Przy stanie 9-2 dla CWKS-u 99, sędzia uznał, że piłka w tej sytuacji nie minęła linii bramkowej Legii i gola nie uznał - fot. Bodziach
REKLAMA

Młodzież: mecze niedzielne

Redakcja, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Młode Wilki 95 przełamały niekorzystną passę i pokonały 1-0 Broń Radom. W rozegranym wcześniej przy Łazienkowskiej meczu młodzicy pokonali 3-1 OKS Otwock'98. Młode Wilki 2000 wygrały 4-2 z UKS 141, zaś w meczu na szczycie CWKS Legia 99 zwyciężyła aż 9-2 z Agrykolą i zajęła fotel lidera, wyprzedzając również Deltę. 6-1 wygrali ze Świtem młodzicy CWKS '98. Młode Wilki 2001 i CWKS Legia 2000 zremisowały, a porażkę 1-3 ponieśli w Ostrołęce juniorzy młodsi CWKS.

Fotoreportaż z meczu CWKS 99 - Agrykola - 28 zdjęć Bodziacha

Legia 95 1-0 (1-0) Broń Radom 95 Zdjęcia z meczu
Gol:
1-0 29 min. Kamil Wilimowski (as. Aleksander Jagiełło)

Legia: Smyłek - Waszkiewicz, Wilimowski (68' Knyziak [96]), Piórkowski, Juźwik (55' Piwowarczyk) - Romachów (52' Milewski), Dziewicki, Parobczyk (52' Zakrzewski [96]), Jagiełło - Chmielewski, Stolarz (41' Nidzgorski [96])

Legioniści przełamali wreszcie złą passę, ale zwycięstwo nie przyszło im łatwo. W pierwszej połowie Młode Wilki dominowały, ale z kilku dogodnych sytuacji wykorzystały tylko jedną. W drugiej połowie radomianie próbowali odrobić straty, ale mimo kilku dobrych okazji (m.in. poprzeczka) nie zdołali wyrównać. Także po stronie Legii blisko wpisania się na listę strzelców byli: Nidzgorski, Chmielewski i Milewski. Wynik nie uległ zmianie, ale jest jedną z niewielu rzeczy, które mogą cieszyć po tym spotkaniu. W meczach z drużynami z górnej połowy tabeli taka gra może nie wystarczyć do zdobycia kompletu punktów.

Legia 98 3-1 (0-0) OKS Otwock 98 Zdjęcia z meczu
Gole:
1-0 47 min. Aleksander Waniek (as. Igor Korczakowski)
2-0 50 min. Aleksander Waniek (as. Mateusz Kijewski)
3-0 62 min. Cezary Sauczek (as. Adrian Jabłoński)
3-1 66 min.

Legia: J. Ławcewicz - Gregorczuk, Orłowski, Żyro - Sauczek, Waniek, Korczakowski - Wiszorowski, Leidewall oraz Balawejder - S. Ławcewicz, R. Najemski, Leleno, Świerszcz, Kaniecki, Kijewski, Jabłoński

Spotkanie przebiegało wg scenariusza znanego z większości pojedynków tego sezonu - konsekwentna, żelazna obrona OKS i gra "do pierwszego gola". Wynik otworzył Olek Waniek, który zaraz potem podwyższył na 2-0. Dwa trafienia zanotował również Czarek Sauczek, ale tylko pierwsze z nich zostało zaliczone, gdyż w drugiej sytuacji znajdował się na pozycji spalonej po zagraniu Igora Korczakowskiego. Goście odpowiedzieli fantastycznym uderzeniem z dystansu, po którym piłkę z siatki musiał wyjmować Janek Balawejder, nie mający szans na jego obronę. Legia zdobyła komplet punktów i obroniła samodzielną pozycję lidera.

UKS 141 Warszawa 2-4 (1-0) Legia 2000 Zdjęcia z meczu
Gole:
1-0 24 min.
1-1 34 min. Mikołaj Neuman (as. Michał Struzik)
1-2 36 min. Kacper Kucharek (as. Mikołaj Neuman)
2-2 51 min. Michał Juda
2-3 57 min. Piotr Goljasz (as. Mikołaj Neuman)
2-4 59 min. Piotr Goljasz (as. Mikołaj Neuman)

Legia: Białoruski - N. Zawistowski, Borychowski, Cichocki, - Struzik - Goljasz, Neuman oraz Warszawski - Żaczek, M. Zawistowski, Kucharek, Gaweł, Biskup

Spotkanie z praskim UKS 141 zapowiadało się jako niełatwy pojedynek, i tak było w istocie. Gospodarze do przerwy prowadzili, ale gdy zaraz na początku trzeciej kwarty legioniści zdobyli dwa gole, wydawało się, że jest już po meczu. Ambitni prażanie doprowadzili jednak do wyrównania, a legionistom na zdobycie gola zostało zaledwie kilka minut. Dzięki płynnym akcjom trójki Struzik-Neuman-Goljasz Młode Wilki zdobyły w końcówce dwie bramki, które przesądziły o wyniku spotkania. Warto podkreślić dobrą postawę Mikołaja Neumana, który całe spotkanie harował na boisku, zdobył gola wyrównującego na 1-1, a przy trzech pozostałych asystował.

Unia Warszawa 2000 2-2 (0-2) Legia 2001
Gole: dla Legii: Thomas Goureau (x2)

Legia: Flis - Mateusz Cichocki, Anusik, Ciesielski, Graczyk, Stangreciak, Lejman, Kraśniewski, Goureau, Górniewicz, Sharma, Napiórkowski, Goliński, Falbiński, Mikołaj Cichocki, Szczepaniak

Do ostatnich minut legioniści utrzymywali (po golach Thomasa Goureau) przewagę nad solidną drużyną Unii. Niestety tuż przed końcem spotkania gospodarze wyrównali i Legia po raz pierwszy w tym sezonie zremisowała.

Korona HiD Ostrołęka 3-1 CWKS Legia 94
Gol dla Legii: Daniel Kruk

CWKS Legia: Przysowa (41' Polak) - Rogowski (Błesnowski), Obrębski, Orlik, Miros - Kruk, Piapież, Ćwiąkała, Kopeć - Korczak, Bożałek

Nie udało się legionistom przedłużyć zwycięskiej serii. Na boisku Korony ulegli 3-1, a jedynego gola dla Wojskowych zdobył Daniel Kruk. Piłkarze CWKS po 3 zwycięstwach z rzędu chyba zbyt lekko podeszli do spotkania z jedną z ostatnich drużyn w tabeli. Zdecydowanie brakowało koncentracji, mnożyły się proste błędy, napastnicy praktycznie nie oddawali strzałów, mimo wyraźnej przewagi w posiadaniu piłki. Po trzech błędach bramkarza i jednego ze stoperów gospodarze skrzętnie skorzystali z prezentów i zdobyli trzy bramki. Za tydzień (niedziela o 14:00 na Oswiatowej) bardzo istotny mecz z trzecim w tabeli Huraganem Wołomin.

Świt Warszawa 1-6 CWKS Legia 98
Gole:
0-1 15 min. Kacper Gąstał (as. Maciej Pietrzykowski)
0-2 28 min. Alek Osowski (as. Kacper Gąstał)
0-3 31 min. Kacper Gąstał (as. Kevin Przygoda)
1-3 33 min. (dobitka rzutu karnego)
1-4 53 min. Bartek Sędziak (gł.)
1-5 54 min. Mateusz Bui (z rzutu rożnego)
1-6 67 min. Kewin Przygoda (as. Kacper Gąstał)

Legia: Nowakowski - Androsiuk, Liber, Ameliańczyk, Pietrzykowski, Osowski, Bui, Chmielewski, Gąstał, Przygoda, Marnik, Sędziak

Spotkanie z ostatnim w tabeli Świtem miało być dla legionistów spacerkiem,. Jak się wydaje, nasi gracze uwierzyli chyba przed meczem, że bramki same będą wpadały. W efekcie zwycięstwo, choć przyszło bardzo łatwo, nie było zbyt okazałe, na skutek zbyt wielu popisów indywidualnych i braku koncentracji, widocznego aż za mocno. Gospodarze jedynego gola zdobyli przy stanie 0-3, po rzucie karnym - pierwszy strzał obronił doskonale spisujący się Sebek Nowakowski, dobitka była już skuteczna. Po przerwie, mimo bardzo dużej przewagi "wojskowych" gole długo nie padały. Po części nie ułatwiała tego znajdująca się w nie najlepszym stanie i uniemożliwiająca płynną grę murawa, z drugiej strony koncentracja legionistów była wciąż nie najlepsza. Ostateczne 1-6 to najniższy wymiar kary. Obok zwycięstwa, które dało legionistom awans na drugie miejsce w tabeli, cieszy powrót do gry Filipa Marnika, kontuzjowanego w meczu z Sarmatą. Być może przed końcem rundy zdąży również wrócić do gry Maksym Mikułowski, który na pewno wzmocniłby siłę ofensywną drużyny. Za tydzień mecz z dość mocnym KS Raszyn i tu pełna koncentracja przez 70 minut będzie nieodzowna.

CWKS Legia 99 9-2 (3-2, 4-0, 2-0) Agrykola Warszawa 99 - Zdjęcia z meczu
Gole dla Legii: Mateusz Laskus 3, Mikołaj Firek 3, Michał Paradowski 2, Daniel Markowski 1.

CWKS Legia: Kąkol - Cyburski, Janusz, Szczubełek, Markowski, Firek, Paradowski, Niedbała, Laskus

Bardzo udane było spotkanie z liderem dla podopiecznych trenera Bartnika. Nasi gracze, mając na względzie porażkę Delty z Rakovią, byli świadomi stawki spotkania i od początku grali bardzo konsekwentnie, szczególnie w grze obronnej już od linii pomocy. Dzięki temu po przechwytach możliwe było wyprowadzanie akcji zaczepnych. Po golach Mateusza Laskusa było 2-0, ale mocna drużyna Agrykoli nie rezygnowała z odniesienia sukcesu i dwukrotnie przed przerwą zdobywała gola kontaktowego. Przełomowa dla losów spotkania była trzecia kwarta - legioniści w ciągu 7 minut zdobyli 4 gole, a w poczynania zdenerwowanych wynikiem gości wkradała się coraz większa niedokładność. Zmagania nie były może zbyt piękne dla oka, ale legioniści bezlitośnie punktowali chłopców z Myśliwieckiej. Wynik ustalił na 9-2 strzałem z bliska Damian Markowski, ale było jeszcze kilka okazji
"dwucyfrówki". Legioniści wygrali dzięki lepszej koncentracji i konsekwentnej realizacji zadań taktycznych, co nie było łatwe w starciu z zaawansowanym piłkarsko przeciwnikiem. Spotkanie oglądał trener reprezentacji Mazowsza, co zaowocuje powołaniami dla co najmniej dwóch zawodników CWKS na konsultację szkoleniową reprezentacji województwa. W najbliższą sobotę o 10 na Jeziornej kolejny mecz na szczycie - tym razem z wiceliderem, Deltą.

SEMP Ursynów 2000 3-3 (1-3) CWKS Legia 2000
Gole:
0-1 Jakub Piórkowski
1-1
1-2 Rafał Sierajewski
1-3 Szymon Milczarek
2-3 57 min.
3-3 60+2 min.

CWKS Legia: Alek Grabowski - Bartosz Gołębiewski, Jakub Buliński, Antoni Szczęsny, Jakub Piórkowski, Paweł Cebulski, Marcin Szymański, Rafał Sierajewski, Szymon Milczarek

Dość pechowo stracili dwa punkty najmłodsi legioniści. Pierwsza połowa przebiegała zdecydowanie pod dyktando "Wojskowych", którzy zasłużenie prowadzili. Dopiero w trzeciej kwarcie gracze z Ursynowa ożywili się i spotkanie zaczęło się wyrównywać. Mimo wszystko niemal do samego końca legioniści utrzymywali dwubramkowe prowadzenie, a Rafał Sierajewski i Szymon Milczarek mieli po 2-3 bardzo dogodne okazje do podwyższenia wyniku. Niestety, w ostatniej kwarcie legioniści byli już nieco usztywnieni, momentami brakowało im koncentracji a może i sił. W każdym razie do ofensywy przeszli gospodarze, którzy stworzyli sobie kilka sytuacji, a na 3 minuty przed końcem zdobyli gola kontaktowego. W doliczonym czasie gry, po rzucie rożnym (który notabene wykonany został z odległości niemal 1,5 metra od linii końcowej), napastnik gospodarzy głową doprowadził do wyrównania. Szkoda punktów, które po pierwszej połowie wydawały się niemal pewne. Po raz kolejny okazało się jednak, że mecz trwa 60 minut, i do ostatniej chwili trzeba utrzymywać koncentrację i dobrą dyspozycję.










REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.