REKLAMA

Powiedzieli po meczu

Tomek Janus - Wiadomość archiwalna

Ivica Vrdoljak: Nie mam pojęcia co się stało w tej akcji, po której powinienem strzelić bramkę. Naprawdę, nie wiem. Żyro powiedział mi, że piłka nieco podskoczyła, ale ja nie jestem w stanie teraz powiedzieć o przyczynach mego zachowania. Muszę obejrzeć powtórkę. Szkoda, bo wracamy do Warszawy z punktem. Moim zdaniem nie zaprezentowaliśmy się najlepiej. Nie graliśmy dzisiaj w piłkę, z naszej strony była tylko walka i myślę, że szkoda, że nie pokazaliśmy futbolu, do którego przywykli kibice w ostatnich meczach. Lech nam nie pozwolił na taką grę.

Janusz Gol: W sytuacji bramkowej zabrakło mi precyzji. Chciałem puścić piłkę nad nogami bramkarza, ale nie zrobiłem tego tak dobrze, żeby wpadła między słupki. Sądzę, że powinniśmy być zadowoleni z tego rezultatu. Lech grał dziś bardzo dobrze i przeważał przez większość spotkania. Zatem cieszymy się z tego jednego punktu. W ostatnich meczach to my byliśmy stroną dominującą, natomiast przeciwko Lechowi... Cóż, tak się mecz ułożył.

Michał Żyro: Myślę, że jesteśmy zadowoleni z tego wyniku, bo graliśmy bardzo ciężki mecz. Boisko było słabo przygotowane, a oprócz tego graliśmy na wyjeździe z wymagającym rywalem, dlatego uważam, że remis jest korzystny dla nas. Wszedłem na podmęczonego rywala. Na tle ich zmęczenia pogarszanemu przez stan boiska i trudy meczowe pokazałem się z dobrej strony. Szkoda tylko, że nie strzeliliśmy tej bramki po stuprocentowej sytuacji Ivicy. W tym wypadku na pewno wywozimy cenny punkt z Poznania.
Przed nami mecz z Rapidem, o którym jeszcze nie myśleliśmy. Dopiero będziemy nad tym meczem się koncentrować. Ważna jest liga, bo to pierwszy krok do wejścia do Ligi Mistrzów. Najbardziej liczymy na to, że w przyszłym roku zagramy w Lidze Mistrzów.

Ariel Borysiuk: Na pewno dzisiaj grało się ciężko. Lech miał przewagę, ale bardzo dobrze w naszej bramce zagrał Dusan Kuciak. My też mieliśmy swoją piłkę meczową, ale widocznie troszeczkę za wysoko podskoczyła Ivicy i nie wpadła. Myślę, że możemy być zadowoleni z tego remisu, bo Lech miał na pewno trochę więcej sytuacji. Remis w Poznaniu, przy tak małej liczbie okazji z naszej strony, na pewno jest cenny.
Nie wiem co musimy poprawić przed Rapidem. Zagraliśmy kolejny mecz z rzędu na zero z tyłu i myślę, że z tyłu wszystko jest w porządku. Uważam, że gdyby wpadła ta piłka Ivicy, to byśmy wygrali. Wydaje mi się, że jeżeli będzie troszeczkę więcej skuteczności, to będziemy dalej wygrywać, bo wszystko jest na dobrej drodze.
Nie wiem jak zagramy z Rapidem. Jeszcze jest trochę czasu do tego meczu i myślę, że trener ułoży sobie w głowie jakąś taktykę na ten mecz. Jaką, dowiemy się dopiero we wtorek. Gramy przed własną publicznością, więc na pewno nie będziemy mogli grać tak zachowawczo. Będziemy musieli wygrać, bo jeżeli wygramy, to mamy awans do kolejnej rundy.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.