Radość Wojciecha Lisowskiego po golu w 3 minucie spotkania - fot. Hagi
REKLAMA

ME: Legia 4-0 Wisła Kraków

Raffi, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Piłkarze Młodej Legii w rozegranym na Łazienkowskiej spotkaniu pokonali Wisłę 4-0. Pierwszego gola w trzeciej minucie zdobył Lisowski z rzutu wolnego. Kwadrans później na 2-0 podwyższył Mezenga. W 57. minucie po akcji prawym skrzydłem, Maciej Rybus uderzeniem w długi róg strzelił trzeciego gola dla Legii. W 70. minucie Efir z ostrego kąta uderzył w długi róg, a piłka od słupka wpadła do bramki Wisły po raz czwarty.

Fotoreportaż z meczu - 42 zdjęcia Hagiego

Pierwsze minuty należały do legionistów. Po rajdzie Wolskiego i faulu na nim arbiter podyktował rzut wolny, a Lisowski strzałem przy słupku nie dał szans Kurcie, strzelając już czwartą w tej rundzie bramkę ze stałego fragmentu gry. Legioniści dominowali na boisku, a na 2-0 podwyższył strzałem w okienko Mezenga, który mógł jeszcze co najmniej raz wpisać się na listę strzelców, podobnie jak Wolski czy Michał Efir. Wiślacy przejęli inicjatywę w ostatnich 10 minutach pierwszej połowy, kiedy to stworzyli sobie 4 groźne okazje, ale doskonale interweniował Wojciech Skaba.

Druga połowa należała już zdecydowanie do legionistów, którzy zepchnęli gości do obrony. Po akcji Rybusa, który wykorzystał prostopadłe podanie i skierował piłkę do siatki, podopieczni Dariusza Banasika prowadzili już 3-0. W 59. minucie strzał Daniela Bruda trafił w spojenie słupka z poprzeczką. Dobijał Burliga, ale zbyt lekko i Skaba zdołał złapać piłkę przed linią bramkową. To była ostatnia groźniejsza akcja graczy "Białej Gwiazdy" w tym spotkaniu.

W 64. min. Wolski okiwał dwóch graczy i przedarł się na połowę Wisły mając dogodną sytuację do rajdu na bramkę, ale w ostatniej chwili Daniel Cyzio sfaulował go i został ukarany żółtą kartką. Niezłą sytuację do strzelenia bramki miał także Cabral, ale piłka przeszła po jego uderzeniu obok słupka. Za bardzo dobrą grę należy pochwalić Daniela Łukasika, który świetnie przerywał akcje wiślaków i inicjował akcje zaczepne, a także Rafała Wolskiego, który w drugiej połowie był niemal bezbłędny. Chwilę po wejściu na boisko na bramkę Kurty strzelał Rosłoń i wywalczył rzut rożny. W 82. minucie po podaniu Rybusa główkował Widejko, ale wiślacy wybili piłkę z pustej bramki.

90 minut w bramce Legii zagrał Wojciech Skaba i prezentował się bardzo dobrze.

Spotkanie obejrzało ponad 400 widzów. Kilkadziesiąt osób przez większość meczu dopingiem wspierało zespół gospodarzy.

ME: Legia 4-0 (2-0) Wisła Kraków
1-0 3 min. Lisowski (wolny po faulu na Wolskim)
2-0 17 min. Mezenga (as. Michalak)
3-0 57 min. Rybus (as. Cabral)
4-0 70 min. Efir (as. Cabral)

Legia: Skaba - Lisowski, Michalak (46. Cabral), Cichocki, Wawrzyniak - Wolski Ż (73. Widejko), Łukasik (k), Kopczyński (73. Rosłoń), Żyro Ż - Mezenga (46. Rybus), Efir.

Wisła: Kurto - Burliga Ż, Kowalski, Cyzio Ż, Cygal - Jeleń, Brud, Rado, Ligienza (46. Stanek), Chrapek Ż - Papież (73. Masiuda).

Widzów: 400

Fotoreportaż z meczu - 42 zdjęcia Hagiego




fot. Hagi

przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.