Jesień w wykonaniu Legii to huśtawka nastrojów - fot. Mishka
REKLAMA

Jesień Legii w statystyce

Tomek Janus - Wiadomość archiwalna

"Liczby nie grają" - można powiedzieć, parafrazując powiedzenie, że nazwiska nie grają. Mimo to postanowiliśmy przyjrzeć się jak runda jesienna w wykonaniu Legii wyglądała od strony statystyki. Przebieg rundy, w której "wojskowi" nie godzili się na kompromisy i tylko wygrywali lub przegrywali, widoczny jest w statystykach. Legioniści potrafili w jednym meczu zdominować rywali, by w kolejnym być tłem dla przeciwnika. Po fatalnym występie ich forma potrafiła nagle zwyżkować. Jesień 2010 to prawdziwa huśtawka nastrojów.

W 15 jesiennych meczach legioniści strzelili 19 bramek. W sześciu spotkaniach "wojskowi" oddali mniej strzałów na bramkę niż rywale. W pięciu przypadkach (Polonia Warszawa, Ruch Chorzów, Zagłębie Lubin, Lechia Gdańsk, Wisła Kraków) mniejsza liczba strzałów przekładała się na porażkę Legii. Tylko raz (GKS Bełchatów) piłkarze Macieja Skorży schodzili z boiska pokonani, choć częściej uderzali na bramkę niż przeciwnicy. Raz (Śląsk Wrocław) legioniści wygrali w sytuacji, gdy większą liczną strzałów mogli pochwalić się rywale. Co ciekawe, na Oporowskiej do wygranej Legii wystarczyło jedno celne uderzenie. W pozostałych spotkaniach strzałowa przewaga "wojskowych" łączyła się z końcowym triumfem.

Najbardziej piłkarze z "eLką" na piersi zdominowali pod względem strzałów Cracovię Kraków (20-8), Koronę Kielce (19-10) i Górnika Zabrze (18-9). Bramkarzy Legii najczęściej nękali zaś gracze Śląska Wrocław (16) Lecha (15) i Jagiellonii (14). Paradoksalnie "wojskowi" wygrali wszystkie te spotkania i stracili w nich tylko jedną bramkę.



Jesienią legioniści oddawali w każdym meczu średnio o dwa strzały więcej od swoich rywali. Przewagę "wojskowi" wypracowali głównie w meczach, gdy oddawali dwa razy więcej strzałów od swoich przeciwników. Zaliczka ta nie została roztrwoniona w spotkaniach, gdy to rywale przeważali pod względem liczby strzałów. Nie bez znaczenia pozostaje także fakt, że Legia potrafiła oddać nawet o 12 uderzeń więcej od rywali (Cracovia Kraków), a sama dała się zdominować przeciwnikom o maksymalnie cztery strzały (Polonia Warszawa). W sumie legioniści jesienią uderzali na bramkę rywali 202 razy, a ci zrewanżowali się 172 uderzeniami.



Przewaga w liczbie strzałów prawie nie przekłada się na przewagę w liczbie strzałów celnych. Piłkarze Legii mieli rozregulowane celowniki i choć oddali o 30 uderzeń więcej od rywali, to różnica średniej strzałów celnych wynosi zaledwie 0,2 uderzenia. Wynika to z faktu, że legioniści zanotowali 84 celne strzały a rywale, zaledwie o trzy mniej, czyli 81.



Zestawienie częstotliwości oddawania strzałów w zależności od czasu gry częściowo potwierdza wnioski płynące z analizy czasu strzelania bramek przez legionistów. Aż 12 z 19 bramek "wojskowi" zdobyli w ostatnim kwadransie gry. Nie dziwi więc fakt, że w drugiej połowie meczu Legia oddaje średnio niemal o jedno celne uderzenie więcej (3,26) niż w pierwszej połowie (2,33). W pierwszych trzech kwadransach legioniści oddali 35 celnych strzałów. Po przerwie piłka zmierzała w światło bramki 49 razy. Daje to skuteczność w pierwszej połowie na poziomie 17,14% i odpowiednio 26,53% w drugiej. Skuteczność w całym meczu wynosi zaś 22,61%.



W rundzie jesiennej legioniści faulowali rywali 235 razy. Sami byli powstrzymywani w nieprzepisowy sposób 233 razy. Daje to średnią 15,66 przewinienia "wojskowych" na mecz i 15,53 dla rywali. Dziewięć razy (Cracovia Kraków, Polonia Warszawa, Śląsk Wrocław, Lech Poznań, Lechia Gdańsk, Korona Kielce, Jagiellonia Białystok, Arka Gdynia, Polonia Bytom) piłkarze Legii faulowali częściej niż rywale. Cztery razy (GKS Bełchatów, Ruch Chorzów, Widzew Łódź, Górnik Zabrze) to przeciwnicy grali ostrzej. W dwóch meczach (Zagłębie Lubin, Wisła Kraków) obydwie drużyny miały na swoim koncie tyle samo przewinień.

Tylko dwa razy (Polonia Warszawa, Lechia Gdańsk) Legia przegrała, gdy popełniła większą liczbę fauli niż rywale. Co ciekawe identyczna liczba przewinień obydwu stron oznaczała porażki Legii. Dwa razy (GKS Bełchatów, Ruch Chorzów) legioniści przegrywali, gdy więcej fauli na swoim koncie mieli rywale. Najostrzej "wojskowi" zagrali przeciwko Polonii Warszawa (21) i Lechii Gdańsk (20) i Jagiellonii Białystok (20). Dwa z tych meczów zakończyły się porażką Legii. Najmniej fair grającymi rywalami byli zaś Górnika Zabrze (22), Polonii Warszawa (20) i Ruchu Chorzów (20).



Faule legioniści popełniali dość regularnie. W pierwszej połowie zanotowali 115 przewinień. Po przerwie traktowali rywali nie fair 120 razy. Daje to średnią 7,66 dla pierwszej części gry i 8 dla drugiej. Najwięcej fauli w pierwszych trzech kwadransach "wojskowi" popełnili w meczu z Lechem Poznań (11). W tej części gry najłagodniejsi byli dla graczy Górnika Zabrze (3). Wśród najostrzejszych drugich połów prym wiodą mecze z Polonią Warszawa (12) i Lechią Gdańsk (12). Sielanka panowała za to w drugiej części gry z GKS Bełchatów (4). Ewenementem są jednak piłkarze Polonii Bytom, którzy przez 45 minut drugiej połowy meczu zanotowali jeden faul.



W jesiennych meczach legioniści zanotowali 742 odbiory piłki i 678 strat. W trzech meczach (Zagłębie Lubin, Lechia Gdańsk, Wisła Kraków) "wojskowi" mieli więcej strat niż odbiorów. Wszystkie te spotkania zakończyły się ich porażkami. W dwóch meczach (Cracovia Kraków, Polonia Bytom) liczba strat równała się licznie odbiorów. W pozostałych kolejkach legioniści częściej odbierali piłkę niż ją tracili. Najbardziej zdominowana została Arka Gdynia (47-31), Korona Kielce (58-43) i Widzew Łódź (49-35). Najwięcej krwi legionistom napsuli zaś piłkarze Zagłębia Lubin (51-39) i Lechii Gdańsk (55-48).



Średnio legioniści mieli o ponad cztery odbiory na mecz więcej niż strat. Statystyki strat i odbiorów w danej połowie, że "wojskowi" częściej tracili futbolówkę w pierwszej połowie (359) niż w drugiej (316). Po przerwie piłkarze Macieja Skorży grali dokładniej, co potwierdzają mecze z Widzewem Łódź (11), Arką Gdynia (11) i Koroną Kielce. Paradoksalnie w pierwszych częściach gry Legia notowała także więcej odbiorów (383) niż w drugich połowach (356). Pod względem odbiorów najlepiej wypadł mecz z GKS-em Bełchatów (65) i Śląskiem Wrocław (64). Największa liczba strat legionistów to wspomniane już spotkanie z GKS Bełchatów (64).



przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.