Kosecki i Hubnik o sparingu z Ajaxem

Jakub Kosecki: Fajnie się grało. Ciężkie treningi na pewno przyniosły skutek. Trenuję bardzo ciężko, chcę się przebić do meczowej osiemnastki i być jak najbliżej pierwszej jedenastki. Zawsze chciałem grać w Legii. Mam nadzieję, że z dnia na dzień będzie coraz lepiej. Prawie cały sezon w ŁKS grałem na lewej pomocy. Całkiem dobrze mi to wychodziło, bo strzelałem bramki.
W ten sam sposób, w jaki zdobyłem dziś pierwszą - schodziłem do środka i strzelałem. Wróciłem do Legii na prawą stronę i nie udało mi się zwojować Warszawy, miałem ciężki okres. Miałem dużo kontuzji i nie pojechałem na obóz przygotowawczy. Teraz wszystko przede mną, na pewno się nie poddam.
Ajax dobrze grał, są zajebiście wyszkoleni technicznie i poukładani taktycznie.

Michal Hubnik: To był bardzo ciężki mecz. Byłem zadowolony z tego, że w ogóle zagrałem po kontuzji. Jeszcze brakuje mi sił fizycznych, ale myślę, że będzie dobrze. Przed meczem wiedzieliśmy ile będziemy grali, to nie była żadna wymuszona zmiana.