REKLAMA

Wawrzyniak: Nie można powiedzieć nic pozytywnego

Fumen - Wiadomość archiwalna

Jakub Wawrzyniak: Nie mówmy o tym, że Śląsk atakował. W pierwszej połowie goście czekali na nas na swojej połowie i wyprowadzali kontry. Natomiast my nie radziliśmy sobie z tym, żeby po stracie piłki szybko się zorganizować. Stąd sytuacje, które wrocławianie stworzyli w tej części gry. Zresztą o naszej grze nie można powiedzieć nic pozytywnego. Drugie 45 minut należało do nas. Poza akcją Madeja, zamknęliśmy przeciwników na ich połowie i to my przeważaliśmy i mieliśmy okazje ku temu, żeby strzelić przynajmniej dwie bramki.

Niestety Śląsk wygrał u nas po raz drugi z rzędu. Przykra sprawa, ale w czwartek jest świetna okazja, żeby się zrehabilitować.

Nie chciałbym komentować pracy sędziego, ale nasz trener pokazał, co o tym myśli. Wydaje mi się, że zrobił to w imieniu całej drużyny. Pokazał stanowisko odnośnie tego, co się działo na boisku.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.