Legia nie zamierza się pozbywać Antolovicia - fot. Mishka
REKLAMA

Legia nie szuka bramkarza

Bodziach, źródło: Gazeta Wyborcza - Wiadomość archiwalna

Ostatnio w mediach pojawiały się informacje, jakoby Legia była zainteresowana pozyskaniem Wojciecha Kowalewskiego, wystawionego na listę transferową przez Sibir Nowosybirsk. Zaprzecza temu Leszek Miklas. "Bramkarza Legia nie szuka. Teraz mamy trzech równorzędnych bramkarzy i to daje nam spokój na wypadek kontuzji" - przekonuje w rozmowie z Gazetą Wyborczą.
Na Łazienkowską przyszły natomiast oferty dla Marijana Antolovicia, który nie najlepiej prezentował się jesienią w nowym klubie.

Legia nie jest jednak zainteresowana sprzedażą Chorwata. "Cały czas mamy oferty od francuskich klubów, które chciały kupić go latem. Dziś jeszcze bylibyśmy w stanie na nim zarobić. Jednak nie sprzedamy go, bo ma potencjał" - mówi GW wiceprezes klubu. Zdaniem Miklasa każdy z trzech bramkarzy Legii ma szansę na grę wiosną. "Przed każdym jest przyszłość. Wszyscy są młodzi. Marijan ma cechy motoryczne i fizyczne, które przy pewnych korektach dają szansę na szybki rozwój jego kariery. Bronić będzie lepszy. Jeśli Wojtek będzie bronił tak jak w ostatnich dwóch ligowych meczach, to Antolović może czekać na swoją szansę nawet dwa-trzy lata" - dodaje.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.