Karaś: Niektórym brakuje serducha
Już dawno Legia tak fatalnie nie rozpoczęła rozgrywek - przegrywając cztery z sześciu pierwszych meczów. Zdaniem Jana Karasia, który w Legii spędził siedem sezonów w latach 80., niektórym zawodnikom brakuje serca do gry w stołecznym klubie. "Widać, że niektórym zawodnikom brakuje serducha. Niby się starają, niby chcą, jednak nie mają boiskowej ikry" - mówi PAP 51-letni Karaś.
Zdaniem Karasia, konflikty wewnątrz drużyny powinny być zażegnywane jak najszybciej. "Piłkarze nie muszą kochać wszystkich kolegów, ale zakładają koszulki tego samego klubu i powinni wspólnie walczyć na murawie. A po ostatnim gwizdku jedni mogą iść w lewo, a drudzy w prawo" - mówi.
Jak rozwiązać problem Legii? "W sytuacji warszawskiej drużyny nie ma recepty, z którą pójdzie się od doktora do apteki i wykupi odpowiednie lekarstwa. To byłoby zbyt piękne" - dodaje.
przeczytaj więcej o: Jan Karaś