Miroslav Radović - fot. Legionisci.com
REKLAMA

Radović: Pokazaliśmy, że możemy wygrać z każdym

Bodziach, źródło: Gazeta Wyborcza - Wiadomość archiwalna

"Na pewno chciałbym zagrać w lepszej lidze. Jestem ambitny. W moim wieku wciąż mam na to szansę. Ale nie żałuję tego, że gram szósty sezon w Legii. Losy piłkarza toczą się różnie. Z Legią związałem się przypadkiem, a to specyficzny klub, jeśli chodzi o atmosferę i oczekiwania. Zresztą piłkarzom z Bałkanów bardzo łatwo się związać z Polską. Dobrze się tu czujemy, ani się obejrzymy i mija kilka lat" - mówi Gazecie Stołecznej Miroslav Radović.

"Rado" na początku roku powinien otrzymać polskie obywatelstwo. Ofensywny pomocnik Legii bardzo cieszy się z tegorocznych występów w europejskich pucharach. "Chciałbym to przeżywać co sezon. A 1/16 finału to wcale nie jest szczyt możliwości. To nie będzie dla nas koniec. (...) Teoretycznie każdy rywal, którego mogliśmy dostać w tej rundzie, byłby od nas mocniejszy. Przegrana nie będzie żadnym wstydem, a wygrywając, możemy tylko wiele zyskać. W tym sezonie już pokazaliśmy, że możemy sobie poradzić z faworytami i wygrać z każdym" - przekonuje.

Radović nie wystąpił w rewanżowym meczu ze Spartakiem i bardzo przeżywał to spotkanie. "Oglądałem ten mecz z kolegami i pięć czy sześć razy spociłem się przed telewizorem. Strasznie to przeżywałem. Szczególnie potem, gdy było 2-2 i strzeliliśmy trzeciego gola. Niesamowite. Dużo łatwiej grać, niż oglądać to w telewizji. Gdy było 2-0 dla Spartaka pomyślałem, że nie mamy szans. Ale gdy Maciek Rybus strzelił gola i to jeszcze prawą nogą, pomyślałem, że może jeszcze będzie okazja, by zaatakować. To był kawał dobrej roboty" - mówi.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.