fot. Goorek
REKLAMA

Na stadionach: Lato rozdawał bilety

Redakcja - Wiadomość archiwalna

W minionym tygodniu zespoły ekstraklasy nie rozgrywały ligowych spotkań. Odbywały się za to mecze w niższych klasach rozgrywkowych. Ciekawie było w Rzeszowie, gdzie najpierw Resovia zagrała z Wisłą, a później Stal podejmowała Stalówkę. Ciekawie zapowiadał się wyjazd Zagłębia na mecz z Elaną, ale dwa dni przed meczem do Sosnowca przesłano pismo, w którym poinformowano o konieczności nagłego zamknięcia sektora gości na stadionie.

I liga:
Piast Gliwice - Pogoń Szczecin (151)
Na wyjazd Pogoni do Gliwic udało się 151 kibiców (146 portowców wraz z pięcioosobową delegacją fanów Legii Warszawa). Początkowo pracownicy ochrony Piasta nie chcieli wpuścić sporej grupy kibiców ze Szczecina, ponieważ ich nazwiska nie znajdowały się na oficjalnej liście przesłanej klubowi z Górnego Śląska, jednak szczęśliwie po kilkudziesięciominutowych negocjacjach wszyscy weszli na trybuny sektora gości. Pogoń wywiesiła jedną flagę "Pogoń Szczecin" i prowadziła przeciętny doping. Jeden z głównych hitów wieczora stanowiła przyśpiewka skierowana do zawodnika portowców Piotra Petasza, który polubił wizyty w nocnych lokalach: "Drina goni kolejny drin – Piotrek bajla, wóda, gin!".
Gospodarze, których młyn liczył około 350 osób, nie prowadzili zbyt intensywnego dopingu. Kibice obu zespołów nie szczędzili sobie wzajemnych "pozdrowień", co w rezultacie doprowadziło do tego, iż lider portowców został ukarany po meczu grzywną za nawoływanie i intonowanie wulgarnych piosenek.
Warto dodać, iż to spotkanie było ostatnim na starym obiekcie Piasta przy ulicy Okrzei. Niebawem na murawę stadionu wjedzie ciężki sprzęt i zacznie się jego gruntowna przebudowa.

MKS Kluczbork - GKS Katowice (455)
Pomimo bardzo słabych wyników GKS-u w obecnym sezonie (nie wygrali jeszcze żadnego meczu i odpadli z rozgrywek o Puchar Polski), do Kluczborka wybrało się 455 kibiców "Gieksy", w tym 19 Górnika i 3 Banika. Zabrali ze sobą trzy flagi - GKS Katowice, Małopolska i Jaworzno. Ich doping nie stał jednak na wysokim poziomie. Młyn gospodarzy mniej liczny, ale za to zaprezentował transparenty na kijach. Po meczu piłkarze z Katowic podbiegli do kibiców podziękować za doping. W zamian usłyszeli, że mają wyp...ć.
Warto wspomnieć, że goście na stadionie otrzymali bezpłatne kanapki i wodę mineralną.

Stilon Gorzów Wlkp. - Odra Wodzisław (30)
To pierwszy mecz, na którym kibice zasiedli na połączonych sektorach - zlikwidowano barierę pomiędzy młynem a pozostałymi sektorami. Tego dnia kibice nie mogli narzekać na brak emocji. Stilon przegrywał od 50. minuty, by strzelić dwie bramki, w 85. i 88. minucie i ostatecznie odnieść zwycięstwo. Gospodarze zaprezentowali bardzo dobry doping. Wywiesili transparent zachęcający do wyjazdu do Szczecina. Goście w ok. 30 osób.


II liga:
Chojniczanka Chojnice - Zawisza Bydgoszcz (-)
W Chojnicach nie pojawili się kibice gości, którzy otrzymali zakaz wyjazdowy po meczu z Widzewem Łódź. Zakaz ma obowiązywać do końca września. Gospodarze prowadzili dobry doping. Zaprezentowali także oprawę, na którą składały się transparenty z napisem "Wierzymy tylko w trzy kolory żółty biały czerwony", kartoniki, sektorówka, a potem konfetti i flagi na kijach. Wywiesili również dwa transparenty - Piłka nożna dla kibiców oraz Mniej TVN-u więcej kultury, kibice nie durnie lecz ludzie z natury!

Elana Toruń - Zagłębie Sosnowiec (-)
Wśród kibiców Zagłębia panowała duża mobilizacja na wyjazd do Torunia. Sosnowiczanie mogli liczyć na wsparcie zaprzyjaźnionych ekip, w tym Legii. Ostatecznie na wyjazd wybrało się ok. 500-600 osób (w tym 25 z BKS-u, ok. 150 z Legii i ok. 130 z Olimpii Elbląg). Trudno ostatecznie oszacować liczbę przyjezdnych, bo na stadion dotarli nieliczni. Dwa dni przed meczem do klubu z Sosnowca przyszło pismo od prezesa Elany, w którym poinformował o konieczności natychmiastowego zamknięcia sektora gości i dokonania remontu. Ponadto poinformowano, że jedna z kamer stadionowych uległa uszkodzeniu... Można się jedynie domyślać, że akurat ta znajdująca się przy sektorze gości. Mimo to, kibice Zagłębia podjęli decyzję, że wyjazd odbędzie się zgodnie z planem.

Ekipa Z&L jadąca pociągiem została zatrzymana już na dworcu PKP w Toruniu. Kibice Olimpii o tym, że nie wejdą na stadion, dowiedzieli się przy bramie obiektu. Niewielka grupka zasiadła jednak na trybunie głównej.
Kibice Olimpii podróżowali na mecz z przygodami. Już kilka kilometrów za Elblągiem doszło do stłuczki jednego z samochodów z autokarem. Wszystko z powodu kota, który wybiegł na drogę ;) Tuż przed Toruniem posłuszeństwa odmówił autokar wiozący kibiców. Część osób postanawia kontynuować podróż pieszo, ale ostatecznie autokar udaje się uruchomić. Ostatecznie podróż do Torunia uniemożliwia policja.
Gospodarze wywiesili tylko jedną flagę. W ramach solidarności z kibicami drużyny przyjezdnej najwierniejsi fani nie weszli na stadion i prowadzili doping zza stadionu. Tam zebrało się ok. 400 osób. Po meczu piłkarze podeszli do płotu i podziękowali za doping.

GKS Tychy - Raków Częstochowa (360)
Ok. 360 kibiców Rakowa pojawiło się na stadionie w Tychach. Oprócz 200 biletów z klubu goście, dzięki uprzejmości kibiców GKS-u, dostali dodatkowe 160 wejściówek. Przyjezdni wchodzili na mecz aż do drugiej połowy i dopiero wtedy rozpoczęli doping.
Gospodarze przygotowali oprawę - flagi i transparent "zbliżają się sztandary króla piekieł". Wywiesili również transparent - "Przepraszamy Polskę w imieniu władz miasta za stan naszego stadionu - kibice GKS-u Tychy!"

Znicz Pruszków - Stomil Olsztyn (160)
Do Pruszkowa zawitało ok. 160 kibiców Stomilu, w tym 40 z Płocka. Goście dotarli dopiero na drugą połowę spotkania, ze względu na przygody jakie ich spotkały po drodze. Przyjezdni nie weszli do "klatki" dla gości, ze względu na zbyt małą jej pojemność, ale dopingowali swój zespół zza płotu. Wywiesili trzy flagi.

Stal Rzeszów - Stal Stalowa Wola (620)
Derby Podkarpacia od kilku dni wywoływały niemałe napięcie w obu ekipach, jednak przybyli na stadion kibice opuszczali stadion przy ul. Hetmańskiej rozczarowani. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Obie ekipy pokazały się z dobrej strony i prowadziły głośny doping. Goście zjawili się w liczbie ok. 600, w tym 110 kibiców Resovii i 4 Rakowa. W młynie gospodarzy ok. 500 osób. W trakcie meczu wielokrotne "pozdrowienia" z obu stron. Rzeszowianie zaprezentowali oprawę - sektorówkę z transparentem "Gdzie Stal Rzeszów gra zabawa trwa".


Niższe ligi:
Karpaty Krosno - Chełmianka Chełm (150)
Ok. 150 kibiców Chełmianki pojawiło się na meczu w Krośnie. Na stadion weszli dopiero w drugiej połowie. Gospodarze w ok. 700 osób. W drugiej części spotkania przygotowali oprawę, na którą składała się sektorówka podświetlona stroboskopami. Prowadzili przeciętny doping.
W ramach ciekawostki należy wspomnieć, że piłkarze Chełmianki zagrali w Krośnie z koszulkami z napisem na plecach... Chełminianka. Napisy na strojach wynikają z pomyłki, do której doszło na etapie przygotowywania koszulek.


Inne mecze:
Sparing: Resovia - Wisła Kraków (400)
Korzystając z przerwy na mecze reprezentacji Polski, wiślacy rozegrali sparing z Resovią. Na mecz wybrało się ok. 400 fanów Białej Gwiazdy, którzy rozegrali własny mecz z kibicami Resovii (wygrali 3-2).
Wiślacy zajęli sektor znajdujący się naprzeciwko głównej trybuny Resovii. Wywiesili kilka flag - m.in. Wisła Sharks, Wierność i Bieżanów.
Gospodarze zaprezentowali oprawy - sektorówkę spuszczaną z dachu oraz flagowisko podświetlone pirotechniką. Przez cały mecz prowadzili niezły doping.

Polska - Ukraina
Zaledwie ok. 6000 kibiców zebrało się na stadionie Widzewa na towarzyskim meczu reprezentacji Polski z Ukrainą. Nie pomogły nawet bezpłatne wejściówki rozdawane przed spotkaniem przez samego prezesa PZPN Grzegorza Lato. Biało-czerwoni tego dnia nie mogli liczyć na głośny doping i oprawę. Młyn Widzewa świecił pustkami. Doping był rwany i tylko momentami głośny. Dało się również słyszeć wrzuty na ŁKS. Do Łodzi nie pojechały w zorganizowanych grupach najsilniejsze kibicowsko ekipy w Polsce, np. Lech czy Legia.
Jeszcze przed meczem doszło do nieprzyjemnego zgrzytu. Delegacji ukraińskiej nie spodobała się wisząca na płocie flaga - w barwach Polski, z godłem narodowym i napisem "Lwów - Kolekcja Polskiej Piłki". Właścicielami flagi są kibice Unii Tarnów, którzy chcą aby upamiętniała ona to jakie znaczenie dla polskiej historii i piłki nożnej odegrało miasto Lwów. Przed odegraniem hymnów flaga została zdjęta przez ochronę. Kibice odzyskali ją dopiero po zakończeniu spotkania.
Na meczu pojawiło się wiele mniejszych ekip, m.in. Dyskobolia, AZS Częstochowa, KKS Kalisz, Góral Żywiec, Chrobry, Stomil, Hutnik Kraków itd. Na płocie zawisło wiele flag, w tym reprezentacyjna fana Widzewa.


Zagłębie i Legia w Toruniu: - fot. Hagi





Polska 1-1 Ukraina na Widzewie - fot. Goorek






Derby Podkarpacia. Stal Rzeszów - Stal Stalowa Wola

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.