Kto zagra w bramce?
Sztab szkoleniowy postanowił, że do Łodzi pojedzie aż trzech bramkarzy. Tak naprawdę nie wiadomo kto w tej chwili jest numerem jeden. "To w tej chwili bardzo ciekawe zagadnienie w kontekście naszej drużyny. Po jutrzejszym rozruchu zadecyduję kto będzie numerem jeden w meczu z Widzewem" - mówi Maciej Skorża.
W środę po 40 minut w meczu ze Zniczem Pruszków zagrała dwójka Antolović i Skaba. Ten drugi zaprezentował się bardzo dobrze.
"Czego brakuje Antoloviciowi? Marijan musi ustabilizować swoją formę. Musi mieć dobre interwencje przez cały mecz. Teraz przeplata bardzo dobre z mniej pewnymi. Jednak weźmy pod uwagę, że ma niespełna 21 lat. Jak na bramkarza to nie jest jakiś zaawansowany wiek. Czas pracuje na korzyść tego zawodnika" - mówi Skorża.