Żyleta jednak zamknięta na mecz z Ruchem! PRIMA APRILIS
Po meczu Legii z Polonią, w związku z odpaleniem i rzuceniem na murawę środków pirotechnicznych, Komisja Ligi zamknęła Żyletę na jedno spotkanie. Klub odwołał się od tej decyzji do Związkowego Trybunału Piłkarskiego przy PZPN, który najpierw zawiesił rygor natychmiastowej wykonalności kary, po czym zamienił ją na wysoką karę finansową. Tymczasem po zamieszkach, jakie miały miejsce przy okazji spotkania reprezentacji Polski w Kownie oraz medialnej i politycznej burzy PZPN zmienił zdanie!
"Koniec tolerancji dla bandytów. Osobiście dopilnuję, żebyśmy takiej hańby więcej nie oglądali. Miarka się przebrała. Nie dopuszczę do tego, by popsuli oni wielką imprezę i święto, jakim ma być Euro 2012. Uważam, że całe kibicowskie zło ma swój początek podczas meczów ligowych. To kluby odpowiadają za wychowanie tych bandytów. Ale dość tego. Od dzisiaj nie ma taryfy ulgowej. Jeżeli na którymś stadionie zdarzy się zadyma, będziemy zamykać taki obiekt. Zero litości" - zapowiada Grzegorz Lato.
Prezes PZPN szybko zamienił słowa w czyn, zawieszając w czwartek wieczorem decyzję Związkowego Trybunału Piłkarskiego i podtrzymując karę, jaką wcześniej nałożyła na Legię Komisja Ligi Ekstraklasy S.A.
Oznacza to, że Żyleta podczas sobotniego spotkania z Ruchem Chorzów pozostanie zamknięta. Na chwilę obecną nie wiadomo, jak zostanie rozwiązana sytuacja z osobami posiadającymi karnety oraz kibicami, którzy już dokonali zakupu biletów, bo na stadionie zostało już niewiele wolnych miejsc. Być może pieniądze zostaną zwrócone w formie doładowań na kartę kibica, podobnie jak bonusowe 50 zł, które przyznawano kibicom podczas zakupu karnetu. Trudno jednak określić, kiedy będzie możliwość wykorzystania tych środków.
Przypomnijmy, że kilka dni temu PZPN cofnął swoją wcześniejszą decyzję dotyczącą Zagłębia Sosnowiec i karę finansową sprzed 5 miesięcy zamienił na zakaz wyjazdowy na dwa mecze.
Aktualizacja - Żyleta będzie otwarta!
Podobnie jak przed meczem ze Śląskiem, kibice Legii nie dali za wygraną i natychmiast złożyli odwołanie od tej skandalicznej decyzji do najwyższej instancji UEFA o nazwie P.R.I.M.A. A.P.R.I.L.I.S., a kara po raz kolejny została anulowana ;-)
Wszystkich gorąco zachęcamy do przyjścia w sobotę na Łazienkowską i do zdzierania gardła na maksa! W kasach jest jeszcze kilka tysięcy biletów. Szczegóły na temat nabycia wejściówek znajdziecie tutaj. Przypominamy, że przed spotkaniem ultrasi przeprowadzą zbiórkę na oprawy meczowe.
