REKLAMA

ME: Lechia 0-3 Legia

Raffi, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Drużyna Młodej Legii pewnie pokonała na wyjeździe 3-0 Lechię Gdańsk i umocniła się na prowadzeniu w tabeli Młodej Ekstraklasy. Do przerwy mimo dużej przewagi legionistów gole nie padły. Na początku drugiej odsłony worek z golami rozwiązał się po karnym egzekwowanym przez Piotra Augustyniaka i strzale Kamila Majkowskiego, a wynik ustalił dobrze dziś dysponowany Jakub Wawrzyniak. Całe spotkanie rozegrał Maciej Iwański.

Środkowy pomocnik pierwszego zespołu wykazywał duże zaangażowanie w grę i również przyczynił się do wygranej podopiecznych Dariusza Banasika. Drużyna Lechii także przystąpiła do spotkania wzmocniona, z dwoma graczami pierwszej drużyny - Pietrowskim i Kaczmarkiem.

ME: Lechia Gdańsk 0-3 (0-0) Legia Warszawa
Gole:
0-1 49 min. Piotr Augustyniak (karny po faulu na Kamilu Majkowskim)
0-2 55 min. Kamil Majkowski (as. Michał Efir)
0-3 80 min. Jakub Wawrzyniak (as. Kacper Starek)

Młoda Legia: Jakub Szumski - Wojciech Lisowski, Piotr Augustyniak (59' Mateusz Lisiecki), Mateusz Cichocki, Jakub Wawrzyniak - Kamil Majkowski (65' Marko Matić), Dawid Duda, Daniel Łukasik, Rafał Wolski (70' Kacper Starek) - Maciej Iwański - Michał Efir

Od pierwszych minut spotkania to legioniści byli stroną dominującą, grali bardziej ofensywnie, z wykorzystaniem skrzydeł i ofenasywnych wejść bocznych obrońców. Bliscy zdobycia gola byli Majkowski i Michał Efir, jednak zabrakło dokładności w wykończeniu akcji. Mimo wszystko w zespołe Młodej Legii nie było praktycznie ani jednego słabego punktu, dzięki czemu Kuba Szumski nie miał za wiele pracy. Bramka Małkowskiego była z kolei jak zaczarowana i przed przerwą gole nie padły.

Druga połowa zaczęła się dla legionistów doskonale - wpadający w pole karne Kamil Majkowski został sfaulowany, a pewnym egzekutorem jedenastki był Piotr Augustyniak. Niestety, nasz stoper kilka minut później nieszczęśliwie upadł i z wybitym barkiem pojechał do szpitala. Czeka go prawdopodobnie blisko miesiąc przerwy. Legia nie spuszczała z tonu i już w jednej z kolejnych akcji podwyższyła na 0-2 - po dwójkowej akcji z Efirem Majkowski tym razem sam wpisał się na listę strzelców. Co warte wspomnienia, mimo korzystnego wyniku w meczu wyjazdowym legioniści nie odpuszczali i dążyli do jeszcze wyższego prowadzenia. Wydaje się, że Lechia nie była tak silnym przeciwnikiem jak np. Zagłebie Lubin, jednak przewaga w polu oraz ilość stwarzanych przez Młodą Legię sytuacji zapowiadały, że wynik może jeszcze ulec zmianie na naszą korzyść. W 80. minucie po rajdzie lewą stroną i podaniu od Kacpra Starka gola na 0-3 zdobył bardzo ofensywnie dziś grający Wawrzyniak. Kolejne gole dla Legii mimo kilku kolejnych okazji już nie padły, a w doliczonym czasie groźną kontrę przeprowadzili gospodarze, Szumski spisał się jednak bez zarzutu. 3-0 to praktycznie najniższy wymiar kary; cieszy do tego dobra postawa kilku graczy, którzy na początku sezonu nie występowali zbyt wiele, a wobec kontuzji kolegów potwierdzili również, że mogą być pełnowartościowymi zmiennikami.

Następne spotkanie Młoda Legia rozegra - mimo przerwy reprezentacyjnej - już w najbliższą sobotę o 11; legioniści podejmować bedą w Legionowie zespł Młodej Cracovii.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.