REKLAMA

Kelhar nie będzie zbyt drogi

Bodziach, źródło: Gazeta Wyborcza - Wiadomość archiwalna

Dejan Kelhar, który wczoraj przyleciał na zgrupowanie Legii na Cyprze, nawet jeśli spodoba się sztabowi szkoleniowemu Legii, nie będzie do wzięcia za darmo. Kontrakt Słoweńca z belgijskim Cercle Brugge wygasa dopiero latem. Właśnie dlatego obrońca będzie znacznie tańszy niż jeszcze kilka miesięcy temu. Jak podaje Gazeta Wyborcza, Kelhar był ostatnio na testach w broniącym się przed spadkiem z ligi tureckiej Sivassporze.
"Ponoć się spodobał, ale teraz pojechał do Legii. U trenera Glena De Boecka grał regularnie, szansę dał mu też nowy szkoleniowiec Bob Peeters. W połowie rundy piłkarz pokłócił się z nim. Nie wiemy, o co poszło, ale ponoć krzyczeli na siebie w szatni. Od tego momentu Cercle chce się Kelhara pozbyć. Nie jest to wielki piłkarz, ale dobrze radzi sobie w pojedynkach główkowych i przerywaniu akcji, w Belgii nie popełniał błędów. Nie potrafi jednak wyprowadzać piłki i nie angażuje się w akcje ofensywne" - mówi Sport.pl belgijski dziennikarz.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.