Oprawa Korony, której nie udało się wnieść na trybuny
REKLAMA

Na stadionach: Czekamy na stan wojenny

Bodziach - Wiadomość archiwalna

Tak gorąco na linii rząd - kibice jeszcze nie było. Podczas gdy politycy będący u władzy wymyślają kolejne kary, kibice zastanawiają się nad najbardziej bolącą drugą stronę formą protestu. Na pewno do końca sezonu na trybunach będzie smutno, ale tego najwyraźniej chcieli premier i jego podwładni, podejmujący decyzje o zamykaniu stadionów. Rządu też krytykować nie wolno, bo grozi to zawinięciem na komendę i sankcjami. Czekamy na wprowadzenie stanu wojennego na czas rozgrywania meczów.

Pierwsza fala protestów miała miejsce już podczas meczów rozgrywanych w tygodniu. Wtedy jeszcze kibice większości drużyn tylko na kilkanaście minut opuszczali trybuny, ale poza transparentami i hasłami antyrządowymi nie było nic, co by faktycznie bolało rządzących. Ekstraklasa co prawda wstawia się za klubami i przyznaje, że zamykanie stadionów to najgorsze z możliwych rozwiązań, na razie jednak nie jest w stanie nic wskórać, bowiem rządzący czynią to, czego nauczał ich sam Kononowicz. Wkrótce nie będzie niczego.

Kluby boją się kar, policja karze protestujących
Wszelkie formy protestu skierowane przeciwko rządowi są tłumione nie tylko przez kluby, które zabraniają prezentacji haseł (w obawie przed zamknięciem ich stadionów), ale i policję. We Wrocławiu mundurowi dostali wytyczne "z góry", by pacyfikować (sprawę opisała dzisiejsza Rzeczpospolita) osoby prezentujące transparenty antyrządowe. Wrocławianie hasła skandowali, nie prezentując ich na płótnie, więc policja nie interweniowała. Coraz częściej na stadionach kibice karani są za rzeczy błahe - śmiecenie, wulgarne odzywki itp. Wkrótce zakazem stadionowym karani będą ci, którzy nie skasują biletu w autobusie.

Łamistrajki
Oprawy nie udało się zaprezentować fanom Korony (na meczu z Lechią), więc przed kolejnym spotkaniem rozłożyli ją na boisku niedaleko swojego stadionu. Podobny problem mieli wiślacy, którym klub zabronił pokazania antyrządowej choreografii. Wcześniej za tego typu oprawę zamknięto stadion Widzewa. Ostatecznie fani Wisły po jednym meczu protestu, na derbach "olali" postanowienie OZSK i prowadzili doping. Do "łamistrajków" należy zaliczyć także Polonię Bytom, która na meczu z Górnikiem regularnie dopingowała.

Doping sprzed stadionu. Festyn w Łodzi
Kibice klubów, którym zamknięto stadiony, podobnie jak Legia i Lech przed tygodniem, zbierali się na czas meczu przed stadionami i prowadzili regularny doping. Tak zrobili tym razem Śląsk i Widzew. Zagłębie Lubin karę odcierpi dopiero za tydzień. Tymczasem w najbliższym czasie możemy spodziewać się kolejnych stadionów zamkniętych na kłódkę - w tym obiektu ukochanego klubu premiera. Lechiści są jednak solidarni i przyznają, że decyzje rządu są fatalne, wobec czego na ostatnim meczu Lechii ostro bluzgano na Tuska. Kibice niektórych drużyn próbowali mecze piłkarskie zamienić w festyn. Fani ŁKS-u zaprezentowali na trybunach mecz kilkunastoma piłkami plażowymi oraz piosenki z "Domowego przedszkola", itp.

Ostatnie wyjazdy
Sektory gości (niektóre) jeszcze w środku tygodnia wypełniły się kibicami. Po raz ostatni na długi czas. 1189 fanów Śląska pojawiło się w Lubinie, 450 fanów Ruchu przyjechało do Gdyni, w takiej samej licznie Cracovia stawiła się w Bytomiu, a Jagiellonia wypełniła sektor gości na Konwiktorskiej. W weekendowej kolejce już żadna ekipa ekstraklasy nie pojechała na wyjazd. Dla wyjazdowców szykuje się czas posuchy.

W najbliższym czasie, prawdopodobnie jedynymi meczami z udziałem fanów obu drużyn będą spotkania przyjaźni. Aby jednak obyło się bez masowych zatrzymań, Polonia Bytom oficjalnego wyjazdu na Arkę nie organizuje - każdy ma podróżować na własną rękę.

Ruch wykorzystał wcześniejszy przyjazd do Gdyni na wizytację plaży. Cała ekipa Niebieskich skorzystała z morskich kąpieli.

W Pucharze Polski bez Legii i Lecha
Legia i Lech dodatkowo w przyszłym sezonie nie będą mogli jeździć na mecze w Pucharze Polski (co prawda przysługuje im odwołanie, ale nie wiadomo, czy kluby skorzystają z tej możliwości). Już nie możemy się doczekać przyszłorocznego finału PP pomiędzy Legią a Lechem na stadionie Narodowym w Warszawie, który obejrzą tylko dziennikarze i prezesi.

Druga Białoruś
Kibice kolejnych klubów tymczasem wskazują, że rząd obiecywał Polakom "drugą Irlandię", poprawę warunków życia, tymczasem coraz częściej nasze władze zaczynają czerpać wzorce z Białorusi. Cenzura, odpowiedzialność zbiorowa - kibice coraz częściej odczuwają to na swojej skórze. Ultrasi są po kilka godzin przesłuchiwani, nawet gdy nie ma na ich winę żadnych dowodów, a policja coraz częściej kontroluje odciski palców, czy ostatnio butów, by znaleźć sprawców zabronionych czynów.

Kibiców innych drużyn zachęcamy do wysyłania własnych relacji, liczb wyjazdowych itp. na adres ultras@legialive.pl - aby nasze raporty były jak najbardziej rzetelne.

27. kolejka:

Jagiellonia Białystok 0-0 Legia Warszawa (-).
Jagiellonia przed meczem ogłosiła, że na meczu z Legią nie będzie dopingowała i nie wywiesi flag. Przed meczem rozdawali ulotki piknikom, tłumacząc przyczyny ogólnopolskiego protestu. Przez 85 minut na stadionie było cicho. W końcówce fani gospodarzy próbowali pomóc swoim piłkarzom w wygranej.

Polonia Bytom 1-2 Górnik Zabrze (-).
Polonia Bytom była jedną z niewielu ekip, które nie zastosowały się do formy protestu zaproponowanej przez OZSK i na meczu z Górnikiem normalnie dopingowała, i do tego zaprezentowała oprawę - malowaną sektorówkę przedstawiającą orła i stare bloki oraz transparent "Kiedyś potęgą, dzisiaj ruiną, każdy familok to przypomina". Bytomianie tłumaczą się, że ich drużyna walczy o utrzymanie i nie mogli tego dnia nie pomóc jej dopingiem. Polonia wywiesiła transparenty "Możecie zamykać stadiony, ale nie zamkniecie nam ust", "Puszczają nerwy? Czekamy na stan wojenny".

Korona Kielce 1-0 Arka Gdynia (-).
Fani Korony na meczu z Arką nie prowadzili dopingu i ich sektory pozostały puste. Na całym stadionie stawiły się niespełna 4 tysiące osób. Piknikowa część publiczności ożywiła się nieco po bramce dla Korony. Przed meczem Koroniarze zaprezentowali na mieście oprawę, którą przygotowali na mecz z Lechią, ale klub nie zezwolił na jej prezentację, tłumacząc, że jest ona polityczna. Fani Korony już wcześniej mieli nie najlepsze stosunki z działaczami, a po meczu z Lechią te są jeszcze gorsze. Oprawa miała przedstawiać postać Krzysztofa Kononowicza oraz hasło: "Nie będzie niczego! Nie będzie kibiców, nie będzie rac, nie będzie opraw, nie będzie dopingu".

Śląsk Wrocław 4-2 GKS Bełchatów (-).
Wojewoda dolnośląski zamknął stadion Śląska na mecz z GKS-em po derbach w Lubinie, w czasie których wrocławianie rzucili na boisko dwie race. Gospodarze zebrali się przed stadionem i stamtąd prowadzili doping. Doping prowadziło około 500 osób, a kolejnych 200 oglądało mecz z górki Pafawagu. Policja dostała rozkaz by wyciągać z tłumu kibiców trzymających antyrządowe transparenty i przewozić ich na komendę. Wrocławianie nie zaprezentowali jednak haseł antyrządowych na płótnie, ograniczając się do skandowania stosownych haseł. "Polecenie było: zatrzymywać za antyrządowe transparenty. O hasłach nie było mowy. To nie interweniowaliśmy" - powiedział jeden z policjantów.

Lechia Gdańsk 0-0 Polonia Warszawa (-).
Polonia poinformowała, że mimo ogólnopolskiego zakazu wyjazdowego, wybiera się do Gdańska. Ostatecznie w sektorze gości zabrakło KSP. Poloniści w 100 osób stawili się w dniu meczu na Konwiktorskiej, ale w drogę nie ruszyli. Policja nastraszyła ich przewoźnika i zamówione autokary nie podjechały przed budynek klubowy. Poloniści nie ruszyli w drogę pociągiem, w obawie przed prowokacjami policji. Na terenie swojego stadionu eksponowali transparent "Przepraszamy za powodzie, dziurę w budżecie: nas się nie pozbędziecie!". Lechia na meczu protestowała. Wywiesili transparent "13.05.1981 Ojcze Święty w 30. rocznicę zamachu w modlitwie. Pamiętamy!" oraz skandowali prześmiewcze hasła, pozdrawiając m.in. Rysia z "Klanu" i Krystynę z gazowni. "Pojechano" także premierowi, który przecież nie kryje swojej sympatii dla BKS-u. Polonia tymczasem odgraża się, że jeśli zakaz wyjazdowy nie zostanie cofnięty - i tak pojedzie na wyjazd do Chorzowa.

Lech Poznań 1-0 Ruch Chorzów (-).
Sektor gości w Poznaniu i tak jest zamknięty, więc Ruch już wcześniej wiedział, że nie pojawi się na tym meczu. Na trybunach 15 tysięcy widzów, co oznacza, że kilka tysięcy posiadaczy biletów i karnetów odpuściło mecz, wiedząc o braku atmosfery. Lechici w czasie spotkania zbierali podpisy pod odwołaniem od decyzji wojewody o zamknięciu stadionu na mecz z Górnikiem. Na stadionie cisza przez 85 minut meczu. Dopingowali tylko przez ostatnich 5 min.

Wisła Kraków - Cracovia Kraków (-).
Kibice Wisły Kraków już parę dni przed meczem nie ukrywali, że na derbach z Cracovią (bez kibiców gości) będą prowadzili doping. Wiślacy tłumaczyli się, że i tak nie zapanują nad piknikową częścią trybun, więc lepiej już normalnie dopingować, by nie wywoływać wewnętrznych konfliktów, jakie pojawiły się po poprzednim meczu Wisły. Derby Krakowa kibicowsko były bardzo smutnym wydarzeniem - spotkaniem jednego aktora. Wisła nie prowadziła dopingu przez pierwszych 10 minut. Później nieźle dopingowała, wielokrotnie skandując "Zawsze nad wami, to my jesteśmy mistrzami", a po meczu świętowała zdobycie mistrzostwa kraju.

Widzew Łódź - Zagłębie Lubin (-).
W piątek podjęto decyzję o zamknięciu stadionu RTS-u na mecz z Zagłębiem Lubin. Ta zapadła na tyle późno, że klub nie mógł się od niej odwołać (urzędy były już zamknięte). Ostatecznie kilkuset fanów Widzewa pojawiło się w czasie meczu z Zagłębiem przed swoim stadionem. Skandowali m.in. hasło "Donald matole, twój rząd obalą kibole" i inne antyrządowe. Poza tym prowadzili normalny doping w asyście bębna. Odpalili też race. Na ogrodzeniu stadionu wywieszono transparent "Niespełnione rządu obietnice, temat zastępczy kibice". Po meczu piłkarze podziękowali fanom za doping.

26. kolejka:

Polonia Bytom 1-2 Cracovia Kraków (450).
Do Bytomia przyjechało 450 fanów Cracovii. Na sektor udało się wejść tylko 380 osobom, bowiem an miejscu nie udało się kupić biletów. Wraz z "Pasami" GKS Tychy (8), Sandecja (4) i Lech (2).

Polonia Warszawa 2-0 Jagiellonia Białystok (358).
358 fanów Jagiellonii przyjechało do Warszawy. Na stadion weszło 336 osób. Polonia po raz kolejny wywiesiła ten sam transparent odnoszący się do budowy stadionu przy Konwiktorskiej. Goście wywiesili 3 flagi.

Zagłębie Lubin 0-1 Śląsk Wrocław (1189).
Derby Dolnego Śląska zapowiadały się naprawdę ciekawie. Fani Śląska przyjechali w ponad 1000 głów, w tym Miedź Legnica (80), i solidnie oflagowali swój sektor. Wrocławianie bardzo dobrze dopingowali, a do tego odpalili na meczu race oraz zaprezentowali oprawę - sektorówkę "Fanatycy z całego Śląska stolicy", którą podświetlili pirotechniką (stroboskopy pod i na górze race). Całość przez czcionkę i zadymienie była mało czytelna. Ultrasowali także gospodarze, którzy mają spore problemy przy wejściu na stadion - w poszukiwaniu pirotechniki ochrona i policja czynią cuda niewidy. Jedna z opraw odnosiła się do znienawidzonej przez kibiców Gazety Wyborczej. Na pasach materiału przedstawiono pierwszą stronę stylizowanej na GW "Gówno prawdy" i hasło "Kibole odpalają race". Obok powiewały flagi na kiju w barwach klubu. Później w miejsce sektorówki GW pojawiła się pasiasta sektorówka Zagłębia. Doping obu ekip całkiem niezły. Także przyjezdni mieli przed meczem problemy z wniesieniem pirotechniki - policja przy pomocy czworonogów zatrzymała 6 osób.

Górnik Zabrze 1-1 Legia Warszawa (-).
Aż cztery oprawy przygotowali na ten mecz fani Górnika. Legioniści ze względu na brak sektora i zakaz wyjazdowy, nie pojawili się w Zabrzu. Górnik zaczął od transparentu "Po ruchach pędzla poznasz prawdziwego mistrza", tym razem wykonanego estetycznie (przypomnijmy, że zapowiedź tej oprawy pojawiła się parę tygodni temu i wówczas zaprezentowano pustą sektorówkę). Tym razem na trybunach rozciągnięto malowaną sektorówkę "Ultras". W 10. minucie spotkania Górnik opuścił trybuny i zostawił na nich jedynie transparenty "Trybuna zamknięta na wniosek Donalda Tuska", "Donald stadiony zamyka, więc atmosfera znika" i "Miała być druga Irlandia, a mamy drugą Białoruś!".
Później fani KSG wyśmiewali selekcję prowadzoną przez Franciszka Smudę. Było więc hasło na transach "Do kadry zostali powołani: Adamiak Felicja, Adamiak Adam, Adamiak Alojzy, Adam Małysz, Adamiak Alicja... Wszystkich trzeba wypróbować" z wizerunkiem Smudy na sektorówce. Na innym sektorze tymczasem pokazano logo jednej z sieci sklepów, którą reklamował selekcjoner i hasło "Nas też wypróbuj". Kolejnym motywem zaprezentowanym przez Górnik był transparent "Jaka to melodia? Przecież to znacie! Może z nami zaśpiewacie", któremu towarzyszył trans z pięciolinią i nutami. Warto dodać, że to już trzecie podejście do prezentacji tej oprawy przez Górnik! Kto myślał, że zabrzanie zaśpiewają w tym momencie swój hymn, grubo się mylił - Górnik śpiewał o nieobecnej Legii i jak przyznają - wyjątkowo wówczas "bawił się cały stadion". Na koniec wywieszono transparent "Jaka jest różnica między Legią a Juventusem?", a później "Juve to stara dama, a Legia to stara...!!!".

Arka Gdynia 0-2 Ruch Chorzów (450).
Do dalekiej Gdyni wybrało się 450 fanów Ruchu, w tym Widzew (40) i Elana (6). Chorzowianie, mając spory zapas czasu, na dwie godziny udali się na plażę, gdzie większość z nich skorzystała z kąpieli. Później podstawionymi na plażę autobusami przejechali na stadion. W sektorze gości wywiesili 3 flag i prowadzili bardzo dobry doping. W 10. minucie fani obu drużyn opuścili trybuny. Arka zaprezentowała wówczas transparenty: "Ceny wysokie, chujnia z drogami, lecz najważniejsza walka z kibolami", "Kary za mówienie prawdy, tak w Polsce wygląda wolność słowa", "Zamknijcie stadiony na Euro", "Zwalczyliście dopalacze, z kibolami nie wygracie", "Ch... z gospodarką, ch... z bezrobociem, najważniejsza jest kara za transparent na płocie", "Na stadionach piwo chcecie, a pod stadionem mandat za mandatem. Ciekawe, który browar najwięcej dał w łapę". Arkowcy ponadto zaprezentowali sektorówkę "Śledzie" i transparent skierowany do przyjezdnych: "Wielka, silna, zjednoczona Polska - nie dla autonomii Śląska".

Widzew Łódź 1-1 GKS Bełchatów (-).
W dniu meczu kibice z Bełchatowa dowiedzieli się, że sektor gości w Łodzi zostanie zamknięty. Wszystkiemu winna policja, która nagle obudziła się i uznała, że niebezpiecznie będzie grać, gdy na trybunach pojawią się bełchatowianie. Tym przez to przeszedł koło nosa najlepszy wyjazd w sezonie. Bełchatowianie szykowali się na liczny najazd, ale nic z tego, "bezpieczeństwo" na pierwszym miejscu. Widzew przyłączył się do ogólnopolskiego protestu - opuścił trybuny i zaprezentował transparenty "Miała być Irlandia, mamy Białoruś", "Trybuna pusta na wniosek Tuska". W dalszej części meczu wywiesili także transparent dla Partizana Belgrad - "Prawda za Grobarie!!!". Zaprezentowali również oprawę - sektorówkę z hasłem "To nie kwestia budżetu, to nie kwestia ujęcia, to kwestia tego ile w to wkładamy serca".

Wisła Kraków 1-0 Lech Poznań (-).
Przed meczem klub zabronił ultrasom Wisły zaprezentowania przygotowanej już oprawy meczowej. Miała ona związek z nagonką rządu na kibiców. SKWK od razu zapowiedziało, że prawdopodobnie zaprzestanie jakiejkolwiek współpracy z klubem. Do meczu Wisła swojej decyzji nie zmieniła, a kibice zdecydowali, że w związku z tym nie będą prowadzić dopingu. Na ogrodzeniu zabrakło flag. Przed meczem minutą ciszy uczczono pamięć zmarłego kibica. Tak jak na innych stadionach, kibice opuścili trybuny w związku z ogólnopolskim protestem. Chociaż młyn dopingu nie prowadził, piknikowa część publiczności próbowała śpiewać. Słychać jednak było, że bez najbardziej fanatycznych kibiców, atmosfera była o wiele gorsza.

Korona Kielce 2-3 Lechia Gdańsk (-).
Z powodu zakazu wyjazdowego fani Lechii nie przyjechali do Kielc. Kibice Korony przez cały mecz nie prowadzili dopingu i nie wywiesili flag. Nie pokazali także przygotowanej oprawy meczowej. 10 minut przed końcem meczu praktycznie wszyscy opuścili stadion na znak protestu. Dzień przed meczem Koroniarze poinformowali swoich piłkarzy o planowanym proteście.

I liga:

Sandecja Nowy Sącz - Odra Wodzisław (90).
90 fanów Odry z trzema flagami przyjechało do Nowego Sącza. Większość z nich weszła na stadion w II połowie.

Górnik Polkowice - ŁKS Łódź (88).

LKS Nieciecza - GKS Katowice (74).
74 fanów GKS-u pojechało do Niecieczy i prowadziło sporadyczny doping. Wpuszczenie na sektor gości fatalne.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Piast Gliwice (50).
Młyn gospodarzy liczył 3 setki. Na początku meczu opuścili stadion i zaprezentowali hasło "Gdzie lotniska, autostrady? Z nami też nie dacie rady". Ochrona natychmiast "wjechała" w sektor TSP, próbując zabrać transparent (bezskutecznie). W II połowie kibice nie prowadzili dopingu. Fani Piasta mimo braku sektora gości przyjechali do Bielska, ale ich główną grupę zatrzymano przed wjazdem do miasta. Części z nich udało się dotrzeć taksówkami pod stadion, ale na obiekt nie udało im się wejść, ze względu na problemy Podbeskidzia z ochroną.

MKS Kluczbork - Dolcan Ząbki (0).
Gospodarze wystawili 80-osobowy młyn. Przez pierwszych 10 minut ich sektor był pusty na znak protestu. Wywiesili transparent "Trybuna zamknięta na wniosek Tuska". Później wywiesili transparent mobilizujący do wyjazdu do Wodzisławia (wówczas nie było jeszcze decyzji o zakazach wyjazdowych dla wszystkich w kraju) - "Wszyscy na Piasta - MKS on tour". W drugiej połowie wywiesili hasło "Niespełnione rządu obietnice, temat zastępczy – Kibice".

Ruch Radzionków - Flota Świnoujście (0).
Górnik Łęczna - Warta Poznań (0).
Kolejarz Stróże - KSZO Ostrowiec (0).

Pogoń Szczecin - Ruch Radzionków (-).
Gospodarze bez dopingu, nie licząc wrzutów na premiera. Wywiesili transparent "Miała być druga Irlandia, a jest druga Białoruś".

ŁKS Łódź - LKS Nieciecza (-).
Fani ŁKS-u na meczu zrobili dobry festyn. Zamiast dopingu, wspierali... Adama Małysza, Roberta Kubicę i pośpiewali piosenki o Myszce Miki czy "Ogórek, ogórek, ogórek", "Majteczki w kropeczki", "Mydełko Fa". Do tego na Galerze rozgrywano mecz kilkunastoma piłkami plażowymi.

II liga:

Stomil Olsztyn - Olimpia Elbląg (140).
Derbowe spotkanie mocno zmobilizowało Stomil, który wystawił 600-osobowy młyn i nieźle dopingował. Wywiesili transparent "Tusk hiPOkryto! Sam kiedyś byłeś stadionowym bandytą", który musieli zdjąć na wniosek delegata. Olimpia przyjechała w 140 osób z czterema flagami i nieźle jak na swoją liczbę dopingowała.

Olimpia Grudziądz - Elana Toruń (115).
Elana przyjechała do Grudziądza w ponad 100 osób, ale nie wszyscy weszli na stadion. Na początku gospodarze zaprezentowali transparent "Biało-zielony świat" i szarfy. W czasie meczu obie ekipy wyszły na znak protestu za sektory. Po "interwencji" policji, Olimpia opuściła stadion. Warto dodać, że przed meczem policja zabrała im transparent "Trybuna zamknięta na wniosek Donalda T.", ale zrobili nowy, który wnieśli i wywiesili. Olimpia prowadziła doping spod stadionu i użerała się z policją do końca spotkania. Ich młyn tego dnia liczył 140 osób.

Bałtyk Gdynia - Raków Częstochowa (70).
70 fanów Rakowa przyjechało do Gdyni z jedną flagą. Dopingowali sporadycznie. Fanów Bałtyku na stadionie ok. 200.

Zagłębie Sosnowiec - Miedź Legnica (60).
Fani Miedzi przywieźli do Sosnowca jedną flagę. W 10. minucie kibice opuścili trybuny. Sosnowiczanie wywiesili transparent "Trybuna zamknięta na wniosek Tuska". Później zaprezentowano jeszcze transy z hasłami: "Z kibicami się nie rozmawia - do nich się strzela. Taka będzie następna wola premiera?!" i "Łukaszczyk mija rok - czekamy na kolejny "bezpieczny" krok!".

Jarota Jarocin - GKS Tychy (20).
20 fanów GKS-u dotarło do Jarocina na ostatni kwadrans meczu. Wraz z nimi jeden kibic Górnika Wałbrzych.

Olimpia Elbląg - Stal Stalowa Wola (20).
Na mecz Olimpii przyjechało 50 fanów Legii z Kwidzyna z flagą. Gospodarze wywiesili transparent "Tu miała być oprawa", rezygnując z jej prezentacji. Goście przyjechali w 20 osób i zasiedli na trybunie gospodarzy.

Sokół Sokółka - Stal Rzeszów (1).
Górnik Wałbrzych - Ruch Zdzieszowice (1).

Ruch Zdzieszowice - Czarni Żagań (0).
Młyn gospodarzy liczył 16 osób. Na mecz nie weszli i dopingowali zza płotu. Nie spodobało się to policji, która rozdawała na prawo i lewo mandaty za zaśmiecanie lasu, picie alkoholu i zakłócanie porządku.

Motor Lublin - Znicz Pruszków (0).
Motorowcy wywiesili transparent "Trybuna zamknięta na wniosek D. Tuska!" i na kilka minut opuścili swój sektor.

Chojniczanka Chojnice - Tur Turek (0).
Skromny młyn Chojniczanki - ok. 70-osobowy. Na znak protestu kibice opuścili na kilka minut trybuny. Od 15. minuty dopingowali. Skandowali wiele haseł pod adresem rządu i PZPN.

Resovia Rzeszów - Wisła Płock (0).
Młyn gospodarzy liczył 200 osób. Na 10 minut kibice opuścili trybuny i zostawili transparent "Trybuna zamknięta na wniosek D. Tuska". W II połowie zaprezentowali biało-czerwone flagowisko.

Okocimski Brzesko - Motor Lublin (-).
Stadion Okocimskiego zamknięto dla publiczności na ten mecz. Mimo to "Piwosze" zebrali się w Parku Jordanowskim i razem ruszyli pod stadion. Wszyscy "pozdrawiali" burmistrza. Z terenów dawnych basenów prowadzili doping przez większość meczu w około 50 osób. Po meczu piłkarze podziękowali im za wsparcie.

Raków Częstochowa - Jarota Jarocin (-).
Raków miał problemy z wywieszeniem antyrządowych transparentów, bo przyczepił się do nich delegat. Na początku meczu gospodarze wywiesili transparent "Nasze trybuny nasze zasady". W 10. minucie meczu opuścili młyn, zostawiając transparent "Trybuna zamknięta na wniosek Tuska", który dość wolno zrywała ochrona (co nie spodobało się delegatowi).

Niższe ligi:

LZS Leśnica - Odra Opole (200).
Dwustu fanów Odry przyjechało do Leśnicy. 150 osób weszło na stadion, 50 zajęło miejsca za płotem. Cały mecz nie prowadzili dopingu, ograniczając się do okrzyków "Tusk ty matole, twój rząd obalą kibole", "Piłka nożna dla kibiców" i "Polska, Polska kibolska". Wraz z nimi 5 kibiców z Sopronu (Węgry) z flagą.

Promnik Łaskarzew - Wilga Garwolin (100).
W 40 minucie meczu Promnik i Wilga opuściły trybuny i skandowali hasła antyrządowe.

Unia Nowa Sarzyna - Karpaty Krosno (81).
Do Nowej Sarzyny przyjechało 81 fanów gości, w tym Nafta Jedlicze (10).

Cukrownik Chybie - Góral Żywiec (80).

Sparta Brodnica - Legia Chełmża (70).
Mecz przyjaźni w Brodnicy, na który przyjechało 70 fanów Legii oraz Rodło Kwidzyn (15), Motor Lubawa (20) i Chełminianka Chełmno (2). Gospodarzy na meczu około 200, a na całym stadionie aż 700. Po pierwszym gwizdku sędziego fani przeszli za trybuny, skąd skandowali hasła antyrządowe i wywiesili dwa takie same transparenty (jeden Sparty, jeden Legii): "Niespełnione rządu obietnice - temat zastępczy kibice!". W 15 minucie wrócili na trybuny, ale nie prowadzili już dopingu. Sparta dzięki wygranej, zapewniła sobie awans do III ligi. Po meczu zaprzyjaźnieni kibice długo świętowali nad okoliczną rzeką, gdzie czekało na nich... 700 piw i 50 kg kiełbasy na ognisko.

LKS Halny Kalna - Wisła Strumień (58).
Fani Wisły przyjechali w 50 osób, wspierani przez Pniówek Pawłowice (8). Wywiesili dwa transparenty - "Piłka nożna dla kibiców" i "Wy kibiców zamykacie, z polityką problem macie?".

Unia Tarnów - Nida Pińczów (50).
Gospodarzy w młynie 80 osób, w tym Glinik Gorlice (33). W 15. minucie opuścili trybunę. Do końca meczu nie prowadzili dopingu. Nida przyjechała w 50 osób z jedną flagą i transparentem i prowadzili doping. Unia skandowała pod ich adresem "Po co śpiewacie, protestu nie przestrzegacie?".

Huragan Bodzanów - Stegny Wyszogród (50).
Goście z Wyszogrodu w 50 osób, w tym FC Nacpolsk przyjechali do Bodzanowa, gdzie trochę "cisnęli" gospodarzom sympatyzującym z Wisłą Płock. Fani Stegny pozdrawiali Legię. Gospodarzy w młynie ok. 50. Spotkanie dwa razy przerwano z powodu zamieszek na trybunach. Po meczu policja zawinęła 5 kibiców gości.

Wilga Miastków - Hutnik Huta Czechy (40).
Orzeł Ząbkowice - Lechia Dzierżoniów (25).

RKS Ursus - Legionovia Legionowo (25).
25 fanów Legionovii pojawiło się na meczu z transparentem "Nie róbmy polityki, zamykajmy stadiony!". Śpiewali także pieśni antyrządowe.

Kosa Konstancin - UKS Siekierki W-wa (20).
Fani Siekierek i 1 Okęcia pojechali do Konstancina na mecz swojej drużyny. Bez problemu weszli na stadion i wywiesili transparent "Tow. Tusk! Zamknąłeś stadiony, ale nie zamkniesz nam ust! Kibole". Mimo protestów sędziego, transparent pozostał na swoim miejscu do końca meczu. "Sieksa" w I połowie bez dopingu, nie licząc bluzgów na PO i namawiania Romana Koseckiego do rzucenia polityki. W II połowie prowadzili już normalny doping.

Iwonka Iwonicz - Sanovia Lesko (14).

MKS Małkinia - MKS Podlasie Sokołów Podlaski (7).
W I połowie Podlasie siedziało na sektorze gospodarzy i na znak protestu nie prowadziło dopingu. Wywiesili jedynie anty-tuskowy transparent. W II połowie przeszli do sektora gości i prowadzili doping. 5 kibiców gospodarzy próbowało co nieco dopingować.

Victoria Kałuszyn - Wektra Dziewule (0).
Gospodarzy w młynie 30. Nie wywiesili flagi, a jedynie dwa transparenty "Niespełnione rządu obietnice = temat zastępczy kibice" oraz "Zemsta Tuska - stadionowa pustka". Doping prowadzili tylko w II połowie.

RKS Radomsko - Włókniarz Moszczenica (0).
Gospodarzy w młynie 150, na meczu w środku tygodnia. Fani RKS-u nieźle ultrasowali, odpalając sporo pirotechniki, w tym kolorowych świec dymnych i prezentując kartoniadę.

BKS Bielsko-Biała - Victoria Chruścice (-).
Gospodarzy w młynie ponad 150. Prowadzili doping tylko przez 20 minut, po czym wywiesili transparent i opuścili trybuny.

Hetman Włoszczowa - Pogoń Staszów (0).

Hutnik Kraków - MZKS Alwernia (-).
Fani Hutnika na tym meczu wywiesili transparent "Kibic to obywatel, ma swoje prawa - doping, wyjazdy, dobra zabawa".

Przyszłość Włochy - CWKS Legia ().
Młyn Przyszłości (60) przyłączył się do ogólnopolskiego protestu. Na płocie zawisł transparent "Trybuna zamknięta". "Pozdrowiono" premiera i nie prowadzono dopingu. Pod koniec II połowy ruszył doping, a po ostatnim gwizdku była oprawa: sektorówka (herb Przyszłości) + folie + piro.


Wyjazd tygodnia: 1189 fanów Śląska w Lubinie
Oprawa tygodnia: Oprawa Widzewa na meczu z GKS-em i Górnika na meczu z Legią

Poprzednie relacje znajdziecie w dziale Na stadionach.


Oprawy na meczu Zagłębie - Śląsk:


Oprawa Śląska na meczu w Lubinie (slasknet.com):


Doping Wisły na derbach z Cracovią (wislakrakow.com):


Protest Lecha na meczu z Ruchem:


Fani Śląska pod stadionem na meczu z GKS-em (slasknet.com):


Doping Górnika na meczu z Legią (torcida.tv):


Ruch w Gdyni (niebiescy.pl):


Protest Arki na meczu z Ruchem:


Wisła na meczu z Lechem (skwk.pl):


Doping kibiców Widzewa pod stadionem (widzewtomy.net):


Doping Jagiellonii na Polonii (jagiellonia.net):


Protest kibiców Zawiszy:


Protest ŁKS-u na meczu z Niecieczą (lksfans.pl):

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.