnianie zgody trwało jeszcze długo po meczu.

Bałtyk Gdynia 1-0 Chojniczanka Chojnice (100).
Stu fanów Chojniczanki pojawiło się na stadionie rugby w Gdyni. Przyjezdni, sympatyzujący z Lechią, mieli ze sobą dwie flagi. Gospodarzy wspierała Pogoń Lębork (38), Cartusia Kartuzy (25) i Kotwica (2). Na meczu nie zabrakło obustronnych bluzgów. W doliczonym czasie gry olbrzymia radość prawie 2 tysięcy fanów Bałtyku, po zdobyciu zwycięskiej bramki.

Wisła Płock - Jeziorak Iława (100).

Stilon Gorzów - Ruch Radzionków (25).

Świt Nowy Dwór Maz. - Ruch Wysokie Maz. (0).
Fani Ruchu nie sprawili niespodzianki i w Nowym Dworze nie pojawili się. Gospodarze (25) doping rozpoczęli dopiero po przerwie i mimo fatalnej pogody, doskonale się bawili do końca spotkania.

Raków Częstochowa - Elana Toruń (-).

Niższe ligi:

KS Opatówek 0-0 KKS Kalisz (75).

Towarzyski:

Legia Warszawa 5-6 Arsenal Londyn (500).
Z powodu zaplanowanego na sobotę meczu otwarcia nowego stadionu, przełożono ligowe spotkanie Legii z Cracovią. Na trybunach pojawiły się 23 tysiące kibiców, dla których klub przygotował sporo przedmeczowych atrakcji. Szkoda tylko, że wcześniej zupełnie olano stałych bywalców stadionu, którym zapewniono wejściówki, a następnie schowano głowę w piasek. W sektorze gości od strony kanałku zasiadło maksymalnie 500 fanów Arsenalu, z czego sporą część stanowili Polacy kibicujący "Kanonierom". Resztę widzów w sektorze gości stanowili legioniści.
W legijnym młynie wywieszono kilkanaście flag oraz prowadzono głośny doping. Ten jeszcze nie stał na takim poziomie, na jaki stać fanów Legii, ale kwestie zgrania trybun powinny się poprawić po zamontowaniu gniazda i nagłośnienia.

Puchar Polski:

Olimpia Grudziądz 1-2 Zawisza Bydgoszcz (280).
Na spotkaniu PP w Grudziądzu Zawisza zameldował się w 280 osób z czterema flagami. Olimpia wystawiła 210 osobowy młyn. Pomiędzy ekipami nie brakowało wzajemnych "pozdrowień". Gospodarzy wspierali Start Warlubie (15) i Drwęca NML (13).

Zagłębie Sosnowiec d.1-2 OKS Otwock (28).
Na wyjazd do Sosnowca wybrało się 28 fanów OKS-u. Ze względu na przyjazne stosunki fanów obu drużyn z Legią, część kibiców z Otwocka zasiadła wśród gospodarzy, a tylko część w sektorze gości. Zagłębie nie wystawiło młyna, wywieszając jedynie transparent na cześć zmarłego kolegi.

Bałtyk Gdynia 0-2 Stomil Olsztyn (16).
16 fanów Stomilu obejrzało mecz na stadionie rugby w Gdyni. Na mecz weszli dzięki pomocy gospodarzy.

Europejskie puchary:

Austria Wiedeń 3-0 Ruch Chorzów (1500).
Liczba 550 biletów przyznanych Ruchowi zupełnie nie usatysfakcjonowała kibiców z Chorzowa. Choć wynik pierwszego meczu nie dawał złudzeń, która drużyna awansuje do kolejnej rundy, dla Niebieskich był to pierwszy od dawna, i do tego bardzo bliski, wyjazd w Europie. Do Wiednia dotarło półtora tysiąca chorzowian, którzy pokazali miejscowym jak się dopinguje, bez względu na wynik. Austriacy byli pełni podziwu dla chorzowian, którzy przy wyniku 0-3 doskonale bawili się do ostatniego gwizdka sędziego.

Aris Saloniki 2-2 Jagiellonia Białystok (400).
Po przygodach, jakie spotkały kibiców Arisu w Polsce, można się było spodziewać rewanżu na gorącej greckiej ziemi. Przed meczem autokar z działaczami Jagiellonii został zaatakowany koktajlami Mołotowa przez miejscowych fanów. Policja... ewakuowała się z miejsca zdarzenia. Pojazd stracił większość szyb. Doszło także do starć kibiców obu drużyn. Na stadionie policja nie chciała zgodzić się na wywieszenie flag Jagiellonii, co wywołało zamieszki. Mundurowi użyli gazu łzawiącego. W przerwie białostoczanie przedostali się do sektora buforowego, skąd zdjęli flagę Arisu (ta później wróciła do właścicieli, po interwencji policji). W czasie spotkania Jagiellonia zaprezentowała okazjonalną sektorówkę oraz race. Miejscowi poza głośnym dopingiem, machali flagami na kiju. Co ciekawe, Jagiellonia była trzymana na stadionie ponad 4 godziny po meczu! Polacy zapowiedzieli, że nie ruszą do kraju bez sześciu zatrzymanych kibiców. Pod stadionem cały czas na Polaków czekali rozwścieczeni fani z Salonik.

Karabach Baku 3-2 Wisła Kraków (26).
Do Baku poleciało 26 kibiców Wisły. Ci podróżowali samolotem z piłkarzami i działaczami. Wraz z nimi 1 fan Śląska. Na stadionie Tofika Bachramowa w Azerbejdżanie wywiesili dwie flagi. Jako że na stadionie obecnych było 32 tys. kibiców gospodarzy, szans na przebicie się z dopingiem wiślacy nie mieli żadnych. Dla Wisły było to ostatnie w tym sezonie spotkanie w europejskich pucharach.

Lech Poznań 0-1 Sparta Praga (160).
Lechowi nie udało się awansować do ostatniej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów i teraz zagrają w Lidze Europy. Fani Sparty na meczu w Polsce nie zachwycili. Dostali 600 biletów, z których wykorzystali niewiele ponad 150. Wywiesili 7 flag i prowadzili bardzo przeciętny doping. Lechici od początku prowadzili głośny doping, ale ten nie pomógł piłkarzom.

Oprawa tygodnia: Choreografia Korony na meczu z Zagłębiem
Wyjazd tygodnia: 1500 fanów Ruchu w Wiedniu

Poprzednie relacje znajdziecie w dziale Na stadionach.


Trybuny stadionu Arisu przed meczem z Jagiellonią (jagiellonia.net):


Pieśń Widzewa pod adresem Lecha:


Oprawa i doping Korony na meczu z Zagłębiem (mks-korona-kielce.pl):



REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.