Jan Urban - fot. LL!
REKLAMA

Raport: Dziewięciu trenerów pożegnało się z pracą

Wiśnia - Wiadomość archiwalna

Pomimo tego, że nasi ligowcy nie dotarli jeszcze nawet do półmetka rozgrywek, to ze swoimi posadami w ekstraklasie pożegnało się już siedmiu trenerów. Jeszcze w lipcu z Jagiellonii Białystok odszedł Michał Probierz, który skompromitował się w europejskich pucharach, przegrywając w dwumeczu z kazachskim Irtyszem Pawłodar. Jako ostatni klub z polskiej najwyższej klasy rozgrywkowej opuścił Tomasz Kafarski, który został zwolniony z Lechii Gdańsk.

Poniżej prezentujemy statystyczne podsumowanie pracy wszystkich szkoleniowców, którzy jak na razie odeszli z ekstraklasowych klubów.

Lechia Gdańsk
Tomasz Kafarski (Lechia Gdańsk)
7 kwietnia 2009 - 8 listopada 2011

Wcześniej: Drugi trener Lechii

Wszystkich meczów: 94 (81 liga + 13 PP) | Bilans: 31-28-35 | Bilans bramek: 96-98 (-2) | Procent wygranych: 32%

Kafarski Lechię Gdańsk objął w końcówce sezonu 2008/2009, kiedy drużyna nieuchronnie zbliżała się do strefy spadkowej. Po serii przegranych spotkań, m.in. arcyważnego z Cracovią, posadę stracił Jacek Zieliński, a zarząd zdecydował się postawić na młodego i perspektywicznego szkoleniowca, zamiast szukać odpowiedniego człowieka za granicą. Co więcej, w owym czasie ciężko było prowadzenie pierwszego składu powierzyć komuś innemu, gdyż w trakcie ligowych rozgrywek mało kto chciał się podjąć ratowania drużyny przed spadkiem.
Nowy trener gdańszczan wejścia do ekstraklasy nie zanotował jednak zbyt imponującego. Na własnym stadionie przegrał 1-2 z GKS-em Bełchatów i wobec remisu Górnika Zabrze, przewaga nad strefą zagrożoną spadkiem dodatkowo się zmniejszyła. Potem było już mimo wszystko nieco lepiej. Wygrane z Arką, Jagiellonią i Piastem oraz podzielenie się punktami z Polonią Warszawa dały Tomaszowi Kafarskiemu 12. miejsce na koniec rozgrywek ekstraklasy.
Dwa sezony temu Lechia osiągnęła jeszcze lepszy rezultat. Nie dość, że dotarła aż do półfinału Pucharu Polski, w którym przegrała w dwumeczu z Jagiellonią Białystok, to jeszcze ligę zakończyła na dobrej, ósmej lokacie. Trzeba ponadto dodać, że drużyna z Gdańska miała na koncie tyle samo oczek co plasująca się dwa miejsca wyżej Korona Kielce.
Tomaszowi Kafarskiemu podobnie poszło w ostatnim roku, kiedy po zgarnięciu 43 punktów, zajął raz jeszcze ósmą pozycję w ekstraklasie. Zespół z ulicy Traugutta umiał przeciwstawić się tak silnym ekipom jak m.in. Legia Warszawa, Śląsk Wrocław czy Lech Poznań. Jeśli chodzi o krajowe rozgrywki pucharowe, "biało-zieloni" ponownie pokazali, iż poważnie aspirują do wygrania tego trofeum. Analogicznie, jak kilkanaście miesięcy wcześniej, Lechia zakończyła swoją przygodę na półfinale, kiedy została wyeliminowana przez warszawską Legię.
Obecny sezon miał być dla gdańszczan przełomem, świeżo zbudowany z myślą o przyszłorocznych mistrzostwach Europy stadion miał pomóc graczom tego klubu poczuć atmosferę prawdziwego piłkarskiego święta. Jednak ich wejście w tegoroczne rozgrywki ligowe pozostawiało wiele do życzenia. Na inaugurację polegli w Warszawie z Polonią, potem przegrali w Białymstoku z Jagiellonią i dwukrotnie zremisowali - z Cracovią oraz ŁKS-em Łódź. Następnie przyszła kompromitacja w Pucharze Polski, gdy w Limanowej lepsza okazała się tamtejsza Limanovia, która wygrała 1-0. W kolejnych sześciu meczach ligowych Lechia strzeliła zaledwie jednego gola i po serii niepowodzeń Tomasz Kafarski pożegnał się ze stanowiskiem trenera.

Pierwszy mecz: 11 kwietnia 2009, 23. kolejka ekstraklasy: Lechia Gdańsk 1-2 GKS Bełchatów
Ostatni mecz: 5 listopada 2011, 13. kolejka ekstraklasy: Lechia Gdańsk 0-0 Widzew Łódź

Bilans meczów z Legią: 2-0-4
Bilans bramek z Legią: 7-11 (-4)

Poprzednik: Jacek Zieliński II (od 22 lipca 2008 do 7 kwietnia 2009)
Następca: Rafał Ulatowski (od 9 listopada, ostatnio: Cracovia)

Wisła Kraków
Robert Maaskant (Wisła Kraków)
22 sierpnia 2010 - 7 listopada 2011

Wcześniej: NAC Breda, Holandia

Wszystkich meczów: 56 (40 liga + 6 PP + 6 LM + 4 LE) | Bilans: 31-9-16 | Bilans bramek: 80-65 (+15) | Procent wygranych: 55%

Holenderski szkoleniowiec do Krakowa przyjechał razem z innym rodakiem - Stanem Valckx'em - ich wspólnym celem było prawdziwe zawojowanie polskiej ekstraklasy. W swoim debiutanckim sezonie Robert Maaskant zdobył tytuł mistrza Polski, ale trzeba uczciwe powiedzieć, że w walce o to trofeum nie miał na swojej drodze praktycznie żadnego godnego konkurenta.
Początkowo jego praca nie wyglądała za różowo. Przegrane z Jagiellonią Białystok, Górnikiem Zabrze i strata cennych punktów z Koroną Kielce czy GKS-em Bełchatów stawiały kompetencje byłego trenera NAC Breda pod znakiem zapytania. Jemu jednak potrzebna była odpowiednia aklimatyzacja w Małopolsce, gdyż po kilku niezbyt udanych spotkaniach przyszły zdecydowanie lepsze czasy. Najpierw na własnym stadionie rozgromił Lechię Gdańsk 5-2, później podobny los spotkał Legię, kiedy krakowanie gładko rozprawili się z nią 4-0. Swoją pierwszą poważną wpadkę Maaskant zaliczył w Pucharze Polski. W ramach 1/16 finału tych rozgrywek odpadł po zaciętym meczu z pierwszoligowym Podbeskidziem Bielsko-Biała (0-1 i 2-2) i już wtedy niektórzy kibice oczekiwali zdecydowanych ruchów ze strony zarządu. Ten jednak był nadzwyczaj cierpliwy w stosunku do Holendra i jak widać w pełni im się to opłaciło. 29 maja, po raz kolejny w swojej ponad stuletniej historii, krakowanie zdobyli mistrzostwo Polski. Przewagę nad drugim w tabeli Śląskiem Wrocław Wisła miała dość pokaźną, a wynosiła ona aż siedem punktów. Po tak udanym sezonie kibice, piłkarze i działacze wprost nosili Maaskanta na rękach i oczekiwali od niego podobnej skali sukcesów w przyszłym roku, kiedy po raz kolejny miała być realizowana operacja pod kryptonimem "Awans do Ligi Mistrzów".
Nadzieje w serach sympatyków "Białej Gwiazdy" zostały rozpalone niemal do czerwoności, kiedy po serii zwycięstw w europejskich pucharach klub stanął przed niewiarygodną szansą awansu na piłkarskie salony. Wystarczyło nie przegrać zbyt wysoko w Nikozji z APÓEL-em i gra w fazie grupowej Champions League stałaby się faktem. Wszystko jednak zweryfikowało boisko, a na nim polscy piłkarze byli o niebo słabsi od swoich rywali i zasłużenie przegrali 1-3. Raz jeszcze Bogusław Cupiał marzenia o awansie do Ligi Mistrzów musiał włożyć do szuflady i czekać przynajmniej rok, aby je zrealizować. Na otarcie łez wiślakom pozostała gra w Lidze Europy, w której również zaprezentowali się znacznie poniżej oczekiwań.
W ekstraklasie nie było lepiej. Holender przegrał z Lechią, Legią, Podbeskidziem i w swojej ostatniej potyczce na ławce trenerskiej polskiej ekipy z Cracovią. Właśnie po tym derbowym starciu niczego nie spodziewający się Maaskant został zwolniony z Wisły Kraków, a jego obowiązki przejął dotychczasowy asystent - Kazimierz Moskal.

Pierwszy mecz: 28 sierpnia 2010, 4. kolejka ekstraklasy: Wisła Kraków 2-1 Polonia Bytom
Ostatni mecz: 6 listopada 2011, 13. kolejka ekstraklasy: Cracovia 1-0 Wisła Kraków

Bilans meczów z Legią: 1-0-2
Bilans bramek z Legią: 4-4 (0)

Poprzednik: Tomasz Kulawik (od 6 sierpnia 2010 do 22 sierpnia 2010) - trener tymczasowy
Następca: Kazimierz Moskal (od 7 listopada, ostatnio: drugi trener Wisły)

ŁKS Łódź
Michał Probierz (ŁKS Łódź)
5 września 2011 - 4 listopada 2011

Wcześniej: Jagiellonia Białystok

Wszystkich meczów: 8 (7 liga + 1 PP) | Bilans: 4-1-3 | Bilans bramek: 9-7 (+2) | Procent wygranych: 50%

Pozostający od lipca bez pracy, kiedy to odszedł z Jagiellonii Białystok, Michał Probierz miał za zadanie wyprowadzić ŁKS z dolnych rejonów tabeli i pozwolić zawodnikom tego klubu oddalić nieco widmo strefy spadkowej. Przed jego przyjściem do drużyny łodzianie plasowali się na ostatnim miejscu w ekstraklasie, a w pięciu rozegranych pojedynkach zdobyli zaledwie jeden punkt (remis 0-0 z Lechią Gdańsk w 4. kolejce).
Probierz debiut na trenerskiej ławce ŁKS-u miał niezwykle udany, gdyż pokonał w wyjazdowym pojedynku Cracovię, dając swojej nowej drużynie pierwszej trzy punkty w tym sezonie. Potem przyszedł cenny remis z Górnikiem Zabrze oraz wygrane z Podbeskidziem Bielsko-Biała czy Widzewem Łódź. W międzyczasie ełkaesiacy zdołali odpaść po dogrywce z Pucharu Polski, kiedy przeszkodą nie do przejścia okazał się dla nich chorzowski Ruch. W swoim ostatnim meczu jako szkoleniowiec ŁKS-u wygrał po raz kolejny - tym razem nie dał szans dobrze prezentującej się w tym sezonie Koronie Kielce, pokonując ją 2-0.
39-letni Probierz na początku listopada niespodziewanie postanowił opuścić Łódź i spróbować swoich sił w greckiej ekstraklasie. Z przeżywającym kryzys w tamtejszej lidze Arisem Saloniki utalentowany trener podpisał kontrakt do końca czerwca przyszłego roku, z możliwością przedłużenia go o kolejne 12 miesięcy.

Pierwszy mecz: 11 września 2011, 6. kolejka ekstraklasy: Cracovia 0-1 ŁKS Łódź
Ostatni mecz: 30 października 2011, 12. kolejka ekstraklasy: Korona Kielce 0-2 ŁKS Łódź

Bilans meczów z Legią: 0-0-0
Bilans bramek z Legią: 0-0 (0)

Poprzednik: Dariusz Bratkowski (od 1 sierpnia 2011 do 5 września 2011)
Następca: Ryszard Tarasiewicz (od 7 listopada, ostatnio: Śląsk Wrocław)

Zagłębie Lubin
Jan Urban (Zagłębie Lubin)
10 marca 2011 - 30 października 2011

Wcześniej: Polonia Bytom

Wszystkich meczów: 25 (24 liga + 1 PP) | Bilans: 7-8-10 | Bilans bramek: 28-32 (-4) | Procent wygranych: 28%

Urban z nowymi kibicami przywitał się w jeden z najlepszych sposobów. W Lubinie skromnie, 1-0, pokonał Polonię Warszawa, dzięki czemu wyprzedził zawodników ze stolicy w tabeli ekstraklasy. Potem w Zagłębiu szło mu coraz lepiej, wprawdzie najpierw zremisował z Arką Gdynia, ale potem nie dał szans Polonii Bytom i urwał ważne punkty Legii Warszawa. Kiedy wydawało się, że lubinianie wrócili na właściwe dla siebie tory, przyszły porażki z Jagiellonią Białystok, Śląskiem Wrocław, Widzewem Łódź i Wisłą Kraków. Na plus można za to zapisać niespodziewane wygrane z Lechem Poznań (1-0) oraz Lechią Gdańsk (3-0) w ostatniej ligowej kolejce zeszłego sezonu.
Obecny sezon Jan Urban zaczął od dwóch bardzo ciężkich starć - najpierw na własnym obiekcie zremisował z Lechem, a potem w Krakowie nieznacznie przegrał z Wisłą. Kłopoty zaczęły się od 3. kolejki, gdy Zagłębie zaledwie zremisowało z Podbeskidziem. Następnie zawodnicy z Lubina tracili punkty z Cracovią, Ruchem Chorzów, Widzewem oraz przegrali w 1/16 finału Pucharu Polski z MKS-em Kluczbork. Nieznaczna poprawa formy nadeszła pod koniec września, kiedy na własnym stadionie podopieczni Jana Urbana szczęśliwie pokonali ŁKS Łódź. Później lubinianie przegrali kolejno z Jagiellonią Białystok i Lechią Gdańsk, i coraz częściej mówiło się o zmianie szkoleniowca w ekipie "miedziowych". Urban zamknął usta krytykom w 11. kolejce, nie dając szans znakomicie wówczas grającej Koronie Kielce.
Jak się okazało, zmienna forma dała ponownie o sobie znać nieco ponad tydzień później. Zagłębie poległo w Bełchatowie z GKS-em, a władze klubu po tym pojedynku zdecydowały się zakończyć współpracę z trenerem Urbanem.

Pierwszy mecz: 13 marca 2010, 18. kolejka ekstraklasy: Zagłębie Lubin 1-0 Polonia Warszawa
Ostatni mecz: 29 października 2011, 12. kolejka ekstraklasy: GKS Bełchatów 2-1 Zagłębie Lubin

Bilans meczów z Legią: 0-1-0
Bilans bramek z Legią: 2-2 (0)

Poprzednik: Marcin Broniszewski (od 7 marca 2011 do 10 marca 2011) - trener tymczasowy
Następca: Pavel Hapal (od 30 października, ostatnio: MŠK Žilina, Słowacja)

Cracovia
Jurij Szatałow (Cracovia)
31 października 2010 - 22 września 2011

Wcześniej: Polonia Bytom

Wszystkich meczów: 27 (26 liga + 1 PP) | Bilans: 8-6-13 | Bilans bramek: 36-36 (0) | Procent wygranych: 29%

Pierwszy mecz w roli szkoleniowca Cracovii Szatałow przegrał, jednak trzeba zaznaczyć, że po pierwsze z nie byle jakim rywalem, a po drugie w wyjątkowo pechowych okolicznościach. W derbach Krakowa lepsza okazała się Wisła, która zwycięskiego gola zdobyła w doliczonym czasie gry, a jego autorem był Nourdin Boukhari. Zawodnicy ukraińskiego szkoleniowca z biegiem czasu prezentowali się coraz lepiej. Trzeba przypomnieć, że krakowski zespół potrafił urwać punkty tak uznanym polskim markom jak Legia, Lech i Śląsk. Szatałowi w trakcie poprzedniego sezonu postawiono jeden główny cel - utrzymanie Cracovii w ekstraklasie. Dzięki różnym szczęśliwym zbiegom okoliczności aspiracje te zostały spełnione, więc kontrakt ze szkoleniowcem automatycznie odnowiono.
Ten sezon "Pasy" rozpoczęły fatalnie. W pierwszych dwóch kolejkach przegrały z Koroną i Legią, później uznawały wyższość Jagiellonii, ŁKS-u i Śląska. Jedyne punkty krakowanie zdobyli w pojedynkach z Zagłębiem i Lechią, kiedy zremisowali. W swoim ostatnim starciu na ławce trenerskiej Cracovii Szatałow po raz pierwszy wygrał. W rozgrywkach Pucharu Polski prowadził 1-0 do 90. minuty na wyjeździe z Piastem Gliwice, ale ostatecznie za awantury kibiców gospodarzy rezultat zmieniono na walkower dla przyjezdnych.

Pierwszy mecz: 5 listopada 2010, 12. kolejka ekstraklasy: Cracovia 0-1 Wisła Kraków
Ostatni mecz: 21 września 2011, 1/16 finału Pucharu Polski: Piast Gliwice 0-3 (walkower) Cracovia

Bilans meczów z Legią: 0-1-1
Bilans bramek z Legią: 4-6 (-2)

Poprzednik: Marcin Sadko (od 28 października 2010 do 31 października 2010) - trener tymczasowy
Następca: Dariusz Pasieka (od 22 września, ostatnio: Arka Gdynia)

ŁKS Łódź
Dariusz Bratkowski (ŁKS Łódź)
1 sierpnia 2011 - 5 września 2011

Wcześniej: Drugi trener ŁKS-u

Wszystkich meczów: 5 (4 liga + 1 PP) | Bilans: 1-1-3 | Bilans bramek: 3-9 (-6) | Procent wygranych: 20%

Dariusz Bratkowski przejął drużynę w wyjątkowo trudnym dla niej okresie. Beniaminek ekstraklasy przegrał na rozpoczęcie sezonu z Lechem Poznań aż 0-5 i niespodziewana zmiana trenera miała na nowo odbudować morale zespołu. Tak się jednak nie stało i w kolejnych ligowych pojedynkach ŁKS zaprezentował się równie słabo. Najpierw przegrał 0-4 we Wrocławiu ze Śląskiem, a następnie musiał uznać wyższość Polonii Warszawa. Jedyna wygrana za kadencji trenera Bratkowskiego przyszła w 1/16 finału Pucharu Polski, kiedy ełkaesiacy pewnie wygrali z pierwszoligowym LKS-em Nieciecza.
Po powrocie na ligowe boiska łodzianie, po bezbramkowym remisie z Lechią Gdańsk, zanotowali swoje pierwsze oczka w ekstraklasie. Kiedy wydawało się, że sytuacja w drużynie nieco się ustabilizowała, do Bełchatowa, gdzie grali wówczas łodzianie, przyjechała dobrze wówczas dysponowana Legia Warszawa, która nie dała swoim rywalom żadnych szans, pokonując ich 3-1. Po tym meczu zarząd zespołu zdecydował, że Dariusz Bratkowski przestanie już pełnić funkcję pierwszego trenera.

Pierwszy mecz: 7 sierpnia 2011, 2. kolejka ekstraklasy: Śląsk Wrocław 4-0 ŁKS Łódź
Ostatni mecz: 29 sierpnia 2011, 5. kolejka ekstraklasy: ŁKS Łódź 1-3 Legia Warszawa

Bilans meczów z Legią: 0-0-1
Bilans bramek z Legią: 1-3 (-2)

Poprzednik: Andrzej Pyrdoł (17 czerwca 2010 - 1 sierpnia 2011)
Następca: Michał Probierz (od 5 września 2011, ostatnio: Jagiellonia Białystok)

GKS Bełchatów
Paweł Janas (GKS Bełchatów)
17 czerwca 2011 - 31 sierpnia 2011

Wcześniej: Polonia Warszawa

Wszystkich meczów: 5 (wszystkie w lidze) | Bilans: 1-0-4 | Bilans bramek: 8-8 (0) | Procent wygranych: 20%

Ściągnięcie do zespołu doświadczonego szkoleniowca miało GKS-owi pomóc odbudować morale po nie do końca udanym poprzednim sezonie i przywrócić złote czasy sprzed czterech lat, kiedy bełchatowianie sięgnęli po wicemistrzostwo Polski.
Jednak debiut Pawła Janasa w nowym zespole nie wypadł zbyt okazale. W 1. kolejce nowego sezonu "brunatni" przegrali na wyjeździe z Ruchem Chorzów, tracąc decydującą bramkę w ostatnich minutach spotkania. Potem przyszło lekkie przebudzenie, kiedy na własnym obiekcie wygrali z Podbeskidziem Bielsko-Biała aż 6-0. To jednak nie zwiastowało powrotu GKS-u do dobrej formy, czego wyraz dali w kolejnych trzech spotkaniach. Najpierw przed swoją publicznością polegli z Lechem Poznań, następnie w Zabrzu musieli uznać wyższość Górnika, a potem okazali się słabsi od Polonii Warszawa.
To właśnie po meczu z Polonią zarząd klubu postanowił przedwcześnie za porozumieniem stron rozwiązać kontrakt z Janasem i rozpoczął poszukiwania nowego szkoleniowca.

Pierwszy mecz: 30 lipca 2011, 1. kolejka ekstraklasy: Ruch Chorzów 2-1 GKS Bełchatów
Ostatni mecz: 27 sierpnia 2011, 5. kolejka ekstraklasy: Polonia Warszawa 2-1 GKS Bełchatów

Bilans meczów z Legią: 0-0-0
Bilans bramek z Legią: 0-0 (0)

Poprzednik: Maciej Bartoszek (od 2 czerwca 2010 do 17 czerwca 2011)
Następca: Kamil Kiereś (od 31 sierpnia 2011, ostatnio: drugi trener GKS-u)

ŁKS Łódź
Andrzej Pyrdoł (ŁKS Łódź)
17 czerwca 2010 - 1 sierpnia 2011

Wcześniej: Drugi trener ŁKS-u

Wszystkich meczów: 38 (35 liga + 3 PP) | Bilans: 22-11-5 | Bilans bramek: 69-35 (+34) | Procent wygranych: 57%

Gra w ekstraklasie była dla Andrzeja Pyrdoła nagrodą za wspaniale rozegrany poprzedni sezon. Na pierwszoligowych boiskach ŁKS nie miał sobie równych i z 77 punktami uplasował się na pierwszym miejscu w tabeli. Ponadto piłkarze z Łodzi dobrze zaprezentowali się w rozgrywkach Pucharu Polski, gdzie swoją przygodę zakończyli dopiero na 1/8 finału, gdy po rzutach karnych przegrali z Lechią Gdańsk. Wcześniej na swojej drodze podopieczni Pyrdoła eliminowali takie ekipy jak Olimpia Elbąg czy Polonia Bytom.
Po przegranym pierwszym meczu w ekstraklasie przeciwko Lechowi Poznań zarząd klubu wydał oświadczenie, że z powodów osobistych Andrzej Pyrdoł nie jest już w stanie samodzielnie prowadzić pierwszej drużyny i został przydzielony na stanowisko trenera koordynatora.

Pierwszy mecz: 1 sierpnia 2010, 1. kolejka I ligi: ŁKS Łódź 2-1 Pogoń Szczecin
Ostatni mecz: 29 lipca 2011, 1. kolejka ekstraklasy: ŁKS Łódź 0-5 Lech Poznań

Bilans meczów z Legią: 0-0-0
Bilans bramek z Legią: 0-0 (0)

Poprzednik: Grzegorz Wesołowski (od 20 listopada 2008 do 17 czerwca 2010)
Następca: Dariusz Bratkowski (od 1 sierpnia 2011, ostatnio: drugi trener)

Jagiellonia BiałystokMichał Probierz (Jagiellonia Białystok)
czerwiec 2008 - 22 lipca 2011

Wcześniej: Polonia Bytom

Wszystkich meczów: 114 (90 liga + 13 PP + 6 PE + 1 SP + 4 LE) | Bilans: 46-30-38 | Bilans bramek: 125-113 (+12) | Procent wygranych: 40%

Michał Probierz w pierwszym sezonie w Jagiellonii zajął miejsce w środkowej części tabeli ekstraklasy. Ze zdobytymi 34 punktami uplasował się na 8. miejscu ligowej stawki, wyprzedzając m.in. Ruch Chorzów czy Lechię Gdańsk. W rozgrywkach Pucharu Polski białostoczanie dotarli do 1/8 finału, gdzie po rzutach karnych odpali z Legią Warszawa.
Dwa sezony temu "Jaga" zakończyła rozgrywki ligowe nieco niżej, bo na 11 lokacie. Trzeba jednak przyznać, że gdyby nie odjęte już wcześniej 10 punktów za udział w aferze korupcyjnej, to podopieczni Michała Probierza mogliby przesunąć się o kolejne pięć miejsc w górę. Tamten okres był jednak wyjątkowy z zupełnie innego powodu, bowiem Jagiellonia po raz pierwszy w swojej historii triumfowała w krajowym pucharze. Droga do finału była bardzo kręta. Piłkarze z Białegostoku pokonywali kolejno Olimpię Elbląg, Arkę Gdynia, Koronę Kielce, Lechię Gdańsk i w końcu w meczu finałowym Pogoń Szczecin 1-0. Ten sukces pozwolił zawodnikom walczyć na arenie międzynarodowej, gdyż dostali przepustkę do reprezentowania naszego kraju w najbliższej edycji Ligi Europy.
Poprzedni rok był dla Jagiellonii niezwykle udany. Po zaciętym dwumeczu z greckim Arisem Saloniki odpadli wprawdzie z Ligi Europy już w III rundzie eliminacyjnej, jednak pełna rehabilitacja nadeszła w ekstraklasie. Ekipa dowodzona przez Michała Probierza została niespodziewanie mistrzem rundy jesiennej i coraz więcej kibiców poważnie brało ich pod uwagę jako ostatecznych triumfatorów. Druga połówka nie była już tak owocna, toteż gracze z Podlasia ostatecznie zameldowali się na czwartej pozycji. Na ich szczęście, plasująca się o lokatę wyżej Legia Warszawa już wcześniej zapewniła sobie występy w Lidze Europy poprzez wygranie Pucharu Polski, więc zgodnie z regulaminem do udziału w tych rozgrywkach mogła również przystąpić Jagiellonia.
Do sezonu 2011/12 Michał Probierz podszedł z wielkim entuzjazmem. Młodemu szkoleniowcowi bardzo zależało, aby z dobrej strony pokazać się zarówno w Europie, jak i na krajowym podwórku. Jego marzenia zostały szybko zweryfikowane, kiedy w I rundzie eliminacyjnej do Ligi Europy trafił na kazachski Irtysz Pawłodar. Po pierwszym wygranym domowym pojedynku wydawało się, iż Polacy na rewanż pojadą tylko dopełnić formalności, lecz ostatecznie przegrali z mało renomowanymi przeciwnikami 0-2, przez co niechlubnie zapisali się w historii naszej piłki.
Po tych starciach trener Probierz podał się do dymisji, która początkowo nie została przyjęta przez zarząd, jednakże potem rozwiązano umowę za porozumieniem stron.

Pierwszy mecz: 10 sierpnia 2008, 1. kolejka ekstraklasy: Arka Gdynia 1-1 Jagiellonia Białystok
Ostatni mecz: 7 lipca 2011, I runda eliminacyjna Ligi Europejskiej: Irtysz Pawłodar 2-0 Jagiellonia Białystok

Bilans meczów z Legią: 2-1-4
Bilans bramek z Legią: 8-7 (+1)

Poprzednik: Stefan Białas (od 12 maja 2008 do czerwca 2008)
Następca: Czesław Michniewicz (22 lipca 2011, ostatnio: Widzew Łódź)


Miejsce w tabeli po poszczególnych kolejkach


* Z lewej miejsce w tabeli, na górze numer kolejki

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.