Mroczkowski: Pierwszy gol był kluczowy
turi - Wiadomość archiwalna
Radosław Mroczkowski (trener Widzewa): Mecz ułożył się tak, jak poprzedni, przynajmniej dla mojego zespołu. Tak jak w spotkaniu ligowym, mogliśmy strzelić bramkę, a wtedy mecz być może potoczył się inaczej. Przegraliśmy jednak w kluczowych momentach. Mam tu na myśli faul przy pierwszym golu, który sędzia zinterpretował zupełnie inaczej i w efekcie Legia strzeliła bramkę z rzutu wolnego.
Druga bramka to już poważny błąd mojej defensywy. W dwóch meczach na Łazienkowskiej straciliśmy bardzo dużo bramek i popełniliśmy bardzo dużo błędów własnych. W sobotę gramy kolejne ważne spotkanie, a nie dysponuję szeroką kadrą, dlatego dajemy szanse młodym zawodnikom.