Na stadionach: Mafia z Ejsmonda

Pierwsze mecze ligowe rundy wiosennej rozegrane zostaną w najbliższy piątek. W ostatnich dniach dwa mecze rozegrano w Poznaniu, a w Gdyni doszło do oficjalnego otwarcia stadionu, na którym grać będą Arka i Bałtyk. Arkowcy zrobili wszystko, aby otwarcie nie odbyło się przy okazji spotkania ze znienawidzoną Wisłą.

Ostatecznie Arka zagrała towarzysko z bułgarskim Beroe Stara Zagora. Ceremonię otwarcia połączono z obchodami 85-lecia Arki. Na trybunach pojawiło się 14 tysięcy fanów. Nie brakowało efektów specjalnych przygotowanych przez klub (pokazy świetlne, balony itp.), a także oprawy przyszykowanej przez grupę ultras. Arkowcy zaprezentowali sektorówkę oraz hasło "Mafia z Ejsmonda", a całość podświetlili pirotechniką. Na meczu obecnych było także kilkudziesięciu kibiców gości.

Tuż przed rozpoczęciem rundy wiosennej Polonii udało się zwiększyć pojemność własnego stadionu do 6800 widzów. Dla kibiców gości przeznaczanych teraz będzie 350, zamiast 300, wejściówek.

Fani Legii wykorzystali miniony weekend na zorganizowanie drugiego treningu wokalnego. W mroźny wieczór na Żylecie pojawiło się ponad 1000 fanów, którzy przez ponad godzinę uczyli się nowych i odświeżali stare pieśni.

Puchar Polski:

Lech Poznań 0-1 Polonia Warszawa (51).
20 tysięcy widzów pojawiło się na meczu 1/4 finału Pucharu Polski przy Bułgarskiej. Goście przyjechali autokarem w 50 osób bez flag. Jak widać, przy Konwiktorskiej tej wiosny mobilizacja ma miejsce tylko na derby z Legią, na które podobno zapisało się 1400 osób. Lech wywiesił flagę "Wielkopolanie Powstańcom; 27.12.1918 Wybuchła iskra, by przynieść zwycięstwo 16.02.1919".

Europejskie puchary:

Lech Poznań 1-0 SC Braga (80).
Lech po raz kolejny dobrze zaprezentował się w meczu Ligi Europy i ma szansę na awans do dalszych gier. Lechici mieli problem, bowiem UEFA ograniczyła liczbę widzów, którzy mogli zobaczyć czwartkowe spotkanie. Gdyby nie kara UEFA, na trybunach spodziewany był komplet widzów. A tak mecz obejrzało 29 133 fanów. Poznaniacy, mimo przenikliwego mrozu, głośno dopingowali swój zespół. Kibice z Portugalii zapowiadali się w 150 osób, ale ostatecznie do Poznania przyjechała połowa tej grupy z siedmioma niewielkimi flagami.

Inne dyscypliny:

Koszykówka: Polonia Warszawa - Polpharma Starogard Gdański (80).
Koszykówka: Stal Ostrów Wlkp. - Śląsk Wrocław (61).

Koszykówka: Anwil Włocławek - Zastal Zielona Góra (0).
Gospodarzy na meczu z Zastalem 140 osób, w tym 5 z Noteci Inowrocław. W czasie prezentacji gospodarze zaprezentowali sektorówkę stylizowaną na właściwy herb Anwilu z postaciami kibiców oraz megafonem zamiast piłki. Całość dopełniał transparent "Od wielu lat jesteśmy tu - kibice Włocławskiego Anwilu". Po prowokacji ochrony, która przekazała 6 osób policji, młyn Anwilu opuścił halę (IV kwarta). Zastalu na meczu zero.

Hokej: Legia Warszawa - HC GKS Katowice (-).
Fani Legii przygotowali oprawę na mecz hokeistów, rozegrany w minioną sobotę. Tego samego dnia odbył się sparing z Olimpią, na którym pojawiło się ok. 400 osób, w tym kilkudziesięciu kibiców Olimpii Elbląg. Legioniści zaprezentowali malowaną sektorówkę z buldogiem i hasłem "Total Bandits", a na pleksi wisiało malowane płótno "Legia Warszawa" z herbami klubu.

Poprzednie relacje znajdziecie w dziale Na stadionach.