Kucharczyk: Mam nadzieję na wielkie widowisko
Michał Kucharczyk strzelił zwycięską bramkę w meczu 1/2 finału PP z Lechią Gdańsk i został bohaterem spotkania. Teraz stanie przed szansą pokonania bramkarza Lecha. "Mam nadzieję że to będzie wielkie widowisko. Obie drużyny są zdeterminowane i chcą wygrać. Wierzę, że ze zwycięstwa będziemy cieszyć się my" - mówi piłkarz.
"Cały czas gramy dobrą piłkę. Stwarzamy mnóstwo sytuacji, ale nie potrafimy ich wykorzystać. Po straconym golu, nie wiemy jednak co robić. Każdy patrzy na kolegów i szuka lidera, który wszystko pociągnie. A w piłce nie powinno tak być. Po stracie gola nie można się załamywać. Trzeba grać swoje i dążyć do zdobywania bramek" - dodał Kucharczyk.
"Mecze z Lechem są bardzo prestiżowe i dla nas, i dla kibiców. Wyniki tych spotkań pokazują, kto rządzi w lidze i na trybunach. Kibice są cały czas są z nami i chcemy dla nich wygrać w Poznaniu. To oni dają nam siłę, by walczyć do ostatnich sekund. Tak było choćby w meczu z Zagłębiem Lubin, gdy straciliśmy gola pod koniec meczu" - zakończył piłkarz Legii.