Styczniowy nabór zakończony
W sobotę odbył się kolejny nabór do Akademii Piłkarskiej Legii. Ponad stu chłopców z roczników 1998-2003 przekonywało do swoich umiejętności trenerów w Hali Piłkarskiej na Bemowie. Najlepiej zapowiadający się z nich dostaną teraz okazję odbywania treningów z poszczególnymi drużynami i jeżeli potwierdzą swój talent, dołączą do Młodych Wilków.
Z uwagi na porę roku oraz budowę stadionu, testy odbyły się wyjątkowo w Hali Piłkarskiej na warszawskim Bemowie. Liczba kandydatów wahała się w poszczególnych rocznikach od kilkunastu do kilkudziesięciu. Największym zainteresowaniem cieszyły się oczywiście nabory do roczników najmłodszych - 2001-2003. Kandydatów obserwowało liczne grono trenerów - praktycznie wszyscy zatrudnieni w Akademii. Po raz pierwszy testy odbyły się również we współpracy z CWKS Legia Bemowo, której trenerzy pilnie obserwowali nabór. Chłopcy, którzy nieźle rokują, ale nie dostaną się na razie na Łazienkowską, będą mogli dołączyć do zespołów "wojskowych", pozostaną jednak pod obserwacją sztabu szkoleniowego Młodych Wilków.
Testy do każdego z roczników trwały blisko godzinę. Rozpoczynały się od rozgrzewki i badań szybkościowych. Sprawdzano również sprawność i sposób poruszania się kandydatów do gry w Akademii. Kolejna część sprawdzianu obejmowała prowadzenie piłki i podstawowe ćwiczenia z nią. Zawodnicy z kilku starszych roczników mieli również za zadanie wykazać się dobrą techniką strzału na bramkę.
W ostatniej części testów młodzi adepci mieli okazję pokazać swoje umiejętności podczas kilkunastominutowej gierki. W jej trakcie parokrotnie zmieniano składy poszczególnych drużyn i ustawienie, starając się dobrać potencjalnie optymalną pozycję dla poszczególnych chłopców (oraz dziewcząt, bo i tych nie zabrakło). Jak się okazało, w każdym roczniku dostrzec można było ciekawie zapowiadające się talenty. Ci, którym jeszcze tym razem się nie udało, jak również wszyscy inni chętni, będą mogli spróbować swoich sił późną wiosną, na kolejnym naborze - tym razem już na Łazienkowskiej.
fot. Raffi
